[pawiotr]

Jakia jest Wasza opinia. Czy zastowoanie tego uszczelniacza zniweluje wyciek na pompie wodnej ?

[Tracer]

Jesli wyciek jest na zimeringu to bedzie go likwidowac wtedy kiedy pompa nie będzie sie kręcić . jesli na połączeniu rurek i nie jest wielki tylko nieznaczny to zlikwiduje.
Jesli cieknie zimering to raczej wymien pompe bo Ci łązysko predzej czy pózniej zacznie wyc i się rozleci..... i rozrząd polecii.... !!!!! i głowica tyz do roboty.

[pawiotr]

Czyli jak nie będe jeździł to przeciek będzie zlikwidowany. Ale ja chce jeździć. nie kupiłem auta po to by stało w garażu Prawda? Ten przeciek jest troche na zimeringu itroche na wałeczku na którym zamontowana jest zebatka do paska rozrządu. A jak demontuje się dolne zabezpieczenie paska rozrządu ile jest tam śrub. A koło od rozrządu w któą stronę się odkręca?

[woj]

Nigdy w życiu nie zalewaj syfu jakiegoś do chłonicy, czy oleju. Pompy wodnej na pewno nie uszczelnisz niczym takim. Może mały wyciek np. z chłodnicy może on uszczelni. Nie wierzę, że nie przyniesie to skutków ubocznych dla chłodnicy. Musisz szybko wymienić pompę bo jak kolega Tracer już napisał możesz mieć niedługo rozrząd do roboty.  

[Marmas]

Jestem za waszelkie uszczelniacze są na dobre chwile (np. nagła przypadłość na trasie) ale nie na dłużej, tym bardziej jak piszesz, że nie kupiłeś auta aby stało, tylko aby jeżdziło. Jak policzysz koszty uszczelniacza + płynu dużo + wiele wiele nerwów w najbardziej nie oczekiwanym momęcie to wymień to lepiej

[pawiotr]

Dziękuję bardzo za wypowiedzi własnie zamówiłem całą pompę Pozdrawiam.

[Marian]

Wziąłem patelnię i kotleta odgrzeje
Nie chce pisać nowego tematu, a ten jest podobny do mojego pytania.
Kiedyś ciekło mi na dolnym wejściu do chłodnicy, założyłem drugą dodatkową opaskę, ale na niewiele się to zdało.
Teraz wymieniałem chłodnice (pies zjadł ) i dobrze założyłem ten oryginalny zacisk na przewodzie, ale juz mi się tam płyn zbiera i powoli kapie.
Dostałem niby Prestone suoer radiator sealer (uszczelniacz do chłodnic) ale zastanawiam sie czy to wlewać. Niby podają zeby wlać całość 428ml, ale ja bym spróbował na początek 1/3 no może połowe wlać. A może nic nie lać tylko zacisnąć jakimś drutem jeszcze ten wąż??? Bo dodatkowa opaska mało pomaga
Ogólnie to jestem przeciw takim specyfikom, bo to pewnie ostro 'zamula' płyn. A ja chce zeby on był taki jaki jest.
Jakie macie zdanie na ten temat???
Może zacisnąć opaską/drutem po czasie samo się zamuli?? Czy się nie zamuli??
Stosował ktoś coś takiego??

[markov]

ja stosowałem w starym aucie ale już nigdy więcej. w moim aucie akurat nie było skutków ubocznych ale kumpel opowiadał a zamuleniu nagrzewnicy. jeżeli cieknie przy wężu to lepiej jakoś uszczelnić beż dodatków do płynu. dorzuć może lekko silikonu od wewnątrz.

[raby]

Jakie macie zdanie na ten temat???

tak sie nie uszczelnia cieknacych wezy!
skoro cieknie to pewnie luzno siedzi?
moze juz czas wymienic waz od chlodnicy

[MarkusD]

Miałem podobny problem w Skodzie 105, nie umiałem uszczelnić węży przy nagrzewnicy, uszczelniacz pomógł, po wymianie płynu znowu zaczęło cieknąć i znowu go uszczelniaczem... a potem silnik do remontu niestety powodem był ten uszczelniacz, po czasie doszedłem do takiego wniosku:
jeżeli wąż jest dobry( nigdzie nie pęka, jest elastyczny) i cieknie to należy zdjąć go i wyczyścić (odtłuścić) oraz króciec lub rurkę i wymienić opaskę na nową, gdy węże są zatłuszczone z płynu chłodzącego to nie uszczelnisz tego nigdy, nie wiem dlaczego tak jest ale jest, zakładałem po dwie opaski i nic nie pomagało dopóki nie odtłuściłem tych miejsc gdzie zakłada się i zaciska -niestety wiąże się to niekiedy ze spuszczeniem całego płynu z układu lecz po moich perypetiach ze Skodą wiem że na pewno warto poświęcić sobie jeden dzień i z jakimś kumplem wypić parę piw przy robocie a potem zapomnieć o wyciekach z układu chłodzącego ( w Skodzie 105 i tym podobnych jest 12 litrów płynu chłodzącego!-silnik z tyłu)
uszczelniacz może przynieść więcej szkody niż pożytku może na przykład doprowadzić do nieotwierania termostatu lub unieruchomienia pompy wodnej, później koszty mogą być wysokie naprawy silnika i układu chłodzącego, lecz to już w skrajnych przypadkach oraz będzie zależało od szybkości twojej reakcji

[raby]

gdy węże są zatłuszczone z płynu chłodzącego to nie uszczelnisz tego nigdy, nie wiem dlaczego tak jest ale jest

Bzdura!!!
Zawsze jak zlewalem plyn to weze byly mokre i zakladane na szybko i nic nie cieknie.
Serwis robi tak samo i nic nie cieknie.

Przyczyna jest w wezu lub opasce.

[MarkusD]

gdy węże są zatłuszczone z płynu chłodzącego to nie uszczelnisz tego nigdy, nie wiem dlaczego tak jest ale jest

Bzdura!!!
Zawsze jak zlewalem plyn to weze byly mokre i zakladane na szybko i nic nie cieknie.
Serwis robi tak samo i nic nie cieknie.

Przyczyna jest w wezu lub opasce.

Więc się zastanów: jeżeli węże ma dobre zakłada nowe opaski i dalej mu cieknie co może być przyczyną?
To samo mówił mi kumpel mechanik i cały czas na mokre węże zakładał nowe opaski, w pewnym momencie założył po dwie i jak się lało na podłogę w kabinie tak się lało dalej, cała historia ciągła się latami już chciałem kupić nową nagrzewnicę bo przez cały czas twierdził że leje się przez zaworek otwierający ogrzewanie w kabinie do momentu aż się wkurzyłem i sam ze szwagrem wziąłem się za robotę i w końcu odtłuściłem te węże a wtedy nastąpiła boska odmiana przestało lać, może zależy to od płynu w Skodzie miałem Petrygo w Seacie G 12,
I nie krzycz że to: bzdura!!! że mechanicy robią to samo, niekiedy są takimi ciarachami że głowa boli, a do ich obowiązku jest właśnie odtłuszczenie miejsc łączących tylko ich lenistwo im na to nie pozwala i powiedz mi co szkodzi aby wziąć butelkę płynu czyszczącego nalać na szmatkę i przetrzeć masz wtedy pewność, nie wiemy jaki ma płyn wlany Marian do swojego seata, mimo wszystko muszę przyznać Tobie trochę racji bo niedawno wymieniałem czujnik temperatury na "mokro" i rzeczywiście nie cieknie ale jeżeli nic mu nie pomaga...

[raby]

Więc się zastanów: jeżeli węże ma dobre zakłada nowe opaski i dalej mu cieknie co może być przyczyną?

a skad wiesz ze weze dobre? moze guma sie rozciagnela? hmm?
Nie bede sie wypowiadal o skodzie i petrygo.

Ale w seacie robilem to kilka jak nie kilkanascie razy (nie tylko swoim) i nikt nie czyscil (i mi nie kazal) wezy i nic nie cieknie. Cud??
Opaska z blachy - samozaciskowa - trzyma

[Marian]

Widze spore zainteresowanie   Ale wiecie, nie lałem tego szajsu. Zacisnąłem drugą opaską i jest gites.
Węże miałem czyste, bo taki czyścioch ze mnie, że wsio musi być git jak robie. A chłodnica też czysta. Ale zdaje mi się że ta opaska seryjna nie dociska dobrze   Ala założyłem drugą i jest lux.

[woj]

A jeszcze może być kruciec w chłodnicy pęknięty (np od za mocno zaciśniętej opaski) miałem tak kiedyś w golfie i nic nie mogłem zrobić - sprzedałem auto z ciekącym wężem. Jeżeli pęknięty wlot czy wylot z chłodnicy to może plastikarz pomoże (spawanie plastików)