[ster88]

Musze wymienic moje tylnie hamulce chciał bym załozyc wieksze bebny 200mm tylko nie wiem czy bede pasowały bo w seryjnych średnica otworu [mm]: 38,5 a w 200mm jest średnica otworu [mm]:39,9 Mam pytanie czy beda pasowały i odczuje lepsze hamowanie ?

[raby]

A zle hamuje?  1.4 to nie demon predkosci 
zainwestuj w firmowe tarcze i klocki na przod oraz szczeki na tyl i sobie odpusc - moim zdaniem.


A jak malo to tarcze na tyl ale jest zabawy... - poczytaj inne tematy.

[ster88]

Tarcze odpadaja za duze koszty...nie jest demonem szybkosci ale zawsze warto zeby hamulce były dobre

[raby]

no to w zupelnosci Ci wystarczy tak jak napisalem 

[woj]

wymiana bębnów na większe to też nie małe koszty. Chyba kolego nie wziąłeś pod uwagę wymiany czopów, elementów na których mocowane są cylinderki i szczęki i same bębny i szczęki są dużo droższe. Na twoim miejscu wolałbym zainwestować w tarcze na tył.

Napisano: Niedziela, 18.11.2007, 22:19:57

    

[zaspany]

Jak sie zabrac za wymiane szczek hamulcowych w cordi 2000r bo stanolem na zdjeciu bębna tzn czy musze odkrecic nakretke od piasty bo znalazlem opis do polo 99 gdzie wystarczy odkrecic mnijszą srubke która łaczy beben z piastę.


 

[aboz]

http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=6966.msg87435#new zerknij w tą instrukcję.

[Leemarvin]

Tylko on ma inaczej u siebie w 2000 roku, nie ma czopa i na nim bębna, tylko bęben montowany jest do piasty. Musisz odkręcić tą nakrętkę, 12-kątną, rozmiar 32, lub 24 różne były.
Po ściągnięciu masz dostęp do szczęk. Przypatrz się uważnie jak są zmontowane, zanim rozbierzesz, bo później wielu ma problem ze zmontowaniem nowych, chyba że masz zestaw gotowy, już zmontowany

[Pawel365]

Wiatam a da się jakoś sprawdzić stan szczęk bez zdejmowania bębna????

[daniels81]

nie da się....

[cinek79]

witam; mam pytanko do znawców...co może być przyczyną "pisków" przy hamowaniu ?? dodam że piski dohodza z tylnych kól - a szczegolnie daje sie je słyszećprzy rannym wyruszaniu do pracy. Gdy samochodem przejedzie sie jakis dystans - piski jakby cichły. Dodam ze mam bebny z tyłu. Zastanwiam sie czy jest to skutek uboczny zimy i ogolnego zanieczyszczenia dróg, czy może wyeksploatowania jakiegos elementu....jesli tak to jakiego? : -\  Jesli ma ktos jakieś doświadczenia w tym temacie to prosze o info... pozdr

[raby]

a zanim ruszysz w trase to piszczy cos przy wciskaniu hamulca?

co może być przyczyną "pisków" przy hamowaniu ??

wilgoc, rdza, syf itp
bez rozbierania sie nie dowiesz...

[cinek79]

nie

a zanim ruszysz w trase to piszczy cos przy wciskaniu hamulca?

nie ; pisk słychac tylko przy wciśnieciu hamulca podczas jazdy samochodu. Zastanawiam się czy może czy nalezy wymianic jakis element  (...pytanie jaki ??) wole zasiegnac jezyka zanim pojade z autem do "mehera" , co by mnie nie naciągnoł  na dzień dobr na znaczne koszty. Dodam ze auto kupiłem 2 lata temu od pierwszego włascicela. ja przy nim genrlanie nic nie robiłem (procz stndrdowych przegladow) i nie sądze zeby poprzednik robił cos przy hamulcach......
 

wilgoc, rdza, syf itp
bez rozbierania sie nie dowiesz...

...... pierwsza moja myśl też skłaniala mnie do takiej opinii, tylko zastanwia mnie fakt czemu przy stosukowo ładnej pogodzie (brak wilgoci, suche drogi) piski nadal słychać??

[Dura]

pierwsza moja myśl też skłaniala mnie do takiej opinii, tylko zastanwia mnie fakt czemu przy stosukowo ładnej pogodzie (brak wilgoci, suche drogi) piski nadal słychać??

w nocy jest wilgoc    bo chyba nie piszczy nic w dzien jak auto juz jezdzilo ?

[cinek79]

w nocy jest wilgoc 

fakt, w nocy jest wilgoć, ale nie wiem czy ma ona aż taki duży wpływ bo trzymam auto w garażu - dodam szczelnym ...choć nieogrzewanym

bo chyba nie piszczy nic w dzien jak auto juz jezdzilo ?

potwierdzam, jak juz pisłałem wcześniej...

szczegolnie daje sie je słyszećprzy rannym wyruszaniu do pracy

Reasumując; piski słychac przy kilku pierwszych użyciach  hamulca (głownie po nocnym postoju w garazu), Jak hamulce sie rozgrzeją to nie słychać  nieprzyjemnego skrzypienia...