+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Jak przeczyścić odme???
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: [1] 2 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Jak przeczyścić odme???  (Przeczytany 70735 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
bodzio66665 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Okolice Lubartowa
Samochód: seat ibiza 1.4 6k 97r.

« Czwartek, 25.03.2010, 21:11:21 - NIEPRZECZYTANA »

Witam, muszę się wziąć za przeczyszczenie Odmy a nie wiem jak się do tego zabrać....więc może ktoś mi podpowie czy potrzebny jest kanał????? czy obejdzie się bez??? jak wyjąć tą odme??? itd..... z góry dziękuję za odpowiedzi
Zapisane

Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawdę .... aż ciężko czasami ich wyprzedzić.... 8)


Pomogłem???   Wypij moje zdrowie :-D
raby Mężczyzna
Klubowicz
Moderator

Offline Offline



Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm

« Odpowiedz #1 - Czwartek, 25.03.2010, 21:13:52 - NIEPRZECZYTANA »

kanal nie potrzebny, wystarczy zdjac plastiki z gory silnika
puszka jest zapewne przykrecona 2 srubami do bloku, z prawej stronie od sciany grodziowej
Zapisane


>>> Sprzedam <<< >>> Ibiza <<< >>> Foka <<< >>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
bodzio66665 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Okolice Lubartowa
Samochód: seat ibiza 1.4 6k 97r.

« Odpowiedz #2 - Niedziela, 28.03.2010, 19:55:39 - NIEPRZECZYTANA »

kanal nie potrzebny, wystarczy zdjac plastiki z gory silnika
puszka jest zapewne przykrecona 2 srubami do bloku, z prawej stronie od sciany grodziowej

czyli wystarczy zdemontować filtr powietrza i dam radę odkręcić odme???? rozumiem że znajde ją po idąc po gumowym przewodzie co idzie do filtra powietrza???? bo szczerze mówiąc to nawet nie wiem jak ta odma wygląda:)

Napisano: Piątek, 26.03.2010, 20:47:28


witam wczoraj zdjąłem filtr powietrza i odkręciłem od odmy 2 śruby ale nie mogłem jej zdjąć???// jakieś wskazówki????
Zapisane

Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawdę .... aż ciężko czasami ich wyprzedzić.... 8)


Pomogłem???   Wypij moje zdrowie :-D
raby Mężczyzna
Klubowicz
Moderator

Offline Offline



Skąd: Krasnystaw
Samochód: Leon Cupra 4 2002 1.9 ARL+++ 240KM/460Nm

« Odpowiedz #3 - Niedziela, 28.03.2010, 19:59:11 - NIEPRZECZYTANA »

poruszac na boki i ciagnac do tylu
oring ja trzyma i pewnie dodatkowo rdza
Zapisane


>>> Sprzedam <<< >>> Ibiza <<< >>> Foka <<< >>> Leon <<<
?Proste są dla szybkich samochodów a zakręty dla szybkich kierowców"
bodzio66665 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Okolice Lubartowa
Samochód: seat ibiza 1.4 6k 97r.

« Odpowiedz #4 - Wtorek, 30.03.2010, 12:48:21 - NIEPRZECZYTANA »

poruszac na boki i ciagnac do tylu
oring ja trzyma i pewnie dodatkowo rdza


dzięki kolego spróbuję jeszcze raz ostatnio kurcze dość mocno ruszałem nią ale nie dało to  żadnego efektu i nie bralem za mocno żeby nic nie uszkodzić


ps. dam znać czy udało się;)
Zapisane

Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi.... naprawdę .... aż ciężko czasami ich wyprzedzić.... 8)


Pomogłem???   Wypij moje zdrowie :-D
bogdanset Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: WARSZAWA
Samochód: SEAT IBIZA 1,4 1999r APQ

« Odpowiedz #5 - Czwartek, 27.01.2011, 21:19:57 - NIEPRZECZYTANA »

Witam. Przejechałem już moją ibizą 145000 i w połowie grudnia strzelił mi olej przez odmę prawdopodobnie bo było zarzygane olejem całe prawe koło innej przyczyny nie stwierdziłem nalałem oleju i jeżdżę dalej. Tylko zauważyłem,, masło" pod korkiem oleju i jakieś pary wodne w wężyku odmy i w filtrze powietrza troche wody tam gdzie jest ta membrana. mam pytanie jak zdjąć wężyk odmy przy silniku bo  nie mam pojęcia czy ten plastyk co trzyma wężyk od odmy to się odkręca czy podważa .


od KYS: Przeniosłem, poczytaj ten temat.
« Ostatnia zmiana: Czwartek, 27.01.2011, 23:10:01 wysłane przez KYS » Zapisane
Rynna83 Mężczyzna
Użytkownik
Offline Offline



Skąd: PL
Samochód: Cordoba 1,4 16V AUA 2001

« Odpowiedz #6 - Piątek, 28.01.2011, 19:08:12 - NIEPRZECZYTANA »

Podpinam się pod temat, czekamy na rady  ;D
Zapisane
zima2005 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Toruń
Samochód: Seat Cordoba, 1995, 1,4 gaz+benzyna

« Odpowiedz #7 - Poniedziałek, 21.02.2011, 12:55:25 - NIEPRZECZYTANA »

Mój seat tak dzisiaj się zachował na śniegu zobaczyłem plamę oleju a jak spojrzałem na dól to się załamałem że olej tak szybko leci, tylko nie wiedziałem skąd.
Teraz samochód stoi u mechanika i wiem tylko tyle że zamarzło coś, ale znajomy mechanik coś wspomniał o puszce.
Jak wygląda ta odma bo nie mam zielonego pojęcia. A masełko mam cały czas i jakoś jeżdżę co jakiś czas wycieram. Dystans jaki pokonuję to ok 25km dziennie dlatego wiem że nie pozbędę się tego.
Zapisane
Mr.Szakal Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Zabrze; woj.Śląskie
Samochód: Cordoba, '98, 1.4 APQ

« Odpowiedz #8 - Poniedziałek, 21.02.2011, 18:52:40 - NIEPRZECZYTANA »

Ja odmę odkręciłem tak jak powyżej zostało to opisane miałem lekkie problemy z wyciągnięciem jej na zewnątrz ale gdy przecisnąłem ją dołem by wyciągnąć po prawej stronie od filtru powietrza musiałem tylko delikatnie przekręcić ją całą i wówczas bez problemu miałem ją już poza autem. Montaż wiadomo analogicznie od końca. Jeżeli mogę coś zasugerować to radze pierw trochę ogrzać samą odmę (np. położyć gdzieś koło grzejnika) a następnie jakimś solidnym kompresorem ją przedmuchać (nie bądźcie zaskoczeni że tego tam będzie aż tyle;).
Zapisane

"Czy ujmiemy w ręce świat niespławiony w krwi aż do krańca?" - I.W.L.
zima2005 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Toruń
Samochód: Seat Cordoba, 1995, 1,4 gaz+benzyna

« Odpowiedz #9 - Poniedziałek, 21.02.2011, 20:06:47 - NIEPRZECZYTANA »

Mnie dzisiaj skasował 250 zł po tym jak mi odma strzeliła do wymiany był pasek rozrządu+uszczelniacze+oring na pompie wody części podobno 100 robota 150. Więc Panowie dbajcie o swoje odmy aby później uniknąć takich wydatków moja nie wytrzymała tygodnia gdyż wtedy chciałem się do niej dostać.
Zapisane
efmk Mężczyzna
Master Of Silence
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Południe
Samochód: była: Ibiza FL - 1.4 MPI [Power]

« Odpowiedz #10 - Poniedziałek, 21.02.2011, 20:46:33 - NIEPRZECZYTANA »

sposób na odme - już milion razy chyba było o tym pisane, zwłaszcza przy robieniu małych tras - raz czy dwa w tygodniu gdy chłodno na zewnątrz, dobrze zagrzać auto i nie zmulać na minimalnych obrotach.
Zapisane

_____________________________________
strony i aplikacje WWW
zima2005 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Skąd: Toruń
Samochód: Seat Cordoba, 1995, 1,4 gaz+benzyna

« Odpowiedz #11 - Poniedziałek, 21.02.2011, 21:01:03 - NIEPRZECZYTANA »

Teraz to wiem nawet mi powiedział ten co mia auto robił że można po zakończonej jeździe odkręcić korek oleju i tak pozostawić na chwilę aby wyparowała woda. A jak nie zamulać auta na obrotach jak jest -17 za oknem i gazowanie na zimnym może się źle skończyć?
Zapisane
efmk Mężczyzna
Master Of Silence
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Południe
Samochód: była: Ibiza FL - 1.4 MPI [Power]

« Odpowiedz #12 - Poniedziałek, 21.02.2011, 21:18:43 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: zima2005
A jak nie zamulać auta na obrotach jak jest -17 za oknem i gazowanie na zimnym może się źle skończyć?
nikt nie mówi o zimnym :eye: 
Ale jak auto Ci się rozgrzeje, to te 3,5k obrotów przez chwile krzywdy mu nie zrobi ;)
Zapisane

_____________________________________
strony i aplikacje WWW
aboz Mężczyzna
Music my saviour
Prezes

Offline Offline



Skąd: Kraków
Samochód: Była Cordoba Vario '01 AUA 1.4 16V DXK, jest VW Jetta 07 BLS

« Odpowiedz #13 - Wtorek, 22.02.2011, 06:49:31 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: efmk
te 3,5k obrotów przez chwile krzywdy mu nie zrobi ;)
To chyba normalne obroty do zmiany biegów. Tak czy siak można sobie raz na jakiś czas pozwolić wjechać wskazówce pod czerwone pole.
Zapisane
adi660 Mężczyzna
Świeżak
Offline Offline



Samochód: seat cordoba vario 1.6 2000r.

« Odpowiedz #14 - Piątek, 25.03.2011, 09:05:43 - NIEPRZECZYTANA »

witam! mam do was pytanko, mianowicie mam cordobę vario z 2000r 1.6 75KM chyba ALU jak dobrze pamiętam. Kupiłem go w listopadzie i po wymianie rozrządu, oleju zaczął zaczął mi brać około 2 l oleju na 500km! zezłościłem się strasznie gdyż domyśliłem się, że zapewne silnik był zalany jakimś motodoktorem lub innym syfem. Postanowiłem oddać go do remontu i tu zaczęło się moje piekło... pomijam fakt, że okazało się że kupno drugiego silnika taniej by mnie wyniosło, bo wydałem na naprawę z robocizną 2000zł. Z faktury wynika, że miałem wymienione w zasadzie wszystko co możliwe, zrobione planowanie głowicy i przez 1200km był spokój, tzn olej znikł z górnego poziomu na pół stanu według wskazań bagnetu, stwierdziłem że silnik się układa to może trochę wypić, i następnie znów wybrałem się w dłuższą podróż tzn zamość - warszawa ok.250km, temp oscylowała w zakresie od -3 do +5. Samochód po tej trasie stał dobę bez odpalania pod chmurką i ruszyłem w trasę powrotną, po przejechaniu około 5km mrugnęła mi lampka od oleju i usłyszałem pojedynczy sygnał dźwiękowy, z racji tego że znajdowałem się wtedy na moście przejechałem jeszcze coś około 1km. Zatrzymałem się, zgasiłem silnik, podniosłem maskę i chciałem sprawdzić stan oleju i gdy tylko wyciągnąłem bagnet wywaliło nim olej, przed wyjęciem nigdzie nie było śladów oleju na silniku. Sprawdziłem ponownie stan oleju i wtedy bagnet już się ledwo maczał. Nie ryzykowałem, wezwałem lawetę, zadzwoniłem do mechanika który mi robił silnik i on od razu powiedział, że zamarzła odma, wywaliło lej i silnik się przegrzał. Dziwi mnie to bo kontrolka tylko mrugnęła, silnik był suchy a temp. wskazywała stale 90stopni i nic więcej. Kazał zajechać na stację i uzupełnić olej. Poczekałem więc na lawetę i zrobiłem jak mówił. Dolałem na pół stanu i wyjechałem za warszawę, ponownie sprawdziłem czy stan się nie zmienia, niby było wszystko ok, po przejechaniu 200km sytuacja powtórzyła się ale już nie sadziło oleju bagnetem. Mechanik dolał oleju i kazał obserwować, Silnik zaczął pić 4l oleju na 500km!! i mechanik wmawia mi, że to przez odmę i że silnik się przegrzał. Czy jest to możliwe? w zasadzie tak czy inaczej to chyba podczas remonru całkowitego silnika powinien wyczyścić tą odmę? a i jeszcze jedno pytanko czy miska olejowa powinna być sklejona na sylikon czy uszczelkę? z góry dziękuję za pomoc bo już sam nie wiem jak z nim rozmawiać.
Zapisane
Strony: [1] 2 3   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Benzyna & LPG» Jak przeczyścić odme???
Skocz do: