+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogólne» Problem ze znikającym płynem chłodzącym...
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 22   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Problem ze znikającym płynem chłodzącym...  (Przeczytany 187710 razy)
0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.
vicotel Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Wałbrzych
Samochód: Seat Ibiza 2003 1,9 TDI

« Odpowiedz #90 - Sobota, 31.01.2009, 17:59:44 - NIEPRZECZYTANA »

He no ja mówię o tym samym jak wymieniałem termostat to kilka razy patrzyłem czy aby nie cieknie z obudowy i jest wszystko ok. u mnie akurat obudowa nie była popękana, uszczelka też w dobrym stanie była.

Napisano: Sobota, 31.01.2009, 17:56:21


Z rogu cieknie nawet jak palcem dotknę to czuć że mokre
Zapisane


marekibi Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: ibiza tdi 2001 rocznik

« Odpowiedz #91 - Sobota, 31.01.2009, 19:07:49 - NIEPRZECZYTANA »

jesli korek jest niesprawny to bedzie wywalalo plyn i przez to czeste dolewki
a co do cisnienia i ze strzela to normal tak ma byc bo okrecajac korek upuszczasz cisnienie w ukladzie i plyn powieksza swoja objetosc automatycznie
Czyli warto wymienic korek, tak?
Zapisane
uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #92 - Sobota, 31.01.2009, 20:31:33 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: marekibi
Czyli warto wymienic korek, tak?

no mi waz strzelał po wymianie korka jak reka odjał a nowy waz 350zł wiec warto bylo wydac 35zł jak na razie spokoj odpukac choc 2 weze i tak musialem kupic
Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
Valgaar Mężczyzna
Animator :-)
Moderator
Offline Offline



Skąd: Śląsk

« Odpowiedz #93 - Piątek, 06.02.2009, 21:39:23 - NIEPRZECZYTANA »

odnośnie przypadłości znikającego płynu to może coś podpowiem. Mnie w arosie znikał i już się bałem, że idzie w silnik. ale nie dałem za wygraną i szukałem ewentualnych miejsc wycieku. wjeżdżałem do garażu, pod auto płachta papieru i zostawały drobniutkie ślady... czyli jednak gdzieś cieknie. Tylko gdzie? Okazało się po poszukiwaniach, że krociec wody był pęknięty delikatniutko. We wspomniany krociec schodzą się rurki od chłodzenia a on wchodzi w blok silnika. Jak auto było zimne to nie kapało, jak sę rozgrzało to płyn wyciekał, bo widać pod wpływem temp pęknięcie się powiększało. Ale wyciekało tak, że rozgrzany płyn od razu parował i nie zostawiał śladów. Dopiero jak silnik stygł w garażu to pare kropel nie odparowywało a płynęło w dół. Po zdjęciu kroćća okazało się, że pęknięcie jest tak jakby od środka do zewnątrz. Z zewnątrz praktycznie niezauważalne. Ponoć często lecą bo to jest plastik i pęka. Krociec wody to 32 zł. a tyle czasu stracone na poszukiwania.
Ps.
Po rozgrzaniu silnika jak się przyglądałem (po tym jak już wiedziałem gdzie) to do dosyć zdrowo uciekało
« Ostatnia zmiana: Piątek, 06.02.2009, 21:41:40 wysłane przez Valgaar » Zapisane
hahaha Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Cordoba, 2001, 1,9Tdi 110Km

« Odpowiedz #94 - Środa, 18.03.2009, 19:32:33 - NIEPRZECZYTANA »

A ja mam takie problem: Ubywa mi płynu przez zawór w zbiorniczku poprostu wywala płyn bo jest za duże ciśnienie w układzie. Uszczelka pod głowicą była robiona rok temu. Czym to może być spowodowane? Znowu uszczelka? A może korek? On ma za zadanie zmniejszać ciśnienie w układzie?
Zapisane
uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #95 - Środa, 18.03.2009, 19:51:02 - NIEPRZECZYTANA »

sprawdz na zimnym silniku czy widac babelki w zbiorniczku
musi byc zimny plyn bo jak bedzie goracy to nie ma bata zeby nie bylo babelków

a prawdopodobnie korek powinien trzymac jakies tam cisnienie w ukladzie
Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
hahaha Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Cordoba, 2001, 1,9Tdi 110Km

« Odpowiedz #96 - Wtorek, 14.04.2009, 21:16:46 - NIEPRZECZYTANA »

Zmieniłem korek ale płynu ubywa dalej(ale o wiele mniej). Węże są twarde. Mam takie pytanie: czy nie można założyć reduktora ciśnienia na wąż żeby zmniejszał ciśnie w układzie? Np takie ja są reduktory do instalacji w domach. Czy silnik wtedy nie będzie sie przegrzewał? Bo płyn mi ucieka tylko przed zbiorniczek z powodu za dużego ciśnienia.
Zapisane
vicotel Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Wałbrzych
Samochód: Seat Ibiza 2003 1,9 TDI

« Odpowiedz #97 - Środa, 15.04.2009, 01:47:52 - NIEPRZECZYTANA »

Może po prostu masz za dużo płynu ponad max. To jest układ ciśnieniowy i nic się nie zdziała, a jeśli jest za duże ciśnienie to być może poszła uszczelka pod głowicą i dlatego wywala. Na zapalonym silniku odkręć korek i zobacz czy płyn nie bulgocze. 
Zapisane


KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #98 - Środa, 15.04.2009, 07:57:35 - NIEPRZECZYTANA »

Już tu chyba komuś pisałem. Niektóre warsztaty potrafią określić czy do płynu przedostają się spaliny. Nie pamiętam, czy jakimś przyrządem, czy chemią. Popytaj.
Zapisane

kedar Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Dolnośląskie
Samochód: Ibiza 1.9 TDI

« Odpowiedz #99 - Poniedziałek, 07.12.2009, 08:54:25 - NIEPRZECZYTANA »

Może komuś coś pomogę: jak znika płyn z chłodnicy- to ja i mój kolega mieliśmy dwa takie przypadki. Że gdy jeździliśmy normalnie bez deptania do końca to płynu ubywało na oko tak 50-100 ml a jak dawało się w p...dę to ubywało go bardzo szybko tak że zbiornik wyrównawczy był suchy, szybka rozkminka i okazało się że uszczelka pod głowicą a oznaki że to to- mokry zbiornik wyrównawczy cały i wokół niego, po odkręceniu korka płyn wracał do zbiornika bo ciśnienie które go ściskało, upuścimy po odkręceniu, jeżeli jeździmy normalnie to ciśnienie nie jest wstanie podnieść tak głowicy i płyn powoli znika, a pedał w podłogę to większe ciśnienie które spowoduje większą lukę pomiędzy głowicą a blokiem. W takim przypadku (dwuch) nie widać na uszczelce że jest coś nie tak po wyciągnięciu.

Może to komuś ułatwi sprawę
Zapisane

IBI XXXPS XXXNM
Morgan
Gość



« Odpowiedz #100 - Poniedziałek, 07.12.2009, 16:05:11 - NIEPRZECZYTANA »

Może komuś coś pomogę: jak znika płyn z chłodnicy- to ja i mój kolega mieliśmy dwa takie przypadki. Że gdy jeździliśmy normalnie bez deptania do końca to płynu ubywało na oko tak 50-100 ml a jak dawało się w p...dę to ubywało go bardzo szybko tak że zbiornik wyrównawczy był suchy, szybka rozkminka i okazało się że uszczelka pod głowicą a oznaki że to to- mokry zbiornik wyrównawczy cały i wokół niego, po odkręceniu korka płyn wracał do zbiornika bo ciśnienie które go ściskało, upuścimy po odkręceniu, jeżeli jeździmy normalnie to ciśnienie nie jest wstanie podnieść tak głowicy i płyn powoli znika, a pedał w podłogę to większe ciśnienie które spowoduje większą lukę pomiędzy głowicą a blokiem. W takim przypadku (dwuch) nie widać na uszczelce że jest coś nie tak po wyciągnięciu.

Może to komuś ułatwi sprawę

Miałem identyczną sytuację ponad rok temu. Naszukałem się co to może być tyle, że jak w końcu odkryliśmy winę uszczelki to na forum opisywałem jak to wygląda dość dokładnie. Chyba nawet i w tym wątku. A ostatnio kumpel w ASZ miał to samo :-X
Zapisane
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #101 - Poniedziałek, 07.12.2009, 21:03:37 - NIEPRZECZYTANA »

no więc u mnie chyba jest podobnie bo po mocnym bucie znika mi płyn z chłodnicy a przecieków ani widu ani słychu..
co gorsza nie ma żadnych innych przesłanek wskazujących na padniętą uszczelkę:

-auto nie kopci niebieskim dymem
-nie ma wycieków na silniku
-nie śmierdzi spalinami ze zbiorniczka
-węże nie twardnieją
-oleju nie ubywa ani nie przybywa
-płyn w zbiorniczku się ładnie przelewa, czyli obieg jest dobry, nie ma bulgotów, i jest czyściutki
-pod obudową rozrządu suchutko
no ale tak jak opisaliście to wychodzi że jednak uszczelka.

Czy ktoś z Was robił może pomiar kompresji, przed wymianą tej uszczelki?
Czy przy pomiarze kompresji wyjdzie wydmuchana uszczelka?
Zapisane
-adek Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Wrocław
Samochód: A3 8P 2005r 2.0 TDI

« Odpowiedz #102 - Poniedziałek, 07.12.2009, 21:11:55 - NIEPRZECZYTANA »

Kacperix mimo wszystko obstawiam uszczelkę pod głowicą, albo właśnie głowicę...

Nie wiem czy przypominasz sobie moją sytuację z Tolkiem wymieniałem wszystko co się dało wraz z pomopą wody i wszystkimi pierdółkami i nic nie pomogło.... splanowałem głowicę, dałem nową uszczelkę i po temacie.
Zapisane

Lakiernicto 533-996-726
burbur Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Gdańsk
Samochód: Cordoba Coupe '01, 1.9TDI 110KM; Ford Focus 2,0tdci

« Odpowiedz #103 - Poniedziałek, 07.12.2009, 21:46:52 - NIEPRZECZYTANA »

kacperix najlepiej podjechać do warsztatu gdzie są w stanie zbadać czy w płynie chłodzącym są gazy spalinowe z silnika. Ja tak zrobiłem i za parę złotych nie pamiętam dokładnie ile miałem pewność że to uszczelka a objawy miałem podobne do ciebie.

Zapisane
Kozak Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Wroclaw
Samochód: Skoda Rapid Spaceback 1.2tsi, BMW E46 320D@mirass touring

« Odpowiedz #104 - Poniedziałek, 07.12.2009, 21:50:42 - NIEPRZECZYTANA »

moze nawet nie uszczelka, a peknieta glowica. jedz na jakas diagnoze do dobrego zakladu...
Zapisane
Strony: 1 ... 5 6 [7] 8 9 ... 22   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogólne» Problem ze znikającym płynem chłodzącym...
Skocz do: