Kolejny schabowy...
Pourywałem śruby łącznika stabilizatora i postanowiłem założyć nowe. Koszt ok. 25 zł, wjazd na kanał, zdjęcie starych (nie było łatwo) i próba założenia nowych...
próba, bo nowe różniły się znacząco od poprzednich
W nowych łącznikach śruba przymocowana jest dokładnie na środku, natomiast stare są przespawane i nie wygląda mi to na spaw fabryczny
Zastanawia mnie również zdjęcie
Rabego w dziale "prezent dla mojego seata" u Ciebie również śruba jest inaczej mocowana
Sam już nie wiem - jak powinno być. Podejrzewam, że mogłbyć np. puknięty drążek stabilizacyjny i końcówki troszkę się cofnęły (brakuje jakieś 0,5 cm), bądź ktoś majstrował i zamontował od innej wersji
Prośba do osób posiadających Cordobę o zmierzenie długości drążka od jednego końca do drugiego - jeżeli jest jakiś kombinowany to wolę go wymienić niż za każdym razem martwić się jak dopasować łączniki. Rzućcie proszę swoim okiem jak to wygląda, poniżej zdjęcia: