Witam!
Lewy stop wysiadł, więc stawiałem na przepaloną żarówkę, a z tym przy swoich zdolnościach daję radę
Problem zaczął się jednak, gdy chciałem dostać się do żarówek. Nie mogłem wyjąć tej "tacki " z żarówkami z klosza. Odkręciłem lampę, te żarówki które się dało wyjąłem jakoś bokiem, a blokującą żarówkę musiałem rozbić. Żarówkę blokował nadtopiony plastik klosza - otwór od żarówki nadtopił się, co w efekcie poskutkowało jego zmniejszeniem i blokadą żarówki. Przy okazji zauważyłem, że na "tacce" w miejscu na żarówkę, te boczne łapki trzymające żarówkę są jakoś tak rozgięte, że żarówki w ogóle włożyć nie można normalnie.
Klosz do wymiany na bank i w dodatku tacki z obu lamp. Mam jednak pytanie... co mogło być powodem stopienia reflektora?
Wybaczcie mało fachowe określenia w opisie tematu