Witam.
Posiadam kaseciaka SONY XR-C5110R - postanowiłem podłaczyć do niego odtwarzacz MP3.
Wszytsko zapowiadało się bardzo łatwe:
BUS AUDIO IN - jest to wejście liniowe tego radia lecz..... no właśnie... Sony zawsze musi coś zamieszać - aby wejście zaczęło "działać" należy podłaczyć zmieniarkę na 10 CD, ktora kiomunikuje się z radiem poprzez.... "SONY BUS" - czyli krótko mówiąc trzeba podłaczyć jkaiś mikrokontroler który oszukiwałby nasze SONY - widziałem w sieci takie rozwiązanie... ale wydaje mi się bez sensu...
Postanowiłem - trzeba się "wpiąć" w magnetofon.. - bez problemu znalazłem odpowiednie punkty... jednak i tutaj SONY ma swoje patenty... magnetofon ma bardzo sprytny system wykrywania taśmy magnetofonowej... próbowałem najpierw spreparować jakąś "niby kasetę" - każda została wypluwana. Co więcej znalazłem info, że SONY potrafi wypluć przejściówki - czyli te niby kasety... z których wystaje kabelek do podłaczenia np. mp3.
- Żeby było śmieszniej... podczas moich prób z tym magnetofonem.... poczułem zapach smażonej elektroniki... spaliłem układ starujący silnikiem.... WNIOSEK: NIE MAM JUŻ MAGNETOFONU:
na powyższym obrazku widać soniacza bez mechanizmu magnetowonu - mój samochów waży teraz ok 100g mniej
:D - podejrzewam że odbije się to pozytywnie na przyspieszeniu auta :zakrecony:
No to teraz się wkurzyłem.... nie dość że nie mam już kaset.... to i z MP3 nici... - spojrzałem na schemat elektryczny podobnego modelu... i znalazłem takie oto rozwiązanie:
1. Działa mi tylko radio
2. Z Głowicy radiowej (ta pionowa "puszka" po lewej stronie na fotce powyżej) - wychodzi sygnał kanału prawego i lewego (Dla stacji UKF)
3. Gdy radio jest włączone, i odbiera fale UKF na nóżce nr 8 głowicy pojawia się 8,5V - jest to napięcie uruchamiające głowicę na odbiór tychże fal.
Łatwo było zgadnąć, że istnieje możliwość bezpośredniego podłączenia się do nóżek głowicy - wyjść kanału R oraz L, - w tym przypadku jednak sygnał (lub szum) ze stacji UKF byłby nakładany na sygnał z mp3 - czyli totalny misz masz nie do przyjęcia.
jako, że nie miałem już wiele do stracenia... spróbowałem jeszcze czegoś innego.
- podłaczyć się do wyjść RL głowicy,
- odłaczyć napięcie 8,5V na nóżce nr8 głowicy - odłacza to "właściwy radioodbiornik" natomiast pozostawia resztę (regulacja głośności, korektor, podbicie basów, wzmacniacz)
Na zdjęciu widać (przewody różowy i biały) bezpośrednie połączenie wejścia BUS AUDIO IN
z odpowiednimi nóżkami głowicy. pozostała kwestia odbioru stacji radiowych - tu sprawa jest juz bardzo prosta - na zdjęciu widać dwa przewody koloru czwrwonego - jeden z nich podłaczony jest do nóżki nr 8. ścieżka została "przerwana" poprzez wylutowanie zworki (rezystor SMT 0ohm). Druga końcówka to ta sama ścieżka, tylko za ścieżką - moją ideą było zrobienie przełacznika, za pomocą którego będę mógł podczas włączonego odbioru radiowego... wyłączać głowicę UKF i podłączyć moje MP3.
Przewody są przeciągnięte na drugą część płytki:
i połączone z mikroprzełącznikiem - wtopionym w niepotrzebną już do swego działania klapkę od wejścia kasetowego
I teraz kilka obserwacji:
- SONY ma bezsensownie skomplikowane układy
- Może ktoś mi nie wierzyć, ale dzwięk jest idealnej jakości (jak na takie radio) wszystkie częstotliwości są słyszalne, zarówno basy jak i soprany - można zauważyć dużą dynamikę nagrań, oraz mocne odseparowanie kanałów - jakość jest o niebo lepsza od radia UKF FM, nie wspominając o kasetach
- Okazało się, że mój MP3 ma tak małą impedancję na wyjściu, że nawet przy włączonej głowicy (podczas osbioru stacji) jej sygnał jest mocno tłumiony... jednak... dla pewności używam tego przełącznika - wolę już nic nie palić
:D:D
- Jak bym odrazu podłaczył się do głowicy miałbym i kasety..... ale,,, kto teraz tego używa...
- Kabelek wyprowadziłem poprzez kokpit (na szczęście jest dość sporo szpar i otworków) do konsoli środkowej (schowek przy skrzyni biegów) - wydaje mi się że to dość proste i skuteczne rozwiązanie.
UFF... myślę że moje rozwiązanie... mimo jednej wady (użycie przełącznika) ma same zalety - koszt przeróbki: 0PLN (przełącznik wymontowany z innej płytki).
Używam odtwarzacza z gniazdem dla kart pamięci SD - zastanawiem się nawet, czy nie zamontować tego odtwarzacza na stałe... - kartę zawsze można wziąść ze sobą do domu i wgrać / skasować pliki mp3.
Mam nadzieję, że mój post się komuś przyda, Może ktoś miał soniacza
:D albo inny sprzęt toporny na przeróbki