+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogólne» problem z ukladem chlodzenia
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: [1] 2   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: problem z ukladem chlodzenia  (Przeczytany 17054 razy)
0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.
4th_horseman
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Ibiza 1.4 AEX '97

« Sobota, 17.12.2005, 17:02:22 - NIEPRZECZYTANA »

witam,
mam taki problem: wskazowka temperatury jest generalnie malo ruchliwa. na trasie 25km ledwo drgnie, chyba ze duzo stoje w jakichs korkach to czasem wyjdzie poza ta szara strefe.
troche historii: od poczatku tak sie dzialo wiec postanowilem wymienic termostat - jak sie okazalo poprzedni wlasciciel w ogole termostatu nie wlozyl - caly czas uklad byl otwarty. kiedy to zrobilem i pojechalem wlasnie na taka trase (25km) o malo nie zagotowalem silnika bo sie okazalo ze ten precik termostatu sie wysunal tylko w króćcu byla dziura :shock: i precik przeszedl przez ta dziurke na wylot, termostat nie otworzyl ukladu i wywalilo mi plyn chlodniczy przez korek - duzo pary, generalnie malo zabawnie to wygladalo. wyjalem termostat, uzupelnilem plyn i dojechalem do domu. precik termostatu, mimo uzycia sporej sily :D, sie chcial sie schowac. kupilem wiec drugi termostat i króciec, zalozylem, po ok 10 min wskazowka byla w pionie ale jak pojechalem dzis na 25km trase to juz sie nie ruszyla.
wyjalem termostat jak silnik ostygl (precik schowany ale po dopchnieciu go sila wszedl jeszcze ok 1mm) i zalozylem znowu.
i teraz jak to wyglada u was: u mnie po ok 10 min na postoju wskazowka stanela pionowo, plyn w zbiorniczku wyrownawczym sie podniosl tak ze go wyrzucalo przez ta dziurke z boku, i nagle wlacza sie wentylator i plyn opada do wlasciwego poziomu. za chwile plyn znow sie podnosi, wentylator sie wlacza i plyn znowu schodzi i tak w kolko (wskazowka caly czas w pionie).
czy u was tez tak jest (wahania poziomu plynu)? czemu wskazowka podnosi sie po ok 10 min jak auto stoi a prawie sie nie rusza po przejechaniu ok 25km? to chyba wystarczajaco dlugi odcinek zeby podniesc wskazowke?
bede wdzieczny za sugestie bo nie chce mi sie leciec znowu po juz trzeci termostat :x nie majac pewnosci czy to cos da.
pozdrawiam

[ Dodano: 2005-12-17, 17:04 ]
aha, mam ten termostat z plastikowa obudowa, nie ten caly metalowy
Zapisane

'With the four horsemen ride...'
junior013
Gość



« Odpowiedz #1 - Sobota, 17.12.2005, 17:40:54 - NIEPRZECZYTANA »

jeśli chodzi o zmianę poziomu płynu to tak jest bo ciecz zmienia swoją obiętość pod wpływem temperatury.
Zapisane
webi Kobieta
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków

« Odpowiedz #2 - Niedziela, 18.12.2005, 00:12:45 - NIEPRZECZYTANA »

Ile się ten poziom podnosi? Pisałeś ze aż go wywaliło, czy tak było tylko za pierwszym razem po wymianie/uzupełnieniu płynu, czy stale go wywala przelewem?
W Felicji 1,6 8v trzeba było wymieniać termostat (plastikowy) wraz z obudową, bo przy awaryjnym przegrzaniu obudowa się deformowała i potem były problemy z prowadzeniem pręcika. Najczęściej termostat się wieszał otwarty i silnik nie osiągał odpowiedniej temperatury
Zapisane

Nadgorliwość jest gorsza od Faszyzmu,
nie dajcie się zwariować!
4th_horseman
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Ibiza 1.4 AEX '97

« Odpowiedz #3 - Niedziela, 18.12.2005, 09:04:41 - NIEPRZECZYTANA »

wywala plyn tylko za pierwszym razem. poziom plynu w zbiorniczku wyr. podnosi sie i opada o ok 3cm. mysle ze tak to dziala ze plyn sie podnosi, potem termostat otwiera uklad i poziom plynu opada, pozniej silnik sie chlodzi term sie zamyka i plyn znow sie zbiera az do ponownego otwarcia term co powoduje wpuszczenie plynu w uklad i jego spadek w zbiorniku wyr. tylko czy jest mozliwe ze przy ciaglej pracy silnika (na postoju) term otwiera sie i zamyka w odstepah kilkuminutowych tak w kolko?
Zapisane

'With the four horsemen ride...'
webi Kobieta
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków

« Odpowiedz #4 - Niedziela, 18.12.2005, 19:51:42 - NIEPRZECZYTANA »

Z twojego opisu wynika, że system się jeszcze nie odpowietrzył. Rozszerzalność objętościowa wody (płynu chłodniczego) nie jest tak duża żeby wywalało, ale wahania poziomu 2-3 cm są naturalne. Prawdopodobnie w układzie jest jeszcze niewielka poduszka powietrzna, ale z czasem układ powinien się odpowietrzyć.
Bardziej martwiłbym się powolnym wzrostem temperatury, bo oznacza to, że termostat się nie zamkną.
Czy wymieniałeś go z obudową czy tylko „bebechy?
Działanie termostatu łatwo sprawdzić. Jeżeli przewód do chłodnicy będzie ciepły w chwilę po uruchomieni to termostat nie działa prawidłowo. Powinien się otwierać, kiedy płyn osiąga ponad 80 st C
Zapisane

Nadgorliwość jest gorsza od Faszyzmu,
nie dajcie się zwariować!
4th_horseman
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Ibiza 1.4 AEX '97

« Odpowiedz #5 - Poniedziałek, 19.12.2005, 13:59:57 - NIEPRZECZYTANA »

a wiec tak:
pierwszy termostat (HP) kupilem w sklepie internetowym za 24zl, ale po otwarciu sie nie cofnal. po identyfikacji uszkodzonego króćca kupilem juz w normalnym sklepie (przy zakladzie mechanika) ten krociec (6zl - ta czesc gdzie wchodzi precik termostatu i na ktora nachodzi waz gumowy) oraz termostat (Wahler) za 53zl - nauczony doswiadczeniem ze co tanie to drogie :D
czy powiniene wymienic cos jeszcze?
czy kupilem kolejny badziewiasty termostat?
waz do chlodnicy nie od rau jest cieply, ale robi sie prawie goracy zanim wskazowka temp dojdzie do 1/4 skali

[ Dodano: 2005-12-19, 14:01 ]
aha,
po przyjechaniu z pracy (4km) zostawilem auto na 15 min z wlaczonym silnikiem i wskazowka doszla tylko do 1/4 skali. plyn juz zachowywal sie normalnie - nie zmienial sie jego poziom w zbiorniku.

[ Dodano: 2005-12-19, 14:04 ]
to by znaczylo ze termostat jest caly czas otwarty - ta sprezyna nie wciaga precika. czy moze byc cos nie tak z ta obudowa od strony sinika tam gdzie osadzamy termostat?
Zapisane

'With the four horsemen ride...'
Tracer Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: W-wa
Samochód: Leon II1.6 TDI CAYC , Ibiza III 1,2 AZQ Caddy1,9 SDI

« Odpowiedz #6 - Poniedziałek, 19.12.2005, 23:04:16 - NIEPRZECZYTANA »

Był juz taki wątek o układzie chłodzenia
>>tutaj <<
Dodam ,ze jak kupiłes w miare drogi termostat to prawdopodobnie jest dobry tylko pojezdzij troche i daj mu sie ułożyć .Mam nadzieję ze w układzie nie miałeś ,żadnych farfocli ,które mogłyby spowodować nieszczelnośc na uszczelce termostatu i jego nie domykanie. Mnie sprzedawca doradził ,zeby wymienić termostat i jego obudowę z tworzywa sztucznego w którym stary termostat odszczypał kawałek tworzywa. 8)
Zapisane

Seat Leon II 1,6TDI, Power by CAYC  147KM by VTEC,
prowadzi WAZE, I-GO,AM PL i Janosik, hamuje ATE Ceramic
WSZYSTKOMAJĄCE RADIOhttp://klubseata.pl/forum/index.php?topic=17336.0
MONTAŻ KLIMY http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5144.0
STEROMNIK KLIMY MOJEGO POMYSŁU http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5188.0
WYMIANA ALTERNATORA http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=8724.msg130948#new
webi Kobieta
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków

« Odpowiedz #7 - Poniedziałek, 19.12.2005, 23:48:05 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "4th_horseman"
a wiec tak:
to by znaczylo ze termostat jest caly czas otwarty - ta sprezyna nie wciaga precika. czy moze byc cos nie tak z ta obudowa od strony sinika tam gdzie osadzamy termostat?


W opisanej wcześniej Felicji wymieniony został cały termostat razem z obudową i dopiero to pomogło. Była to 3 naprawa termostatu w ciągu 14 dni prowadzona przez ASO Skody.
Z tego wynika, że „najlepszym” się zdarza.
Luźna sugestia: sporo już zapłaciłeś więc może wyciąg cały zespół i dopasuj ręcznie.
Zapisane

Nadgorliwość jest gorsza od Faszyzmu,
nie dajcie się zwariować!
4th_horseman
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Ibiza 1.4 AEX '97

« Odpowiedz #8 - Środa, 21.12.2005, 17:19:54 - NIEPRZECZYTANA »

poczytalem troche o sprawdzeniu termostatu przez gotowanie go w garnku. mam tylko 1 pytanie: czy po wyjeciu go z wody w celu ostygniecia, precik termostatu powinien sam sie cofnac? tzn. jesli zostawie go np na stole po wyjeciu z wrzatku czy ten precik sam sie schowa czy trzeba go cofnac recznie :D

[ Dodano: 2005-12-24, 15:55 ]
witam,
na forum autocentrum wyczytalem ze niektore silniki maja termostat w obudowie pompy wody. ja ze swoim nie moge dojsc do ladu i tak sie zastanawiam czy na pewno laduje go w dobre miejsce :?
mam silnik AEX, czy na pewno termostat powinien byc w króćcu?
sorki za glupawe pytanie ale sam juz nie wiem... :oops:

[ Dodano: 2005-12-28, 12:55 ]
witam,
termostat nie calkiem mi sie zamyka - po ostygniecu zostaje ok. 1-2mm za duzo wysuniety i uklad jest nieszczelny -> niedogrzany silnik.
czy dobrym pomyslem bedzie skrocenie (obciecie/spilowanie) precika wlasnie o ten 1mm?
czy nie spowoduje to z kolei zbyt malej szczeliny po otwarciu i przegrzewania sie silnika?
chcialbym uniknac zakupu kolejnego termostatu bo chyba nie mam do nich szczescia (zawsze jest cos z nimi nie tak) :cry:
Zapisane

'With the four horsemen ride...'
molan
Gość



« Odpowiedz #9 - Niedziela, 15.01.2006, 16:40:56 - NIEPRZECZYTANA »

ja ma 3 termostat w ciągu tygodnia. tym razem s orginalny za 75 zł ze znaczkiem vw i audi kupiony w salonie. temp. po 15   20   30   km. jest wciąż taka sama i nie przekracza 80 ,,, 85  sto. ale powinno być 90 wiec jest coś nie tak wysiadam i sprawdzam węża term. chłod. jest zimny to znaczy że dobrze działa termostat ale dlaczego nie dogrzewa. termosta zamkniety chłodnica zimna a temp. 80 stopni. kto wie dlaczego. wąz termosta , chłodnica zimny drugi wąż chłodnica silnik rtochę ciepły im bliżej chłodnicy tym zimniejszy mniemam że tak ma być. mam cordobe 1,4 8v. ABD chłodnica jest umieszczona trochę z boku. a z drugiej strony jest duży przelot powietrza w atrapie i nadole w kracie, ja myśle żę podczas jazdy silnik jest tak bardzo chłodzony ze niedogrzeje sie do 90 st. nawet przy zamkniętym termostacie co objawia sie biało mazią pod korkiem i odmie. kto ma inne zdanie niech sie wypowie.
Zapisane
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #10 - Niedziela, 15.01.2006, 21:16:38 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "4th_horseman"
czy po wyjeciu go z wody w celu ostygniecia, precik termostatu powinien sam sie cofnac?

U mnie sie cofa i to krotko po wyjeciu z wrzatku kidy jeszcze nie da sie dotknac
Zapisane

EDO
Gość



« Odpowiedz #11 - Niedziela, 15.01.2006, 22:59:53 - NIEPRZECZYTANA »

Witam! To ja może też się wypowiem z moim problemem. Posiadam Seacika Ibizkę 1.4 rocznik 99 i ostatnio wymieniłem czujnik temperatury przy bloku silnika i płyn chłodzący w układzie ale po wymianie zauważyłem jeden problem z którym mieli już do czynienie inni użytkownicy Seacika opisujący swoje problemy w tym temacie albo w innych założonych. Więc chodzi o to, że po przejechaniu około 12 kilometrów wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej zatrzymuje się na około 70 stopniach C i zostaje w tej pozycji przez dłuższy okres czasu. Zauważyłem że gdy już stoi w garażu przy włączonym zapłonie wskaźnik się podnosi do 90 stopni. Przed wymianą płynu tego stanu rzeczy nie miałem a było to na pewno spowodowane tym, że kupiłem sobie Glixola z Kerfura po tańszemu (chciałem po prostu zrobić coś tańszym kosztem i mam) do -37 i uważam, że to jest właśnie tego przyczyna zamiast zmieszać G11 z wodą tak jak to jest w instrukcji. Po Waszych postach w tym temacie i innych sugerujecie że może to być wina Termostatu ale przed wymianą czujnika temperatury i płynu wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej w niskich temperaturach zewnetrznych bardz szybko się podnosił do 90 stopni i utrzymywał się w tej temperaturze przez całą trasę. Teraz to nawet po wymianie wentylator się ani razu nie włączył wiadomo czemu więc będę musiał zmienić płyn jak najszybciej.
To są moje przeżycia związane w układem chłodzenia w Seacie Ibizie. Nie wlewajcie tandety po później to drożej wychodzi podwójnie niż miało być w planach. Pozdro.
Zapisane
Tracer Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: W-wa
Samochód: Leon II1.6 TDI CAYC , Ibiza III 1,2 AZQ Caddy1,9 SDI

« Odpowiedz #12 - Niedziela, 15.01.2006, 23:39:17 - NIEPRZECZYTANA »

Poczekaj trochę z ta wymianą.
To nie wina płynu tylko Ci sie termostat nie domyka .
Trzeba trochę pojeżdzic,żeby parę razy zadziałał, to się ułozy i będzie OK
ale płynów z marketów to ja też nie polecam bo nie wiadomo jak zareagują uszczelki i zimeringi na pompie na inny plyn niz orginalny :?
Zapisane

Seat Leon II 1,6TDI, Power by CAYC  147KM by VTEC,
prowadzi WAZE, I-GO,AM PL i Janosik, hamuje ATE Ceramic
WSZYSTKOMAJĄCE RADIOhttp://klubseata.pl/forum/index.php?topic=17336.0
MONTAŻ KLIMY http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5144.0
STEROMNIK KLIMY MOJEGO POMYSŁU http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5188.0
WYMIANA ALTERNATORA http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=8724.msg130948#new
EDO
Gość



« Odpowiedz #13 - Niedziela, 15.01.2006, 23:57:56 - NIEPRZECZYTANA »

Tracer tylko wiesz o tym, że ja termostatu nie wymieniałem i wogóle go nie wyciągałem z obudowy w układzie chłodzenia kiedy brałem się za wymianę czujnika temperatury i płynu chłodzącego więc stwierdziłem, że  wina tego iż tak długo wskaźnik wędruje do 90 stopni leży w płynie ponieważ wcześniej jakoś termostat działał poprawnie przy orginalnym płynie. Cyrkulacja płynu jest raczej sprawna ponieważ wąż górny do chłodnicy jest ciepły natomiast dolny od chłodnicy jest zimny więc wina chyba raczej nie leży po stronie termostatu.
Ale posłucham Ciebie Tracer i pojeżdżę jeszcze trochę w takim układzie ale to już jest a może dopiero drugi dzień kiedy jeżdżę w takich warunkach. Ważne jest to żeby to sprawdzać właśnie w takich warunkach pogodowych jakie są teraz czyli mroźne noce i niskie temperatury w ciągu dnia ponieważ jeśli przyjdą już wyższe temperatury to układ chłodzenia sprawdzanyaką metodą okaże się być nieskuteczny. Pozdro.

[ Dodano: 2006-01-16, 00:17 ]
Aha. Jeszcze dlaczego wymieniłem czujnik temperatury słów kilka. Kiedy zaczęły się mrozy wchodziłem rano do samochodu (garażowany) zapalam pierwszy raz i nic gaśnie, drugi raz i znowu gaśnie za trzecim razem zapala ale kiedy próbuję mu dawać gazu silnik się dławi i znowu gasnie tak jak gdyby nie mógł dostać mieszanki więc na pierwszy rzut odłączam czujnik z ukłądu i zapalam ponownie no i wiadomo, że przy zwaryjnym zapalniu bez czujnika samochód zapala bez problemu i gaz chodzi jak należy. Kiedy już wyjechałem z garażu podłączyłem ponownie czujnik i było słychać od razu obniżone obroty ale już nie gasnął i po wciśnięciu pedału gazu lekko znowu się dławił ale już po paru chwilach chodził jak należy. Więc chyba dobrze zdniagnozowałem przyczynę usterki dlaczego samochód za każdym razem po odstaniu w niższych temperaturach bądź to przez noc bądź dłuższą chwilę na dworze miał takie problemy z odpowiednim działaniem przy zapłonie i ruszaniu. No ale niestety po wymianie czujnika razem oczywiście z płynem pojawiła się następna usterka opisana powyżej. Można oczywiście dać auto na VAG ale ja lubię wykorzystać ostatnią moją deskę wiedzy zanim podjadę zapłacić za dodatkową przyjemność.
Zapisane
molan
Gość



« Odpowiedz #14 - Poniedziałek, 16.01.2006, 19:28:40 - NIEPRZECZYTANA »

czujnik to raczej dobra diagnoza. on steruje potencjometrem przepustnicy. kilka razy miałem to samo zapalasz a on tak jakby bez wolnych obrotów i odrazu gaśnie. niewiem jaki czujnik kupiłeś i gdzie czy orginał czy nie, ale być może jest wadliwy , ja też kupiłem czujnik ale nie orginalny i zacxzyna mi świrować myśle że kupię nowy w serwisie seata ORGINALNY na podróbach już sie przejechałem
Zapisane
Strony: [1] 2   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogólne» problem z ukladem chlodzenia
Skocz do: