+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Wymiana uszczelki pod głowicą
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wymiana uszczelki pod głowicą  (Przeczytany 31895 razy)
0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.
qauczuq Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Samochód: seat cordoba 1.4 8 zaworów, 1997, LPG, AEX, 270 tyś km

« Piątek, 28.12.2007, 17:54:34 - NIEPRZECZYTANA »

Cześć,
jestem nowy i świeży w temacie samochodów i na forum.

Posiadm COrdobe 1.4 SE, LPG, 1997, 8 zaworów, 270 tyś km.


PO zakupie wymieniłem olej, powymieniałem nieszczelne wężę od ukł. chłodzenia bo płynu było bardzo mało. Przed wczoraj sobie patrze na bagnecik a tam kawa kapuczino ;). Wkur.... patrzę na posiom płynu w ukł chłodzenia i niby jest go troche mniej ale patrze a jeszcze jeden przeciek jest na weżu.

Wymienię ten kawałek węża doleje płynu i zobaczę jak dalej będzie uwywało czyli że to wydmuchana uszczelka... a miało być tak pięknie.

JEdynie co mnie trapi to fakt że będę musiał jeszcze zrobić przynajmniej te 20 km aby upenić się że to ta uszczelka no i boję się aby silnika nie zakatować.

Jak sądzicie co robić, jak mieliście podobną sytuację to ile km zrobiliście przed wymianą tej felerenej uszczelki?

Ponieważ wymianę będę robił z ojcem w naszym małym warsztacie proszę o jakieś sugesie na co zwrócić uwagę (od razu zmienie pasek rozrządu i napinacz), na co patrzeć przy wykonywniu tej wymiany. Jakieś inne dodatkowe czynnosci, wyiamny innych uszczeek, ustawienia ,, jak sprawdzić czy głowicę trzeba planować,  pomiary jakiś szczelin itp..., proszę pomóżcie na mam kasy na mechaników.

A i jeszcze jedno może ktoś mógłby podać mi momenty dokręcania śrub (kolejność mam ale w książce serwisowej nie podają siły z jaką należy je dokręcać).

I teraz ostatnie. Jak już się w końcu uda wymienić tą uszczelkę to mam zalać nowym olejem (syntetyk, Castrol ok. 3.5 l) ten silnik (w któym teraz jest ten kawowy olej) i tyle, czy jakoś trzeba to czyścić?

pozdrawiam
marcin
Zapisane

Seat Cordoba 1997 AEX, 1.4, 8 zaworów, LPG, 270 tyś km.
uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #1 - Piątek, 28.12.2007, 17:57:08 - NIEPRZECZYTANA »

po pierwsze nie wymieniac uszczelki tylko termostat zeby silnik sie dogrzewal i nie bylo masełka czyli uszczelka moze byc ok a po prostu robisz krotkie dystanse i robi sie cos takiego z oleju własnie:)
Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
Tracer Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: W-wa
Samochód: Leon II1.6 TDI CAYC , Ibiza III 1,2 AZQ Caddy1,9 SDI

« Odpowiedz #2 - Piątek, 28.12.2007, 18:01:57 - NIEPRZECZYTANA »

Jak uszczelka by poszła to wali biały dym(para ) z rury wydechowej.
Nalej lepiej Mobila bo o Castrolu niepochlebne opinie słyszałem... no właśnie;)
a cena ta sama albo zbliżona .No i dbaj o dogrzanie silnika.
O termostacie poczytaj bo to długi temat ale ukazały sie fajne polskiej produkcji
cena ok 25 pln i kłopot z głowy. Pisałem już o nich ;)
« Ostatnia zmiana: Piątek, 28.12.2007, 18:05:57 wysłane przez Tracer » Zapisane

Seat Leon II 1,6TDI, Power by CAYC  147KM by VTEC,
prowadzi WAZE, I-GO,AM PL i Janosik, hamuje ATE Ceramic
WSZYSTKOMAJĄCE RADIOhttp://klubseata.pl/forum/index.php?topic=17336.0
MONTAŻ KLIMY http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5144.0
STEROMNIK KLIMY MOJEGO POMYSŁU http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5188.0
WYMIANA ALTERNATORA http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=8724.msg130948#new
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #3 - Piątek, 28.12.2007, 18:06:52 - NIEPRZECZYTANA »

Jest też opcja pęknięcia uszczelki między kanałem olejowym a wodnym. Ale nie wiem czy wtedy olej idzie w płyn, czy odwrotnie. Wiem za to, że nie ma białego dymu z wydechu. Ale zacząłbym od sugestii uszka.
Zapisane

uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #4 - Piątek, 28.12.2007, 18:14:45 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: KKKKris
Ale nie wiem czy wtedy olej idzie w płyn, czy odwrotnie.

zalezy jak sie mu chce:)
Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
nerwus
Gość



« Odpowiedz #5 - Piątek, 28.12.2007, 18:46:43 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: KKKKris
Jest też opcja pęknięcia uszczelki między kanałem olejowym a wodnym. Ale nie wiem czy wtedy olej idzie w płyn, czy odwrotnie.
Jedyna słuszna odpowiedz i niema innej możliwości  :nonono: w układach chłodzenia ciśnieniowych a w takie własnie są wyposazone SeAtY płyn idzie zawsze w olej .
Cytat: Tracer
Jak uszczelka by poszła to wali biały dym(para ) z rury wydechowej.
mi wali biały dym (para) z rury czy to znaczy że mam uszczelke do wymiany :P
Cytat: uszek
po pierwsze nie wymieniac uszczelki tylko termostat zeby silnik sie dogrzewal i nie bylo masełka czyli uszczelka moze byc ok a po prostu robisz krotkie dystanse i robi sie cos takiego z oleju własnie:)
no nie koniecznie  :-\  masełko z powodu małych przebiegów robi się ale na korku a nie na bagnecie .
Jeśli jest na bagnecie to 99 % uszczelka i radze sie pospieszyć z wymianą bo to jest bardzo niezdrowe dla silnika
Zapisane
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #6 - Piątek, 28.12.2007, 19:01:17 - NIEPRZECZYTANA »

Może też jest opcja jakiegoś trefnego oleju. A sprawdzenie termostatu silnik wytrzyma. Demontaż głowicy to nie wymiana paska klinowego, zazwyczaj robi się to jak inne możliwości są wykluczone.
Zapisane

qauczuq Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Samochód: seat cordoba 1.4 8 zaworów, 1997, LPG, AEX, 270 tyś km

« Odpowiedz #7 - Piątek, 28.12.2007, 22:45:26 - NIEPRZECZYTANA »

http://img180.imageshack.us/my.php?image=p1010398ar9.jpg

tak to wygląda.

Kurcze no nie wiem... faktycznie jeżdzę mało km dziennie i auto fakt jest niedogrzane i to masło na korku to rozumiem. Ale jak to ma się do samego oleju w silniku to nie wiem. Wymieniałem go 1 miesiąc temu, w międzyczasie wymieniałem także cieknące węże od ukł. chłodzenia i dolewałem płynu więc miężko mi teraz powiedzieć czy brało płyn czy nie. Na biało dymi bo jest zimno a że nie ma się kiedy nagrzać to dymi.

Co do termostatu to czy ja wiem, sądzę że działa dobrze auto się w miare szybko nagrzewa około 1,5 -2 km ale też nie osiąga zbyt szybko wysoikej tem, tak do połowy wskażnika. A pozatym martwi mnie ten kawowy kolor oleju tutaj nawet popsuty termostat nie mógłby być przyczyną, tak sądzę ale to tylko moje dewagacje bo jak dotąd to repreowłem sobie tylko rower więc na pewno macie wiekszą wiedzę odemnie.

A powiedzcie mi czy jak by to była uszczelka to czy tego płynu auto brało by litrami podczas jazdy czt raczej ciężko powiedzieć?

Rozważam też możliwość felernego oleju.... ale kurcze to niemożliwe zeby tak zmienił kolor, data produkcji to ten rok,hmmm sam już nie wiem.

Chyba muszę sprawdzić czy ubywa tego płynu, jeżeli tak to uczelka a jak nie to ttrefny olej kupiłem.

PS. Pamiętajcie napisać o tych  siłach dokręcania śrub na głowicy i ewentualnych wskazówkach. Jeżeli będzie to uszzelka co obstawiam  tak na 75%, to musze to przydadzą mi się te dane (zresztą nie tylko mi) bo sam bede to robił.
Zapisane

Seat Cordoba 1997 AEX, 1.4, 8 zaworów, LPG, 270 tyś km.
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #8 - Piątek, 28.12.2007, 23:30:08 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: qauczuq
Pamiętajcie napisać o tych  siłach dokręcania śrub na głowicy i ewentualnych wskazówkach
Do tego musisz podać dokładne oznaczenie silnika, bo mogą być różne. To pierwsze litery z numeru silnika. Wpisz je w profil, to ułatwia życie


Napisano: Piątek, 28.12.2007, 23:27:14


coś mi link nie hula
Zapisane

Tracer Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: W-wa
Samochód: Leon II1.6 TDI CAYC , Ibiza III 1,2 AZQ Caddy1,9 SDI

« Odpowiedz #9 - Sobota, 29.12.2007, 06:00:13 - NIEPRZECZYTANA »

Mogłeś kupić zfałszowany olej.Zastanów sie gdzie go kupiłeś.Słyszałem o takich przypadkach.
Zmień marke na sprawdzony Mobil i kup w rozsądnym miejscu i nie z beczki ;)
Dobrze obejrzyj opakowanie .
Zapisane

Seat Leon II 1,6TDI, Power by CAYC  147KM by VTEC,
prowadzi WAZE, I-GO,AM PL i Janosik, hamuje ATE Ceramic
WSZYSTKOMAJĄCE RADIOhttp://klubseata.pl/forum/index.php?topic=17336.0
MONTAŻ KLIMY http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5144.0
STEROMNIK KLIMY MOJEGO POMYSŁU http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5188.0
WYMIANA ALTERNATORA http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=8724.msg130948#new
qauczuq Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Samochód: seat cordoba 1.4 8 zaworów, 1997, LPG, AEX, 270 tyś km

« Odpowiedz #10 - Niedziela, 30.12.2007, 11:23:42 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: qauczuq
Pamiętajcie napisać o tych  siłach dokręcania śrub na głowicy i ewentualnych wskazówkach
Do tego musisz podać dokładne oznaczenie silnika, bo mogą być różne. To pierwsze litery z numeru silnika. Wpisz je w profil, to ułatwia życie



Oznaczenie silnika:
AEX / 1997
6K5AEX2



Zapisane

Seat Cordoba 1997 AEX, 1.4, 8 zaworów, LPG, 270 tyś km.
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #11 - Niedziela, 30.12.2007, 11:59:19 - NIEPRZECZYTANA »

Głowica jest dokręcan w czterech etapach
1. 40Nm
2. 60Nm
3. 90stopni
4. 90 stopni
Oczywiście w odpowiedniej kolejności. Demontaż głowicy jest zalecany przy zachowaniu odwrotnej kolejności odkręcania śrub niż przy dokręcaniu. Podobnie jest przy demontarzu wałka rozrządu. Zalecana jest odpowiednia kolejność odkręcania i dokręcania. Poza tym na opakowaniu uszczelki głowicy zazwyczaj rysują kolejność i siłę dokręcania śrub.
Zapisane

qauczuq Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Samochód: seat cordoba 1.4 8 zaworów, 1997, LPG, AEX, 270 tyś km

« Odpowiedz #12 - Środa, 02.01.2008, 18:05:28 - NIEPRZECZYTANA »

dzięki KKKKris, przyda się oby jak najżadziej.

A czy potrzeba rozgrzewać silnik i potem jeszcze dokręcać o 90 stoponi czy te ostatnie dwa etapy tj. 3 i 4 robimy na zimnym silniku?

I mam takie jeszcze pytanie czy jest jakiś sposób aby domowym sposobem sprawdzić czy głowicę należy planować (jeżeli trzeba to ile maksymalnie można zdjąc materiału aby nie zmienić charakterystki silnika?)

I chcaiłem zapytać o jedną sprawę ponieważ tak do końca to nie jestm na 1005 przekonany czy to jest wydmuchana głowica czy czasem głowica nie poszła albo blok silnika. Czy można to jakoś zdiagnozować bez rozbierania silnika?

Skasowałem to co już jest nieaktualne i dodaję moje pytanie, proszę napiszcie coś.

Czy po wymianie uszczelki i wylaniu kawowego (zmieszanego z wodą oleju) mogę w celu przeczyszczenia silnika wlać tak na 50 - 100 km jakiś zwykły olej mineralny, a potem wymienić już na ten co ma byc?

Panowie, dzisiaj dzwoniłem do warsztatu spytać o cenę mierzenia ciśnienia na tłokach i pewien Pan przy okazji rozmowy powiedział że dla mojego silnika 300 tyś to już góra możliwości.... co o tym sądzicie?

Chcaiłem też zaczerpnąć Waszej opini na temat ewentualnego uszkodzenia bloku lub głowicy silnika. Czym takie coś mogo by być spowodowane i jakie by były wtedy objawy?

I ostatnie co byście zrobili na moim miejscu mając rozebrane pół silnika strali byście się wymieniać bądz regenerować szklanki, popychacze, pierścienie itp elemnty które mogły choć nie musiały (silnik pracuje róno i dobrze pali) ulec pewnemu zużyciu, ciągle mnie to męczy, wiadomo kasy nie ma w tym śmiesznym kraju na nic poza żarciem i dodatkowe wydatki to kwestia rezygnacji z czegoś. Ojciec mówi: "skoro wszystko dobrze pracuje nie ma co sobie szukać", jak wy byście postąpili i co byście wymieniali czy regenerowali?
« Ostatnia zmiana: Poniedziałek, 07.01.2008, 18:04:41 wysłane przez qauczuq » Zapisane

Seat Cordoba 1997 AEX, 1.4, 8 zaworów, LPG, 270 tyś km.
kuczy Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdynia
Samochód: Cordoba '94 1.8i GLX 90KM

« Odpowiedz #13 - Środa, 02.07.2008, 10:24:47 - NIEPRZECZYTANA »

Podepnę się, bo może mój problem to po prostu nie problem..

Ostatnio czyściłem autko pod maską, i szwagier zwrócił mi uwagę, że mam tłuste ślady w miejscach takich jak na fotce.
Fotka została zrobiona jak auto zostało sprowadzone z niemiec, i tam tez już widać ślady tłuste, więc.. przez 2 lata nie zmienia się nic.

Olej zmieniłem na półsyntetyk Lotosu, jakis rok temu - nie wiedziałem co było wcześniej lane, więc półsyntetyk był chyba w tym układzie najlepszy. co do układu chłodzenia bo czytam, że to też ma znaczenie... to po kupnie spuściłem wszystko... wlałem jakiś roztwór cośtamcośtam3000 (zielonkawy, albo niebieskawy) i uzupełniałem ze 2x... ale nieznacznie.. tzn jak mi się wydawało, że w zbiorniczku wyrównawczym jest poniżej min to dolewka.. ale niewielka.. może pół szklanki (100 ml)

Poziom oleju.. na początku mi rósł... i to mnie niepokoiło... teraz się  utrzymuje pomiędzy  min a max.. więc ok...

problemem może być czujnik temperatury (wiem ze są metalowe i chyba się skusze na wymianę) - bo często gęsto jeżdżę (a raczej pokazuje mi że jeżdżę) na zimnym , są momenty że dochodzi do połowy skali.. ale najczęściej jest to   1/4 - 1/8 skali..

Wracając do silnika.. mój szwagier co zwrócił mi na to uwagę ma VW, silnik też 1,8 benz... i się okazało, że u niego tłusty ślad jest dokładnie w tym samym miejscu.. (roczniki aut podobne)
białego dymu z rury nie zauważyłem.

Czy powinienem się niepokoić i powoli składać kasę na wymianę uszczelki ?
- mam plan żeby umyć silnik jakimś preparatem i zobaczyć czy znów się "zatłuści"
Jeśli ktoś z was mógłby napisac cokolwiek na ten temat byłbym wdzięczny.

ps. żadnego "masełka" nie widziałem ani pod korkiem, ani na bagnecie... olej ściemniał przez rok.. ale to chyba noirmalka :)
« Ostatnia zmiana: Środa, 02.07.2008, 10:26:22 wysłane przez kuczy » Zapisane

Byłe autko: Cordoba '94 1.8i GLX 90KM benzyna A.D.94 - ETRT/ET 18,139 / 17,873 - II Miejsce w klasie A2  - Borsk 2009
Tworzenie stron internetowych
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #14 - Środa, 02.07.2008, 11:05:15 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: kuczy
Czy powinienem się niepokoić i powoli składać kasę na wymianę uszczelki ?
Nie żartuj. Nie ruszaj uszczelki z powodu tej plamki. Ze zdjęcia to widać, że nie ma potrzeby nic myć.
Cytat: kuczy
mój szwagier co zwrócił mi na to uwagę ma VW, silnik też 1,8 benz... i się okazało, że u niego tłusty ślad jest dokładnie w tym samym miejscu.. (roczniki aut podobne)
Moja poprzednia cordi miała to samo i jeździ do dziś, tyle, że od roku z gazem. Już z innym właścicielem.
Zapisane

Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Wymiana uszczelki pod głowicą
Skocz do: