[raby]

to kup inna

[eninger]

Nie potrzebuje innej, ta mi wystarcza ;]

[punchoo]

Stroiłeś tą antenę wogóle ???

[eninger]

Tak stroiłem a dlaczego pytasz ?

[punchoo]

Pytam, bo jestem ciekawy ile docinałeś bata - bo bez docięcia one nie stroją - a po wygięciu mogą Ci dojść dodatkowe zakłócenia.


P.S.: Gdybym tej anteny nie miał - to bym się z niej nie nabijał - zresztą wielu posiadaczy zapewne Ci to powie - którzy przesiedli się na lepsze.

Poszukaj anteny jaką ma kotu - jest magnesowa, niska i przed wjazdem do garażu podnosi się lekko bat i składa się prawie równolegle do auta

[eninger]

Facet przycinał ją może 2-3 razy po ok 1cm

[punchoo]

Tak jak Ja czyli nic się nie zmieniło...

[eninger]

Nie długo będę sprzedawał auto to sprzedam z tą antena a do innego auto chyba kupię taka na stałe na dach.

[raby]

Pytam, bo jestem ciekawy ile docinałeś bata - bo bez docięcia one nie stroją

ja mialem kilka lat temu oryginalnego hustlera i dzialala ok bez strojenia, nawet nie mowie o przycinaniu
ale juz sirio ciolem wiec nie ma reguly

Tak stroiłem a dlaczego pytasz ?

to rob co chesz... mozesz nawet ja zwinac w spirale
tylko pamietaj ze pochylona dziala gorzej

[eninger]

Nie można dokupic do tej anteny tego motylka? Żeby szło motylka rozkręcić i antenę położyć ?

[raby]

ta antena jest jako calosc z podstawa magnetyczna, moza odkrecic bat i tyle

[eninger]

Myślałem, że może można dorobić taki motylek i byłby problem z głowy

[Qba]

Apropos magnesówek - nie wiem jak u was... ale w trójmieście w lato widziałem gości, którzy pomiędzy magnesówką a dachem mieli położoną ściereczkę - hihihihi - ciekawym jak im się to odstrajało, i dwa - przy jakiej prędkości antena spada na szybę auta z tyłu    - ale lans jest... "dbam o lakier swojego 20-letniego Golfa   "

a jak mam naklejoną folię pod antenę żeby nie niszczyć lakieru w mojej 5cio letniej astrze albo w cztero-tygodniowej toyocie to też nie da się zestroić?  

[mac456x9]

To raczej chodzi o odbicie sygnału od dużej powierzchni dachu ? (czy się mylę ? )

[kuczy]

a jak mam naklejoną folię pod antenę żeby nie niszczyć lakieru w mojej 5cio letniej astrze albo w cztero-tygodniowej toyocie to też nie da się zestroić?

Chodzi o pogorszenie i tak już słabej "masy" anteny - pomiędzy metalem a podstawą masz i tak juz lakier i gumę podstawy - przezroczysta naklejka grubości 0.ileś mm raczej nieznacznie wpływa, chociaż jak jest stara połuszczona i z ex. bąblami powietrza ubrudzonymi piachem no to sorry - a zdarzały mi się takie dziadki najczęściej.

ściera grubości ja wiem... 2-3 mm materiału -  który osłabia jeszcze siłę przyklejenia - zwiększa ryzyko zsunięcia / zerwania anteny    no nie bardzo jak dla mnie. nie mówiąc o tym jak to wygląda (wiocha?).

Ogólnie minusem magnesówek jest słaba masa, część bodajże Presidentowych anten dodatkowo przed założeniem gumy ma naklejoną folię alu, żeby zwiększyć powierzchnię "masy anteny" - ta powierzchnia i dach działają jak kondensator, każda dodatkowa bariera pomiędzy nimi pogarsza strojenie. Nie raz montowałem większą średnicowo podstawę niż oryginalna i efekty były do pomierzenia - proponuję spróbować zestroić magnesówkę na betonowej podłodze - nie wyjdzie z tego nic.