+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Jaki olej i co ile wymiana ?
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 37   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Jaki olej i co ile wymiana ?  (Przeczytany 461437 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Bulba
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Łódź

« Odpowiedz #30 - Piątek, 18.08.2006, 15:57:35 - NIEPRZECZYTANA »

Tak sobie czytam ten watek i juz mam calkowity metlik w glowie
no wiec od poczatku.
Jak zakupilem autko, to zalalem mobila łana polsyntetyka
po 10kkm olej byl czarny i poziom spadl z polowy na minimum
czyli troche go "wcielo"
8kkm temu wlalem Castrola GTX magnateca (rowniez polsyntetyk)
i na 2kkm przed wymiana:
Olej jest czysciutki
nie ubylo nic.
Wielu z Was twierdzi ze Castrol jest be.
Nie bardzo wiem teraz, jak zinterpretowac objawy i czy przesiadac sie na inna oliwe
czy zostac przy tej ktora mam.
Co proponuje szanowne grono ?
Aha Cordoba GTI 2.0 2E 125 000km
Zapisane

Bledy w pisowni sa celowe, zamierzone i chronione prawami autorskimi ®.
Uzywanie podobnych bledow jest zakazane i bezprawne.
Lato7
Gość



« Odpowiedz #31 - Piątek, 18.08.2006, 16:22:20 - NIEPRZECZYTANA »

Jest tyle olejow Castrola a ty akurat ten szajs musiales zalac :hmm:

Kolego DeDeK ... dla mnie normalna jazda to ciagniecie auta nieco wyzej niz do 3k obrotow :) Wole wiec miec porzadny gesty olej a nie siki typu 0W40 ;) A czy on sie bedzie nazywal "racing" czy "paliwo rakietowe" to juz mnie niewiele interesuje ...
Zapisane
Bulba
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Łódź

« Odpowiedz #32 - Piątek, 18.08.2006, 16:28:05 - NIEPRZECZYTANA »

Ale mi podpowiedziales :)))
Zapisane

Bledy w pisowni sa celowe, zamierzone i chronione prawami autorskimi ®.
Uzywanie podobnych bledow jest zakazane i bezprawne.
Lato7
Gość



« Odpowiedz #33 - Niedziela, 20.08.2006, 20:46:45 - NIEPRZECZYTANA »

Widzialem rozebrane dwa silniki jezdzace na magnatec-u. Takiego szlamu po zadnym oleju nie widzialem :zakrecony:
Zapisane
DeDeK Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Poznan

« Odpowiedz #34 - Poniedziałek, 21.08.2006, 08:32:24 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "Bulba"
Olej jest czysciutki
nie ubylo nic.
Wielu z Was twierdzi ze Castrol jest be.
Nie bardzo wiem teraz, jak zinterpretowac objawy i czy przesiadac sie na inna oliwe
czy zostac przy tej ktora mam.


im olej brudniejszy swiadczy to ze dobrze czysci silnik czyli brudny olej = czysty silnik

magnatec wlasnie slabo myje silnik

Cytat: "Lato7"
Kolego DeDeK ... dla mnie normalna jazda to ciagniecie auta nieco wyzej niz do 3k obrotow :) Wole wiec miec porzadny gesty olej a nie siki typu 0W40


 :los: stary no to zycze Ci powodzenia bo akurat im olej rzadszym tym np turbina jest CI bardziej wdzieczna i pompa oleju tez

olej ma sybole xWy x to gestosc im wieksza cyfra tym gestszy a y to lepkosc oleju czyli np mobil 5w50 ma wieksza lepkosc w wysokich temperaturach niz jakis inny 5w40 czyli ma lepsze parametry smaroawania wlasnie jak sie kreci wyzej  :los:
ale wydaje mi sie ze niewiele jeszcze pojezdziles

a co do krecenia powyzej 3krpm to mysle ze pare osob tutaj wie jaki mam styl jazdy i mogloby CI cos na ten temat powiedziec  :satan:

[ Dodano: 2006-08-21, 09:34 ]
Cytat: "Lato7"
Widzialem rozebrane dwa silniki jezdzace na magnatec-u. Takiego szlamu po zadnym oleju nie widzialem :zakrecony:


swiete slowa  :pub: to wlasnie magnatec
Zapisane

DeDeK
Była CORDI SPORT TDI
Obecnie auto na F - Renault Laguna 2.2 dCi
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #35 - Poniedziałek, 21.08.2006, 09:14:49 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "DeDeK"
olej ma sybole xWy x to gestosc im wieksza cyfra tym gestszy a y to lepkosc oleju

A ja zawsze myślałem, że x to lepkość oleju w temperaturach ujemnych, a y lepkość w temperaturach dodatnich...  :zakrecony:
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
Kuma
Gość



« Odpowiedz #36 - Poniedziałek, 21.08.2006, 09:17:29 - NIEPRZECZYTANA »

A czym byście zalali 1.6 AFT po przejechaniu 180 tys km?
Dodam nie katuje samochodu.
Dzięki.
Zapisane
Lato7
Gość



« Odpowiedz #37 - Poniedziałek, 21.08.2006, 10:22:53 - NIEPRZECZYTANA »

DeDeK, bez komentarza ...

"Podstawową cechą fizyczno-chemiczną charakteryzującą oleje silnikowe i przekładniowe jest lepkość. Najogólniej definiowana jest miarą tarcia wewnętrznego cieczy. Lepkość oleju wywiera ogromny wpływ na pracę silnika. Od niej zależy w jakim stopniu będzie niwelowane tarcie i co za tym idzie jaka będzie ochrona części podlegających tarciu.

Lepkość oleju w temperaturze 100 st. C jest podstawą klasyfikacji lepkościowej olejów silnikowych opracowaną przez Amerykańskie Stowarzyszenie Inżynierów Samochodowych(SEA).

Najczęściej mamy do czynienia z olejami silnikowymi wielosezonowymi, które opisywane są przez dwie wartości np. 5W-40. Taki olej będzie doskonale zachowywał się w warunkach zimowych (0W, 5W 10W to oleje gwarantujące łatwy rozruch silnika oraz szybki dopływ do wszystkich punktów smarowniczych w bardzo niskich temperaturach) jak również przy wysokich obciążeniach silnikach powodujących jego wysokie nagrzanie (40,50 i 60). "

A teraz mastah zalej sobie olej sikami 0W40 i popatrz na cisnienie oleju a pozniej powtorz manewr przy oleju 10W60. Bo ja po ostrym katowaniu przy 0W40 mialem znaczaco nizsze cisnienie oleju ... ale to pewnie lepiej jak jest nizsze ;) ?

Swoja droga to naprawde intrygujaca rzecz ta twoja teoria bo mam passata 1.8T ktory przejechal 300k km na 10W60 i turbina jak i pompa oleju nadal pracuja.

Zycze powodzenia i kolejnych udanych teorii.
Zapisane
DeDeK Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Poznan

« Odpowiedz #38 - Poniedziałek, 21.08.2006, 11:33:10 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "Lato7"
Swoja droga to naprawde intrygujaca rzecz ta twoja teoria bo mam passata 1.8T ktory przejechal 300k km na 10W60 i turbina jak i pompa oleju nadal pracuja.


zalej go 15w40 lub 20w40 i pojedzij wtedy jakies 300tys

a co do 10w60 to masz racje tez osobiscie lubie oleje xW50-60 ze wzgledu na ich wlasciwosci w wyzszych temperaturach bardzo czesto zdaza mi sie jezdzic w sytuacji gdzie temp oleju osiaga 120st
Zapisane

DeDeK
Była CORDI SPORT TDI
Obecnie auto na F - Renault Laguna 2.2 dCi
Lato7
Gość



« Odpowiedz #39 - Poniedziałek, 21.08.2006, 12:07:18 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "DeDeK"
a co do 10w60 to masz racje tez osobiscie lubie oleje xW50-60 ze wzgledu na ich wlasciwosci w wyzszych temperaturach bardzo czesto zdaza mi sie jezdzic w sytuacji gdzie temp oleju osiaga 120st


Dokladnie o tym mowie :)

Przy takich temperaturach jakie mielismy tego lata naprawde duzo nie potrzeba zeby temperatura oleju zaczela dobijac do temperatury o jakiej piszesz :)
Zapisane
DeDeK Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Poznan

« Odpowiedz #40 - Poniedziałek, 21.08.2006, 12:19:10 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "Lato7"
Przy takich temperaturach jakie mielismy tego lata naprawde duzo nie potrzeba zeby temperatura oleju zaczela dobijac do temperatury o jakiej piszesz :)


szczerze to nie zauwazylem przy spokojnej jezdzie tem platala mi sie okolo 103 stopni
wlasnie nawet wczoraj A2 przekroczylem troche 120st ale to przy palowaniu powyzej 200
Zapisane

DeDeK
Była CORDI SPORT TDI
Obecnie auto na F - Renault Laguna 2.2 dCi
Bulba
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Łódź

« Odpowiedz #41 - Poniedziałek, 21.08.2006, 15:41:25 - NIEPRZECZYTANA »

No dobra, czyli pozegnac sie bez zbednych zali z Castrolem
i wrocic do Mobila ?

[ Dodano: 2006-08-21, 16:42 ]
Ale Mobila mi troszke bral
a Castrola wogole :(
Zapisane

Bledy w pisowni sa celowe, zamierzone i chronione prawami autorskimi ®.
Uzywanie podobnych bledow jest zakazane i bezprawne.
punchoo Mężczyzna
Po 40-tce człowiek ma...
Moderator

Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Honda Civic IX 1.8 HB, Renault Megane 2 CC 2.0 16V, YAMAHA Majesty YP400 '11 była Cordoba '97 1.4 AEX

« Odpowiedz #42 - Poniedziałek, 21.08.2006, 17:31:52 - NIEPRZECZYTANA »

To proste - jak coś dobre to się JE ze smakiem, a jak ch***we to się tego nierusza.... ;-)
Zapisane

Cordoba 1.4 '97/98 AEX
Nie Jeździj Szybciej, Niż Twój Anioł Stróż Potrafi Latać :satan: - SEAT Cordoba 1.4 '97/98 AEX - HONDA Civic IX 1.8 '14

pmatus Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Cordoba SX 1.9 TDi, 110KM (AFN)'99

« Odpowiedz #43 - Piątek, 20.10.2006, 14:53:55 - NIEPRZECZYTANA »

Jakie są konsekwencje przejścia z półsyntetyka 10W40 na olej mineralny 15W40.
Rozumiem, że mineralny jest gęściejszy od syntetycznych i półsyntetycznych i jest bardziej polecany do silników po wiekszym przebiegu i zmęczonych życiem.
Ale przypuśćmy, że jest silnik TDi z nie dużym jak na disel przebiegiem (ok. 140kkm).
Czy przejście na mineralny skutkuje np słabszymi osiągami, większym zużciem lub np. kłopotami z zimowym odpalaniem?
Czekam na opinie, słyszałem, że dobry olej mineralny 15W40 (np. Quaker state) jest lepszy od wielu nawet markowych półsyntetyków 10W40.
Co o tym sądzicie??


Jeszcze jedno: wie ktoś czy Quaker State 15W40 spełnia normy VW ??
Zapisane

Cordoba SX 1.9 TDi, 110KM (AFN)'99
patryciusz
Świeżak
Offline Offline



Skąd: pruszków

« Odpowiedz #44 - Piątek, 20.10.2006, 15:56:34 - NIEPRZECZYTANA »

W tdi to niekorzystnie wpływa na turbinę.
Zapisane
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 37   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Jaki olej i co ile wymiana ?
Skocz do: