Raby taki cud jest możliwy.
Sam tak miałem u siebie jak mi padła żarówka. Na mijania autko ślepe na jedno oczko, a na drogowych ok. Nie wiem jak jest rozwiązane przekazanie napięcia na drugi żarnik- że drogowe świecą mimo awarii mijania.
Ale skoro koleżanka wymieniła żarówę i nadal kiszka to sprawdziłbym przewody w lampie albo kostkę