Witajcie, Klubowicze!
W związku z tym, że to mój pierwszy post, chciałbym przywitać gorąco wszystkich Seato-holików
Od razu zaznaczę, że forum pełne jest wątków o stukaniu czy klekotaniu w w komorze silnika, ale przypadek mojego Seata jest dość specyficzny - nie dalej jak tydzień temu przy okazji usunięcia nieszczelności z przewodu intercoolera w warsztacie wymieniono też pokrywę zaworów (z uwagi na zaolejoną odmę) oraz wyczyszczono dolot. Od tego czasu kultura pracy silnika poleciała na łeb na szyję w porównaniu do stanu sprzed naprawy; silnik pracuje dużo głośniej niż zazwyczaj (głównie na luzie), podczas przyspieszania pojawią się dziwne "chrobotania".
Jutro jadę na przegląd w ramach gwarancji usługi, ale obawiam się, że warsztat może zacząć szukać po omacku przyczyny i popsuje jeszcze więcej niż do tej pory. Dodam, że z miesiąc temu robiony był też wydech, tj wymiana tłumika końcowego, ale przed zabawą z dolotem wszystko śmigało.
Czy ktoś może mieć pomysł, co sprawdzić w pierwszej kolejności poza szczelnością dolotu i wydechu?