Siema,
Padła nam fabia, kupiłem dla zonki ibize 2003 1.4 16V.
Krajówka z 2003, od jednego właściciela.
W zasadzie stan lux, serwisowana w ASO caly czas.
Przychodzę z tematem alarmu, który jest jakiś... głupio i nie logicznie działający, albo coś już umiera w okładzie.
Ogólnie to chciałbym go wyłączyć/wywalić zęby w przypadku awarii krańcówki itd nie spowodował ze nie odjadę.
Pierw, trzeba określić czy to alarm fabryczny - czy dokładany, podrzucam zdjęcie kluczyków:
Tak więc, pytam Was speców - coż to jest?
Dziękuję
Napisano: Piątek, 10.03.2023, 12:22:29
Zdjecie widoczne po zalogowaniu.