+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» problem z odpalaniem
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 ... 19 20 [21] 22 23 ... 30   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: problem z odpalaniem  (Przeczytany 255830 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
kurok89 Mężczyzna
Świeżak

Offline Offline



Skąd: Krosno
Samochód: Seat Leon, 2000r, 1.9TDI, 110KM

« Odpowiedz #300 - Piątek, 09.12.2011, 09:19:47 - NIEPRZECZYTANA »

no dobra zalozmy ze to zaworek zwrotny, to nie powinno sie paliwo cofac?? bo po wezykach nie zauwazylem aby paliwo mi sie cofalo
Zapisane
mac456x9 Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Płock / Warszawa
Samochód: Seat Leon MY10' 2.0 TDI FR

« Odpowiedz #301 - Piątek, 09.12.2011, 09:33:55 - NIEPRZECZYTANA »

kurok89, nie jestem żadnym ekspertem, ale w silniku benzynowym była podobna historia w golfie 4. Padł zaworek - nie widać było nic gołym okiem a po długim postoju palił za 2 razem. Przyczyna był zaworek. Co z tym zrobisz to już Twoja sprawa.
Pozdr  :)
Zapisane
kurok89 Mężczyzna
Świeżak

Offline Offline



Skąd: Krosno
Samochód: Seat Leon, 2000r, 1.9TDI, 110KM

« Odpowiedz #302 - Piątek, 09.12.2011, 09:45:39 - NIEPRZECZYTANA »

moze i dosc ze to moze byc to... ja tez ekspertem nie jestem ;)   

mi to nieraz wiecej razy musi zakrecic aby zalapal, zakreci tak jakby mial juz zalapac ale nie zalapie i tak kilka razy, zaworek glupote kosztuje, zalozyc tez nie problem  wiec mozna sprobowac,  w kazdym badz razie dzieki  :)
Zapisane
djtonka Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Galicja
Samochód: Toledo 2001 1.9 TDi SE

« Odpowiedz #303 - Sobota, 10.12.2011, 09:46:54 - NIEPRZECZYTANA »

Dziś spotkała mnie niemiła niespodzianka. Do wczoraj wszystko pięknie, zapalał na rozkaz a dziś po nocy padaka. Rano było +2 stopnie i nie wiedzieć czemu nie chce kręcić. Po pierwszym razie, zaczyna stawać rozrusznik. Deska tez przygasa. Bez przekręcania kluczyka wszystko gra, radio, nawiew, grzanie. Sprawdzałem napięcie na aku i jest 11.5V. Jakieś sugestie, dodam tylko że był wymieniany dokładnie rok temu.
Zapisane

Tylko ten nie popełnia błędów co nic nie robi
raby Mężczyzna
Klubowicz
Moderator

Offline Offline



Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm

« Odpowiedz #304 - Sobota, 10.12.2011, 10:38:50 - NIEPRZECZYTANA »

Slabe to napiecie... Podladuj aku
Zapisane


>>> Sprzedam <<< >>> Ibiza <<< >>> Foka <<< >>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
djtonka Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Galicja
Samochód: Toledo 2001 1.9 TDi SE

« Odpowiedz #305 - Sobota, 10.12.2011, 11:03:57 - NIEPRZECZYTANA »

To jest jakaś granica napięcia przy rozruchu? Właśnie sprawdziłem gwarancje i minęła 1grudnia... :(
Zapisane

Tylko ten nie popełnia błędów co nic nie robi
raby Mężczyzna
Klubowicz
Moderator

Offline Offline



Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm

« Odpowiedz #306 - Sobota, 10.12.2011, 12:08:25 - NIEPRZECZYTANA »

To pomiar przy rozruchu czy z wylaczonymi odbiornikami?
Zapisane


>>> Sprzedam <<< >>> Ibiza <<< >>> Foka <<< >>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
djtonka Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Galicja
Samochód: Toledo 2001 1.9 TDi SE

« Odpowiedz #307 - Sobota, 10.12.2011, 13:05:33 - NIEPRZECZYTANA »

To był pomiar na sucho bez czegokolwiek. Teraz wyszło chyba co jest nie tak. Uruchomiłem silnik metodą na pych i napięcie nie rosło a wręcz spadało pomału. Dodając gazu rosło o zaledwie 0.5V. Otworzyłem skrzyneczkę bezpiecznikową na aku i poruszałem pierwszym kablem od lewej (czarnym), napięcie wskoczyło na ponad 13V. Potem odpalił od pierwszego po zgaszeniu. Mam zamiar wymienić kabel cały z zaciskiem. Czy jego druga strona jest na stałe wmontowana...no właśnie w co?
Ten kable kiedyś sprawił mi przykra niespodziankę także. Jadąc w bardzo długo drogę w zimie, miałem włączone grzanie lusterek, szyby, foteli, nawiew i nawigację podpiętą pod zasilanie oraz monitorek na zagłówku. Po powrocie ten lewy 150A bezpiecznik przepalił się i nadtopił obudowę wraz z tym czarnym kablem. W tedy właśnie wymieniłem całą skrzynkę. Dzięki za pomoc
Zapisane

Tylko ten nie popełnia błędów co nic nie robi
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #308 - Sobota, 10.12.2011, 18:03:24 - NIEPRZECZYTANA »

Jeden z nich to kabelek pradowy od alternatora - ladowanie - moze to on? Niestety nie pamietam ktory to i jaki tam jest bezpiecznik, ale chyba cos kolo 100A.
Zapisane

djtonka Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Galicja
Samochód: Toledo 2001 1.9 TDi SE

« Odpowiedz #309 - Niedziela, 11.12.2011, 11:50:19 - NIEPRZECZYTANA »

Tak, sprawdziłem i to kabel od alternatora. Gdy wymieniałem całą skrzynkę był tam 150A więc podejrzewam że od seata alhambry. Teraz wieczorem na włączonym silniku sprawdzałem napięcie i ruszając kabel na boki powodowałem spadek lub jego brak na aku!

Napisano: Sobota, 10.12.2011, 20:01:41


Znalazłem tylko ten schemacik ale nie ma nic jak biegnie ten czarny kabel.
Zapisane

Tylko ten nie popełnia błędów co nic nie robi
Pawelcyk Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Siedlce
Samochód: Seat Ibiza 6K 1,9 TDI 1999r

« Odpowiedz #310 - Niedziela, 08.01.2012, 16:35:45 - NIEPRZECZYTANA »

Witam serdecznie,

Otóż przeleciałem całe forum i nie znalazłem odpowiedzi na mój problem więc opisuje go poniżej:

Wróciłem z roboty, postawiałem auto przed garażem bo nie było mrozu...rano próbuje odpalić i nic. Rozrusznik kręci i jakby już chciał załapać ale nie może i strasznie kopci na siwo z rury. Dodam że delikatnie leciało mi paliwo z pompy wtryskowej ale jeżdziłęm już tak z miesiąc i nic się nie działo, ubywało mi również płynu chłodniczego i nosiłem się już zamiarem uszczelnienia pompy i znalezienia wycieku płynu ale pewnego ranka poprostu nie chciał zapalić. Świece sprawdzone, pompa podaje paliwo bo rok temu wymieniana, kąt ustawiony, prąd dochodzi, przekaźnik cyka przy przekręcaniu kluczyka ale podczas próby palenia miga kontrolka od oleju...dodam że olej jest.

Może jakieś sugestie? Jeden z mechaników obstawia ciśnienie...
« Ostatnia zmiana: Niedziela, 08.01.2012, 23:21:15 wysłane przez KYS » Zapisane

Jeżeli zginę to w przekonaniu że robiłem to co naprawdę Kochałem...To jest Nasz czas...jedna krótka chwila zrobi swoje...Nigdy nie wiem czy do domu wrócę cało
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #311 - Niedziela, 08.01.2012, 16:53:10 - NIEPRZECZYTANA »

kontrolka od świec żarowych jak się zachowuje?
miernik w dłoń i zobacz co z aku
Zapisane
Pawelcyk Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Siedlce
Samochód: Seat Ibiza 6K 1,9 TDI 1999r

« Odpowiedz #312 - Niedziela, 08.01.2012, 16:57:08 - NIEPRZECZYTANA »

Słuchaj włąsnie wyjełem jeszcze raz przekaźnik 109 wsadziłęm go bez obudowy i po przekeceniu kluczyka nie pstryka...czy to to?

Napisano: Niedziela, 08.01.2012, 16:55:03


jest tak taki mechanizm na sprężynce który chyba powinien w jakiś sposób przeskoczyć lub coś podobnego ale żadnego dzwięku nie wydaje po przekręceniu zapłonu...po wyjęciu tego przekaźnika na desce brak oświetlenia świec i odpala tak samo jak z przekaźnikiem z tą różnicą że po jego wsadzeniu na desce pojawia się kontrolka od świec na kilka sekund...
Zapisane

Jeżeli zginę to w przekonaniu że robiłem to co naprawdę Kochałem...To jest Nasz czas...jedna krótka chwila zrobi swoje...Nigdy nie wiem czy do domu wrócę cało
kacperix Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lutynia / Piotrków
Samochód: były 6k1/6k2 / e46/ e91,c4; jest fiat 124 spider + subaru forester

« Odpowiedz #313 - Niedziela, 08.01.2012, 17:06:13 - NIEPRZECZYTANA »

ja bym zaczął właśnie od tego przekaźnika
Zapisane
Pawelcyk Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Siedlce
Samochód: Seat Ibiza 6K 1,9 TDI 1999r

« Odpowiedz #314 - Poniedziałek, 09.01.2012, 09:30:38 - NIEPRZECZYTANA »

Tylko teraz to mi już aku padł od tego chetania :) ale jak się podłąduje przez całą noc to jutro opisze wyniki. Przed chwilą gdy przesuwałem tą dzwigienką gdzie jest sprężynka w przekaźniku to normalnie pstrykał ale trzeba było popchnąć ją płaskim małym śrubokrętem...zoabczymy. Dzięki za odpowiedzi

Napisano: Niedziela, 08.01.2012, 17:10:03


Kontrolka od świec przy wpiętym przekaźniku 109 świeci się przez kilka sekund i gaśnie...świece teoretycznie sa dobre bo były sprawdzane na krótko z aku. Co dziwne ten przekaźnik wogle nie "cyka" po przekręceniu stacyjki...gdy go wyjełem i próbowałem zapalić kontrolka od świec wogle się nie zapaliła a samochód kręcił ale oczywiście bez przekaźnika nie zapali to oczywiste...
Zapisane

Jeżeli zginę to w przekonaniu że robiłem to co naprawdę Kochałem...To jest Nasz czas...jedna krótka chwila zrobi swoje...Nigdy nie wiem czy do domu wrócę cało
Strony: 1 ... 19 20 [21] 22 23 ... 30   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» problem z odpalaniem
Skocz do: