+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogólne» Chwilowe stuki po odpaleniu silnika
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Chwilowe stuki po odpaleniu silnika  (Przeczytany 21008 razy)
0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Online Online



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #15 - Niedziela, 25.02.2007, 22:11:32 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "xROnx"
a co grozi gdy sie tak dluzej pojezdzi z cykającym silnikiem?

Jeżeli to faktycznie szklanki to poza tym, że silnik nie pracuje w pełni swoich możliwości (zawory nie otwierają się tak jak powinny) to jeszcze może to doprowadzić do wytarć krzywek na wałku rozrządu...
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
xROnx
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Zielona Góra

« Odpowiedz #16 - Niedziela, 25.02.2007, 22:21:22 - NIEPRZECZYTANA »

a co to by moglo byc innego? ostatnio cyka coraz bardziej w tym sensie ze coraz czesciej. wobec tego jaki jest orientacyjny koszt kompetu? zebym wiedzial na ile sie szykowac.
Zapisane

Seat Ibiza '94 1.3 CL i ciagle rosnie:)
Asiunia
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Warszawa Zachód

« Odpowiedz #17 - Sobota, 17.03.2007, 11:25:39 - NIEPRZECZYTANA »

Witam

Jestem chłopakiem Asiuni i własnie wymieniam popychacze w Ibizie 1,4 8V AKK.

Czy możecie podac jaka jast kolejność dokrecania śrub oraz momenty przy pokrywie??

Troszkę pilne !!!

Dzieki z góry
Zapisane

.....Bo fantazja jest od tego aby bawić się na całego......
Jacenty85
Gość



« Odpowiedz #18 - Sobota, 17.03.2007, 12:53:01 - NIEPRZECZYTANA »

Śruby i moment przy pokrywie? Nie wiem czy to dobrze rozumiem ale to chyba żart. Przykręcasz pokrywę na nową uszczelkę tak, żeby było dokręcone a nie przekręcone. To akurat można na oko.  :mikolaj:
Zapisane
Asiunia
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Warszawa Zachód

« Odpowiedz #19 - Niedziela, 18.03.2007, 13:04:43 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "Jacenty85"
Śruby i moment przy pokrywie? Nie wiem czy to dobrze rozumiem ale to chyba żart. Przykręcasz pokrywę na nową uszczelkę tak, żeby było dokręcone a nie przekręcone. To akurat można na oko.  :mikolaj:


To chyba nie rozbierałes tego silnika.
W pokrywie tej siedzi wałek i nie ma żadnej uszczelko tylko jest na silikon.

Kolega sprawdził w programie Autodata i było ze 6 Nm + 90st ale nie dokreciłem na tyle bo czułem jak bym gwint ukrecał. Dokreciłem na 3 Nm + 45st.
Wszystko powinno być oki.
Zapisane

.....Bo fantazja jest od tego aby bawić się na całego......
Jacenty85
Gość



« Odpowiedz #20 - Niedziela, 18.03.2007, 13:44:01 - NIEPRZECZYTANA »

No i co że siedzi wałek. Od tego jest pokrywa, żeby pod nią był wałek. Wiec mogłeś założyc na silicon. A uszczelka do twojego modelu wbrew pozorom jest dostepna.
Zapisane
Asiunia
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Warszawa Zachód

« Odpowiedz #21 - Niedziela, 18.03.2007, 16:24:55 - NIEPRZECZYTANA »

Tylko ze pokrywa dociska wałek do dzwigienek bo w pokrywie sa stopki.
Gdyby wałek miał swoje stopki to by było tak jak piszesz.
Zapisane

.....Bo fantazja jest od tego aby bawić się na całego......
Jacenty85
Gość



« Odpowiedz #22 - Niedziela, 18.03.2007, 22:55:26 - NIEPRZECZYTANA »

Dokładnie tak jest tylko, że ja takie pokrywy dokręcam na oko dlatego, że trzeba brać inne czynniki. Jeśli chodzi o  momenty dokręcania to nie jest do konca prawda. Można dokręcać z takimi monetami nowy materiał ale jest coś takiego jak "zmęczenie" lub wyekspluatowanie materiału. Taki element może mieć już wybobiony gwint i podczas wkręcania z dużym momentem zwyczajnie przekręcisz śrubę. Dlatego ja nie wierze w niutonometry a ufam swojemu wyczuciu. Gdybym dostał nową głowicę i śruby to zrobię na klucz dynamometryczny ale z takim materiałem wole nie eksperymentować. Pewnie dlatego troszke ironicznie na to zareagowałem. Z resztą sam po częsci przyzanełeś mi rację kiedy napisałeś, że nie dokręciłeś z monetem który zaleca producent tylko bagatela o połowe mniejszym.
Zapisane
Asiunia
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Warszawa Zachód

« Odpowiedz #23 - Środa, 21.03.2007, 08:33:46 - NIEPRZECZYTANA »

Ponieważ, robiłem juz kilkukrotnie silnik w moim Uno Turbo gdzie zmęczenie materiału jest znaczne ( 90 rok prod) to podczas dokrecania juz czułem ile mozna .

A wracając do tematu stukania to po wymianie troszkę stukanie ustało ale nadal na wolnych obrotah słychac jest stukot. Czy mozliwe aby np dzwigienki były już wytarte i dlatego dalej stuka??
Zapisane

.....Bo fantazja jest od tego aby bawić się na całego......
Mrowa Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Seat Ibiza 2006 1.4 16V

« Odpowiedz #24 - Poniedziałek, 06.03.2017, 09:39:34 - NIEPRZECZYTANA »

Czy po jakims czasie wadliwe popychacze mogą doprowadzić do wypadania zapłonu na cylindrze? Stukanie trwa u mnie zazwyczaj jakaś minutę, im większe obroty tym większa ich częstotliwość. Cewkę wymieniłem tydzień temu jednak parę dni później problem powtórzyl się.
Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogólne» Chwilowe stuki po odpaleniu silnika
Skocz do: