tutaj musze sie zgodzic z powyzszym zdaniem...
Na poczaktu, po kupnie auta, wskaznik gazu dzialal super... po roku niestety juz nie. Ale wiedzialem ze te 300km minimum to na gazie bez problemu zrobie.
To samo jest teraz w drugim aucie (Corsa C uzywana przez mame) - tak samo wskaznik ciagle pokazuje na full... dlatego tez sie jezdzi na licznik... przez co mam na mysli, ze po tankowaniu od razu kasowanie licznika i w droge
