+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Problemy z odpalaniem/obrotami
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 13   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Problemy z odpalaniem/obrotami  (Przeczytany 120456 razy)
0 użytkowników i 12 Gości przegląda ten wątek.
Tracer Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: W-wa
Samochód: Leon II1.6 TDI CAYC , Ibiza III 1,2 AZQ Caddy1,9 SDI

« Odpowiedz #135 - Wtorek, 24.04.2012, 06:02:09 - NIEPRZECZYTANA »

Chodzi Ci zapewnie o elektryczne połączenie silnika z nadwoziem. Tzw masa
Pisałem juz o tym, ze jak było dobrze , a silnik faluje to się czysci przepustnice nawet i kilka razy i tylko odłącza akumulator,
to sie wtedy wróci do stanu z przed falowania.
Jak się adaptuje , a nie jest dobrze wyczyszczona to sie adaptuje do złego połozenia.
Ja robiłem w ALM-e adaptecje tyko raz jak wymieniłem ją na inną bo sie popsuła.
Zapisane

Seat Leon II 1,6TDI, Power by CAYC  147KM by VTEC,
prowadzi WAZE, I-GO,AM PL i Janosik, hamuje ATE Ceramic
WSZYSTKOMAJĄCE RADIOhttp://klubseata.pl/forum/index.php?topic=17336.0
MONTAŻ KLIMY http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5144.0
STEROMNIK KLIMY MOJEGO POMYSŁU http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5188.0
WYMIANA ALTERNATORA http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=8724.msg130948#new
jego3 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Leon 2000r. 1.6sr

« Odpowiedz #136 - Wtorek, 24.04.2012, 09:13:44 - NIEPRZECZYTANA »

przepustnica raczej nie ale ją przeczyszczę jeszcze raz nie zaszkodzi (na starej przepustnicy było tak samo i była czyszczona teraz siedzi wyczyszczona nowa ) ten kabelek sprawdzę wieczorem. poczytałem podobne wątki i tam mówią o -czujniku temp -sondzie -przepływomierzu -sterowniku od gazu Co wy myślicie czy to może być któraś z tych rzeczy dziś mam zamiar kupić kabelek i będę próbował vagiem (4,9 polski vag ) coś popatrzeć więc może dam więcej info   
Zapisane
maja
Gość



« Odpowiedz #137 - Poniedziałek, 30.04.2012, 18:11:56 - NIEPRZECZYTANA »

Może troszkę nie w temacie albo już ktoś to opisał ,ale miałem dziś blokadę .Zalałem gazu do pełna i dystrybutor tak jakby 2x dobił. Po dojechaniu do domu (1km) auto ponownie nie odpaliło .Wyczyściłem filtr a przy okazji spuściłem troszkę gazu.Po tym zabiegu odpalił od razu.
Zapisane
mac456x9 Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Płock / Warszawa
Samochód: Seat Leon MY10' 2.0 TDI FR

« Odpowiedz #138 - Wtorek, 10.07.2012, 23:29:08 - NIEPRZECZYTANA »

Witam,

Tym razem i mnie dotknął problem. Samochód na codzień odpala normalnie. Jednak ostatnio zdarzyło mi się go zdusić przy ruszaniu oraz drugi raz przy cofaniu pod krawężnik (silnik wcześniej pracował na 180km trasy). Ponieważ problem wystąpił 2x opiszę go tu.
W chwili gdy silnik zostanie zgaszony z kluczyka (normalnie) nie mam żadnych problemów z odpaleniem. Bez względu na to czy silnik ciepły czy zimny.
Jednak gdy zdarzyło mi się go zdusić przez zbyt raptowne puszczenie sprzęgła wówczas miałem duży problem z odpaleniem. Rozrusznik "rozpędzał" silnik, jednak ten nie chciał "zaskoczyć" do chwili gdy nie dodałem gazu. Po tym opornie zaczął pracować. Po tym jak już "załapał" pracował normalnie, równo, bez żadnych niepokojących dziwnych objawów. Jednak mam problem z samym odpaleniem auta po tym jak zostanie zduszone podczas ruszania.

Co może być przyczyną?
Gdzie szukać usterki?
Ewentualnie w przybliżeniu jakie mogą być koszta naprawy?

Pozdrawiam.
Zapisane
jasiek09 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Seat Ibiza 2001 1.4 60KM

« Odpowiedz #139 - Niedziela, 23.09.2012, 16:46:38 - NIEPRZECZYTANA »

Witam, zakładam nowy temat bo mimo szukania w istniejących nie mogę zdiagnozować problemu. Ibiza jest z silnikiem 1.4 60KM 2001r i sekwencyjną instalacją gazową. Problem dzieje się na benzynie jeszcze przed przełączeniem na gaz. Po kupnie samochodu wychodzą coraz to nowe kwiatki, na początku okazało się że gdy silnik jest zimny po odpaleniu zaczynają spadać obroty i auto gaśnie. Jak "przeżyje" pierwsze 30 sekund już jest cały czas OK. Wymienione zostały wężyki podciśnienia ( ten do EVAPA i odmy),umyta i zaadaptowana przepustnica (na polsim vagu, bloki pomiarowe nr 60 i ustawienia pierwotne- słychać było pracę przepustnicy) i wydawało się wszystko OK ale po kilku dniach znowu to samo. Auto odpala i jak nie przytrzyma się gazu to zgaśnie, a nawet jak przytrzyma to słychać że nie palą wszystkie cylindry. Na vagu wyskakuje losowe wypadanie zapłonów,wypadanie zapłonów na cyl..... Po kilkunastu sekundach obroty się stabilizują i można jechać. Przewody zapłonowe ( trochę iskrzyły) i cewka zostały zamówione, w oczekiwaniu na części pęknięcie na cewce zostało zalane klejem do plastiku, sytuacja bez zmian.Czujnik temp płynu, powietrza pokazuje rzeczywiste wartości. I teraz to co mnie zastanawia: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=419cf7512d9151de
Zrobione po adaptacji. Temp płynu około 50 stopni. Dlaczego na wolnych obrotach pokazuje zapłon po GMP, czy to normalne że 0% otawrcia przepustnicy i czy w tym silniku to normalne że w bloku jest takie podciśnienie że po wyjęciu bagnetu silnik tamtędy ssie powietrze i zaczyna się telepać ? Pomóżcie bo można się załamać  :!:  :!:  :( teraz jeszcze przeczytałem że wartość gdzie jest wyprzedzenie zapłonu jest to wartość o jaką komputer przestawia kąt względem kąta statycznego ?
« Ostatnia zmiana: Niedziela, 23.09.2012, 16:55:13 wysłane przez jasiek09 » Zapisane
aboz Mężczyzna
Music my saviour
Prezes

Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Była Cordoba Vario '01 AUA 1.4 16V DXK, jest VW Jetta 07 BLS

« Odpowiedz #140 - Niedziela, 23.09.2012, 17:04:35 - NIEPRZECZYTANA »

Jak już wszystko co powinieneś powymieniasz to sprawdź czy jest ok. Sprawdź te wartości po nagrzaniu silnika do temp. pracy (oczywiście po wymianie wadliwych części). Może trzeba jeszcze wymienić świeczki (hipotetyzuję).
Zapisane
jasiek09 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Seat Ibiza 2001 1.4 60KM

« Odpowiedz #141 - Niedziela, 23.09.2012, 17:09:47 - NIEPRZECZYTANA »

Zapomniałem już dopisać,świece zostały wymienione na zalecane platynki. U was też tak ssie przez bagnet czy coś jest nie tak z przewietrzeniem bloku ? Problem się nasilił. Przy pierwszym odpaleniu obroty wskakują na 2 tyś i gaśnie, przy następnych na 1 tyś i gaśnie. Co raz bardziej podejrzewam problem z podciśnieniami łączac fakt zbyt wysokich obrotów,0% otwarcia przepustnicy, i mocnego zasysania powietrza z bloku
« Ostatnia zmiana: Niedziela, 23.09.2012, 18:08:45 wysłane przez jasiek09 » Zapisane
hyzioo Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Seat Ibiza 1.4 1997, Pb+LPG

« Odpowiedz #142 - Sobota, 08.12.2012, 15:38:27 - NIEPRZECZYTANA »

Witam,
Jestem tu nowy, opisze swój problem tak jak potrafię i pamiętam. Wiem że było dużo podobnych wątków, ale nie znalazłem odpowiedzi. Tak więc:

Samochód - Seat Ibiza 1,4 Pb+LPG, 1997r.
Przebieg - ~151000 km
Gaz przełącza się automatycznie, mogę go tylko wyłączyć.

Problem:

Otóż w nocy z wczoraj na dziś kończyłem pracę o godzinie 2. Mróz siarczysty. Otworzyłem samochód, zagrzałem kilka razy świece (mimo iż to benzyna to zawsze tak robię w zimie) i... dupa. Samochód nie odpalił. Aku działa - rozrusznik nie chce prawie kręcić - przeskakuje tylko tak jakby powoli. Powtórzyłem operację kilka razy, tylko jeden raz rozrusznik zakręcił normalnie - jednak nie odpalił. I tu pierwsza ciekawostka - zresetował mi się zegar i licznik kilometrów bieżących, mimo iż akumulator się nie rozładował itp. Po 30 minutach prób akumulator zrobił się słaby, wiec poszedłem po znajomych do pracy i ruszaliśmy go na pych - z 2 biegu, załapał za drugim razem.. i zgasł. Odpaliłem kluczykiem - aku igła, rozrusznik też, ale musiałem dodać gazu, odpalił i zgasł. Przestał trzymać obroty na jałowym biegu, sprzęgle itp. Gdy stoję muszę go gazować, gdy jadę i zbyt długo zmieniam bieg obroty spadają do 0, samochód gaśnie. Pb, LPG - to samo. Myślałem że silnik zbyt zimny - zagrzał się i to samo. Próbowałem na jałowym biegu, na sprzęgle, podczas jazdy, podczas postoju, nawet podczas swobodnej jazdy z górki - cały czas to samo. Nie mam pojęcia o co może chodzić.
Kwestią nieodpalenia na mrozie może być zanieczyszczony rozrusznik ( szczotki itp.) - tak mi się wydaje. Ale dlaczego przestał trzymać obroty?

Kilka uwag:
w poprzednią zimę miałem identyczny problem - mechanik stwierdził jakieś uszkodzeni rozrusznika właśnie - niestety nie mam teraz przy sobie karteczki z listą napraw tamtego razu i nie mogę powiedzieć czy tylko wyczyścił rozrusznik, czy go wymienił - ale powinienem ogarnąć tę informację do poniedziałku. Poza tym jakieś 2 miesiące temu wymieniałem sprzęgło, mniej więcej w wakacje wymieniany był reduktor gazu.

Nie sprawdzałem VAGiem itd., nie czyściłem przepustnicy, w zasadzie nic nie robiłem poza tym co opisałem. Przydałoby mi się jednak to jakoś naprawić, bo ciężko hamować gdy silnik gaśnie, szczególnie w zatłoczonym mieście w godzinach szczytu, na śniegu ;)

Cóż może być przyczyną? Proszę o sugestie - w razie potrzeby odpowiem na pytania :)
Zapisane
aboz Mężczyzna
Music my saviour
Prezes

Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Była Cordoba Vario '01 AUA 1.4 16V DXK, jest VW Jetta 07 BLS

« Odpowiedz #143 - Sobota, 08.12.2012, 20:47:05 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: hyzioo
zagrzałem kilka razy świece (mimo iż to benzyna to zawsze tak robię w zimie)
Co zrobiłeś? A czy miałeś w szkole fizykę? Znasz podstawy działania silnika z zapłonem iskrowym? Zaznaczam iskrowym.
Kolejna rzecz - skoro nie znalazłeś odpowiedzi, to mogłeś się dopisać do odpowiedniego tematu. Zaraz wyjdzie, że problem (tak, wiem, nikt takiego nie opisał) był już poruszany. Masz szczęście, że mam dobry dzień bo ten esej poleciałby w niebyt.
Skoro licznik się wyzerował to albo aku mówi auf wiedersehen (czyli papa), albo prąd gdzieś ucieka.
I nie trzymanie obrotów (podobnie jak nie trzymanie moczu) ma niewiele wspólnego z rozrusznikiem.
Zapisane
hyzioo Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Seat Ibiza 1.4 1997, Pb+LPG

« Odpowiedz #144 - Sobota, 08.12.2012, 21:09:38 - NIEPRZECZYTANA »

Przepraszam najmocniej, nie pomyślałem o podpięciu się ;)
Już się dowiedziałem że to moje "grzanie świec" jednak nim nie jest, bądź co bądź jak kilka razy przekręcę kluczyk w stacyjce to lepiej odpala. Mniejsza o to.

Wracając do problemu:
aku nie mówi bye bye, był ładowany tydzień temu, poza tym dziś rano odpalił bez problemu - jeśli ktoś potrafi wyjaśnić przyczynę tamtego nieodpalenia będę również wdzięczny. Zobaczę jak będzie odpalał w poniedziałek - okolo 4:30-5 rano powinno jeszcze być dość mroźno.

Co do głównego problemu, napisałem tak bo jak wyżej pisałem rok temu miałem podobny problem - mechanik robił coś z rozrusznikiem właśnie.
Dostałem też dziś cynk że może mam gaźnik zasyfiony - jest taka możliwość?
Zapisane
raby Mężczyzna
Klubowicz
Moderator

Offline Offline



Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm

« Odpowiedz #145 - Sobota, 08.12.2012, 23:49:30 - NIEPRZECZYTANA »

nie komentuje ale widze ze z wiedza o silnikach masz na bakier a co do sugestii to:
1 do wyczyszczenia klemy i masy przy aku i silniku, ta przy silniku jest pod rozdzielaczem zaplonu
2 czyszczenie przepustnicy i adaptacja
przez zly styk komp zresetowal ustawienie przepustnicy ktora z czasem sie zaadaptowala na brudno i teraz sa takie problemy
Zapisane


>>> Sprzedam <<< >>> Ibiza <<< >>> Foka <<< >>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
Tracer Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: W-wa
Samochód: Leon II1.6 TDI CAYC , Ibiza III 1,2 AZQ Caddy1,9 SDI

« Odpowiedz #146 - Niedziela, 09.12.2012, 06:00:02 - NIEPRZECZYTANA »

Mimo wszysko akumulator jest podejżany. Aku jak sie kończy, a moze mieć zwiększony opór wewnętrzny, to po kopnieciu od ładowania alernatora czasami ożywa. i to jest ten objaw.Trzeba spojżeć ile ma lat , ale jak robił to w poprzednie mrozy to teraz jest do wymiany.
Po za tym przepustnica do czyszczenia, mam nadzieję bo jest taka usterka w przepustnicach ze nie działa bieg jałowy i gasnie silnik na wolnych obrotach przy benzynie.
Po za tym w aucie jest gaz i nie wiadomo co tam nacudowali z jego montażem.

Dużo ludzi nie zdaje sobie sprawy ,ze w zimie sprawny akumulator to podstawa.
Spadek napiecia powoduje  zakłócenia urządzeń elektrycznych i układów elektronicznych , a te świrują lub się uszkadzają. Sprawny akumulator w zimie do podstawa. 8)  :!:
Zapisane

Seat Leon II 1,6TDI, Power by CAYC  147KM by VTEC,
prowadzi WAZE, I-GO,AM PL i Janosik, hamuje ATE Ceramic
WSZYSTKOMAJĄCE RADIOhttp://klubseata.pl/forum/index.php?topic=17336.0
MONTAŻ KLIMY http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5144.0
STEROMNIK KLIMY MOJEGO POMYSŁU http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5188.0
WYMIANA ALTERNATORA http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=8724.msg130948#new
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #147 - Niedziela, 09.12.2012, 12:53:36 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: hyzioo
to moje "grzanie świec"
A po czym poznajesz, że świece iskrowe są już odpowiednio nagrzane :?:

Cytat: hyzioo
może mam gaźnik zasyfiony
A masz gaźnik :?:
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
hyzioo Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Seat Ibiza 1.4 1997, Pb+LPG

« Odpowiedz #148 - Niedziela, 09.12.2012, 17:21:03 - NIEPRZECZYTANA »

Nie wiem czy mam gaźnik ;) jak to sprawdzić ? :P
Czyszczenie przepustnicy nie udało się, nie mam klucza na przedłużce, jadę do sklepu to kupię potrzebny sprzęt, jutro wyczyszczę.

Ładowałem aku w nocy, odpalił bez problemu, nadal gaśnie - ale pojawił też się nowy problem.
Wycieraczki zwariowały. Uruchamiając spryskiwacz z przodu zaczęła włączać mi się tylna wycieraczka - i to dość szybko. Nie da się jej wyłączyć, tak samo przednie wycieraczki cały czas działają nie reagując na nic. Pomaga tylko zgaszenie silnika. Poza tym wracałem teraz od teściów i zjeżdżając z górki na biegu bez gazu to przy około 90km/h wycieraczki włączyły się same <sic!> Nie wiem co mogło to spowodować ? Boję się teraz włączać wycieraczki bo wariują ;/
Zapisane
raby Mężczyzna
Klubowicz
Moderator

Offline Offline



Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm

« Odpowiedz #149 - Niedziela, 09.12.2012, 18:38:32 - NIEPRZECZYTANA »

wycieraczki nie maja nic do tego, poszukaj inny temat
Zapisane


>>> Sprzedam <<< >>> Ibiza <<< >>> Foka <<< >>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 13   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Problemy z odpalaniem/obrotami
Skocz do: