[kermit26]

Witam,
Jakiś czas temu pisałem o padniętych zegarach, no i dzisiaj je wymieniłem na licznik z Cordoby 1.6 z 95. No i tu rodzi się mój problem - po przejechaniu kilkuset metrów zaczyna równomiernie migać kontrolka oleju czemu towarzyszy przerywane piszczenie z brzęczyka w liczniku. Co jest nie tak ??
Do tej pory jakoś nie miałem problemów z ciśnieniem oleju.
Dodam jeszcze że jednocześnie wymieniałem sondę Lambda ale nowa działa, w przeciwieństwie do starej.

P.S. Przeszukałem archiwum i nic podobnego nie znalazłem

[Jacenty85]

To może być od wskaźników ale radze Ci abyś sprawdził ciśnienie oleju. Sztuka to bardzo prosta a zaniedbanie może okazać się zgubne. Wkręcasz miernik w miejsce czujnika ciśnienia oleju i sprawdzasz według danych dla twojego modelu. Na stacji diagnostycznej taka zabawa kosztuje niewiele. Jeśli okaze się, że wszystko jest dobrze to wówczas "zmierz" czujnik a później zajmij się wskaźnikami.

[KKKKris]

Moze zegary byly z wersji gdzie sa dwa czujniki cisnienia oleju a ty masz w samochodzie jeden. U mnie jest dwa i gdy zadziala jeden kontrolka miga dopiero dalszy spadek cisnienia powoduje zadzialanie drugiego i ciagle swiecenie lampki.

[kermit26]

U mnie jest dwa i gdy zadziala jeden kontrolka miga dopiero dalszy spadek cisnienia powoduje zadzialanie drugiego i ciagle swiecenie lampki.

No ponoć ten licznik jest od Cordoby 1.6 więc teza z dwoma czujnikami by się zgadzała. Tylko co z tym dźwiękiem? i Czy da się jakoś emulować sygnał z drugiego czujnika i jak to zrobić ??