Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Seat Leon 2003, problem z alarmem  (Przeczytany 1776 razy)
0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.
maiqy Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: Seat Leon, 2003 r, 1.8 20v 125km

« Sobota, 07.05.2016, 21:14:47 - NIEPRZECZYTANA »

Witam, otóż od kilku miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem Leona i dzisiaj zdarzyła się taka historia, otwierałem normalnie auto z pilota dochodząc już do niego, otwierając tylko drzwi od kierowcy i nie wsiadając jeszcze do auta otworzyłem tylko te drzwi i przyciskiem na uchwycie otworzyłem resztę, do auta weszła moja dziewczyna i nagle załączył się alarm, no więc pilotem chce go wyłączyć a tu zero reakcji. Teraz auto w ogóle nie reaguje na pilot, wymieniłem baterie ale nic nie pomogło. Wygląda to tak że zamykam go i otwieram kluczykiem ale alarm przy otwieraniu się nie rozbraja i żeby zapalić auto muszę szybko wsiąść i trzymając przycisk od alarmu (ten za fotelem kierowcy na słupku) przekręcić stacyjkę. Jak wysiadam i zamykam auto kluczykiem alarm znowu się uzbraja. Nie wiem czy z autem od razu jechać do elektryka czy jest na to jakiś knif, proszę o porady :(
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Elektryka» Alarmy, Piloty, Centralne zamki» Seat Leon 2003, problem z alarmem
Skocz do: