Strony: 1 [2] 3 4 5   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Co zrobić z dobijaniem Ibizy na dziurach?  (Przeczytany 47838 razy)
0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.
Nightmare Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Łódź
Samochód: Seat ibiza 99 1.4

« Odpowiedz #15 - Wtorek, 11.07.2006, 12:43:50 - NIEPRZECZYTANA »

To mi jeszcze powiedzcie gdzie dokładnie tych elemntów gumowych mam szukać.
Zapisane

KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #16 - Wtorek, 11.07.2006, 14:46:47 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "Nightmare"
To mi jeszcze powiedzcie gdzie dokładnie tych elemntów gumowych mam szukać.

Na górze kolumny McPhersona (przy łączeniu kolumny z karoserią)...
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
woj Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lublin
Samochód: VW Sharan TDI 130KM+VIR + Cordoba Vario 1.6+LPG

« Odpowiedz #17 - Wtorek, 11.07.2006, 21:34:13 - NIEPRZECZYTANA »

Wymieniłem amortyzatory po 120 tys na KYB-y i już nigdy więcej tej firmy Takie gówno, że się nie chce jeździć okazało się, że miały luz na tłokach ok. 1-2 mm i tak waliło  np. na kostce że nie miałem przyjemności z jazdy. Wymieniłem cały komplet na gwarancji i tu niespodzianka nowe są jeszcze gorsze. Pojeździłem jakiś czas i wymieniłem na te stare (oryginalne)  po 120 tyś i jeżdzę do dziś. Byłem niedawno na szarpakach i wyszło jeszcze o'k, a mają chyba ze 160 tyś aż się wierzyć nie chce, ale muszę już wymienić i na pewno to nie będą KYB-y. Siletblocków radzę nie ruszać jak nie ma luzów-chyba że są oryginalne seatowskie. :pub:  :pub:
Zapisane

VW SHARAN TDI \\\\\\\\\\\\\\\'01 130 KM+vir  :bounce: i SEAT CORDOBA VARIO 1,6 \\\\\\\\\\\\\\\'98 :seat:
Nightmare Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Łódź
Samochód: Seat ibiza 99 1.4

« Odpowiedz #18 - Środa, 12.07.2006, 06:37:02 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "woj"
Siletblocków radzę nie ruszać jak nie ma luzów-chyba że są oryginalne seatowskie.


Dlaczego? Lepiej zostawić stare niż pakować nowe nie orginalne?
Zapisane

woj Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lublin
Samochód: VW Sharan TDI 130KM+VIR + Cordoba Vario 1.6+LPG

« Odpowiedz #19 - Środa, 12.07.2006, 07:42:31 - NIEPRZECZYTANA »

Uważam, że części które szły na fabryczny montaż są o niebo lepsze niż nawet te, które kupuje się w serwisie podobno też oryginalne. Zrobiłem ten manewt u znajomego w Polo i po czterdziestu tysiącach tłuką jak cholera (nie pamiętam jakiej firmy kupił siletblocki) i myślę, że na oryginalnych jeszcze by długo jeździł, ale się uparł. Moje po przebiego ponad 200000 km (jazda głównie po mieście i z racji wykonywanego zawodu w terenie, a często po jakichś bezdrożach) mają zero luzu, a nawet amory założyłem stare oryginalne i do tej pory jeźdzę. Jak pisałem w poprzednim poście wymieniłem amortyzatory na KYB i w oryginale też były KYB a jakiej innej jakości - to mówi samo za siebie. :pub:  :pub:
Zapisane

VW SHARAN TDI \\\\\\\\\\\\\\\'01 130 KM+vir  :bounce: i SEAT CORDOBA VARIO 1,6 \\\\\\\\\\\\\\\'98 :seat:
Nightmare Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Łódź
Samochód: Seat ibiza 99 1.4

« Odpowiedz #20 - Wtorek, 18.07.2006, 08:22:21 - NIEPRZECZYTANA »

Walka z zawieszeniem ciąg dalszy: Wizyta w dwóch stacjach diagnostycznych i własno oczne oględziny potwiedziły wcześniejsze przypuszczenia - nie wiadomo co to wali. Amorki wyszły sprawne, silent bloki w porządku. O ile z przodu jest podejrzenie na jak to nazwał mechanior łożysko amortyzatora to z tyłu nadal nie wiadomo. I od razu pytanie ktoś wie jak to wymienić. Zdjąłem kopułke amorka od góry jest jedna nakrętka wystarczy ją ruszyć i zdjąć górą czy cały amorek trzeba wymontować i od dołu się do tego dobierać?

Co do tyłu zawieszenia to zarówno amoreki jaki całe ogumienie z nim związane jest sprawne. Teoria mechanika że amorek dobrze tłumi ale ma luzy sam w sobie. Brzmi trochę dziwnie ktoś może to potwierdzić?
Zapisane

Gizmo Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdańsk/Żukowo
Samochód: Leon ST FR 2018

« Odpowiedz #21 - Wtorek, 18.07.2006, 12:13:39 - NIEPRZECZYTANA »

o ile mnie sia zdaje to bez zdjecia nie da rady wymienic lozyska z przodu na Mc Phersonie, bo trzyma je poduszka, a zeby sie dostac pod spod trzeba zwalac wsio, po wymianie geometria musowa.ehh tyle razy rozbieralem ale jeszcze lozysk nie wymienialem, a chyba to wlasnie one u mnie troszke pukaja
 a co do tylu to jest mozliwe ze amorek ma luz na tloku jak to wczesniej ujał Woj. i tlucze sam z siebie pomimo ze wszystkie gumy sa ok.
Zapisane

Była:Cordoba 1.4 AEX, małe, ciche, szybkieeee...
Jest: Toledo 1.6 SR AKL duże, ciche, a czy szybkie... się okaże
Jest też: Leon ST FR
Nightmare Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Łódź
Samochód: Seat ibiza 99 1.4

« Odpowiedz #22 - Wtorek, 18.07.2006, 12:17:23 - NIEPRZECZYTANA »

czyli po prostu trzeba wymienić tylne amorki bo inaczej się tego nie sprawdzi.
Zapisane

KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #23 - Wtorek, 18.07.2006, 12:24:21 - NIEPRZECZYTANA »

Może tylne amorki uda się zdiagnozować po ich wyjęciu :?:
Jeżeli nie mają luzów "na boki", to nie powinny hałasować...
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
woj Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lublin
Samochód: VW Sharan TDI 130KM+VIR + Cordoba Vario 1.6+LPG

« Odpowiedz #24 - Wtorek, 18.07.2006, 19:44:01 - NIEPRZECZYTANA »

Da sę to sprawdzić bez demontażu. Z przodu po prostu połóż rękę na srubie od kolumny McPhersona (nie wiem jak to się pisze poprawnie) tą z góry i naciskaj auto bardzo małymi ruchami i jeśli są luzy to wyczujesz pod ręką, a z tyłu podobnie tylko musisz się dostać do śrub. Zaznaczam tylko bardzo małe ruchy bo przy dużych ugięciach tego nie poczujesz. :pub:  :pub:
Zapisane

VW SHARAN TDI \\\\\\\\\\\\\\\'01 130 KM+vir  :bounce: i SEAT CORDOBA VARIO 1,6 \\\\\\\\\\\\\\\'98 :seat:
marcinmg Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: mazowieckie
Samochód: Opel Insignia ST 2013 Biturbo i Ford Mondeo Mk3 2,0 TDCI 2006

« Odpowiedz #25 - Wtorek, 18.07.2006, 19:46:06 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "woj"
na pewno to nie będą KYB-y.


Mi w serwisie założyli KAYABY na przód i jestem z nich bardzo zadowolony, wewnątrz prawie w ogóle nie słychać pracy zawieszenia. Przy okazji ustawili kąt pochylenia i zbieżność.
Zapisane

Lubię szybką jazdę
(Jest Opel Insignia ST 2013 Biturbo),
Był Seat Ibiza 1,4 8v 2000)

nie daj się ponieść zgubnej fantazji za kierownicą :!:
woj Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lublin
Samochód: VW Sharan TDI 130KM+VIR + Cordoba Vario 1.6+LPG

« Odpowiedz #26 - Wtorek, 18.07.2006, 19:53:08 - NIEPRZECZYTANA »

No kąt pochylenia to obowiązek przy wymianie amorów. Jak już wcześniej napisałem KYB które miałem w oryginale były O'K. Nie wiem może tylko mi się takie trafiły. Ja na pewno nie kupię już KYB. :pub:  :pub:  :pub:
Zapisane

VW SHARAN TDI \\\\\\\\\\\\\\\'01 130 KM+vir  :bounce: i SEAT CORDOBA VARIO 1,6 \\\\\\\\\\\\\\\'98 :seat:
marcinmg Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: mazowieckie
Samochód: Opel Insignia ST 2013 Biturbo i Ford Mondeo Mk3 2,0 TDCI 2006

« Odpowiedz #27 - Wtorek, 18.07.2006, 20:04:28 - NIEPRZECZYTANA »

Może kiedyś zmienisz zdanie :) - nigdy nie mów nigdy
Zapisane

Lubię szybką jazdę
(Jest Opel Insignia ST 2013 Biturbo),
Był Seat Ibiza 1,4 8v 2000)

nie daj się ponieść zgubnej fantazji za kierownicą :!:
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #28 - Wtorek, 18.07.2006, 20:37:39 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "marcinmg"
Przy okazji ustawili kąt pochylenia i zbieżność.

A mi ostatnio powiedzieli w miejscu, gdzie ustawiają geometrie, że w seatach nie można ustawić pochylenia koła :!: :?:  :!:  :?:

 :niewiem:
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #29 - Wtorek, 18.07.2006, 21:26:20 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "KYS"
A mi ostatnio powiedzieli w miejscu, gdzie ustawiają geometrie, że w seatach nie można ustawić pochylenia koła

Mysle ze dobrze Ci powiedzieli. Tam nie ma zadnego elementu regulacyjnego. Jedyna regolacje mozna znalezc na drazku i to reguluje sie tylko jeden - nie pamietam ktory. Chyba ze w nowszych seatach pojawila sie jakas mozliwosc regulacji.
Zapisane

Strony: 1 [2] 3 4 5   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Zawieszenie, układ hamulcowy i kierowniczy» Co zrobić z dobijaniem Ibizy na dziurach?
Skocz do: