[Mieczysław]

Witam.

Parametry samochodu jak w temacie. Rocznik 2010.
W styczniu tego roku po powrocie z trasy na drugi dzień odpaliłem silnik powoli wycofałem samochód z miejsca parkingowego , samochód wytracił prędkość. Wrzuciłem pierwszy bieg żeby ruszyć i dojechać  do skrzyżowania. Owszem rozpędziłem samochód ale już przy próbie hamowania bo to zima i ślisko poczułem że pedał hamulca jest "twardy". Ręcznym udało mi się zatrzymać. Ruszyłem ze skrzyżowania i po ok. 150 m sprawność hamulców powróciła.
Na drugi dzień te same objawy.

Natomiast dnia trzeciego pełne zaskoczenie , pedał hamulca "wpadł" prawie do końca i dopiero intensywne pompowanie sprawiło że zahamowałem.

Ponieważ mam jeszcze gwarancję , w ASO gdzie udałem się z problemem orzekli iż nie wiedzą co może być przyczyną takiego stanu rzeczy ale "stawiają" na pompę hamulcową.
Stawiają , bowiem  nie mogą tego zweryfikować komputerowo. Komputerowo z układu hamulcowego mogą zweryfikować tylko i wyłącznie pompę ABS.

Prawie miesiąc czekałem na część. Wymienili i pudło. Powiedzieli że to nie pompa hamulcowa bo objaw nie minął.
Teraz "obstawiają" serwo układu hamulcowego.

Znowu prawie miesiąc oczekiwania na część.
Po wymianie serwa układ hamulcowy nie odzyskał swej sprawności , znowu muszę "pompować" aby tak jak przed awarią skutecznie zahamować.

Może ktoś z Was spotkał się podobnym lub takim problemem.

Za wszelkie sugestie i porady z góry wielkie dzięki.

Mieczysław