+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogólne» Problem z moca silnika
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: [1] 2 3 4   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Problem z moca silnika  (Przeczytany 26382 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
FoRmAt
Gość



« Poniedziałek, 06.11.2006, 12:58:02 - NIEPRZECZYTANA »

Witam

Mam maly problem posiadam cordoba rok 96 wersja CLX silnik 1.6 monowtrysk (pusty katalizator) i auto nie idzie jak powinno.
Otoz opisze pokolei o co chodzi auto pierwszy wlasciciel - najpierw ojciec a od 2 lat ja mam go w posiadaniu. Auto jak na 75 Km mialo kopa, ale gdy serwisanci wykryli w salonie ze padl wtrysk i jakies tam inne bluzg typu kable zaplonowe..to ojciec zakupil to w salonie i zalozyli, i tak jezdzil. Przed awaria tych rzeczy auto spokojnie szlo 200 km/h ale gdy ja przejolem auto to nie poszlo wiecej niz 150 ..no gora 160 km/h z wielkim bolem.

Powiece pestka wymienic to i to...ale zaraz zaraz tez troszku znam sie na rzeczy i powymienialem ale dlatego tu do was magikow pisze bo mi sie pomysly skonczyly.

Atoz glowce juz robilem, bo mialem male cisnienie..oczywiscie samoregulatory..itp, sonde lambde tez wymienialem, filterek paliwa i powietrza, nowy aparat zaplonowy ( bo vag-com wykazal ze czujnik halla siedzi) i kable, nowe swiece, nawet zalozylem przepustnice od ibizy razem z wtryskiem od 1.8 ( myslalem ze odrazu moc przybedzie), przeplywomierz powietrza tez wymienilem od brata z ibizy, modul tez byl wymieniany, acha tej czujnik temperatury silnika.... na ta chwile nie przypominam sobie bym cos jeszcze wymienial...zakupilem nawet wtyczke odb 2 i vag coma 3.2 zcrackowanego, bym sam bledy usuwal..

Poprostu nie wiem co mam dalej wymieniac..no chyba silnik nowy lub komputer..ale bez przesady..kurna przeciez to tylko seat wiem przyczyna musi byc latwa do usuniecia, nie wiem pozostalo by mi jeszcze zresetowac komputer ale nigdy tego nie robilem i bym sie bal zeby czegos nie popsuc..i wogole nie wiem czy by to cos dalo..moze gosciu jak w serwisie wymienial wtrysk to mogl cos zrabac np. przy ustawianiu katu wtrysku itp. __

pomozcie prosze..moze mieliscie juz z tym do czynienia..

Powiem tak na kazdym biegu spokojnie domykam licznik od oborotow..na 4 mam 140 km-h ale gdy wrzucam 5 bieg to ledwo dochodzi do 150 gora 160 i koniec..chyba ze maszt i dobra przepasc..

Dodam ze jak juz to sie zaczelo dziac..zalozylem instalacje LPG BRC..wiec napewno to nie jest wina instalacji, bo n gazie dzieje sie to samo..nawet jest ciut bardziej mulowaty..ale to standard przeciez to tylko LPG..

pozdro

czekam na odpowiedz
Zapisane
Colombo
Gość



« Odpowiedz #1 - Poniedziałek, 06.11.2006, 13:25:40 - NIEPRZECZYTANA »

Kolego ! Zamontuj sobie sportowy katalizator a jeśli cię nie stać to normalny seryjny kat.
Zobaczysz ,że osiągi wzrosną!!!
Zapisane
FoRmAt
Gość



« Odpowiedz #2 - Poniedziałek, 06.11.2006, 14:31:04 - NIEPRZECZYTANA »

Tak OK. rozumiem, ale osiagi seata byly zle wiec postanowilem nie usuwac calkiem katalizatora, bo byly problemy z jego demontazem przez te kolanko ktore wchodzi do silnika, od nowosci nie bylo ruszane, wiec wybebeszylem dokladnie katalizator ( teraz mam taki jak we wiekszosci aut na gazie metaliczny poglos) i zeby poprawic osiagi musze zalozyc katalizator ?? czy aby napewno...

pozdro
Zapisane
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #3 - Poniedziałek, 06.11.2006, 15:20:07 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "Colombo"
Kolego ! Zamontuj sobie sportowy katalizator a jeśli cię nie stać to normalny seryjny kat.
Zobaczysz ,że osiągi wzrosną!!!


jest coś takiego jak sportowy katalizator?? chyba że miałes na myśli strumienice..??
Zapisane
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #4 - Poniedziałek, 06.11.2006, 15:52:59 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "kacperix"
jest coś takiego jak sportowy katalizator??

Jest coś takiego. Mniej hamuje spaliny od katalizatora standardowego...
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #5 - Poniedziałek, 06.11.2006, 16:07:15 - NIEPRZECZYTANA »

pierwszy raz się spotykam..
Zapisane
FoRmAt
Gość



« Odpowiedz #6 - Poniedziałek, 06.11.2006, 18:32:42 - NIEPRZECZYTANA »

oki...ale po co hamowac spaliny, mialem zamontowana strumienice filtr stozkowy i ostatni pusty tlumik remusa 2x rurki , no nie powiem ryczał i to zdrowo..Dodam jeszcze ze przy planowaniu głowicy...wałek na ostro zakupiłem...troche mocy przybylo..ale to bylo wiecej huku niz jazdy...200 KM nie mialem  :mrgreen:  wiem wiem ..to nie przyrosnie mi 100 KM ale..wypierdzelilem strumienice i zostawilem stara puche od katalizatora oczywiście pusta w srodku  :ok: no i reszte tlumikow zalazylem nowych !!!! jaka cisza nastała..  ;-)

wiec nie rozumiem po co mialbym jeszcze hamowac spaliny..to wtedy bedzie sie dusil * wg. mnie to nie powinno nic hamowac tylko napedzac by szybciej spaliny wyrzucać..

jesli chodzi o wydech..to jak przygazuje to wydmuch z rury z tylu rozwalilbym 100 letnia stodołe  :satan: ..wiec czy aby napewno tlumaczyc ti katalizatorem...a nie ustawieniami w komputerze..bo jakis baran w serwisie w legnicy tak zrobil a nie inaczej a gdy teraz przyjezdzam to jak podlaczaja kompa za 100 zeta to stwierdzaja za wszystko jest w porzadku jesli chodzi o ustawienia w komputerze..ale ja tym sku.rcz...nom starym nie wierze..i nadal próbuje dojść swojego..


A co do sportowego katalizatora..to bym sie kłócił pierwszy raz cos takiego słysze..no strumieca stożkowa/łuskowa i jeszcze tam inne wynalazki z allegro to tak... :hmm:
Zapisane
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #7 - Poniedziałek, 06.11.2006, 19:37:41 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "FoRmAt"
A co do sportowego katalizatora..to bym sie kłócił pierwszy raz cos takiego słysze..no strumieca stożkowa/łuskowa i jeszcze tam inne wynalazki z allegro to tak...

No cóż - to, że nie slyszałeś nie oznacza, że tego nie ma :P
Katalizator sportowy to po prostu katalizator, który zamiast wkładu ceramicznego ma wkład metalowy charakteryzujący się m.in. większą przepustowością...

Poczytaj  :arrow: http://www.mototechnika.republika.pl/pliki/katalizatory.html#rk
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #8 - Poniedziałek, 06.11.2006, 19:38:00 - NIEPRZECZYTANA »

No to wyrzuc wszystkie tłumiki i wstaw sobie rure i zobaczysz ile to pojedzie i jaka bedzie miało moc. cały układ wydechowy jest obliczany w specjalny sposob i jesli wywalisz tlumik i wstawisz rurke to osiagi tylko spadna. Co innego w silnikach z turbodoładowaniem ale nie w Twoim. Tak samo trzeba dokłądnie wwyuliczyc strumienice i ostatni tlumik sprotowy. Moj kumpel  Uno turbo mial zaalozona strumienice i co 2 miesiace wymiana głowicy bo sie zawwory wypalały. Zalozyli mu to w profesjonalnej firmie tuningowwej wywalił strumienice i problem z zwypalaniem zaworów zniknal(zawwirowania spalin tak robily bo strumienica zaa szybko wyciagała je). Takze trzeba wszytsko dobrac do odpowiedniego silnika i wszytsko nie byle jak i byle co
Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
FoRmAt
Gość



« Odpowiedz #9 - Poniedziałek, 06.11.2006, 20:21:04 - NIEPRZECZYTANA »

to czyli brak katalizatora w aucie lub ewentualnie pusty w środku nie jest dobrze dla spalin  :pala:  no to teraz troszkę rozumiem, nic teraz mi nie zostaje jak rozglądnąć się za oryginalnym katalizatorem ..
Zapisane
uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #10 - Poniedziałek, 06.11.2006, 20:30:55 - NIEPRZECZYTANA »

DOkładnie tak tak samo ze strumienicami i wszytskimi tłumikami trzeba wszytsko wyliczyc bo inaczej gorzej beddzie niz na starym zuzytym. A katalizator to lepiej nie wybebeszac po ok 150-200 przestaje spełniac swoje działanie tzn oczyszczac spaliny ale warto go zostawic lub wwstawic nowy bo włąsnie to tez ma wpływ na osiagi!
Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
FoRmAt
Gość



« Odpowiedz #11 - Poniedziałek, 06.11.2006, 21:16:54 - NIEPRZECZYTANA »

znaczy pomysl z wyrzuceniem bebechów z katalizatora wzioł się z tego ze nie szło auto nadal..wiec wjechałem sobie na podnośnik  i wyciołem wszystko co było w środku, przekonany iż zapchany jest 10 letni katalizator..ale po operacji okazła sie nadal lipa...oki..zorientuje się dokładnie jaki model trzeva zamowic w sklepie i ile kosztuje..to wtedy założe i podziele się rezultatami..

Powiem tylko tyle ze po wymianie przepustnicy i wtrysku z ibizy 1.8 troszku lepiej poszlo auto na benzynce..

1 bieg - 40 km
2 bieg - 80 km
3 bieg 120 km
4 bieg 140 km
5 bieg 150 /160 km ....V max

i lipa, zaznaczam ze nie piłowałem do odcięcia zapłonu..tylko wtedy kiedy miałem dość
wynia silnika to wrzucałem bieg...

p.s.

ALe cos mi sie widzi ze trzeba szukac innej przyczyny..ze to nie lezy w winie katalizatora..ja by obstawiał komputer..nie wiem czy dobrze mysle..mozee resecik..czy ktos z was robił już taki experyment ?? wiem ze pozniej sa problemy z uczeniem sie komputera..no i odrazu rodzi sie pytanie czy to by mialo w moim przypdaku sens..bo po co mialbym resetowac kompa jak on by wgrał sobie dane te ktore mu jacys zje..by zapuscili w serwisie ??
Zapisane
uszek Mężczyzna
OOOO
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nisko / Rzeszów
Samochód: Audi A8 4.2 40V 310KM+2x Seat Cordoba 1.4 AEX

« Odpowiedz #12 - Poniedziałek, 06.11.2006, 21:48:29 - NIEPRZECZYTANA »

No z tym wydechem to mowiei do wszystkich co mowia ze strumienica czy to ze wywali sie tłumik sroddkowy lub katalizator daje wiecej mocy BZDURA!!!!
Zapisane

Nie wdawaj się w rozmowę z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem....<br />CCCO A8 4.2 40V 310KM<br />
FoRmAt
Gość



« Odpowiedz #13 - Poniedziałek, 06.11.2006, 21:53:57 - NIEPRZECZYTANA »

a gdybym jeszcze podał czasy bo nie mierzyłem to chyba musiał w minutach podawać  :mrgreen:  nie zartuje...wogole nie ma tego efektu nwet lekkiego wcisku w fotel..on tak poprostu lekko sie rozpędza dopiero po 4 tys..lekko czuć docisk..ale to nie to..wiem powiece ze szukam dziury w caly..ale mam porownanie jak kiedys seat byl przed awaria wtrysku oraz po primu sasiad ma cordobe 95 wersja ??? nieznana ale z silnikiem 1.4 no to to fruwa oczywiście w porównaniu do mojego..*no a brat ma ibizke 94 z silnikiem 1.8  :mrgreen: oczywiście szliw głowicy i wałek na ostro i strumienica..to w jakiejs firmie w nieczech to oryginalnie zakladal szfab..no to jest autko..wiecej niz 215 na lpg nie pojdzie  :rock:  a szkoda co   :mrgreen:

powiem..wam w ramach ciekwostki ze wsiadłem do seata po corsie A 1.0 rok 91..oczywiscie tunning wiejski na 100%..przerobione co sie dalo w warunkach polnych na maxa..no to powiem ze scigajac sie np. z golfem 2 1.4 no to przy starcie korsiawa była żwawa...(no sejczento 1.1 sporting mamy dało mi radę..ale tylko do 130 km pozniej ja krolowałem)ale koleś mnie pożneij dogonił i zaczał wyprzedać  :rock: jesli mozna bylo to nawac wyprzedaniem przy 160 km no ale to było cacko zanim zgiołem korse w litere V przy ścianiu zakretu wyrosl nagle polonez ten dostawczy  :szpieg: no i lipa on lekko obrysowany a ja wyciagnelem co sie dalo i poszedlem do domu  :zakrecony:  

nie zanudzam was wogole...bo chyba zescie pouspiali juz od mojego czytania  :chytry:
Zapisane
Tysonq
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Ostrołęka
Samochód: Seat Cordoba Vario 1.6 ALM 2000

« Odpowiedz #14 - Poniedziałek, 06.11.2006, 22:51:17 - NIEPRZECZYTANA »

ja resetowalem kompa w taki sposob ze zdejmowalem klemy z aku na 5 min i po zabiegu. musialem tak robic, bo komp mi wariowal od przelaczania z benzyny na LPG i pozniej nierowno pracowal, kopcil jak lokomotywa czarnym dymem (tak bylo na benzynie) po prostu mial za bogata mieszanke, bo komp wariowal. Zabieg resetowania musialem robic srednio co tydzien zeby wszystko bylo ok, ale raz zgadalem sie z mechanikiem i powiedzial mi ze wrobi takie cos, ze przy wyjeciu kluczyka ze stacyjki komp bedzie sie resetowal. Teraz nie wiem co to znaczy resetowanie, jest jak fabryka przykazala :P Troche sie rozpisalem, ale to wszystko przez FoRmAta, zarazilem sie od niego gadulstwem, a raczej pisalstwem :D
Zapisane

Seat Cordoba Vario 1.6 ALM 2000,
zostałem w rodzinie....
VW Golf V 1.9 TDI BXE 2008
Strony: [1] 2 3 4   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogólne» Problem z moca silnika
Skocz do: