No powiem szczerze że jak zdemontowałem koło zębate i zobaczylem tą rdze to byłem lekko zdziwiony
miałem wcześniej fiata i takie rzeczy nie miały miejsca.Bo też wymieniałem rozrząd
No po dokładnym oczyszczeniu tego i posmarowaniu lekko olejem wsunąłem uszczelniacz i równo nabiłem, w sumie ta chropowata powierzchnia jest tylko przed simmerningiem.
A jeszcze nie napisałem jednego po wymianie na ten orginał simmering i założeniu paska tego co olejem lekko dostał bo chiałem założyć nowy pasek ale ile pasków mozna kupować w ciągu miesiąca
jeżdziłem chyba z miesiąc żeby przetestowac tylko trasa pomieście czyli obroty chwilowe masz 4 tysie normalnie do 3 i wszystko grało!! Mój drugi wyjazd za miasto i dłuższa trasa na 4 -5 tysiecy obrotów i zobaczyłem juz lekkie plamki
Napisano: Poniedziałek, 04.01.2010, 12:36:31
To dokładnie nie wygląda jak wyciek, ale po dłuższym używaniu auta teraz mija 6 miesięcy od wymiany tego simmeringu dopiero widac taką jakby smuge na plastikowej tej obudowie! Od wymiany do wymiany oleju nie dolewam praktycznie nic!
Napisano: Poniedziałek, 04.01.2010, 12:43:28
Po czym wkładasz uszczelniacz na wałek?
Bo jeśli wsuwasz uszczelniacz po tej rdzy na wałku to się nie dziw, że puszcza olej. Uszczelniacze w układach ciśnieniowych powinny być zakładane na powierzchnie polerowane o bardzo niskiej chropowatości, nawet Ra1,6.
Kurcze zastanawia mnie skąd się ta rdza tam wzięła
wiadomo ze od przodu moze wpadac woda czy coś i wilgoć wchodzić ale nie powinno tak wałka atakować widziałem starsze auta i nie było źle