+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Elektryka» ten samochód mnie wykończy(problem ze stacyjką)
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 [2] 3 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: ten samochód mnie wykończy(problem ze stacyjką)  (Przeczytany 46349 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #15 - Poniedziałek, 04.02.2008, 18:14:34 - NIEPRZECZYTANA »

Łaski nie robią. Jeśli towar nie nosi śladów użytkowania to muszą wymienić, a i nie wiem czy nie oddać kasę. Tylko musisz mieć dowód zakupu (paragon, f-ra). Poza tym teraz trzeba dbać o klienta, bo więcej nie przyjdzi, a i opinie popsuje.
Zapisane

raby Mężczyzna
Klubowicz
Moderator

Offline Offline



Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm

« Odpowiedz #16 - Poniedziałek, 04.02.2008, 20:17:09 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: Winchester
Teraz tak czytam, widze ze RABY kupil kostke tej samej firmy i nie narzeka.
duskusja do instrukcji jest tu: http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=5095.0
Sprawdz kostke tak jak Ci pisalem, cos musi byc z nia nie tak...
Zapisane


>>> Sprzedam <<< >>> Ibiza <<< >>> Foka <<< >>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
Ziutek Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Uniejów
Samochód: Ibiza 97 SXE 1.4 AEX Negro Magico

« Odpowiedz #17 - Czwartek, 31.07.2008, 21:42:11 - NIEPRZECZYTANA »

W czym może być problem - niekiedy (nie zawsze)po włożeniu kluczyka do stacyjki nie można go przekręcić, dokładnie tak, jakby była zablokowana kierownica. Ale kierownica zablokowana nie jest. Trochę ruchów kluczykiem i kilka przekleństw pomaga. Na razie to incydenty, ale boję się, że keidyś będzie zonk.Poza tym mam wrażenie, nie wiem, czy do końca słuszne (może mam już jakąś obsesję), że pomiędzy pozycją I a II kluczyk w stacyjce przesuwa się z lekkim oporem.
Co to może oznaczać? Konieczność wymiany stacyjki?
Stacyjka z IMO i kluczyk z pilotem do centrala.
pzdr
« Ostatnia zmiana: Czwartek, 31.07.2008, 23:04:32 wysłane przez Ziutek » Zapisane

Man & Machine in perfect harmony
Rene Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Łódź
Samochód: Skoda Octavia II 2.0 FSi

« Odpowiedz #18 - Czwartek, 31.07.2008, 22:50:06 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: Ziutek
Stacyjka z IMO i centralem.
stacyjka z centralem :?:  :?:   :o
Zapisane

Skoda Octavia II 2.0 FSi Elegance

Ziutek Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Uniejów
Samochód: Ibiza 97 SXE 1.4 AEX Negro Magico

« Odpowiedz #19 - Czwartek, 31.07.2008, 23:03:58 - NIEPRZECZYTANA »

Źle się wyraziłem - kluczyk ma pilot do centrala. Już edytuję post.
Zapisane

Man & Machine in perfect harmony
Wojtach Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Łódź
Samochód: była Cordoba '00, 1.6 ALM Jest: Astra G 2003 1,7 DTI

« Odpowiedz #20 - Czwartek, 31.07.2008, 23:05:18 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: Ziutek
Co to może oznaczać? Konieczność wymiany stacyjki?
Na 90% wystarczy tylko wymienić tą kostkę:
http://allegro.pl/item407092960_kostka_stacyjki_audi_vw_seat_febi_oryginal_.html
Zapisane
Macio Mężczyzna
................................
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdynia
Samochód: była Ibiza GLX '95 1.4, był VW Passat b5 '99 2.3 V5 :) obecnie Peugeot 406 Coupe

« Odpowiedz #21 - Piątek, 01.08.2008, 09:10:36 - NIEPRZECZYTANA »

też miałem przygody z tą kostką, niestety ja dałem sie sfrajerować, bo wymieniałem  mechanika i koszta były znacznie większe niż 50 zł jak wy tu piszecie. Ale człowiek uczy się na błędach. Objawy kostki były podobne jak u kolegi, więc stacyjka się zacinała bądź w ogóle nie łapała:)
Zapisane
abdul
Klubowicz
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków

« Odpowiedz #22 - Środa, 06.08.2008, 09:18:37 - NIEPRZECZYTANA »

Witam. Dopadł mnie ten sam problem. Kiedyś auto odpaliło dopiero po 3-5 razie potem był miesiąc spokoju a wczoraj powtórka - raz za drugim a potem... amen

A objaw jest taki, że słychać pompę ale rozrusznik ani drgnie.

Co prawda kupiłem już tą kostkę bo wszyscy piszą, że na 99% to jest to ale zastanawiam się czy np bendix nie jest zwalony bo kiedyś miałem taką akcję, że po cofnięciu kluczyka rozrusznik pracował jeszcze z 10 sekund.

Jak sprawdzić czy to bendix??
Zapisane

Na co dzień Mazda6 2.0 LF, w weekendy RDR Full Team, kiedyś Cordoba SX 1.6 AFT
daniels81
Gość



« Odpowiedz #23 - Środa, 06.08.2008, 09:22:28 - NIEPRZECZYTANA »

bez rozbierania będzie ciężko, przerabiałem ten sam problem, wymieniłem kostke, okazało że bendix się wyrobił...
Zapisane
Wojtach Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Łódź
Samochód: była Cordoba '00, 1.6 ALM Jest: Astra G 2003 1,7 DTI

« Odpowiedz #24 - Środa, 06.08.2008, 14:08:31 - NIEPRZECZYTANA »

Jak jest walnięty bendix to słychać specyficzny dzwięk jak przekręcisz kluczykiem  i oczywiście rozrusznik nie zakręci :-)
Bendix pada powoli najpierw raz na jakiś pozniej coraz częściej i kaplica.

Jak jest walnięta kostka to w ogóle nie zakręcisz rozrusznikiem...zero reakcji.
« Ostatnia zmiana: Środa, 06.08.2008, 14:11:26 wysłane przez Wojtach » Zapisane
daniels81
Gość



« Odpowiedz #25 - Środa, 06.08.2008, 14:15:42 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: Wojtach
Jak jest walnięty bendix to słychać specyficzny dzwięk jak przekręcisz kluczykiem  i oczywiście rozrusznik nie zakręci :-)
dokładnie- słychać dosyć charakterystyczny dźwięk...bendix pada jak wyrobią się na nim ząbki, przy walniętej kostce nie ma żadnej reakcji ze strony rozrusznika...
Zapisane
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #26 - Środa, 06.08.2008, 14:19:07 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: Wojtach
Jak jest walnięty bendix to słychać specyficzny dzwięk jak przekręcisz kluczykiem  i oczywiście rozrusznik nie zakręci
Hmm chyba nie jest tak...
Jak bendiks nie działa to rozrusznik kręci, ale nie ma zazębienia pomiędzy rozrusznikiem a silnikiem (i wtedy jest taki dziwny dźwięk).
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
abdul
Klubowicz
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków

« Odpowiedz #27 - Środa, 06.08.2008, 15:30:42 - NIEPRZECZYTANA »

No to sprawa jasna - żadnego dziwnego dźwięku nie ma także to pewnie kostka. Dzisiaj lub jutro się za to wezmę.
Zapisane

Na co dzień Mazda6 2.0 LF, w weekendy RDR Full Team, kiedyś Cordoba SX 1.6 AFT
Wojtach Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Łódź
Samochód: była Cordoba '00, 1.6 ALM Jest: Astra G 2003 1,7 DTI

« Odpowiedz #28 - Środa, 06.08.2008, 15:52:48 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: KYS
Cytat: Wojtach
Jak jest walnięty bendix to słychać specyficzny dzwięk jak przekręcisz kluczykiem  i oczywiście rozrusznik nie zakręci
Hmm chyba nie jest tak...
Jak bendiks nie działa to rozrusznik kręci, ale nie ma zazębienia pomiędzy rozrusznikiem a silnikiem (i wtedy jest taki dziwny dźwięk).
dokładnie tak, miałem na myśli, że nie zakręci prawidłowo...
Zapisane
docan Mężczyzna
......................................
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdynia\Ostrołęka
Samochód: Renault Laguna III Sportour 2.0dci 150KM+

« Odpowiedz #29 - Środa, 06.08.2008, 16:53:00 - NIEPRZECZYTANA »

mialem problemy tego typu ze nie zawsze stacyjka lapala. zaplon sie wlaczal ale rozrusnik nie chcial krecic trzeba bylo dobrze manewrowac kluczykiem w stacyjce zeby rozrusznik zaskoczyl...
kupilem kostke w carsie za 20zl znalazlem instrukcje made by raby zrobilem to drugim sposobem i wszystko ladnie teraz dziala :)
wystarczy lekko przekrecic i piknie odpala
Zapisane

przyciemnianie szyb - trójmiasto
Strony: 1 [2] 3 4   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Elektryka» ten samochód mnie wykończy(problem ze stacyjką)
Skocz do: