[ARKOW]

Witajcie
Czy ktoś ma jakiś magiczny sposób na wyczyszczenie reflektora od wewnątrz? W jednej lampie szybkę od wewnątrz mam zabrudzoną osadem. Nie bardzo wiem czy można jakoś to usunąć. Jest to refletor w wersji GT. Niewiem czy ma to jakieś znaczenie, ale może pojedynczą lampę inaczej się rozbiera (jeśli to wogóle możliwe.
Z góry dzięki za wszelkie rady.
Pzdr.

[Wolf]

Ja swoją lampę wymontowłem a następnie wlałem do niej płyn do mycia naczyń i ciepłą wodę. Kilkakrotnie potrząsnąłem reflektorem i wylałem wodę. Czynność powtórzyłem 3 razy i wypłukałem dokładnie reflektor. Efekt w moim przypadku - lampy jak nowe :mikolaj:

[ARKOW]

Ja swoją lampę wymontowłem a następnie wlałem do niej płyn do mycia naczyń i ciepłą wodę. Kilkakrotnie potrząsnąłem reflektorem i wylałem wodę. Czynność powtórzyłem 3 razy i wypłukałem dokładnie reflektor. Efekt w moim przypadku - lampy jak nowe :mikolaj:

Czy można "bezkarnie" zamoczyć odbłyski w lampie? Słyszałem, że z tym trzeba bardzo uważać. Jak dawno robiłeś u siebie te czyszczenie i czy nic się nie dzieje z odbłyskami?
Pozdrawiam.

[18stanley]

W swoim poprzednim samochodzie lampy myłem płynem do mycia, takim który nie pozostawia smug. Następnie plukałem je denaturatem. Po takim myciu odblyśniki były jak nowe.

[ARKOW]

Dzięki. W takim razie spróbuje u siebie też tak zrobić. Napisze później jaki będzie efekt końcowy :zakrecony:

[4th_horseman]

ja czyscilem w ten sposob, ze naciagnalem szmatke na taka szczotke do butelek i wyczyscilem reflektor przez dziure na zarowke bez wyciagania reflektora z auta. wyginajac drucik szczotki mozna dokladnie zebrac brud i kurz (nie mialem tej zaslepki co oslania kostke zarowki). efekt lepszy niz sie spodziewalem a trwalo to moze 3 minuty. polecam.

[Wolf]

Ja swoją lampę wymontowłem a następnie wlałem do niej płyn do mycia naczyń i ciepłą wodę. Kilkakrotnie potrząsnąłem reflektorem i wylałem wodę. Czynność powtórzyłem 3 razy i wypłukałem dokładnie reflektor. Efekt w moim przypadku - lampy jak nowe :mikolaj:

Czy można "bezkarnie" zamoczyć odbłyski w lampie? Słyszałem, że z tym trzeba bardzo uważać. Jak dawno robiłeś u siebie te czyszczenie i czy nic się nie dzieje z odbłyskami?
Pozdrawiam.

Moje lampy myłem przed Majówką VW i dotychczas wszystko jest ok. Sposobu nauczył mnie kumpel, który tak mył lampy kilkakrotnie.

[Śmielu]

ja myłem denaturatem i efekt wręcz olsniewający .... słyszałem co prawda że odbłysnik to bardzo wrażliwa częśc reflektora na wilgoć, tłuszcz etc ale moim lampkom i tak nic by nie zaszkodziło.... mogło byc tylko lepiej ... i jest .... ale i tak zamierzam kupić nowe bo te poobijane i odbłysniki stopione od żarówek :|

[Bulba]

Ja slyszalem ze denaturat + kuleczki styropianu czynia cuda

[raby]

Ja slyszalem ze denaturat + kuleczki styropianu czynia cuda

ktos potwiewrdza?

[misiu_tdi]

denaturat, potwierdzam.

Ja najpierw myłem gorąco wodą z mydłem. Potem płukanie. Na koniec płukałem denaturatem, żeby zacieków nie było i plam. Wyszło super.

[Doosia]

 Ja podobnie jak 4th_horseman, na śrubokręt nakręciłam wacik nasączony wodą i płynem do naczyń i przez dziurkę od żarówki- niestety nie do wszystkich miejsc dotarłam, efekt taki sobie, ale zawsze to czyściej:)

[Endriu]

W swoim poprzednim samochodzie lampy myłem płynem do mycia, takim który nie pozostawia smug. Następnie plukałem je denaturatem. Po takim myciu odblyśniki były jak nowe.

Temat juz stary ale potwierdzam.Przy czym na sam koniec lampy wypłukane nie denaturatem ale czystym spirytusikiem.

[choodini]

szkoda spirytusu

ja myje generalnie wodą z płynem do mycia, potem denaturat. Podobnie jak koledzy wyżej.