+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» problem z odpalaniem
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: [1] 2 3 ... 30   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: problem z odpalaniem  (Przeczytany 255266 razy)
0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.
Shaggy
Gość



« Poniedziałek, 24.10.2005, 22:35:13 - NIEPRZECZYTANA »

Mam Cordobę SX TDi 1Z i mam problem z odpalaniem po długim postoju np. 1 dzień, długo kręci ale w końcu zaskoczy, boję się jak będzie zimą, jak już odpali mogę gasić i pali na dotyk. Nie wiem co jest winne - pompa, świece, czy może coś jeszcze innego?
Zapisane
Jobski
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Kraków

« Odpowiedz #1 - Wtorek, 25.10.2005, 11:06:26 - NIEPRZECZYTANA »

przy problemie z odpaleniem na zimno winne mogą być świece ale to by wyszło dopiero przy niskich temperaturach, ja bym sprwdił kąt wyprzedzenia wtrysku on też oże dawać takie jaja
Zapisane

Były:
Cordoba SXE 1,6 (AEE) 75KM '98
Cordoba SX TDI (AHU) 106KM '97
Kant1242
Gość



« Odpowiedz #2 - Wtorek, 25.10.2005, 19:45:01 - NIEPRZECZYTANA »

Zobaczyłbym też akumulator - jak ma ok. 3 latek to się może kończyć  :P
Zapisane
Shaggy
Gość



« Odpowiedz #3 - Wtorek, 25.10.2005, 20:33:53 - NIEPRZECZYTANA »

Prawdę mówiąc niewiele wiem o tym aucie, niedawno przywiozłem go z Niemiec i jeszcze niczego przy nim nie ruszałem, ale akumulator jest ok bo kręci i wkońcu odpala
Zapisane
Kant1242
Gość



« Odpowiedz #4 - Czwartek, 27.10.2005, 10:18:45 - NIEPRZECZYTANA »

Jak miałem takie problemy to zmieniłem swiece  :x  mnie pomogło ale radziłbym się jeszcze gogoś popytać ja prawie miałem nadmiar gotówki
Zapisane
rob555
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdańsk

« Odpowiedz #5 - Niedziela, 30.10.2005, 17:24:48 - NIEPRZECZYTANA »

Na 99% to zuzyte swieczki zarowe.
Zapisane

hybrydowe turbiny, wtryski, chipy na ulice i do sportu
Diagnostyka i serwis mechaniczny aut koncernu VAG

Nowa siedziba  - Przemian 2 (boczna od Starogardzkiej)
www.tune-up.pl
neonek Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Nowa Sól

« Odpowiedz #6 - Czwartek, 03.11.2005, 11:32:23 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "Shaggy"
długo kręci ale w końcu zaskoczy

to znaczy jak dlugo moj po dluzszym postoju tez troszke dluzej kreci ale nie zeby to bylo jakies chechlanie rozrusznikiem
Zapisane

neonek
Nowa Sól koło Ciepielowa
Toledo 1L 1,9 tdi w stajni ma 120 koników - było
Toledo 5P 2,0 tdi 140 KM - jest
Kobi07
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Blachownia

« Odpowiedz #7 - Sobota, 17.06.2006, 10:43:20 - NIEPRZECZYTANA »

Witam.

Mam problem z odpaleniem Ibi 2000r. 1,9 TDi ASV...
Wszytsko bylo spoko, jedzilem i wogole nic nie wskazywalo na...
W piatek samochod caly dzien stal wogole nie odpalany ani nic, no i w sobote juz lipa, nie chce odpalic.
Przekrecam kluczyk, kontrolki zapalaja sie, gasna wszytsko norma, pozniej przekrecam dalej kluczyk i lipa... nic cisza...
Koles mowil ze chyba prad nie dochodzi bo jakis automat nie pstryka ale on sie na tym nie zna tylko powtarza co bylo u niego...
Mam wskaznik napiecia i mam normalnie bez wlaczonego silnika 12V... Przeczyscilem klemy i dalej nic...
Pomozcie co to moze byc za nim pojade do mechanika...

Dzieki...
Zapisane
KYS Mężczyzna
~ KYS ~ ?
Moderator

Offline Offline



Skąd: Warszawa / Julianów
Samochód: był -> Seat Ibiza TDI (6L)

« Odpowiedz #8 - Sobota, 17.06.2006, 11:12:04 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "Kobi07"
Pomozcie co to moze byc za nim pojade do mechanika...

Hmmm immobiliser :?:  :?:
Zapisane

:tazior:   ASZ + FJW = TDI  :los:
Kobi07
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Blachownia

« Odpowiedz #9 - Sobota, 17.06.2006, 11:15:37 - NIEPRZECZYTANA »

tak wlasnie nic, cisza, rozrusznik nie kreci, cos ta ma pykac w aparacie - nie pyka, albo kolega nie slyszy... poprostu zonk...

[ Dodano: 2006-06-17, 12:16 ]
Cytat: "KYS"
Cytat: "Kobi07"
Pomozcie co to moze byc za nim pojade do mechanika...

Hmmm immobiliser :?:  :?:


Kiedys jak zgubilem immo to odpalil na sekunde i zgasl i sie lampa palila od immo teraz sie nie pali a silnik nawet nie drgnie... Juz nawet myslalem ze cos moze z alarmem ale to by chyba rozusznik zakrecil??
Zapisane
ro-dan Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: GÓRNY ŚLĄSK
Samochód: CORDOBA 6L COOL+ 1,4 16V BKY 2005

« Odpowiedz #10 - Sobota, 17.06.2006, 11:32:50 - NIEPRZECZYTANA »

...przekaźnik...
Zapisane

CORDOBA 6L COOL+ 1,4 16V BKY 2005
 :arrow: cool+ :ok:
Kobi07
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Blachownia

« Odpowiedz #11 - Sobota, 17.06.2006, 17:32:59 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "ro-dan"
...przekaźnik...


Hejka...
A wiec tak:
na krotko pali, wiec chyba zostaje przekaznik, tylko ktory, przepraszam ale nie mam opisu i nawet nie wiem gdzie tego szukac. Ma moze ktos to opisane i moze zrobic skana i przeslac?? Ponizej moje zdjecie z bezpiecznikow i przekaznikow bo jak mniemam to ktorys z tych... Dzieki...



P.S. Miny ludzi pod marketem jak odpalam z "kabla" samochod --> bezcenne... :satan:
Zapisane
woj Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lublin
Samochód: VW Sharan TDI 130KM+VIR + Cordoba Vario 1.6+LPG

« Odpowiedz #12 - Niedziela, 18.06.2006, 20:18:35 - NIEPRZECZYTANA »

Ja bym obstawiał część elektryczną stacyjki (kostkę stacyjki) :pub:
Zapisane

VW SHARAN TDI \\\\\\\\\\\\\\\'01 130 KM+vir  :bounce: i SEAT CORDOBA VARIO 1,6 \\\\\\\\\\\\\\\'98 :seat:
maciej hades
Świeżak
Offline Offline



Skąd: starogard gdański

« Odpowiedz #13 - Wtorek, 20.06.2006, 08:04:44 - NIEPRZECZYTANA »

to raczej kostka stacyjki tez to wczoraj miałem ,wyjechalem z pod domku i ok zatrzymałem sie na chwilke wsiadam przekrecam kluczyk a tu dupa nie pali .rozebrałem stacyjke atam w kostce ten dinks sie wyrobil zrobilrm szybki patent ,mianowicie włozyłem tam kawalek tworzywa i działa jak nowa :satan:
Zapisane
DeDeK Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Poznan

« Odpowiedz #14 - Wtorek, 20.06.2006, 08:12:28 - NIEPRZECZYTANA »

zacznij od podstaw a nie rozbieraj polowy elektryki

czesto siadaja kostki stacyjki to po pierwsze po drugie do rozrusznika dochodza dwa kabelki

gruby + zasilanie rozrusznika gdyby byl uwalony slyszalbys cykanie automatu przy rozruszniku

cienki + ze stacyjki na zasilanie elektromagnesu w automacie

latwo sprawdzic :

wypnij ten cienki wez w lapke woltomierz lub kontrolke i sprawdz czy po przekreceniu stacyjki do odpalenia na tym kabelku masz prad (czyli jakbys odpalal) jesli jest tzn ze mogl CI pasc automat ( malo prawdopodobne jesli nie najpredzej zdechla kostka stacyjki ale to juz wczesniej mialbys problemy z nia

zdaza sie ze klema siada i wtedy gruby tez nie przewodzi pradu ale wtedy slychac jak pisalem wczesniej cykanie autoamatu

jesli kostka siadla to cena okolo 20zl wymiana jakies 30 min do godziny

:D
Zapisane

DeDeK
Była CORDI SPORT TDI
Obecnie auto na F - Renault Laguna 2.2 dCi
Strony: [1] 2 3 ... 30   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» problem z odpalaniem
Skocz do: