Strony: 1 2 3 [4]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: wibracje na kierownicy :(  (Przeczytany 51063 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
skiba Mężczyzna
Klubowicz

Offline Offline



Skąd: Olsztyn k/Częstochowy
Samochód: Leon

« Odpowiedz #45 - Piątek, 13.07.2012, 15:05:30 - NIEPRZECZYTANA »

skiba ja tez wlasnie myslalem o dwumasie bo mam juz natrzaskane ponad 250tys ,sprawdze jeszce to co piszesz ,sprobuje tak zrobic i zdam relacje,ale to nie sa strikte drgania takie wlasnie od opon raczej sa to ruchy kierownicy gora dol jakby sama chciala skrecac ,takie krotkie ,bo wlasnie jakby byly typowo drgania to obstawiam na opony ,lub felgi,a tu ciekawa stytuacja ,jeszcze podejrzewam krzyzak na maglonicy ,bo jak skrece kolami do oporu to na koncu mam taki metaliczny stuk
wydaje mi sie,ze cos te drgania na maglownice musi powodowac-sprawdz dobrze opony,najlepiej jakbys zimówki wrzucił czy cos,inny komplet
Zapisane

rodzimy się goli,mokrzy,głodni i wściekli...a to dopiero początek...
gregor.gg Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Myslowice
Samochód: SEAT IBIZA 1.9TDI 2001

« Odpowiedz #46 - Poniedziałek, 16.07.2012, 13:55:27 - NIEPRZECZYTANA »

po wczorajszych probach objaw sie taki ze czy jade na luzie czy na biegu kierownica ma te ruchy i wydaje mi sie ze na luzie bardziej i najwieksze wibracje sa tak miedzy 70-80km /h ,wiec chyba dwumas odpada,moze ta polos jest krzywa ,musze auto podniesc i to sprawdzic ,jeszce zrobie probe na innych oponach ze calkowicie wykluczyc opony i felgi,tylko tak jak napisalem to nie drgania tylko krotkie ruchy kierownicy w lewo i prawo

Napisano: Sobota, 14.07.2012, 10:52:33


na bank mam do wymiany lewy przedni przegub czy mozliwe ze to on powoduje takie drgania?
Zapisane
mac456x9 Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Płock / Warszawa
Samochód: Seat Leon MY10' 2.0 TDI FR

« Odpowiedz #47 - Poniedziałek, 16.07.2012, 14:48:04 - NIEPRZECZYTANA »

Moim zdaniem to jest mozliwe. Ogólnie przeguby potrafią robić różne przykre niespodzianki których byśmy się nie spodziewali (np wydawać dziwne dźwięki które wskazują na poważniejszą usterkę)
Zapisane
mik33 Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Kassel
Samochód: Sharan(dziadek zreanimowany) '98 TDI AFN +iza 1,4 2010

« Odpowiedz #48 - Poniedziałek, 16.07.2012, 22:53:29 - NIEPRZECZYTANA »

a  sprawdzales koncöwki drazköw
Zapisane
gregor.gg Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Myslowice
Samochód: SEAT IBIZA 1.9TDI 2001

« Odpowiedz #49 - Wtorek, 17.07.2012, 09:26:37 - NIEPRZECZYTANA »

mik33 koncowki sa wyminione jakies 4-5 miesiecy temu na nowe wszystko w wachaczach wymienione,gumy na drazku stabilizacyjnym wymienione,co jeszce mona wymienic?doradzcie bo szalu dostaje od tych drgan
Zapisane
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #50 - Wtorek, 17.07.2012, 09:29:55 - NIEPRZECZYTANA »

zrób ten przegub... a tak po za tym 4-5 miesięcy drązki... stary jedna porządna dziura i masz po drążku kierowniczym  ;) , po za tym zależy co wsadziłeś jeśli jakiś no name to właśnie ich żywotności kończy się po 4-5 miesiącach :)
Zapisane
gregor.gg Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Myslowice
Samochód: SEAT IBIZA 1.9TDI 2001

« Odpowiedz #51 - Wtorek, 17.07.2012, 09:49:08 - NIEPRZECZYTANA »

ja nie wsadzam badziewia ,drazki byly lemfordera
Zapisane
mik33 Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Kassel
Samochód: Sharan(dziadek zreanimowany) '98 TDI AFN +iza 1,4 2010

« Odpowiedz #52 - Wtorek, 17.07.2012, 10:41:42 - NIEPRZECZYTANA »

a  moze  poluzowana srubka  na maglownicy lub  wyrobiona ,jezeli  masz  serwo sprawdz napiecie paska
Zapisane
gregor.gg Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Myslowice
Samochód: SEAT IBIZA 1.9TDI 2001

« Odpowiedz #53 - Wtorek, 17.07.2012, 11:14:52 - NIEPRZECZYTANA »

pasek byl tez wymieniany bo mi strzelil,bo rozlecialo sie lozysko na alternatorze

Napisano: Wtorek, 17.07.2012, 12:14:13


musze ten przegub wymienic i zobacze czy bedzie lepiej czy bedzie to samo
Zapisane
piter1204 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: seat cordoba vario 1.6 1999

« Odpowiedz #54 - Poniedziałek, 10.02.2014, 20:23:11 - NIEPRZECZYTANA »

witam mam problem z seatem cordoba 1.6 alm 1999r wibracje silnika przenoszą sie do środka wszystko drga na wolnych obrotach i po wyżej trzech tysięcy obrotów.Wymieniłem poduszki pod silnikiem,przepustnicę,cewkę,przewody i świece nic to nie dało.Proszę o pomoc bo mnie to wykańcza.
Zapisane
Gizmo Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdańsk/Żukowo
Samochód: Leon ST FR 2018

« Odpowiedz #55 - Poniedziałek, 10.02.2014, 20:52:04 - NIEPRZECZYTANA »

poluzuj lekko  poduszki które wymieniłteś, może za mocno są naciągnięte....
u mnie było to powodem niemal Rzęrzenia w czasie jazdy
Zapisane

Była:Cordoba 1.4 AEX, małe, ciche, szybkieeee...
Jest: Toledo 1.6 SR AKL duże, ciche, a czy szybkie... się okaże
Jest też: Leon ST FR
mac456x9 Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Płock / Warszawa
Samochód: Seat Leon MY10' 2.0 TDI FR

« Odpowiedz #56 - Niedziela, 21.08.2016, 10:16:22 - NIEPRZECZYTANA »

Czesc. Odgrzeje ;-) Mam problem moim autem - Seat Leon FR 2.0 Tdi 2010r. Przy prędkości 125km/h do 160km/h na kierownicy występują bardzo mocno odczuwalne drgania.
Samochód stoi na 18 calowych felgach ori od fr. Po zakupie na tych felgach założone były opony Michelin pilot sport. W czasie jazdy odczuwalne były drgania kierownicy. Z racji tego że opony miały tylko 4mm bieżnika zostały zmienione na continental sport contact 5 (używane, jednak w świetnym stanie - 7.5mm bieżnika). Koła zostały wyważone łącznie 3x. Niestety wyważanie kół letnich, zamiana miejscem przodu z tyłem nic nie zmienia.
Z tego powodu założyłem na przod 2 koła zimowe (oryginalne Alu Seata, jeździłem na nich tuż po zakupie auta i do 210km/h nie biły)
Tu zglupialem totalnie. Jadąc 4x ta sama droga (w jedna i w druga stronę) koła raz w tym samym miejscu biły a raz było idealnie (jeżeli to ma znaczenie - odcinek zakończony jest z jednej i z drugiej strony rondem)
W samochodzie zostały w miedzy czasie wymienione tarcze hamulcowe. Nie wniosły żadnej zmiany.
Kończą mi się pomysły. Mieliście kiedyś taka sytuacje?
Z góry dzięki za pomoc i sugestie. Dziś jadę na ścieżkę diagnostyczna szukać luzów w zawieszeniu.

Edit. Po przeglądzie technicznym - zero luzów. Gość sugeruje mi przegub wewnętrzny. Czy to ma sens? Bije przy przyspieszaniu i przy opuszczonym gazie tak samo. Za to bicie zmniejsza się na zakręcie.
« Ostatnia zmiana: Niedziela, 21.08.2016, 11:49:12 wysłane przez mac456x9 » Zapisane
tchopz Mężczyzna
replikant ;)
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdańsk/Bydgoszcz
Samochód: Skoda Superb 2.0 TDI 170KM, Replika AC Cobra 2.9 V6 24v w budowie.

« Odpowiedz #57 - Poniedziałek, 22.08.2016, 09:18:37 - NIEPRZECZYTANA »

Może krzywe felgi?
Choć to wyważający powinien zauważyć.  :-\

Ja ostatnio swoje prostowałem. Bydgoskie drogi i 17-tki się nie lubią. A 18-tki pokrzywić jeszcze łatwiej.
Zapisane

--->Karawan tchopza
Replika AC Cobra w budowie - http://tchopz-cobra.blogspot.com/
mac456x9 Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Płock / Warszawa
Samochód: Seat Leon MY10' 2.0 TDI FR

« Odpowiedz #58 - Sobota, 22.10.2016, 23:51:49 - NIEPRZECZYTANA »

Hm... no właśnie wulkanizator mi prostował jedną felgę. Kurcze - strasznie dziwne... nie rozumiem zachowania tego auta. Na letnich bije zawsze a na zimowkach z przodu bije jak chce. No... eh..

Napisano: Poniedziałek, 22.08.2016, 11:08:11


Panowie - mojej batalii ciąg dalszy.
W między czasie pokrzywiły mi się tarcze hamulcowe (nowe Bosch), w ich miejsce kupiłem polską Mikodę. Wiem, wiem... zjazd w dół, ale podejrzewałem, że moje bosch to mogą być podróbki. Założyłem nową Mikodę (bezpośednio od producenta) - przy hamowaniu nie drga.
Wymieniłem lewy przegub wewnętrzny. Zrobiłem próbę z podniesioną jedną stroną auta, po obciążeniu kręcącego się w powietrzu koła hamulcem usłyszałem stukanie. Przegub aktualnie jest nowy (Do leona z 2010r też pasuje przegub VKJA 8008 28 zębów zamiast VKJA 8015 - może komuś to się kiedyś przyda).
Niestety po wymianie przegubu bicie na kierownicy się jedynie zmniejszyło. Co więcej teraz czuję wibracje nie tylko na kierownicy ale i na reszcie nadwozia.
Największe wibracje mam podczas przyspieszania na którymkolwiek biegu od 120 do 150. Wciśnięcie sprzęgła powoduje znacznie zmniejszenie się wibracji (nie eliminuje ich całkowicie).
Już sam nie wiem co mam jeszcze wymienić i co robić.
Koła zmieniałem już kilka razy. Przód na tył, letnie 18 na zimowe 16 i z powrotem. Zero zmian. :/
Może krzywa piasta? ... Jak to sprawdzić?
Zapisane
MamSeataToledo Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Toledo, 2000, 2.3 v5 AGZ 150 KM LPG

« Odpowiedz #59 - Środa, 22.03.2017, 19:05:29 - NIEPRZECZYTANA »

Dindybry,

kierownica w aucie mym drży jak sebastian w autobusie gdy widzi kanara. Dzieje się to jedynie powyżej 140 km/h. Poniżej nic.
Działo się na zimówkach i letnich. Wszystkie gumy z przodu w zawieszeniu robiłem 2 miesiące temu.
Ma ktos jakiś pomysł co to może być? :C
Zapisane
Strony: 1 2 3 [4]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Zawieszenie, układ hamulcowy i kierowniczy» wibracje na kierownicy :(
Skocz do: