(...) cytat z motofakty.pl
Zwykle łatwo stwierdzić rozładowanie akumulatora. Jeśli przy uruchamianiu samochodu rozrusznik obraca silnik wolniej niż normalnie czy słabo świecą reflektory, to jasny znak, że akumulator nie jest w porządku. W skrajnych przypadkach rozrusznik w ogóle nie może obrócić silnika, a elektromagnes zacznie wydawać charakterystyczny klekoczący dźwięk.
Jeśli jednak pomiary akumulatora dają prawidłowe wyniki, a mimo to nie sprawuje się on dobrze w eksploatacji, można spróbować zdiagnozować problem.
Oto niektóre z problemów, które mogą powodować "brak prądu":
Mogą występować usterki układu ładowania, takie jak poślizg paska alternatora, zbyt duża oporność kabli, uszkodzony alternator albo regulator napięcia.
Obciążenie prądowe pochodzące od podzespołów i systemów pojazdu przekracza wydajność alternatora z powodu włączonych dodatkowych odbiorników energii elektrycznej.
Zwarcia lub inne usterki w układzie elektrycznym pojazdu.
Długie okresy jazdy z małą prędkością z włączonymi wieloma lub wszystkimi urządzeniami samochodu, bądź częste jazdy na krótkich odcinkach (poniżej 5 km).
Obluzowane lub w inny sposób uszkodzone (np. skorodowane) końcówki kabli podłączeniowych akumulatora - klem.
Nieprawidłowe (niepełne) naładowanie akumulatora, który się uprzednio rozładował.
Duża rezystancja połączeń lub inne usterki układu rozruchowego silnika.
Długie okresy postoju pojazdu bez odłączenia akumulatora lub akumulatorów.
Niewielkie prądy upływu, niekoniecznie zauważalne podczas częstej eksploatacji pojazdu, w długich okresach czasu mogą spowodować całkowite rozładowanie akumulatora. Akumulatory pozostawione w tym stanie łatwo zamarzają i trudno je naładować.
Parametry akumulatora mogą pogorszyć się wskutek procesów starzenia, nieprawidłowej konserwacji lub wysokich temperatur. Wysokie letnie temperatury często powodują odparowanie elektrolitu i degradację (opad) masy czynnej w akumulatorze.