Witam
z powodu coraz częstszych problemow z jazda na LPG, oraz 80 000 przejechanych na tej instalacji, postanowiłem zabrać się za rergenerację reduktora przy pomocy zestawu naprawczego.
Foto nie robiłem i nie bede umieszczał z tego względu że każdy ma inna instalacje inny parownik itd.
1. Dobieramy się do butli z gazem i szukamy zaworu, zakręcami manualnie dopływ gazu, nawet jeżeli posiadamy elektrozawór - ostrożności nigdy za wiele.
2. pozbawiamy reduktor okablowania i odpinamy od niego węże - i tu uwaga z doświadczenia - węże o ile to możliwe wypada wymienić będą spękane łatwo je urwać.
3. oddzielamy reduktor od zaworu - ja zablokowałem zwór i kręcilem reduktorem, przy montażu mam zamiar go wykręcić i wymienic filtr i wszystko ładnie wyczyścić.
4. kiedy mamy już reduktor na stole zabieramy się za rozkręcanie - przyda się klucz 8ka i imbusy. przy wykręcaniu śruby odbowiedzialnej za obroty jałowe warto wkręcic ją do końca licząc przy tym ilośc obrotów, będzie mniej problemów z ponowną regulacją.
5. po rozebraniu dekli ukaze nam sie duża membrana którą wyciąga się poprzez ustawienie jej pod odpowiednim kątem i wysunięcie, po zdjęciu jej sami zobaczycie w jaki sposob jest mocowana.
6. po rozebraniu wszystkiego bierzemy pendzelek, benzyne, nitro czy inne cos co śmierdzi i dobrze usuwa bród, będzie to w większości olej który wytrąca sie z lpg, straszna maź i kupe z tym walki żeby to doczyścić, ale sie da
7. po wyschnięciu zabieramy się za składanie, wrazie problemów z tym gdzie co było cały schemat budowy reduktora jest załączony na obrazku wraz z zestawem naprawczym.
8. po poskładaniu wkładamy wszystko spowrotem do autka jedziemy na regulacje do gazownika i cieszymy sie sprawnym reduktorem naprawionym za ok 60zł.
P.s.
sam jeszcze czekam za zestawem naprawczym reduktor wyczyszcony schnie i czeka na nowe membrany, po montażu w aucie opisze jakie były ew. problemy z regulacją i działaniem sprzętu
Na foto widać że filtr gazu nie był nigdy wymieniany w 2 osoby trzeba było sie zaprzec zeby obudowe wykręcić.
po poskładaniu autko odpaliło od "strzała" na gazie po tygodniowym postoju byłem w szoku
Polecam wszystkim regenerację, reduktor na rzut oka wydaje się skomplikowaną konstrukcją ale tak naprawde jest prosty jak budowa cepa :p.