Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Dłuższy, trudny rozruch na zimnym silniku benzynowym  (Przeczytany 33276 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
incassentodegas Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: małopolskie
Samochód: Ibiza 1,4 SXE z 98/99' silnik APQ + lpg: KME Diego z Matrixami

« Czwartek, 17.05.2007, 21:16:20 - NIEPRZECZYTANA »

Witam
Po przekopaniu przepastnych zasobów w sieci i nieudanych (aczkolwiek kosztownych) wizytach u kilku "mechaników" (czasem ciśnie się chęć określenia niektórych z nich mianem "kowali") zwracam się do Was o pomoc.
W czym rzecz? Mój samochód to Ibiza 1,4 z silnikiem APQ, gaz sekwencja Diego KME - przebieg 185 tys km, z tego 55 tys na gazie. Otóż od kilku tygodni mam problem z rozruchem zimnego silnika na benzynie. Muszę go kręcić rozrusznikiem ok 5 sek aby zaskoczył, jeżeeli z 1-2 sekundę wcześniej, to muszę mu pomóc wciśnięciem pedału przyspieszenia. Silnik później na benzynie na ssaniu pracuje w miarę poprawnie,na biegu jałowym ok 1000 obr bez falowań i trzęsawek, z tym że jak jest w szarym polu wskaźnika temperatury (ssanie), to w przypadku przyspieszania jest przymulony i czuć lekko nierówną pracę silnika. Po rozgrzaniu silnika wszystkie objawy na benzynie ustępują - obroty równe jak stół 800 obr/min, super rozruch od strzała, silnik na biegu jałowym czy w przyspieszaniu działa OK.
Na VAGU wywala kod "błedu składu mieszanki" pomimo jeżdzenia tylko na benzynie. Jeżdzę od mechanika do mechanika, każdy kasuje za Vaga 40 zł i to dodatkowo czyszczenie i adaptacja przepustnicy, to znowu wymiana na nowy czujnik temperatury płynu chłodniczego (oryginalny) itd. Zaczyna mi się pomału mało to podobać ....
Wszyscy dotychczasowi "mechanicy" mówili że wszystko OK, ze z tym można jeździć  :eek: . Jeżeli błąd wywala, to coś nie tak...
Instalacja gazowa tutaj nie ma znaczenia, bo wszystkie przypadłości wychodzą na benzynie, a z gazem jest taki tylko kłopot, że po porannym trudniejszym uruchomieniu muszę dłużej trzymać na benzynie silnik aby wyszedł z ssania i ręcznie przerzucić na gaz - by uniknąć lekkich trzepaw silnika i zamuleń większych niż podczas jazdy na benzynie. Na ciepłym silniku zapalanie na benzynie i przejście z automatu na gaz po przekroszeniu 30'C i obrotach spadających ok 2100obr/min jest bezproblemowe.

Nie chciałbym jeszcze wymieniać (nie ruszane jeszcze przez nikogo) na własną rękę pół silnika:
-zintegrowanego czujnika temperatury i ciśnienia powietrza (ok 400zł),
-sondy lambda (zwłaszcza że objawy występują do ok 30 sek, tyle co wystarcza dopiero do rozpoczecia pracy sondy),
-wtryskiwaczy, zwłaszcza że na ciepłym chodzą ok
-komputera  :?  

Może jest w grodzie Kraka jakiś dobry elektromechanik dobrze diagnozujący i naprawiajacy silniki grupy VW?...
Pomóżcie.

[ Dodano: 2007-05-21, 13:03 ]
No na temat podstawowych elementów w samochodzie -wątki przepełnione, coś trudniejszego - bez odzewu, zresztą nie pierwszy raz....
Zapisane

Radio Barcelona, Radio Madrida......
Radio Bolero
arw Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Wrocław
Samochód: Seat Cordoba Vario, 1999, 1.6 ALM + LPG

« Odpowiedz #1 - Poniedziałek, 21.05.2007, 13:35:17 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "incassentodegas"
Instalacja gazowa tutaj nie ma znaczenia, bo wszystkie przypadłości wychodzą na benzynie, a z gazem jest taki tylko kłopot, że po porannym trudniejszym uruchomieniu muszę dłużej trzymać na benzynie silnik aby wyszedł z ssania i ręcznie przerzucić na gaz - by uniknąć lekkich trzepaw silnika i zamuleń większych niż podczas jazdy na benzynie.


No to ja jest dobrze jak jest niedobrze z tym gazem ?

Moje doswiadczenia podpowiadaja dwie opcje:
1. Zle zrobiona mapa wtrysku gazu w instalacji LPG. Komputer benzyny w trakcie eksploatacji na gazie dostosowuje sklad mieszanki, tak zeby spelnial jego wymagania. Przy porannym uruchomieniu silnika  bazuje na ustawieniach "dostosowanych go gazu" i sie okazuje ze na benzynie te ustawienia sa bledne.  
U mnie zeby potwierdzic taka diagnoze wystaczy odpiac akumulator na chwile, nastepnie na zimnym silnku (wylacznie benzyna!!!) pozwolic sie silnikowi nagrzac do uruchomienia wentylatorow bez dotykania pedalu przyspieszenia. Potem jazda wylacznie na benzynie, jezeli jest ok to masz przyczyne.
2. Malo prawdopodobna jezeli dobry mechanik widzial samochod, moze masz przytkany filtr paliwa ? albo to co jest w baku tylko przypomina benzyne ?

Pozwodzenia,
Artur
Zapisane
incassentodegas Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: małopolskie
Samochód: Ibiza 1,4 SXE z 98/99' silnik APQ + lpg: KME Diego z Matrixami

« Odpowiedz #2 - Poniedziałek, 21.05.2007, 14:19:55 - NIEPRZECZYTANA »

Dzięki za zainteresowanie.
ad.1. Odłączenie aku na noc i ponowny rozruch rano daje te same objawy dłuższego kręcenia rozrusznikiem - bez zmian.
Jeżdziłem kilka dni na samej benzynie - kilkaset km - to samo - problem na zimnym silniku.

Nie jestem przesadnie oszczedny - od czasu do czasu oprócz rozpalania na benzynie lubię silnik przepalic na dystansie 100-150 km.

ad.2. Tankuje co 3-4 tygodnie świeżą benzynę - kilkanaście litrów. Nigdy nie jeźdzę na rezerwie benzyny.

Na ciepłym silniku jest pełna wydajność układu zasilania - na podbeskidziu mogę jechać non stop (przez kilka minut :-) na np. II biegu pod duże wzniesienia z obrotami ok 3,5 do 4 tys obr/min i nie ma żadnysz szarpań i zamuleń - jest OK)


Czy wadliwy zintegrowany czujnik temperatury powietrza na 1 kolektorze może utrudniać rozruch, tzn zubażać mieszankę - skracać czas otwarcia wtryskiwaczy? Bo wiem, że od cieczy - tak...
Zapisane

Radio Barcelona, Radio Madrida......
Radio Bolero
arw Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Wrocław
Samochód: Seat Cordoba Vario, 1999, 1.6 ALM + LPG

« Odpowiedz #3 - Poniedziałek, 21.05.2007, 15:03:17 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "incassentodegas"
Czy wadliwy zintegrowany czujnik temperatury powietrza na 1 kolektorze może utrudniać rozruch, tzn zubażać mieszankę - skracać czas otwarcia wtryskiwaczy? Bo wiem, że od cieczy - tak...


Sam czujnik jezeli chodzi o temperature akurat latwo jest sprawdzic vagiem na zimnym silniku. Bledy wskazania cisnienia nie powinny dotyczyc tylko zimnego silnika.
Generalnie to co pokazuje ow zespolony czujnik sluzy wyznaczeniu masy zasysanego
powietrza. Czujnik musialby pewnie pokazywac mocno zawyzona temperature aby mialo to skutek zubozenia mieszanki.
Wiekszy wplyw ma chyba czujnik temperatury silnika. Moze nowy tez troche klamie.
sugeruje podpiac vag'a na zimnym silniku i sprawdzic oba wskazania

Pozdrawiam,
Artur
Zapisane
incassentodegas Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: małopolskie
Samochód: Ibiza 1,4 SXE z 98/99' silnik APQ + lpg: KME Diego z Matrixami

« Odpowiedz #4 - Poniedziałek, 21.05.2007, 18:06:42 - NIEPRZECZYTANA »

Dzięki arw za podpowiedź.
Postaram się w ciągu kilku-kilkunastu dni wybrać (jak znajdę) do speca od diagnostyki silnika.

Postaram się zdać później relację co to było.

[ Dodano: 2007-06-20, 14:03 ]
Już po wizycie w warsztacie...
1. Trudny rozruch wynika z nietrzymania zaworów gazowych i po dłuższym postoju jest go w kolektorze na tyle, że przy wzbobaconej mieszance benzynowej na zimnym silniku zalewa go, wciśniecie pedału gazu szybciej bluzg kolektor i wtedy szybciej zapala - stwierzono tę wadę po odpięciu przewodu gazowego zasilającego listwę wtryskiwaczy. Na zimnym silniku zapala jak strzała pomimo ok 190 tys km przebiegu.

2. Wymieniono sondę lambda - oryginalna przejechała już swoje i nie pracowała w niewielkim zakresie, ale wystarczającym na syfienie mapy komputera benzynowego. Silnik ładnie pracuje, jest cichy i mniej pali.

Warsztat mieści się przy ulicy Paproci w Krakowie - zajmują się diagnostyką silników - nie są drodzy i widać ich zaangazowanie, aby dobrze wykonać pracę.  Byłem pierwszym klientem w ciągu dnia, jak przyszedłem po samochód po 14:00, to mieli zastawioną całą ulicę samochodami wszelkiej maści

Pozdrawiam
Zapisane

Radio Barcelona, Radio Madrida......
Radio Bolero
Łukasz
Gość



« Odpowiedz #5 - Niedziela, 07.10.2007, 15:03:37 - NIEPRZECZYTANA »

Ostatnio zauważyłem w swojej Ibizce dziwny objaw, ze zimny silnik ciężko odpala, a przedwczoraj wogóle nie chciał odpalić i wyhehlalem cały aku :( jak już odpaliłem silnik dodając gazu jakby się zalewał nie chodził na wszystkie gary i szarpał, sam gasł. Gdy przełączył się na gaz chodził równo a gdy chciałem ruszyć znów zgasł i znów nie mogłem go odpalić ani na benzynie ani na gazie. Odpięcie aku nic nie dało. Odpaliłem go na kable na benzynie chodził nierówno podczas jazdy szarpał po przełączeniu na gas to samo znów było, a gdy zgasł znów nie mogłem go odpalić ani na benzynie ani na gazie. Objawy te ustępują na ciepłym silniku. Pali na dotyk na ciepłym silniku. Nie wiem, co jest grane.  :(
Zapisane
incassentodegas Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: małopolskie
Samochód: Ibiza 1,4 SXE z 98/99' silnik APQ + lpg: KME Diego z Matrixami

« Odpowiedz #6 - Piątek, 17.04.2009, 12:31:06 - NIEPRZECZYTANA »

Już po usunięciu usterki - nowy zawór na reduktorze. Wydawało się, że jest OK - zawór był czysty i otwierał się oraz zamykał poprawnie, ale guma w nim była stara (twarda) i źle dolegała do powierzchni korpusu - stąd minimalne przepuszczanie.

Teraz brak problemów z rozruchem na zimnym silniku. Silnik ładnie pracuje zaraz po uruchomieniu. Jeszcze tylko jak będę miał więcej czasu, to podjadę do warsztatu zrobić nowe mapy gazu - bez błedów na benzynie.

Myślałem wcześniej o regeneracji reduktora, ale widać, że tylko wpakowałbym się w koszty - myślę, że przy dobrych wiatrach dociągnę na nim do 100 tyskm. Sądzę, że wiele problemów w samochodach z odpalaniem "na zimno czy ciepło" ma źródło w przedostawaniu się resztek gazu przez zawór na reduktorze i zagazowywaniu kolektora - co z benzyną przy rozruchu zalewa silnik.

Napisano: Środa, 31.10.2007, 14:50:39


No i stuknęło ponad 100 tys km na gazie....
Moje ostatnie (z kilkunastu tygodni) dokonania w dziedzinie lpg:
1. Samodzielna regeneracja reduktora Silver z wymianą membran od dystrybutora częsci KME. Wcześniej nie trzymał ciśnienia, teraz jest ok 1,1-1,2 bar w zależności od obciążenia. Podczas regeneracji w środku reduktora była stała czarna smoła z cięższych frakcji gazu, z którą benzyna ekstrakcyjna nie poradziła sobie, a dopiero preparat do czyszczenia gaźników;
2. Samodzielne czyszczenie-regenerowanie listwy matrix
3. Samodzielny montaż podgrzewacza listwy matrix - zakupiony został u dystrybutoera KME
4. Samodzielna wstępna autokalibracja instalacji - jak najlepsze wstępne dopasowanie parametrów nachylenia i przesunięcia linii gazu wzgledem linii benzyny;
5. Zakup u allegrowicza __Kai__ (konkretny facet z wiedzą, którą się dzieli z klientami) czujnika kalibracyjnego i samodzielna rzeźba map gazu. I tutaj zaczęła się jazda.... To co czynią w warsztatach montujących instalacje i regulacje gazu to nic nie przypomina zestrojenia instalacji lpg z kompem silnika samochodu.
Ja ponoć miałem przez speców wykonaną mapę, ale jak ją dopiero sam wykonałem i dogładziłem, to zobaczyłem jak powinno jeździć auto na lpg. Przez niecały tysiąc km zbierałem punkty benzyny, gazu i korygowałem parametry wzbogacania i zubażania w poszczególnych segmentach obciążeń silnika.
I co ciekawe - po zestrojeniu map gazu i benzyny - zniknęły błędy w kompie silnika. Nawet sławetny bład w kompie benzyny 561 (bład adaptacji mieszanki - sporadyczny), który wg "speców od gazu" zawsze występuje przy instalacji lpg.

Wkrótce postaram się o wklejenie jpga z moimi mapami.
« Ostatnia zmiana: Piątek, 17.04.2009, 12:39:41 wysłane przez incassentodegas » Zapisane

Radio Barcelona, Radio Madrida......
Radio Bolero
aboz Mężczyzna
Music my saviour
Prezes

Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Była Cordoba Vario '01 AUA 1.4 16V DXK, jest VW Jetta 07 BLS

« Odpowiedz #7 - Piątek, 17.04.2009, 17:22:08 - NIEPRZECZYTANA »

Podjechałbyś kiedyś na spota, bo chętnie bym podyskutował na temat ustawiania instalacji. Mam wrażenie, że mimo iż mapy się dość ładnie schodzą to mam dziwne spalanie (8-12 litrów). Czekam na mapki w jpegu.
Zapisane
incassentodegas Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: małopolskie
Samochód: Ibiza 1,4 SXE z 98/99' silnik APQ + lpg: KME Diego z Matrixami

« Odpowiedz #8 - Niedziela, 19.04.2009, 21:59:31 - NIEPRZECZYTANA »

Oto i obiecane mapki:

Pierwsza po zakupieniu mapsensora i wstępnym zestrojeniu ciśnienia reduktora, listwy oraz autokalibracji - uzyskałem nachylenie 0% przy zachowaniu przesunięcia dla czarnej listwy matrix (1,00)

Po pierwszym zbieraniu mapa wygladała następująco (31III09):


Potem zacząłem zubażać górne zakresy wtrysków (duże obciążenia silnika) - bo mieszanka powyżej 10ms wtrysku była za bogata (gaz na wykresie poniżej benzyny), ale za to były obszary w niskich i średnich obciążeniach o zubożonej mieszance gazu (gaz nieco powyżej benzyny). Jak zacząłem przesuwać zakresy segmentów oraz niektóre zubazać, a niektóre wzbogacać, to zaczęły powstawać różne mapy, ale w końcu udało mi się uzyskać takie ustawienia wzbogaceń:


oraz taką mapę (po 200 km jeździe ze Świąt):


Nie jest to rewelacja, ale samochód pomimo swoich 235 tys km, w tym 100 tys km na gazie zaczął ładnie pracować.
W moim przypadku zbieranie map jest utrudnione, ponieważ nie pokonuję tej samej drogi na noPb i na lpg ze stałą obsadą osobową (zmiennie - od 1 do 4 osób). Takie życie - mam rodzinę, w tym 2 małe, żywe i ciekawe świata latorośle i chroniczny brak czasu. To tłumaczy moje nie-udzielanie się na forum publicum.

Co do spalania 8-12 litrów lpg to w normie - jeżeli mapy noPb/lpg pięknie grają, komp benzyny oraz gazu nie wywala błędów, a spaliny są w normie. Ten typ silnika widać tak ma. U mnie zauważyłem też wzrost spalania - to przez średnia prędkość jazdy. W ostatnich 2-3 latach średnia prędkość jazdy spadła (korki) i waha się obecnie wg specjalistów w miastach ok 20-30 km/h. To musi powodować wzrost spalania. U mnie, w jeździe czysto miejskiej po zatłoczonych ulicach spalanie wynosi ponad 10l/100km, a to tylko lekka ibiza. Ale przy spokojnej, emeryckiej jeździe po autostradze to łyknie tylko 7l/100km. Średnio wynosi to 8,5 - 9,5 lgazu /100km.

Śmieszą mnie opinie o super oszczędnych samochodach, ze spalaniem 6-8 litrów lpg po mieście. Tylko szkoda mi tych użytkowników (może bardziej jestem na nich wściekły), którzy na mocno zubożonej mieszance gazu przyczyniają się do opinii, że gaz to zło.... Ale to wina warsztatów, które takich ustawień dokonują...
« Ostatnia zmiana: Poniedziałek, 20.04.2009, 20:19:28 wysłane przez aboz » Zapisane

Radio Barcelona, Radio Madrida......
Radio Bolero
Łysyy Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Rzeszów
Samochód: seat leon 1.6 sr AKL 2000r

« Odpowiedz #9 - Piątek, 12.09.2014, 05:32:39 - NIEPRZECZYTANA »

Witam jesli nie ten dzial prosze przeniesc. Gdzie na vag na ktorym bloku pomiarowym  pokazuje wartosc czujnika zasysanego powietrza i jaka temp. Powinno pokazywac? Czy taka jak na zewnatrz?

od KYS: Zasada jest taka, że szukasz co jest na forum, a później zadajesz pytanie, a nie zakładasz wątek i prosisz o przeniesienie.
« Ostatnia zmiana: Piątek, 12.09.2014, 08:33:09 wysłane przez KYS » Zapisane
Cichy30 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Seat Ibiza 1995 1,4

« Odpowiedz #10 - Niedziela, 22.01.2017, 17:06:07 - NIEPRZECZYTANA »

Jaka może być przyczyną że mój samochód ma rano ciężko zapalić kręcę i nic dopiero za piątym razem jest ibiza 2 benzyna 1.4 1995 rocznik pomusz ie proszę
Zapisane
Tracer Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: W-wa
Samochód: Leon II1.6 TDI CAYC , Ibiza III 1,2 AZQ Caddy1,9 SDI

« Odpowiedz #11 - Niedziela, 22.01.2017, 18:42:30 - NIEPRZECZYTANA »

Moga byc elementy VN. Cewka , kopułka, przewody świece . Były kiedyś wymieniane ?
Zapisane

Seat Leon II 1,6TDI, Power by CAYC  147KM by VTEC,
prowadzi WAZE, I-GO,AM PL i Janosik, hamuje ATE Ceramic
WSZYSTKOMAJĄCE RADIOhttp://klubseata.pl/forum/index.php?topic=17336.0
MONTAŻ KLIMY http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5144.0
STEROMNIK KLIMY MOJEGO POMYSŁU http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5188.0
WYMIANA ALTERNATORA http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=8724.msg130948#new
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Dłuższy, trudny rozruch na zimnym silniku benzynowym
Skocz do: