[xROnx]

Serwus!
Jestem w zamiarze polakierowania bocznych lusterek jednak nie mam bladego ojecia jak je wyciagnac a pozniej rozebrac na czesci(i zlozyc)bo chce polakierowac tylko plecy lusterek(czesc skladana).
To jest jedna sprawa.A druga to taka co sadzicie o lakierach w spray'u?Mam faceta ktory sprzedaje lakiery,podklady na plastiki z wypelniaczem,lakiery bezbarwne.Wystarczy mu podac nr lakieru jaki sie ma i on robi ten kolor i nabija w puche.Chcialbym wlasnie w ten sposob polakierowac wyzej wspomniane lusterka oraz zderzaki(waskie).Chcialbym to zrobic wlasnie w spray'u bo za komplet farb(podklad,wypelniacz,lakier kolor,lakier bezbarwny)zaplace nie cale 200pln a jakbym mial to robic u lakiernika to 800pln to minimum(za same zderzaki)
Czy ktos z was juz lakierowal plastiki lakierami w spray'u?

[marmax3]

a o jakie autko chodzi?
W mojej Cordobie miałem taka przykrą sprawę, że mi jakiś łubuz ułamał zamocowanie lusterka lakierowanego (samo lustro nieuszkodzone dyndało na kablach regulacji). Kupiłem na szrocie czarne i te "plecy" sobie wymieniłem. Są zaczepione na 4 plastikowych, podwójnych  bolcach - ja osobiście ostrożnie podważałem właśnie tylko tą cześć i bolce śrubokrętem odchaczałem. Udało mi się wymienić bez żadnych strat. Łatwiej chyba było by to wymienić od strony lustra - ale po uprzednim jego demontażu - a ono też jest na plastikowych zaczepach, i też można coś ułamać zdejmując lustro.
Polecam ostrożność