+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogólne» Cosik piszczy w moim autku
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Cosik piszczy w moim autku  (Przeczytany 8170 razy)
0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.
kyglo
Gość



« Środa, 19.07.2006, 19:01:46 - NIEPRZECZYTANA »

oprócz bidy. Przy przejeździe przez "śpiącego policjanta" (lub większych poprzecznych nierównościach) słychać z okolic lewego tylnego koła  pojedynczy pisk,odgłos przypominający obcieranie metalu o metal; podobnie jest gdy kilka razy docisnę tył auta na wysokości bagażnika lub lewych tylnych drzwi. Jak kojarzę to było to słyszalne ze dwa lata temu, ale sporadycznie. Co ciekawe zjawisko nie występuje gdy jest mokro na szosie. Czy miał ktoś coś takiego, ew. pomoże zdiagnozować to ch@#%^* ?
Cordoba 1,4 60 KM '01.
Zapisane
joker Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: z południa!
Samochód: Ibiza '95 2.8 VR6

« Odpowiedz #1 - Środa, 19.07.2006, 21:06:23 - NIEPRZECZYTANA »

jedyne co moze byc mojim zdaniem to  amortyzatory  lub tuleje belki  ,  postaw  auto na kanale  i niech ktos buja nim a ty sprawdz skad dochodzi pisk  ,  raczej stawiam na  te dwie   rzeczy amortyzatory lub  tuleje  tylnej belki  ,  jak jest mokro wiadomo  woda troche  smaruje i  pisk  znika
Zapisane

woj Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lublin
Samochód: VW Sharan TDI 130KM+VIR + Cordoba Vario 1.6+LPG

« Odpowiedz #2 - Środa, 19.07.2006, 22:24:23 - NIEPRZECZYTANA »

A jakigo typu masz osłony amorów proste szklanki czy harmonijki.
Sprawdź odboje czy nie są roz..... i czy te osłony nie opadają na dół.
Z mojej praktyki wiem, że nie mogą być harmonijki z tyłu (u mnie strasznie hałasowały i wymieniłem na proste i problem znikął) :pub:  :pub:
Zapisane

VW SHARAN TDI \\\\\\\\\\\\\\\'01 130 KM+vir  :bounce: i SEAT CORDOBA VARIO 1,6 \\\\\\\\\\\\\\\'98 :seat:
kyglo
Gość



« Odpowiedz #3 - Czwartek, 20.07.2006, 05:31:55 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "woj"
A jakigo typu masz osłony amorów proste szklanki czy harmonijki.
Sprawdź odboje czy nie są roz..... i czy te osłony nie opadają na dół.
Z mojej praktyki wiem, że nie mogą być harmonijki z tyłu (u mnie strasznie hałasowały i wymieniłem na proste i problem znikął) :pub:  :pub:


Odbojniki są całe, wymieniałem miesiąc temu. Przy rtozp@#$ gumie odbojnika słychać było ostre dobijanie, teraz jest metaliczny pisk, trzeszczenie.
Zapisane
woj Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lublin
Samochód: VW Sharan TDI 130KM+VIR + Cordoba Vario 1.6+LPG

« Odpowiedz #4 - Czwartek, 20.07.2006, 07:48:16 - NIEPRZECZYTANA »

Jeśli masz szklanki harmonijkowe to wymień na takie jak w oryginale czyli proste i mniejszej średnicy :pub:  :pub:
Zapisane

VW SHARAN TDI \\\\\\\\\\\\\\\'01 130 KM+vir  :bounce: i SEAT CORDOBA VARIO 1,6 \\\\\\\\\\\\\\\'98 :seat:
kyglo
Gość



« Odpowiedz #5 - Czwartek, 20.07.2006, 10:23:34 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "joker"
jedyne co moze byc mojim zdaniem to  amortyzatory  lub tuleje belki  ,  postaw  auto na kanale  i niech ktos buja nim a ty sprawdz skad dochodzi pisk  ,  raczej stawiam na  te dwie   rzeczy amortyzatory lub  tuleje  tylnej belki  ,  jak jest mokro wiadomo  woda troche  smaruje i  pisk  znika

Trafione ... Dzięki. Wg ASO do wymiany jest tuleja belki. A teraz ceny w Lbn(sama robocizna): ASO Seat  - 250 pln, ASO Skoda - 600 pln !!!!!, w jednym Q-service 250 pln, a w drugim 120 pln. Nieźle ...

[ Dodano: 2006-07-20, 11:29 ]
Cytat: "woj"
Jeśli masz szklanki harmonijkowe to wymień na takie jak w oryginale czyli proste i mniejszej średnicy :pub:  :pub:

Sam odbój jest harmonijkowy, a osłona jest prosta-takie były fabrycznie i na takie wymieniłem.
Zapisane
woj Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lublin
Samochód: VW Sharan TDI 130KM+VIR + Cordoba Vario 1.6+LPG

« Odpowiedz #6 - Czwartek, 20.07.2006, 11:18:11 - NIEPRZECZYTANA »

Stasznie drogo ta wymiana. Może spóbuj czymś nasmarować np penetrusem albo jakimś innym preparatem penetrującym jeżeli belka oczywiście nie ma luzów.
ja tak uleczyłem końcówkę drążka -przy skręcie tak skrzypieła, że aż mi się włosy na rękach podnosiły (w deszczu oczywiście cisza) i stwierdziłem, że nie mam nic do stracenia, przebiłem manszetę i nalałem zwykłego oleju strzykawką - od tamtej pory mam spokój, a minęło ponad dwa lata i cisza.
Odnośnie osłon to u mnie tak obcierały o sprężyny, że nie mogłem jeździć (oczywiście w suche dni) i dźwięk  się przenosił do kabiny. W skepach w ich katalogach mają wszędzie takie osłony harmonijkowe, a powinny być zwykłe proste.
Dodam, że jak były nowe to nie hałasowały tak.
Dobrze, że znalazłeś przyczynę bo wiem jakie to wk....jak coś rypi i nie wisz co.
 :pub:  :pub:

[ Dodano: 2006-07-20, 12:25 ]
Jakbyś mógł to powiedz w jakich Q-sevice w LU byłeś i których za ile Ci zaproponowali wymiamę - warto to wiedzieć.
Zapisane

VW SHARAN TDI \\\\\\\\\\\\\\\'01 130 KM+vir  :bounce: i SEAT CORDOBA VARIO 1,6 \\\\\\\\\\\\\\\'98 :seat:
kyglo
Gość



« Odpowiedz #7 - Czwartek, 20.07.2006, 17:13:50 - NIEPRZECZYTANA »

No to, żeby było śmieszniej, to okazało się w Q-Service na Kraśnickich - wbrew temu co stwierdzili w ASO "na słuch"- że być może tuleje piszczą, ale mają prawo i wystarczy jak się je przesmaruje. Sam szef firmy (p. Gorzym) dokonał oględzin na podnośniku i dodatkowo wyszła konieczność wymiany poduszek i łączników stabilizatora. Usługa to koszt 60 pln + gumy za 120 pln. Jeślie chodzi o tuleje, to mają siakiś przyrząd do ich wymiany bez konieczności demontażu belki, koszt wymiany 120 pln + materiały. Podobna cena w CITO na Głębokiej i no name auto-serwis na Turystycznej 33. Reasumując Precz z ASO.
Zapisane
joker Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: z południa!
Samochód: Ibiza '95 2.8 VR6

« Odpowiedz #8 - Czwartek, 20.07.2006, 20:20:43 - NIEPRZECZYTANA »

ja ostatnio   wyciskalem u siebie te tuleje i zrobilem to reczna prasa   tez bez wyciagania belki  ,  za tuleje zaplacilem  60 pln po upustach za  dwie sztuki  wymiana  godzinka i zrobione   ,  kup  sobie   gdzies w  sklepie  z  czesciami   te tuleje  i  jedz do nich i je wymien mysle ze wiecej  niz 80 pln  one nieklosztuja jak ja je dostalem po upuscie na warsztat  za 60
Zapisane

woj Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Lublin
Samochód: VW Sharan TDI 130KM+VIR + Cordoba Vario 1.6+LPG

« Odpowiedz #9 - Czwartek, 20.07.2006, 23:58:58 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "kyglo"
No to, żeby było śmieszniej, to okazało się w Q-Service na Kraśnickich - wbrew temu co stwierdzili w ASO "na słuch"- że być może tuleje piszczą, ale mają prawo i wystarczy jak się je przesmaruje. Sam szef firmy (p. Gorzym) dokonał oględzin na podnośniku i dodatkowo wyszła konieczność wymiany poduszek i łączników stabilizatora. Usługa to koszt 60 pln + gumy za 120 pln. Jeślie chodzi o tuleje, to mają siakiś przyrząd do ich wymiany bez konieczności demontażu belki, koszt wymiany 120 pln + materiały. Podobna cena w CITO na Głębokiej i no name auto-serwis na Turystycznej 33. Reasumując Precz z ASO.

Darka Gorzyma znam dobrze osobiście możesz śmiało u niego robić auto.
A o ASO raczej zapomnij bo Cię odwirują z kasiory. Osobiście raz byłem w ASO jak auto było na gwarancji i nigdy więcej. :pub:  :pub:
Zapisane

VW SHARAN TDI \\\\\\\\\\\\\\\'01 130 KM+vir  :bounce: i SEAT CORDOBA VARIO 1,6 \\\\\\\\\\\\\\\'98 :seat:
kyglo
Gość



« Odpowiedz #10 - Piątek, 21.07.2006, 06:33:59 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: "joker"
ja ostatnio   wyciskalem u siebie te tuleje i zrobilem to reczna prasa   tez bez wyciagania belki  ,  za tuleje zaplacilem  60 pln po upustach za  dwie sztuki  wymiana  godzinka i zrobione   ,  kup  sobie   gdzies w  sklepie  z  czesciami   te tuleje  i  jedz do nich i je wymien mysle ze wiecej  niz 80 pln  one nieklosztuja jak ja je dostalem po upuscie na warsztat  za 60


Ceny znam, tylko nie ma potrzeby ich wymieniać, tzn. "zero" luzów, stukania czy jakichkolwiek innych objawów poza piskami. Ale te, jak się okazuje mogły dochodzić i z przodu. Po wymianie gum stabilizatora i psiknięciu białym smarem w te tuleje jest cisza.
Btw, wypada mi podziękować i :pub:  :pub: za rady.
Zapisane
raby Mężczyzna
Klubowicz
Moderator

Offline Offline



Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm

« Odpowiedz #11 - Piątek, 11.05.2007, 11:14:19 - NIEPRZECZYTANA »

A mial ktos problem z kupieniem odboji ??
Ja dostalem ale na zamowienie i wieksze niz powinny byc  :zakrecony:

Jak myslicie, szybciej sie posypia?
Zapisane


>>> Sprzedam <<< >>> Ibiza <<< >>> Foka <<< >>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
kony
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: Zamość
Samochód: Ibiza 1.4 AKK '00

« Odpowiedz #12 - Wtorek, 04.03.2008, 16:33:21 - NIEPRZECZYTANA »

Właśnie wróciłem z przeglądu rejestracyjnego i pan stwierdził że mam rozbitą tuleję belki tylnej.

Nic mi nie stuka, nie wali, nie skrzypi etc. Czy to możliwe że jest rozbita/wybita jeśli tego nie słyszę, czy gość opowiada bajki?
Zapisane
KKKKris Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: radom/powiat
Samochód: Leon '04 ASZ, Grand Vitara 2007 DDiS

« Odpowiedz #13 - Wtorek, 04.03.2008, 18:20:43 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: kony
Właśnie wróciłem z przeglądu rejestracyjnego i pan stwierdził że mam rozbitą tuleję belki tylnej.

Nic mi nie stuka, nie wali, nie skrzypi etc. Czy to możliwe że jest rozbita/wybita jeśli tego nie słyszę, czy gość opowiada bajki?
U mnie właśnie wali. Najpierw myślałem, że amorki, bo nawet na dołkach na zakręcie lekko nosi auto, ale mają ponad 40%. Kiedyś podniosłem tył, zdjąłem koło i obejrzałem tuleję. Zauważyłem wkoło niej wytarcia. Drugi podnośnik pod tylną belkę i powoli do góry. Okazało się, że jest luz ok 5mm. W piątek ustalam termin wymiany. Przy okazji rozrząd.
Zapisane

Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Ogólne» Cosik piszczy w moim autku
Skocz do: