+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» V-max Waszych SDI
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 [2] 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: V-max Waszych SDI  (Przeczytany 22038 razy)
0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.
Valgaar Mężczyzna
Animator :-)
Moderator
Offline Offline



Skąd: Śląsk

« Odpowiedz #15 - Wtorek, 01.08.2006, 21:14:07 - NIEPRZECZYTANA »

185 km/h ale dalej nie ciągnąłem bo w zimie nie jest to zbyt komfortowa prędkość :-)

ostatnio 4 osoby + full bagaznik zapchany po brzegi i poleciał prawie pod 190 ale...
no własnie jest jedno ale jechałem w sumie z 700 km z czego przez ok 200 km jechałem non stop nie zchodząc poniżej 160km/h . no i okazało się , że przy takim wysiłku na te 700 km znikło mi prawie 0.5 litra oleju silnikowego :-) ale obroty były praktycznie cały czas powyżej 4k.

ale z tego co się orientuje to te silniki tak mają. np kampacza też tak pochłania :-)

a jak wasze?
Zapisane
Valgaar Mężczyzna
Animator :-)
Moderator
Offline Offline



Skąd: Śląsk

« Odpowiedz #16 - Wtorek, 01.08.2006, 21:29:03 - NIEPRZECZYTANA »

Cytuj
No chyba z góry musiało być


no nie ... odcinek od Łodzi do Katowic. a to raczej pod górkę bo na Śląsk :-) mojemu braciochowi się nudziło to nawet aparatem filmik nakręcił z trasy. fajnie wygląda bo przez prawie 200 km nikt nas ine wyprzedził :-) ale filmik sporo waży więc odpada go wrzucenie gdziekolwiek. a szkoda.
teraz pytanie tylko czy jakaś fotka z podróży nie przyjdzie  :hmm:
Zapisane
abdul
Klubowicz
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków

« Odpowiedz #17 - Środa, 02.08.2006, 08:58:27 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "Miro"
Cytat: "Valgaar"
ostatnio 4 osoby + full bagaznik zapchany po brzegi i poleciał prawie pod 190
No chyba z góry musiało być  ;-)
Ja w takich samych warunkach(4osoby i bagaż) leciałem A4 185 i nic więcej.


Poleciał 5km/h więcej niż Ty i juz mu nie wierzysz??  :hmm:
A co do warunków to masa bardziej wpływa na przyspieszenie niz na maxa (tez wpływa ale mniej znaczaco)

Zapominacie dodawać przy jakich warunkach pogodowych osiągaliście te maxy (temp, ciśnienie)
Looknijcie na wykresy z hamowni. Temperatura zasysanego powietrza jest np 27 stopni + niższe ciśnienie i juz auto ma np 6KM mniej niż w odniesieniu do normy - czyli warunków normalnych  :hmm: Wiec przy dużym ciśnieniu i niskiej temperaturze można autko 5-10km/h więcej bujnąć niż przy palniku 35 stopni i niskim cisnieniu. Przy doładowanych autach te różnice w mocach są ciut mniejsze ale równiez są.
Rozmiar kapci też ma duże znaczenie :)
Zapisane

Na co dzień Mazda6 2.0 LF, w weekendy RDR Full Team, kiedyś Cordoba SX 1.6 AFT
Valgaar Mężczyzna
Animator :-)
Moderator
Offline Offline



Skąd: Śląsk

« Odpowiedz #18 - Środa, 02.08.2006, 20:24:46 - NIEPRZECZYTANA »

elastyczność jest najważniejsza dla mnie ... później przyspieszenie.  ja jechałem jak było ok 27-30 stopni, kapcie o szerokości std.
Zapisane
kampacz
Gość



« Odpowiedz #19 - Czwartek, 03.08.2006, 08:11:01 - NIEPRZECZYTANA »

no to teraz ja :D na prostej 175km/h z góreczki 185km/h :D hehe kapcie 195/55/15 aha dodam że z włączoną klimą, a Valgaar ma racje z tym olejem - ja ostatnio po przejechaniu ponad 1000 km (różnie trasa/miasto ogólnie czas od sprawdzenia do dolania 2 tyg) musiałem dolać 0,5 litra - tyle że nie cisłem go tak bardzo i zaczynam podejżewać że coś jest nie tak  :hmm: ostatnio odkręciłem osłone z góry i powiem że silniczek jest cały spocony - może jaka uszczelka poszła pod tą pokrywą z góry - chyba będzie trzeba do mechanika dobrego podjechać i niech coś zdziała bo 0,5 litra oleju na 1000 km to wychodzi że więcej zużywa oleju niź ropy :D hehe a dodam że nie kopci nawet przy butowaniu
Zapisane
Valgaar Mężczyzna
Animator :-)
Moderator
Offline Offline



Skąd: Śląsk

« Odpowiedz #20 - Poniedziałek, 07.08.2006, 19:38:38 - NIEPRZECZYTANA »

u mnie czasem przy odpaleniu... i ta słodka woń :-) ale nie jest źle. u mnie w zalezności od obrotow pali olej. teraz w weekend walnołem z 700km i nic nie ubyło a czasami jak go dociskam to 700 i 0,5 trza dolać. a też szukalem i nigdzie nie leje.
Zapisane
kampacz
Gość



« Odpowiedz #21 - Wtorek, 08.08.2006, 10:39:33 - NIEPRZECZYTANA »

Valgaar to mnie uspokajasz ale nie chce sie wierzyć żeby to tyle tego oleju ubywało i nie wiadomo gdzie :D - zastanawiam się czy nie podjechać na pomiar ciśnienia na cylindrach - nie wiecie ile takie coś może kosztować?? bo to dużo wyjaśni :)
Zapisane
4th_horseman
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Ibiza 1.4 AEX '97

« Odpowiedz #22 - Wtorek, 08.08.2006, 12:56:40 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "kampacz"
zastanawiam się czy nie podjechać na pomiar ciśnienia na cylindrach - nie wiecie ile takie coś może kosztować?? bo to dużo wyjaśni

u mnie meches za sprawdzenie kompresji (z tego samego powodu) chcial 40zl ale nie bardzo chcial robic bo stwierdzil ze jesli chodzi o branie oleju to i tak mu to nic nie powie bo przyczyny moga byc inne, wiec juz z nim nie dyskutowalem tym bardziej ze nie wiem jakie powinno byc tam cisnienie.
Zapisane

'With the four horsemen ride...'
kampacz
Gość



« Odpowiedz #23 - Wtorek, 08.08.2006, 13:30:01 - NIEPRZECZYTANA »

no to ja już nie wiem jak sie dowiedzieć gdzie ten olej ucieka :) bo może jeszcze uciekać na uszczelniaczu to w czasie jazdy kapie (z tego co wiem) a tego nie sprawdze bo przecież nie będę lezał pod autem w czasie jazdy :D TEAM EXTREAM :D hehe
Zapisane
4th_horseman
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Ibiza 1.4 AEX '97

« Odpowiedz #24 - Wtorek, 08.08.2006, 13:33:08 - NIEPRZECZYTANA »

ja wymienilem uszczelniacze zaworow (bez sciagania glowicy) i branie oleju spadlo o polowe (z 0,5 na 0,25l/1000km) ale to i tak nie jest zadowalajacy wynik. bede probowal dalej no chyba ze sie to okaze finansowo nieoplacalne.
Zapisane

'With the four horsemen ride...'
wrhz
Gość



« Odpowiedz #25 - Wtorek, 08.08.2006, 16:53:15 - NIEPRZECZYTANA »

CO do uszczelniaczy to   da sie to spokojnie zrobic bez zdejmowania glowicy, ale jakby tak duzo bral oleju to chcac nie chcac pokaze nam to dymkiem z rury:)  co do brania oleju jest roznie jesli autko nie mialo by kompresi tzn ze musi miec przedmuchy duze  ja swoja ibi zrobilem 1400km trasy nonstop 160 na blacie i zero ogolnie od wymiana odkad ja mam ok 7kkm zrobilem i nic nie lyknela a czasem sie kreci po miescie pod czerwone pole :D
Zapisane
Valgaar Mężczyzna
Animator :-)
Moderator
Offline Offline



Skąd: Śląsk

« Odpowiedz #26 - Wtorek, 08.08.2006, 21:05:18 - NIEPRZECZYTANA »

mogą być to np pierścienie lub uszczelniacze. kampacz, ale poczytaj miro ma TD a jak jeździ żwawo to też mu przepala. ja tam narazie nic nie robie z tym. sam seat podaje norme dla tych silników zdaje się 1l na 1000 ale to już przesada :-). ostatnio się pytałem też w skodzie o to i uznali to za standard.
na zime będe zmienial świece to może wtedy co pomyśle ale nie sądze

[ Dodano: 2006-08-08, 22:07 ]
a ile kosztuje wymiana uszczelniaczy no i ile może kosztować wymiana pierścieni?
Zapisane
jarq Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Warszawa
Samochód: Seat Ibiza II Sdi AEY

« Odpowiedz #27 - Poniedziałek, 02.03.2009, 12:14:15 - NIEPRZECZYTANA »

no w dieslu w dieslu
Zapisane
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #28 - Poniedziałek, 02.03.2009, 12:17:15 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: jarq
no w dieslu w dieslu
A co one mają dać, skoro używane są tylko przy rozruchu i to tylko jak jest zimno...  :o
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #29 - Poniedziałek, 02.03.2009, 12:20:49 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: KYS
A co one mają dać,
Lepsze samopoczucie.
Zapisane

Strony: 1 [2] 3   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» V-max Waszych SDI
Skocz do: