[4th_horseman]

zeby uscislic to sam wszystko robilem
ale pojezdzilem troche z pasazerem i siadl rowno. obnizony o 3 cm na wszystkich kolach. nie wiem ile mialy obnizyc te springi ale z tylu od nadkola do opony mam 3cm a z przodu 5cm wiec jest dla mnie ok. tylko teraz tak dziwnie na wybojach podskakuje... ale tak chyba ma byc. na zakretach tez juz nieco lepiej, wiec jestem dobrej mysli.
a ktore sruby miales niedokrecone, mocowanie amorka przy zwrotnicy?

[KYS]

tylko teraz tak dziwnie na wybojach podskakuje... ale tak chyba ma byc

Za słabe amortyzatory... Zbyt mała siła ściągania amortyzatora w porównaniu z twardością sprężyny.

[4th_horseman]

czyli jak zaloze sportowe amory to nie bedzie tak bujalo?
i drugie pytanie: moge kupic springi z ibizy 2.0 8V GTi z 1996r. jakie tam byly sprezyny? obnizone w stosunku do serii i twardsze czy nie?

[raby]

tylko teraz tak dziwnie na wybojach podskakuje... ale tak chyba ma byc

twarde zawieszenie tak ma...

[Wolfik]

Witam klubowiczów.. jestem tu nowy.. sory jeśli temat znajduje się tu a powinien gdzie indziej.. mniejsza o to.. mam problem ze sprężynami..
a więc zabrałem się za wymianę zawiechy z przodu.. posiadam seata toledo II 2000 r 1.9 tdi więc kupiłem amorki Bilstein i zabrałem się wczoraj za wymianę.. podczas demontarzu.. okazało się że jedna sprężyna jest pęknięta.. złamana przy samym kielichu.. więc w auto drugie i do sklepu.. tam pokazano mi sprężynę od leona  golfa 4 itp. ale ta sprężyna była jak gdyby o jednego zwoja dłuższa.. więc mi to nie pasowało.. zadzwoniłem do innego sklepu po sprężynę KYB i dzisiaj pojechałem odebrać a tam zonk to samo.. o zwoja za długa.. więc dali mi zamiennik jakiejś tam firmy niby to samo niby ta sama grubość tylko wyższa.. sprzedawca mówił że moja jest wybita a ta siądzie.. więc kupiłem.. po montarzu okazało się że tolek stoi jak koza.. przód zadarty do góry a tył niżej.. nie podoba mi się to wogóle..

aha jeszcze jedno stara sprężyna maiła oznaczenia.. czyli kropki.. były to 4 kropki zielone i 1 niebieska.. co to za oznaczenia.. i co mam w sklepie powiedzieć żeby takie same dostać.. ewentualnie tej wysokości bądź twardości.. pomocy bo nie wiem co robić..

od KYS: Przed zadaniem pytania sprawdzaj co jest już na forum. Poczytaj np. wątek z którym scaliłem.

[irocket]

Pewnie poprzedni właściciel obniżał autko przez obcięcie zwoju sprężyny lub wziął od czegoś innego Kropki oznaczają twardość sprężyn. Trzeba by zobaczyć do katalogu do czego pasują (auto, silnik, wypasy)

[raby]

aha jeszcze jedno stara sprężyna maiła oznaczenia.. czyli kropki.. były to 4 kropki zielone i 1 niebieska.. co to za oznaczenia.. i co mam w sklepie powiedzieć żeby takie same dostać.. ewentualnie tej wysokości bądź twardości.. pomocy bo nie wiem co robić..

tak to tylko z aso
albo kupujesz na pale i albo pasuje albo nie...

[Klik218]

Witam robiłem hamulce i zauważyłem że poduszka amortyzatora  popękała,więc postanowiłem ją wymienić przy okazji.oczywiście na taką samą,wykręciłem amorka złożyłem wszystko i auto stoi mi  teraz krzywo.niżej prezentuję obie strony

http://imgur.com/8bORONj
http://imgur.com/hounvWH
http://imgur.com/8bORONj,hounvWH,B4QxbBP#2

prawa strona wychodzi a lewa utopiona,auto oczywiście stoi nie jest podniesione a poduszka nie wyszła.

od KYS: Przed zadaniem pytania sprawdź co jest na forum.

Przed zadaniem pytania sprawdź co jest na forum! Przeczytaj regulamin forum.

[irocket]

Przejedź sie trochę, mocno poskręcaj itp. U mnie w toledo obydwie poduchy wystają tak jak ta od strony kierowcy (no może nie że co do mm, ale wystają). Może nie jest wszystko złożone jak powinno

[Gizmo]

odkręć talerzyk, odkręć nakrętkę i skręć porządnie nakrętkę pod sprężyną,
wygląda jakbyś założył ją do góry nogami. sprawdź to bo to niemożliwe jeśli poduszki były identyczne, nie może tak wyjść....no chyba że jest założona odwrotnie.

[Klik218]

talerza nie ruszałem zdjąłem poduszkę,wymieniłem na drugą i skręciłem, amorka miałem na widoku.wykręciłem go ze zwrotnicą aby kątów nie ustawiać potem.

[Gizmo]

talerzyk musiałeś odkręcić żeby wyjąć amor (od góry).
rozbierz to jeszcze raz i zobacz czy poduszka osiadła równo i czy jest założona poprawnie, na moje oko choć fotka nie najlepiej pokazuje, ale zdaje mi się że jest po prostu odwrotnie założona.

odkręć nakrętke górną, ściągnij amor w dół (powinno się dać) wyjmij i jeszcze raz załóż poduszkę.