+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» utrata mocy
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 2 3 [4]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: utrata mocy  (Przeczytany 33220 razy)
0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.
tchopz Mężczyzna
replikant ;)
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdańsk/Bydgoszcz
Samochód: Skoda Superb 2.0 TDI 170KM, Replika AC Cobra 2.9 V6 24v w budowie.

« Odpowiedz #45 - Poniedziałek, 04.07.2011, 17:39:34 - NIEPRZECZYTANA »

Turbo się nie wyłącza ani nie włącza. To część mechaniczna.
W przypadku trybu awaryjnego otwierany jest maksymalnie wastegate i ciśnienie spalin jest minimalne, ale jest.
W SDI też jest "lekkie odczucie załączenia" mimo braku turbiny ;). Taka jest charakterystyka przebiegu momentu w dieslach...
Tym razem nie żartuję...

Sprawdź na wszelki wypadek czy masz wszystko ok:
Zapisane

--->Karawan tchopza
Replika AC Cobra w budowie - http://tchopz-cobra.blogspot.com/
pepus03 Mężczyzna
Świeżak

Offline Offline



Skąd: Łęczna/Lublin
Samochód: Ibiza 6L ASZ 1.9 TDI 130 KM

« Odpowiedz #46 - Poniedziałek, 04.07.2011, 18:01:13 - NIEPRZECZYTANA »

chodzi mi że ma porównanie, bo kiedyś podczas jazdy najwidoczniej było przeładowanie i trurbinę odcieło, a pamietam jak samochód wtedy przyspieszał.Po wyłączeniu i włączeniu silnika wrociło do normy wszystko. Stąd stwierdzenie, że raczej to nie to:) jutro się postaram to sprawdzić.

Napisano: Poniedziałek, 04.07.2011, 18:57:08


Chociaż tak jak pisałem przyspieszenie czuć na 2 i 3 biegu i to z opóznieniem, więc może wynikać z wkrecenia na obroty, bo 4 i 5 bieg to już tragedia no i rozpęd powyżej 120 praktycznie nie  istnieje. To wina właśnie niskiego ciśnienia? Poza nieszczelnością co może być jeszcze przyczyną??
Zapisane
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #47 - Poniedziałek, 04.07.2011, 18:20:01 - NIEPRZECZYTANA »

wąż na gruszcze turbiny podpięty?
szukaj tam gdzie ruszałeś, może opaska jakaś nie trzyma albo się zawinęła... i jest nieszczelność, sprawdź wężyki które podpinałeś czy nie są gdzieś sparciałe..
Zapisane
mobek12 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Chełm
Samochód: LEON 1M ASV

« Odpowiedz #48 - Poniedziałek, 04.07.2011, 19:19:31 - NIEPRZECZYTANA »

Witam

Mój Leon wpada w tryb awaryjny, tydzień temu robiłem logi, oto one:

http://vaglog.rtnet.pl/distri_47801.html

http://vaglog.rtnet.pl/distri_47802.html

http://vaglog.rtnet.pl/distri_47803.html

Dzisiaj sprawdziłem wężyki, gruszkę i sztangę.
Wężyki szczelne, gruszka nie widać aby była pordzewiała, a sztanga ledwo się porusza pod wpływem siły mojego palca w niewielkim zakresie.

Sztanga powinna chodzić luźno czy właśnie tak jak u mnie?
Zapisane
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #49 - Poniedziałek, 04.07.2011, 19:27:34 - NIEPRZECZYTANA »

na dzień dobry przepływka do czyszczenia lub wymiany
Zapisane
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #50 - Poniedziałek, 04.07.2011, 21:19:56 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: mobek12
Sztanga powinna chodzić luźno czy właśnie tak jak u mnie?
Sztanga raczej przy nacisku palcem chodzi ciężko, naciska ją sprężyna w gruszce. Potwierdzam przepływkę.
Auto modzone?

pepus03,
Poproś kogoś o pomoc,niech odpali auto, a Ty zobacz czy sztanga się chowa po odpaleniu i opada po zgaszeniu auta
« Ostatnia zmiana: Poniedziałek, 04.07.2011, 21:29:44 wysłane przez KKKKris » Zapisane

mobek12 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Chełm
Samochód: LEON 1M ASV

« Odpowiedz #51 - Poniedziałek, 04.07.2011, 21:42:38 - NIEPRZECZYTANA »

Auto takie kupiłem, z niepewnych źródeł, nie wiedziałem, że ma program. Ta turbina jest schowana mocno z tyłu ciężko mi będzie zobaczyć czy się podnosi i opada, ale może jakoś dojdę. Na innych forach wklejałem logi, ale nic nie pisali o przepływce, tylko o łopatkach, n75, gruszce, sztandze i wężykach powietrznych.


Zapomniałem dodać, że mam spalanie wyższe. Kiedyś na Vagu pokazało mi błąd przepływomierza, usunąłem go i nie pokazuje się ponownie. Na logach właśnie widać, że przepływomierz szwankuje, i w tym zakresie gdzie turbina ma przeładowanie to i przepływomierz ma zawyżoną wartość.
Czyli wymiana przepływomierza jest musowa tak ? 100% gwarancji, że się poprawi ?

Dziękuje za odpowiedzi i dodam, że nie chcę pchać pieniędzy w każdą część po kolei (czyt. wymienię przepływke, n75, a okaże się że łopatki zapieczone)
« Ostatnia zmiana: Poniedziałek, 04.07.2011, 21:49:53 wysłane przez mobek12 » Zapisane
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #52 - Poniedziałek, 04.07.2011, 22:35:53 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: mobek12
przepływomierz szwankuje, i w tym zakresie gdzie turbina ma przeładowanie to i przepływomierz ma zawyżoną wartość.
Błędne rozumowanie, w tym zakresie przepływka akurat mierzy jeszcze ok,
dawka paliwa jest obcięta powyżej 3tys po przepływce, auto ma zrobiony program z głową dla oszczędności sprzęgła maksymalny moment przy 2,5tys, przeczyść przepławkę i zrób logi, gdzies na forum powinno być "how to" jak sie zając przeplywką, zawyżone spalanie to objaw przepływki mówiącej papa
Zapisane
mobek12 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Chełm
Samochód: LEON 1M ASV

« Odpowiedz #53 - Poniedziałek, 04.07.2011, 22:47:28 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: kacperix
Cytat: mobek12
przepływomierz szwankuje, i w tym zakresie gdzie turbina ma przeładowanie to i przepływomierz ma zawyżoną wartość.
Błędne rozumowanie, w tym zakresie przepływka akurat mierzy jeszcze ok,
dawka paliwa jest obcięta powyżej 3tys po przepływce, auto ma zrobiony program z głową dla oszczędności sprzęgła[/b] maksymalny moment przy 2,5tys, przeczyść przepławkę i zrób logi, gdzies na forum powinno być "how to" jak sie zając przeplywką, zawyżone spalanie to objaw przepływki mówiącej papa

Tu się uśmiechnąłem, na innym forum mi pisali, że program do dupy.
Dzięki za pomoc, jeżeli jutro znajdę trochę czasu to wyczyszczę przepływke i wrzucę logi.

Pozdrawiam


Edit.
Niestety nie bardzo dzisiaj mogę wyczyścić przepływkę, ale dorzucam logi BS

004 - http://vaglog.rtnet.pl/distri_50721.html
003 - http://vaglog.rtnet.pl/distri_50720.html
011 - http://vaglog.rtnet.pl/distri_50722.html


« Ostatnia zmiana: Wtorek, 05.07.2011, 15:15:32 wysłane przez mobek12 » Zapisane
pepus03 Mężczyzna
Świeżak

Offline Offline



Skąd: Łęczna/Lublin
Samochód: Ibiza 6L ASZ 1.9 TDI 130 KM

« Odpowiedz #54 - Środa, 06.07.2011, 19:03:01 - NIEPRZECZYTANA »

Dziś znalazłem chwilę czasu i na spokojnie wziąłem sie za ponowny przegląd, wg schematu oraz pozostałych rurek i wężyków. Każdy był na swoim miejscu, ale wszystkie które sie dało ściągałem i zakładałem ponownie, lub dociskałem. Szczerze mówiąc nic nie zauważyłem by było coś nie tak, ale po przeglądzie postanowiłem sie przejechać i ku mojemu zdziwieniu prawie wszystko wróciło do normy. Teraz wiem, że wczesniej silnik pracował cały czas w trybie awaryjnym, któryś wężyk musiał być poluzowany i moc wróciła, ale...... dwukrotnie przy prędkości 130km/h załączył sie tryb awaryjny. Po zgaszeniu i ponownym włączeniu silnika problem znikał. Później przy kilku krotnym przekroczeniu 130km/h  wszystko było ok sprawdzałem do 170km/h. Mam nadzieję, że problem nie będzie się znów pojawiał, ale coś w koncu musiało go wywoływać, tylko pytanie co??
Zapisane
mac456x9 Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Płock / Warszawa
Samochód: Seat Leon MY10' 2.0 TDI FR

« Odpowiedz #55 - Środa, 06.07.2011, 21:24:23 - NIEPRZECZYTANA »

Z tego co wiem, to wystarczy nawet lekko nadpęknięty wężyk i już pojawia się nieszczelność.
Widocznie któryś był źle założony lub właśnie jest peknięty. Posprawdzaj je wszystkie bardzo dokładnie.
Zapisane
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #56 - Czwartek, 07.07.2011, 08:56:10 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: pepus03
ale coś w koncu musiało go wywoływać, tylko pytanie co??
zapieczone kierownice... jak bedziesz jeździł dochodząc do czerwonego pola od czasu do czasu na obrotomierzu to moze obejdzie sie bez ściągania turbo..
Zapisane
mobek12 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Chełm
Samochód: LEON 1M ASV

« Odpowiedz #57 - Poniedziałek, 11.07.2011, 21:00:24 - NIEPRZECZYTANA »

Moja turbina chyba padła, jadę sobie, jadę w pewnym momencie coś buchnęło, silnik inaczej chodzi. Zatrzymałem się na chwile otwieram maskę - biały dymek, odjeżdżam plamka oleju (chyba) na miejscu gdzie stałem.

Czy to na pewno turbina ?

Edit.

Dzisiaj rano zauważyłem jakieś plamki oleju przy prawym nadkolu (pasażer) i kawałek wystającego plastiku. Może to dolot rozwaliło ?
Wcześniej było słychać gwizdanie jakieś. Jak jest uszkodzony dolot to słychać gwizd ?
Po tym zdarzeniu nie odpalam autka póki się nie wyjaśni co się stało. Proszę was o pomoc internetowi przyjaciele 
« Ostatnia zmiana: Wtorek, 12.07.2011, 13:54:37 wysłane przez mobek12 » Zapisane
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #58 - Wtorek, 12.07.2011, 19:21:12 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: mobek12
Jak jest uszkodzony dolot to słychać gwizd ?
Tak
Cytat: mobek12
Po tym zdarzeniu nie odpalam autka póki się nie wyjaśni co się stało. Proszę was o pomoc internetowi przyjaciele
Jaak sam nie obejrzysz calego dolotu to nic nikt nie wywrozy.
Posprawdzaj weze, moze jakas opska puscila i waz sie zsunal
Zapisane

mobek12 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Chełm
Samochód: LEON 1M ASV

« Odpowiedz #59 - Wtorek, 12.07.2011, 22:23:29 - NIEPRZECZYTANA »

Jestem młodym amatorem to mój pierwszy samochód, nie bardzo się na tym znam. Ale z tego co widać to przy nawiewie(tuż przy kole) zleciał jakiś plastik. Jutro zrobię zdjęcie i pokażę. Może to jednak nie turbina a dolot.
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» utrata mocy
Skocz do: