+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» Nierówna praca na biegu jałowym
Nazwa użytkownika:
Hasło:
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Nierówna praca na biegu jałowym  (Przeczytany 20328 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Kozak Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Wroclaw
Samochód: Skoda Rapid Spaceback 1.2tsi, BMW E46 320D@mirass touring

« Odpowiedz #15 - Poniedziałek, 08.02.2010, 13:27:15 - NIEPRZECZYTANA »

Ok, dzieki, sprawdze i dam znac.

a w ktorek grupie na vagu tego szukac ?
« Ostatnia zmiana: Poniedziałek, 08.02.2010, 13:30:01 wysłane przez Kozak » Zapisane
Marian Mężczyzna
Jam Vario't
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: WML
Samochód: Vario '01

« Odpowiedz #16 - Wtorek, 09.02.2010, 18:51:50 - NIEPRZECZYTANA »

Bodajze grupa 019 pozycja 2
Ale wiesz co przed zapaleniema auta odlacz wtyczke od temperatury plynu chlodzacego. Czesto się zdarzalo ze obroty świrowały jesli czujnik temp jest uszkodzony. A i nawet błedow nie pokaze czasem
Zapisane

Tam gdzie kończą się pomysły, ja zaczynam tworzyć
crazik
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdynia
Samochód: Toledo 1M 2002 ASV

« Odpowiedz #17 - Piątek, 16.04.2010, 06:54:30 - NIEPRZECZYTANA »

Niepokoi mnie ostatnio nierówna praca silnika. Nie jest to coś, co słychać 'na ucho'.
Stojąc sobie na światłach/w korku czuję (głównie na pedałach) lekkie, nieregularne szarpnięcia.
Nie ma znaczenia czy silnik jest zimny, czy rozgrzany do czerwoności.
Nie ma wpływu wciśnięcie pedału sprzęgła (ktoś mi to polecił jako diagnozę pod kątem dwumasu).
Kąt wtrysku mam ustawiony na wartość z górnej granicy.
Rozrząd wymieniany jakieś 13k km temu.

Z hipotez które się pojawiały :
 - problem z wtryskiem/wtryskami
 - dwumas
 - 'coś' z rozrządem
 - sypiące się łożysko w alternatorze/pompie wody/etc
 
Narazie nie mam za bardzo jak odstawić auta na parę dni do diagnozy, a taka zrobiona 'na oko' i na szybko żadnych efektów nie dała.
Możecie spróbować naprowadzić co do ewentualnych powodów?
Ew. polecić jakiegoś dobrego speca  (ale też nie kosmicznego w cenach)  w 3city, który jest w stanie szybko postawić diagnozę?
Słyszałem narazie o 2 miejscach - Diesel Service w Oliwie (tani to oni nie są) i jakimś punkcie w okolicach Czarnego Dworu na Zaspie.


od KYS: Scaliłem. Przed zadaniem pytania sprawdź co już napisano na forum. Poszukaj jeszcze innych wątków na ten temat.
« Ostatnia zmiana: Piątek, 16.04.2010, 09:01:53 wysłane przez KYS » Zapisane
Gizmo Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdańsk/Żukowo
Samochód: Leon ST FR 2018

« Odpowiedz #18 - Piątek, 16.04.2010, 09:15:24 - NIEPRZECZYTANA »

Cytat: crazik
Ew. polecić jakiegoś dobrego speca  (ale też nie kosmicznego w cenach)  w 3city, który jest w stanie szybko postawić diagnozę?
a o Tune-Up slyszal :) ?
oni nie tylko poprawiają osiągi ;)
Zapisane

Była: Cordoba 1.4 AEX, małe, ciche, szybkieeee...
Było: Toledo 1.6 SR AKL duże, ciche, a czy szybkie... się okaże
Jest też: Leon ST FR
crazik
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Gdynia
Samochód: Toledo 1M 2002 ASV

« Odpowiedz #19 - Poniedziałek, 19.04.2010, 19:46:23 - NIEPRZECZYTANA »

KYS: dziękuję i przepraszam :)

Gizmo: no właśnie widać nazwa mnie zmyliła :)

Napisano: Piątek, 16.04.2010, 10:25:33


no to juz spiesze odpowiedziec.
Przyczyna - walniety nastawnik w pompie wtryskowej.
Jak odgrzebalem stare logi z testow statycznych - widac to calkiem wyraznie.
(wahania dawki paliwowej do 0.8 - powinno byc max 0.2 - dzisiaj mialem nawet 1.6)
Zapisane
mac456x9 Mężczyzna
Użytkownik

Offline Offline



Skąd: Płock / Warszawa
Samochód: Seat Leon MY10' 2.0 TDI FR

« Odpowiedz #20 - Niedziela, 11.03.2012, 11:54:28 - NIEPRZECZYTANA »

Witam,

Ostatnio padła mi świeca zapłonowa. Niestety padła w trasie i musiałem zrobić 20km do mechanika. Jechałem najdelikatniej jak się dało.
Mechanik wymienił mi świece na ngk. Teraz jeżeli samochód stoi np 3-4dni, idę go odpalić to na samym początku (mimo, że odpala bardzo ładnie) silnik pracuje nie równo. Konkretniej:

Po odpaleniu raz na sekundę (około) lekko zatrzęsie silnikiem. Tak jak bym trącił pedał gazu. Wcześniej tak nie było. Co może być przyczyną?

Na rozgrzanym silniku wszystko jest tak jak być powinno (równa praca, dobra dynamika). Za to wzrosło mi o okolo 0,5L-1L spalanie.

Pozdrawiam.


Edit: I znów problem powrócił. Odpalam samochód po 4 dniach postoju i zatelepało silnikiem (drgania były porównywalne z pracą na 3 cylindrach ALE znacznie znacznie mniej odczuwalne niż gdy pracował na 3 cyl - chodzi mi o określenie typu drgań). Tyle, że tym razem nawet po dodaniu gazu drgania się zmniejszyły ale nie zniknęły. Dopiero wraz z rozgrzaniem się silnika wszystko zniknęło. Po 1,5km odpaliłem jeszcze raz - odpalił od strzału, idealnie.
W dodatku gdy na parkingu tuż po pierwszym odpaleniu otworzyłem drzwi miałem wrażenie, że czuję zapach niedopalonego paliwa... (ale to może być tylko wrażenie bo stał koło budynku, w otoczeniu 2 samochodów więc mogło jakoś zawiać czy coś)
Może tym razem ktoś wpadnie na jakiś pomysł?

Pozdr ;)
« Ostatnia zmiana: Wtorek, 08.01.2013, 22:40:44 wysłane przez mac456x9 » Zapisane
Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
+  Internetowy Klub Seata
|-+  Techniczne» Diesel» Nierówna praca na biegu jałowym
Skocz do: