[tomashleezon]

Witam!!

Jestem tutaj nowy i jakoś muszę zacząć, więc zaczynam od takiego wątku...
Od miesiąca jestem posiadaczem Ibizy 1.9 TDi ATD 2003r., ale ostatnio jak ją myłem to zauważyłem, że na dachu pod lakierem tak jakby są swego rodzaju ryski (może od szlifowania...) i takie jakby ślady złego położenia lakieru, ciężko to dokładnie opisać, jak się przejedzie ręką to czuć troszkę jakby nierówności..., co to może być, dlaczego i jak to ewentualnie poprawić, czy musi to być ingerencja lakiernicza czy da się coś może jakoś spolerować?? Czy może to być jakaś wada fabryczna lakieru, czy raczej auto było malowane na dachu... (wiem, że malowane były drzwi bo auto przyjechało z Francji z zarysowanym bokiem, ale czemu ten dach jest taki... )...

Z góry dzięki za odpowiedź...

[Gruby]

Wrzuć fotki to będzie dokładniej wiadomo w czym rzecz.

auważyłem, że na dachu pod lakierem tak jakby są swego rodzaju ryski (może od szlifowania...) i takie jakby ślady złego położenia lakieru

Z opisu wychodzi, że faktycznie od polerowania i lakierowania. Podjedź sobie do blachacha i pomierz grubość lakieru na dachu i innych elementach budy. Będziesz wszystko wiedział.

[ptak01]

a ile masz tych rys?- na jakiej powierzchni,  bo jak na wiekszej i rysy nie ida w tym samym kierunku, tzn ze dach byl poprawiany i ktos go zle wyszlifowal, albo   polozyli lakier na moky podklad- szpachle i tak wyszlo

[tomashleezon]

Ryski są raczej nieregularne i na większej powierzchni, wiec wychodzi na to, ze ktos poprawial dach... No cóż..., w grę wchodzi chyba tylko malowanie??

[michal_vario]

Ryski są raczej nieregularne i na większej powierzchni, wiec wychodzi na to, ze ktos poprawial dach... No cóż..., w grę wchodzi chyba tylko malowanie??

tak wyglada lakier polozony na mokry podklad, jak jest jeszcze szapchel mokry to nawet bomble wychodza - patrz moja maska