Witam,
Przeglądam forum i nie mogę odnaleźć podobnego problemu.
pojazd: Alhambra 1,9 tdi rok 2005
Jakiś czas temu przestał mi działać pilot od centralnego zamka. Nie zamyka, nie otwiera.
Z konieczności zacząłem używać kluczyka. I niby da się tak żyć gdyby nie pewna niedogodność.
Zamykając z kluczyka uzbraja się alarm (dioda w drzwiach zaczyna mrugać). Otwierając kluczykiem dioda nie przestaje mrugać i mam dwie możliwości:
1. otwieram drzwi kierowcy i mam kilka sekund na włożenie kluczyka do stacyjki i przekręcenie go co rozbraja alarm
2. otwieram którekolwiek inne drzwi co powoduje natychmiastowe uruchomienie alarmu. Wyłączy się w kilka sekund po przekręceniu kluczyka.
Pierwsza myśl bateryjka w pilocie. Wymiana zrobiona. Pojechałem do "elektryka" który mi wcześniej programował pilota a on na to, że coś jest nie tak bo otwarcie kluczykiem powinno rozbroić alarm. No i pytanie co jest nie tak? Kable w drzwiach posprawdzane, polutowane i zaizolowane. Powiedział, że pewnie mikrostyk w zamku nawalił. Na ale gdyby nawalił to przecież centralny by nie zamykał auta. Mimo to wyciągnąłęm dziś zamek i wymieniłem ten styk...dalej nie działą.
Może ktoś z Was ma jakiś pomysł jak sobie z tym poradzić?
Napisano: Poniedziałek, 06.06.2016, 17:11:19
działa.
okazuje się, że otwarcie z klucza nie ma rozbrajać alarmu...i słusznie bo jaki to by miało sens.
zadziałało następujące kodowanie pilota:
https://www.youtube.com/watch?v=ubqF6TS4xu4 Pozdrawiam