Internetowy Klub Seata

Techniczne => Diesel => Wątek zaczęty przez: Shaggy Poniedziałek, 24.10.2005, 22:35:13



Tytuł: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Shaggy Poniedziałek, 24.10.2005, 22:35:13
Mam Cordobę SX TDi 1Z i mam problem z odpalaniem po długim postoju np. 1 dzień, długo kręci ale w końcu zaskoczy, boję się jak będzie zimą, jak już odpali mogę gasić i pali na dotyk. Nie wiem co jest winne - pompa, świece, czy może coś jeszcze innego?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jobski Wtorek, 25.10.2005, 11:06:26
przy problemie z odpaleniem na zimno winne mogą być świece ale to by wyszło dopiero przy niskich temperaturach, ja bym sprwdił kąt wyprzedzenia wtrysku on też oże dawać takie jaja


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kant1242 Wtorek, 25.10.2005, 19:45:01
Zobaczyłbym też akumulator - jak ma ok. 3 latek to się może kończyć  :P


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Shaggy Wtorek, 25.10.2005, 20:33:53
Prawdę mówiąc niewiele wiem o tym aucie, niedawno przywiozłem go z Niemiec i jeszcze niczego przy nim nie ruszałem, ale akumulator jest ok bo kręci i wkońcu odpala


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kant1242 Czwartek, 27.10.2005, 10:18:45
Jak miałem takie problemy to zmieniłem swiece  :x  mnie pomogło ale radziłbym się jeszcze gogoś popytać ja prawie miałem nadmiar gotówki


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: rob555 Niedziela, 30.10.2005, 17:24:48
Na 99% to zuzyte swieczki zarowe.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: neonek Czwartek, 03.11.2005, 11:32:23
Cytat: "Shaggy"
długo kręci ale w końcu zaskoczy

to znaczy jak dlugo moj po dluzszym postoju tez troszke dluzej kreci ale nie zeby to bylo jakies chechlanie rozrusznikiem


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Sobota, 17.06.2006, 10:43:20
Witam.

Mam problem z odpaleniem Ibi 2000r. 1,9 TDi ASV...
Wszytsko bylo spoko, jedzilem i wogole nic nie wskazywalo na...
W piatek samochod caly dzien stal wogole nie odpalany ani nic, no i w sobote juz lipa, nie chce odpalic.
Przekrecam kluczyk, kontrolki zapalaja sie, gasna wszytsko norma, pozniej przekrecam dalej kluczyk i lipa... nic cisza...
Koles mowil ze chyba prad nie dochodzi bo jakis automat nie pstryka ale on sie na tym nie zna tylko powtarza co bylo u niego...
Mam wskaznik napiecia i mam normalnie bez wlaczonego silnika 12V... Przeczyscilem klemy i dalej nic...
Pomozcie co to moze byc za nim pojade do mechanika...

Dzieki...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Sobota, 17.06.2006, 11:12:04
Cytat: "Kobi07"
Pomozcie co to moze byc za nim pojade do mechanika...

Hmmm immobiliser :?:  :?:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Sobota, 17.06.2006, 11:15:37
tak wlasnie nic, cisza, rozrusznik nie kreci, cos ta ma pykac w aparacie - nie pyka, albo kolega nie slyszy... poprostu zonk...

[ Dodano: 2006-06-17, 12:16 ]
Cytat: "KYS"
Cytat: "Kobi07"
Pomozcie co to moze byc za nim pojade do mechanika...

Hmmm immobiliser :?:  :?:


Kiedys jak zgubilem immo to odpalil na sekunde i zgasl i sie lampa palila od immo teraz sie nie pali a silnik nawet nie drgnie... Juz nawet myslalem ze cos moze z alarmem ale to by chyba rozusznik zakrecil??


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: ro-dan Sobota, 17.06.2006, 11:32:50
...przekaźnik...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Sobota, 17.06.2006, 17:32:59
Cytat: "ro-dan"
...przekaźnik...


Hejka...
A wiec tak:
na krotko pali, wiec chyba zostaje przekaznik, tylko ktory, przepraszam ale nie mam opisu i nawet nie wiem gdzie tego szukac. Ma moze ktos to opisane i moze zrobic skana i przeslac?? Ponizej moje zdjecie z bezpiecznikow i przekaznikow bo jak mniemam to ktorys z tych... Dzieki...

(http://piotr_kobiela.w.interia.pl/Pic/DSC02099.JPG)

P.S. Miny ludzi pod marketem jak odpalam z "kabla" samochod --> bezcenne... :satan:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: woj Niedziela, 18.06.2006, 20:18:35
Ja bym obstawiał część elektryczną stacyjki (kostkę stacyjki) :pub:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: maciej hades Wtorek, 20.06.2006, 08:04:44
to raczej kostka stacyjki tez to wczoraj miałem ,wyjechalem z pod domku i ok zatrzymałem sie na chwilke wsiadam przekrecam kluczyk a tu dupa nie pali .rozebrałem stacyjke atam w kostce ten dinks sie wyrobil zrobilrm szybki patent ,mianowicie włozyłem tam kawalek tworzywa i działa jak nowa :satan:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: DeDeK Wtorek, 20.06.2006, 08:12:28
zacznij od podstaw a nie rozbieraj polowy elektryki

czesto siadaja kostki stacyjki to po pierwsze po drugie do rozrusznika dochodza dwa kabelki

gruby + zasilanie rozrusznika gdyby byl uwalony slyszalbys cykanie automatu przy rozruszniku

cienki + ze stacyjki na zasilanie elektromagnesu w automacie

latwo sprawdzic :

wypnij ten cienki wez w lapke woltomierz lub kontrolke i sprawdz czy po przekreceniu stacyjki do odpalenia na tym kabelku masz prad (czyli jakbys odpalal) jesli jest tzn ze mogl CI pasc automat ( malo prawdopodobne jesli nie najpredzej zdechla kostka stacyjki ale to juz wczesniej mialbys problemy z nia

zdaza sie ze klema siada i wtedy gruby tez nie przewodzi pradu ale wtedy slychac jak pisalem wczesniej cykanie autoamatu

jesli kostka siadla to cena okolo 20zl wymiana jakies 30 min do godziny

:D


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Wtorek, 20.06.2006, 08:12:56
Czesc.

A wiec tak... Na krotko pali i tak poki co jezdze.
Kabel co idzie od stacyjki do rozrusznika, po przekreceniu pokazuje +12, ale jak go juz obciazyc, czyli zwrora z cewka lub poprostu zaroweczka i lipa napiecie zanika. Bylem wczoraj u mechaniorow i powiedzieli mi ze wszytsko wskazuje na kostke w stacyjce i ze to czesto w skodach pada...
Dzisiaj o 15:30 beda rozkrecac... No ale mnie cos jeszcze trapi, mowiliscie zeby sparwdzic bezpiecznik i przekaznik, cholpaki ktore to sa?? Nie mam wogole rozpiski... A mechaniory mowia ze to nie to bo tam jest bezposrednio czy jakos tak. Sam juz nie wiem troche bylo by to dziwne zeby tam nie bylo chociaz bezpiecznika...

A tak juz swoja droga wpadlem na genialny pomysl zeby to zostawic i te kable ktorymi teraz odpalam na krotko, pociagnac do kabiny i zrobic sobie odpalanie z przycisku  :ok:  to bylby bajer  :rock: ...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 20.06.2006, 09:31:27
Cytat: "Kobi07"
A tak juz swoja droga wpadlem na genialny pomysl zeby to zostawic i te kable ktorymi teraz odpalam na krotko, pociagnac do kabiny i zrobic sobie odpalanie z przycisku  to bylby bajer  ...

To od razu kup sobie starter na pilota...  :mrgreen:  jak zostawisz na biegu i odpalisz pilotem to samochod sam odjedzie z parkingu  :ok:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Wtorek, 20.06.2006, 09:54:04
Hehehe i webasto czy jak to sie pisze i w zimie luzik, wchodzisz do ciplutkiego samochodu... hehhe


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: woj Wtorek, 20.06.2006, 20:13:07
Chciałeś napsać prawie jak webasto czy jak to się pisze :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:  Ale przycisk mi się podoba :pub:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Środa, 21.06.2006, 08:27:59
Dobra bylem u mechaniorow...

Wiec wszuysko rozkrecone, kostak wymieniona i dalej nie zapala... Srobowket do kostki nowej/mojej zapala. Dziagnoza wyrobiona stacyja  :neutral:

Takze mam na wykonczeniu stacujke. Zeby zapali trzeba na maksa przekrecic kluczyk i twedy lapie, no ale strach zeby kluczyka nie zlamac...
Co robic?? Da sie to reanimowac?? Sluszalem ze Ci co dorabiaja klucze moga sie tym zajac ale ponoc kosztowne, a moze dokupic wkladke, a moze cala stacyjke na allegro itp. A moze inne pomysly??


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 21.06.2006, 09:09:44
To juz lepiej zamontuj ten przycisk do odpalania  ;-)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Czwartek, 22.06.2006, 07:14:26
Bylem wczoraj u goscia (poleconego przez mechaniorow) co dorabia kluczyki itp. Rozmawialem z nim chwile i mi powiedzial ze impreza z naprawa stacyjki kosztuje 90 dych i ze bedzie jak nowa. Oczywiscie daje gwarancje ale na ile zapomnialem spytac  :los:  

Wiec mam dylemat... Albo naprawiac za 90 lub http://www.altech.com.pl/wbt/_poradnik/s2kstarter.html (http://www.altech.com.pl/wbt/_poradnik/s2kstarter.html)

P.S. Kolega powiedzial ze mi da ciegno od ciagnika  :mrgreen:  nie wiem jak to wyglada ale mowi ze niezly bajer hehhe

Pozdrawiam...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.06.2006, 07:30:57
Jezeli to co proponuje kolega to takie obrotowe ciegno jak np. w C330 to raczej lipa - wielki i nie pasuje.

Ale taki sam przycisk tylko bez tego napisu ale z przekaznikiem kupisz za max 10zl w elektronicznym. Wybieraj  ;-)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Czwartek, 22.06.2006, 08:46:44
Cytat: "raby"
...Wybieraj  ;-)


Wybierzcie za mnie ehhehheh...

Jezeli zdecyduje sie na przycisk to tylko wylacznie jako dodatkowe "zabezpieczenie" przed amatorami cudzej wlasnosci...

Oki schemat jest powyzej. Jak radzicie ciagnac kable od stacyjki i ktore kolory to by byly w ibi. Do cewki idzie czerwono-czarny a reszta? Ktory to plus od akumulatora, a ktory dodatkowy plus po przekreceniu kluczyka, sparwdzc latwo ale moze juz wiecie...  :los:
Przekaznik zamontuje w wolnym miejscu w bezpiecznikach (patrz zdjecie wyzej) a przycisk trzeba gdzies schowac ale nalezy pamietac aby byl w miejscu w ktorym przez przypadek go nie wcisne... Jakies pomysly??

A co z komputerem? Nie idzie sie jakos wpiac w komputer czy modul komfortu (odpalianie z pilota jest mozliwe za pomoca dodatkowego modulu z allegro) i wtedy bym nie musial próć stacyjki...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.06.2006, 08:57:22
Cytat: "Kobi07"
Wybierzcie za mnie ehhehheh...

No to ja wybieram przycis - laczny koszt 10zl jak sam podlaczysz  :razz:
Cytat: "Kobi07"
Ktory to plus od akumulatora
pewnie szerwony i gruby jakis.
A chowanie przycisku raczej mija sie z celem...  :niewiem:  to raczej jako zabezpieczenie nie bedzie.
Kompa to lepiej zostawic w spokoju.
PS. I biednego  :los:  tez  :lol:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Czwartek, 22.06.2006, 12:19:19
Hej.

Dobra sluchajcie przymierzam sie do tego przycisku. Wszytsko ladnie pieknie wezme z tego schematu z accorda. No ale postanowilem sobie to bardziej skaplikowac. Otóż czy jest w samochodzie jakis kabel w ktorym plynie prad przed odpaleniem samochodu a zanika w momencie jak silnik juz pracuje. Cos jak lampki ladowania i oleju?? Co mi to da:
1. Podswietlenie przycisku bedzie sie swiecic w momencie kiedy silnik nie pracuje, zgasnie itp itd...
2. Duzo wazniejsza. Przycisk nie bedzie aktywny kiedy silnik pracuje a tym samym nie przekrece rozrusznika podczas pracy...

A to co chce zrobic bedzie wygladac mniej wiecej tak:

(http://www.vectra.opel24.com/zdjecia/tun026.jpg)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.06.2006, 12:40:18
Ja doradzilem koledze Kobi07, podpiac sie do lamoki ladowania przekaznikiem (pobiera chyba ze 100mA to powinno wystarczyc. Co myslicie ?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Czwartek, 22.06.2006, 14:01:16
Cytat: "raby"
Ja doradzilem koledze Kobi07, podpiac sie do lamoki ladowania przekaznikiem (pobiera chyba ze 100mA to powinno wystarczyc. Co myslicie ?

Gorzej jak będzie problem z ładowaniem i lampka będzie świeciła się cały czas ;-)
Jak macie jakiś schemat podłączenia stacyjki to można by coś wymyślić...

Zazwyczaj do stacyjki podłączony jest jeden przewód, który ma 12V przed przekręceniem kluczyka. Napięcie to zanika po przekręceniu kluczyka i tym można by 'sterować' działanie kluczyka...



ps.
 :los:  :arrow: genialna ikonka :mrgreen:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.06.2006, 15:27:31
Cytat: "KYS"
Gorzej jak będzie problem z ładowaniem i lampka będzie świeciła się cały czas  

to by w niczym nie przeszkadzalo - przycisk by sie tylko swiecil i dzialal.
Cytat: "KYS"
Zazwyczaj do stacyjki podłączony jest jeden przewód, który ma 12V przed przekręceniem kluczyka. Napięcie to zanika po przekręceniu kluczyka i tym można by 'sterować' działanie kluczyka...
Nie rozumiem  :niewiem:  :zakrecony:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Czwartek, 22.06.2006, 17:43:40
Cytat: "raby"
Nie rozumiem  :niewiem:  :zakrecony:

No priorytetem miało być:
"Przycisk nie bedzie aktywny kiedy silnik pracuje a tym samym nie przekrece rozrusznika podczas pracy... "

I kombinuję, żeby warunek był spełniony :!:
Samo podłączenie przycisku, żeby kręcił rozrusznikiem i miał podświetlenie to chyba nie jest problem?  ;-)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.06.2006, 17:56:09
Cytat: "KYS"
Zazwyczaj do stacyjki podłączony jest jeden przewód, który ma 12V przed przekręceniem kluczyka. Napięcie to zanika po przekręceniu kluczyka i tym można by 'sterować' działanie kluczyka...
Nie rozumiem o jaki kabel chodzi.
Wiem jak ma to dzialac dlatego zaproponowalem ta kontrolke.
Ale nie rozmumiem o jaki kabel Ci chodzi.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Czwartek, 22.06.2006, 18:20:59
Cytat: "raby"
Nie rozumiem o jaki kabel chodzi.
Wiem jak ma to dzialac dlatego zaproponowalem ta kontrolke.
Ale nie rozmumiem o jaki kabel Ci chodzi.

Dlatego jak bym miał schemat rzeczywistego podłączenia stacyjki było by łatwiej  ;-)

Przyznam się, że ja też nie rozumiem o co chodzi z podłączaniem przycisku rozrusznika przez kontrolke ładowania...  :niewiem:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.06.2006, 18:58:06
To my sle nie rozumiemy  :zakrecony:
Wydaje mi sie ze nie ma takiego kabla na ktorym prad znika po przekreceniu stacyjki.
Co do kontrolki to jest tak:
- kontrolka gasnie po odpaleniu samochodu
- podlaczmy cewke przekaznika rownolegle do kontrolki
- gdy kontrolka gasnie przekaznik sie rozwiera i odcina prad sterowania odpalaniem i podsiwetlanie gasnie
Obwod kontrolki powinien sie dac obciazyc przekaznikiem.
To jest tylko teoria i nie testowalem tego ale powinno sie udac. Napewno nie da sie tego zrobic z kontrolka oleju.
Jasne?

[ Dodano: 2006-06-22, 20:03 ]
Hehe wpadlem na jeszcze jeden pomysl  :mrgreen:  calkiem nie konwencjonalny.
Podlaczyc sie to czujnika od recznego
- samochod uda sie tylko odpalic na zaciagnietym recznym  :hmm:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Czwartek, 22.06.2006, 19:27:09
Cytat: "raby"
Wydaje mi sie ze nie ma takiego kabla na ktorym prad znika po przekreceniu stacyjki.

Niestety nie znalazłem schematu podłączenia stacyjki - jak bym miał takowy, sprawa wyjaśniła by się...

Cytat: "raby"
Obwod kontrolki powinien sie dac obciazyc przekaznikiem.

Jeżeli podłączysz cewkę przekaźnika równolegle do kontrolki (żarówki) to żarówka przestanie świecić się... (rezystancja cewki jest mniejsza niż żarówki)

Ja jednak szukał bym takiego sposobu, żeby nie trzeba było np. zaciągać ręcznego, trąbić, włączać światła, wycieraczki, czy otwierać prawe drzwi  :mikolaj:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.06.2006, 19:39:50
Cytat: "KYS"
Jeżeli podłączysz cewkę przekaźnika równolegle do kontrolki (żarówki) to żarówka przestanie świecić się... (rezystancja cewki jest mniejsza niż żarówki)
no nie wiem... powinno sie udac. Ale nie chce mi sie rozbierac licznika zeby to udowadnic. Ale ten patent z recznym na 100% by zadzialal  :ok:

[ Dodano: 2006-06-22, 20:41 ]
A moze wciskac hamulec zeby zapalac?  :ok:
PS. Normalnie szlak mnie w domu trafia i wymyslam rozne historie.  :czytaj:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Czwartek, 22.06.2006, 19:53:42
Cytat: "raby"
PS. Normalnie szlak mnie w domu trafia i wymyslam rozne historie.  :czytaj:

To trzeba iść samochód umyć i odkurzyć, a nie główkować  :ok:

Stosowanie takich patentów do uruchamiania samochodu ma tą wadę, że człowiek w sytuacji stresowej zazwyczaj o nich zapomina (np. jak samochód zgaśnie na środku skrzyżowania i wszyscy trąbią  :mrgreen: )


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 22.06.2006, 20:05:41
Cytat: "KYS"
To trzeba iść samochód umyć i odkurzyć, a nie główkować  

Jak pojade na wioske to tak zrobie... niby sie ucze do desji i siedze na klubie ciagle  :hmm:
Ale to z kontrolka powinno sie udac na 90% radze sprobowac najpierw...
Cytat: "KYS"
Stosowanie takich patentów do uruchamiania samochodu ma tą wadę, że człowiek w sytuacji stresowej zazwyczaj o nich zapomina (np. jak samochód zgaśnie na środku skrzyżowania i wszyscy trąbią  )
Jak by jechal ktos naszym samochodem z takim patentem to by sie spocil niezle  :ok:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Piątek, 23.06.2006, 06:56:08
Cytat: "KYS"
...zaciągać ręcznego, trąbić, włączać światła, wycieraczki, czy otwierać prawe drzwi  :mikolaj:


Buahhaha dobre. Ale dyskusja. Jest wiele sposobow zeby to zaczelo dzialac w sposob jaki chce. Lampki ladowania oleju, czujnik recznego, mierzenie voltow (mniejsze od 13 --> silnik stoi, wieksze od 13 silnik pracuje) itd... wszytsko ladnie pieknie no ale do czasu awarii ktorejs z tych funkcji. Ale nawet po awari mam gdzies... bo jedenynie co by sie dzialo to gdzyby caly czas sie swiecila kontrolka ladowania to i by byl aktywny ten klawisz. Nie wiem czy jest sens brnac az tak daleko w takie rozwiazanie. Jezeli zrobie to zrobie to jak najprosciej, tak ze po przekreceniu kluczyka i ogrzaniu swiec dopiero wciskam przycisk i auto odpala i tyle mi starczy. A sam przycisk zamontuje tak zeby nawet przez przypadke go nie tyrpnac...
Jezeli juz to mozna zawsze zmierzyc obroty silnika na wale czy wprost sie wpiac w komputer i odczytac wskazanie obotomierza i wtedy mniej niz 400 --> kicha, wiecej niz 400 silnik pracuje itp. To by bylo najbezpieczniejsze. Ale zrobic to by trzeba juz chyba na jakims mikroprocesorze. A jak juz bedzie mikroprocesor to czemu go nie zaprogramowac tak zeby tez przycisk jeszcze gasil silnik itp itd... Tylko czy jest sens, jak ktos ma czas, wiedze i checi to prosze bardzo ja niestety czasu nie mam, wiedza jako tako  :mrgreen:

Pozdrawiam... i dziekuje za dyskusje...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 23.06.2006, 07:45:29
Cytat: "Kobi07"
... bo jedenynie co by sie dzialo to gdzyby caly czas sie swiecila kontrolka ladowania to i by byl aktywny ten klawisz. Nie wiem czy jest sens brnac az tak daleko w takie rozwiazanie. Jezeli zrobie to zrobie to jak najprosciej,

To jest najprostrze rozwiazanie. Gdyby kontrolka swiecila to by przycisk dzialal i tyle. Ale przeciez nie bedziesz tak jezdzic bo i tak akumulator panie i trzeba bedzie zrobic ladowanie.
Do lampki oleju nie da sie podlaczyc bo podczas zapalania ona tez gasnie, moze zgasnac szybciej niz silnik odpali i by byla kaszana z takim odpalaniem  :neutral:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Queue Piątek, 23.06.2006, 10:21:04
Zainspirowała mnie trochę ta dysputa na temat przycisku startowego. Mam  jedno pytanie. Jak realizowane jest gasnie silnika z pomocą przekręcania kluczyka w stacyjce ?? Chodzi mi o to co się dzieje przy samym silniku. Zamyka się przepustnica ??


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 23.06.2006, 10:53:29
Przy gaszeniu wylanczany jest prad. Pompa, wtryski, zaplon...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kobi07 Środa, 28.06.2006, 08:03:35
Dobra zrobilem.... nie nie przycisk, pojechalem do speca od dorabiania kluczykow i w 15 minut mi to zrobil. Jakas pletwa sie posyla ale nie chcial powiedziec co i jak. Kostzowalo mnie to 70 dyszek ale teraz stacyjka chodzi jak malina.
Dzieki za dyskusje... a przycisk kiedys mozna z nodow zrobic... ale tylko dla bajeru...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kedar00 Wtorek, 16.01.2007, 08:11:57
witam wszystkich, chciałem nadmienić wam że od jakiegoś czasu mam problem z odpalaniem mojego seata 1.9 tdi,świece nówki boscha, wtryski nowe boscha, pompa wyregulowana, czujnik temp. sprawdzany i jest dobry (tzn. mechanik mi sprawdzał). a przy tych temperaturach co mamy rankiem muszę go dwa trzy razy chełtać zanim odpali. garażuję go pod chmurką. pozdrawiam i liczę na pomoc z waszej strony.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Tracer Wtorek, 16.01.2007, 08:18:31
Sprawdz na świecach czy jest podawane napięcie w czasie rozruchu....miernikiem,
bo to ze sie lampka pali nie musi oznaczać ze swiece się żarzą.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Miro Wtorek, 16.01.2007, 08:20:30
Może być uszkodzony przekaźnik 109,lub zawór N109.

Tracer TDI powinno odpalić nawet z niesprawnymi świecami  ;-)  tym bardziej że nie ma mrozu.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: heartless Wtorek, 16.01.2007, 21:47:59
Sprawdź jeszcze, czy nie masz powietrza w przewodach paliwowych.. U mnie tak zimą się dzieje, że do przewodu doprowadzającego skądś się wciska pęcherzyk powietrza jak długo auto stoi i potem trzeba chwilkę zakręcić, żeby zapalił. Latem nie ma problemu z powietrzem. Raz mi pomogło wyjeżdżenie paliwa do końca - powietrze zniknęło..


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: misq Niedziela, 21.01.2007, 20:47:26
Posprawdzaj też masę i przwód elektryczny od rozrusznika może zaśniedziałe


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Damian P. Poniedziałek, 22.01.2007, 16:39:17
A jaki masz przebieg? Ja miałem Golfa TD (1992) z dużym przebiegiem, robiłem w nim prawie wszystko: świece, przewody elektryczne i paliwowe, pompa i wtryski do regeneracji poszły, a ten skubaniec nie chciał palić na chłodzie( już 11.2005) i pewnego dnia pojechałem do mechanika, który specjalizuje się w Dieslach podpiął go pod odpowiedni sprzęt i wyszło, że nie trzyma odpowiedniego ciśnienia na 2 cylindrach 3 i 4, było na poziomie silników benzynowych i wyrok remont kapitalny silnika! Więc sprawdź jeszcze to, bo "dzieki" temu auto zostałem wyleczony z Diesli, raczej na zawsze. :)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: DiabełekSpoko Niedziela, 13.05.2007, 17:35:28
Witam!
Mam problem tego typu, że po dłuższym postoju (ok. 5 godzin) samochodzik nie chce zapalić.
Pali dopiero na ssaniu, bez ssania można pomarzyć o odpaleniu. Wymieniłem filtr paliwa. Sprawdziłem czy nie ma nigdzie wycieków na wtryskiwaczach i na pompie (wszystko ok). Przewody paliwa nie są zapowietrzone. Jeśli ktoś z Was ma jakieś rady to z góry dzięki.
cordoba 1.9TD (AAZ) '94 rok


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Niedziela, 13.05.2007, 19:09:29
a swiece?
PS moze spot bedzie juz nas 2 <LOL>


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: spons Niedziela, 13.05.2007, 22:02:50
Jest cieplo, swiece raczej nie maja nic do rzeczy. Moze wtryski padaja?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: DiabełekSpoko Niedziela, 13.05.2007, 22:23:33
Też mi się wydaje, że przy takiej pogodzie świece nie mają tu dużo do gadania :)
A co do wtryskiwaczy to wydaje mi się, że jakby były trafione to po odpaleniu na wolnych obrotach by nierówno chodził a chodzi idealnie.
Dzięki za podpowiedzi, czekam na więcej :)
P.S. do Łukasza: szczerze przyznam, że jeszcze Cię na Gryfinie nie widziałem (może za szybko jeździsz :) )


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Łukasz Poniedziałek, 14.05.2007, 17:18:14
ogolnie to by sie zgadzalo szybko jezdze a teraz nawet i glosno bo wydmuchalo mi dziure w ostatnim tlumiku i buczy :satan:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: heartless Poniedziałek, 14.05.2007, 19:25:32
Objawy jakby świece, tylko temperatura na zewnątrz się nie zgadza.. A przy rozrządzie nikt nie majstrował?

P.S. Odwiedź koniecznie >>>forum.vwgolf.pl<<< (http://forum.vwgolf.pl)   - tam jest duża szansa, że coś znajdziesz. Więcej tam posiadaczy AAZ-tów niż tu :)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: DiabełekSpoko Poniedziałek, 14.05.2007, 22:22:08
Przy rozrządzie nikt nie majstrował (oprócz mnie :) ale to było dawno). Dzięki za link.

[ Dodano: 2007-05-16, 17:06 ]
Z wielka radością oznajmiam, iż problem został przeze mnie rozwikłany :)
Przyczyną był bezpiecznik świec żarowych (a raczej jego brak - skopcił się :) )
Dzięki wszystkim, którzy próbowali pomóc.
Pozdrawiam!


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: misiu_tdi Piątek, 29.06.2007, 11:32:11
Witam,

Mam Ibize TDI AFN 110 KM 98 rok. Po odpaleniu jakos tak dziwnie cyknelo. Wiec zgasilem auto i probowalem odpalic jeszcze raz. Juz niestety nie chciala odpalic. Jak przekrecam stacyjne zeby odpalic, jest tylko cykniecie i gasna wszystkie lampki i zeruje sie komputer i godzina. Wogole nie chce odpalic. Przejrzalem bezpieczniki, klemy, akumulator nowy, masa i dalej nic. Odpalilem na pych i potem z 10 razy odpalal ladnie i znow przestal. Czy to moze byc wina rozrusznika? Czy moze stacyjka? Najgorsze ze jestem teraz za granica 3 miesiace i nie wiem co dalej robic. Jak spr rozrusznik czy jest ok? Czy przy niesprawnym rozruszniku gasna wszystkie kontrolki przy odpalaniu i wogole moze spadac napiecie?

Bede wdzieczny za wskazowki

pozdro


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 29.06.2007, 11:35:50
Cytat: "misiu_tdi"
Czy przy niesprawnym rozruszniku gasna wszystkie kontrolki przy odpalaniu i wogole moze spadac napiecie?
mialem tak jak byla slaba masa przy silniku...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: uszek Piątek, 29.06.2007, 11:46:41
albo zwarcie cos robi


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Valgaar Piątek, 29.06.2007, 12:24:50
zacznij od akumulatora. u mnie tak się działo jak na akumulatorze mam skrzynkę z dodatkowymi bezpiecznikami. ona też jest do plusa i minusa podłączona i chyba przy plusie zaśniedziały stuki co było powodem takich objawów. zdejmij klemy wyczyść papierem, przesmaruj wazeliną, wyczyść wszystkie śrubki od dokręcania skrzyneczki pod + i dokręć i powinno być gites.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: pmatus Piątek, 29.06.2007, 13:37:02
Miałem podobne objawy, przyczyną był "przełamany" zacisk na kablu
który idzie od akumulatora do zdaje się alternatora.
Objawy takie jakbym odłączył akumulator.  To czy odpalił zależało jak ułożyły się względem siebie odłamane części zacisku raz zapalił a wystarczyło, że samochód podskoczył na wyboju i koniec nawet nie mrugnął.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: And280 Sobota, 30.06.2007, 18:06:00
poruszaj ta kostka co jest przy rozruszniku albo docisnij i niech ktos sprobuje zapalic, tam tez czesto niekontaktuje i objawy takie jak by stacyjka padala.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kant1242 Sobota, 30.06.2007, 21:57:56
Też stawiam na masę, sprawdź kabel ale nie od strony akumulatora tylko o tej drugiej gdzie jest przykręcony obejmą do śróby (też nie wiem jakiej) ale u mnie był przełamany i stykał a jak się silnik ruszał to raz stykał a raz nie  ;-)  no i mi cały prąd wysiadał.... aż w końcu całkiem wszystko umarło  :chytry:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Metody Niedziela, 01.07.2007, 18:32:08
sprawdź czy kabel od aku jest porządnie przykręcony do rozrusznika


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: misiu_tdi Czwartek, 26.07.2007, 14:32:26
Dzieki za pomoc. Ibi juz smiga. Padl 3 miesieczny, nowy rozrusznik heh.

pozdr


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Piątek, 08.02.2008, 19:27:58
Witam,
Koledzy mam problem z odpaleniem, a mianowicie  odpale przejade troche (mniej czy wiecej) no i z gasze to juz ponownie odpalic niechce. Wiem jedno ze jak kontrolka od swiec sie nie zapali, i przy przekercaniu nie słychac takiego klikniecia w silniku to nie odpali. Rozrusznik kreci, na VAG brak błedów, co to moze byc :?:  moze miał ktos podobny przypadek :?:  Niestety na forum brak takiego posta. :o


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 08.02.2008, 19:30:17
to sluchaj od czego to klikniecie masz


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Piątek, 08.02.2008, 19:46:24
Wydaje mi się ze to...

(http://images29.fotosik.pl/154/00bf1a1d8a563ba7m.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=00bf1a1d8a563ba7)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 08.02.2008, 20:27:52
specem od diesli nie jstem ale to chyba EGR


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Marian Piątek, 08.02.2008, 21:50:06
specem od diesli nie jstem ale to chyba EGR
Taaaa EGR
Z tego co piszesz to albo N75, albo przekaźnik od świec.
Ale N75 to brak mocy, szarpanie itp itd podczas jazdy. Chyba powinien odpalic...
A co do przekaźnika świec to powiem Ci, z obserwacji ojca Renault5 1.6Diesel. Kontrolka się pali, świece grzeją, gaśnie i słychać potem 'PYK' (znak ze przekaznik juz nie daje pradu na swiece)
Kiedys po zgaszeniu sie kontrolki nie było słychać PYK i pojarały mi sie świece (moduł się zwarł i nie wyłączył >:(
To może i u ciebie chodzi o te PYK?? Chociaż ja nic nie słysze jak odpalam Vario. Tylko słychać ciągłe pykani nie pojedyncze


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Piątek, 08.02.2008, 22:31:36
Moc jest, szarpania żadnego niema wogóle brak jakich kolwiek niepokojących objawów w czasie jazdy czy jak chodzi.
No o te "PYK" właśnie.
Ja nie słysze jak siedze w srodku, tylko słychac przy otwartej masce w garażu. Jutro napisze czy ciągłe pykanie czy pojedyncze, bo niestety nie pamietam.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: vertor Piątek, 08.02.2008, 22:50:27
EGRem mozna zgasic silnik wiec jesli ci sie zabrudzil i sie blokuje mozliwe ze nie bedziesz umial odpalic auta spropbuj go wyciagnac i wyczyscic mozliwe ze zaworek sie zabrudzil czycos.

Jesli sie kawalek przejechalo to juz nie musi swiec wlanczac bo silnik ma dostateczna temp.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Piątek, 08.02.2008, 23:02:33
Być może, tylko to sie nie dzieje non stop.
Bede jeździł 2 tygodnie i nie zrobi ani raz takiego numeru a np dzisaj to znowu mu cos odj****o i odpalic nie chce. Odczekam z 30-60 sec. i odpali, niezakopci ani cos podobnego...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: vertor Piątek, 08.02.2008, 23:12:59
no ja wzialbym najpierw obadal w jakim stanie EGR i wezyki a potem myslal dalej ;)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Piątek, 08.02.2008, 23:15:43
Jutro sie zobaczy, z reszta 2 tygodnie ferii wiec czas jest ;)
Jak narazie dzieki za podpowiedz :)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 09.02.2008, 00:16:13
Cytat: matii
Wiem jedno ze jak kontrolka od swiec sie nie zapali,
Powinna chyba zawsze.
Cytat: Marian
A co do przekaźnika świec to powiem Ci, z obserwacji ojca Renault5 1.6Diesel. Kontrolka się pali, świece grzeją, gaśnie i słychać potem 'PYK' (znak ze przekaznik juz nie daje pradu na swiece)
Zapalenie kontrolki nie oznacza, że świece grzeją. Szczególnie teraz, gdy na dworze mamy ciepło. Powyżej 5 st świece się nie włączają a kontrolka świeci kontrolnie i jest załączana z ECU. To zupełnie inne wyjście niż na przekaźnik świec. Tak mi chodzi po głowie czujnik temp. Na VAGu może nie ma błędów, ale porównaj temp na zimnym i ciepłym silniku. Temp paliwa, płynu i otoczenia.

Napisano: Sobota, 09.02.2008, 00:15:34


A i jeszcze jedno, od EGRa jest N75, czy N18?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Sobota, 09.02.2008, 08:46:43
Na zimnym zawsze mi odpala na strzała. a na ciepłym obojetnie raz 70C raz 90C róznie i niekiedy nie odpali a najczsciej jest pare razy pod rzad...

Znaczy z tą kontrolka to jest tak mamy w domu procz tego mam 2 Diesle: jednego zwykłego D Skode (traktor)  i Golfa 4 TDI PD no i we wszystkich choc na krótko, niekiedy mrugnie kontrolka tylko ale zawsze sie zaświeci.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 09.02.2008, 08:55:34
I właśnie to jest dziwne. VAG od tej lampki potrafi nawet wywalić błąd: 18025 - Glow Plug Pre-Heat Indicator (K29): Open or Short to Ground.
Cytat: matii
a na ciepłym obojetnie raz 70C raz 90C róznie ale nigdy zimny...
To temp odczytane z VAGa, czy deski? Czy pokrywają się wskazanie zegary-VAG?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Sobota, 09.02.2008, 09:00:10
Pokrywają sie... na poniedziałek umówiłem sie do mechanika wiec jeszcze na VAG pojdzie raz... Jedyny bład który mi wyskoczył to Kabel od radia i nic wiecej...
A własnie tata mi powiedział ze jemu sam zgasł na skrzyzowaniu tak jakby sie zadusił...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: pakuu1 Sobota, 09.02.2008, 13:31:28
a jaki masz przebieg?? bo czytalem ze w tdi powyzej 200tys pojawia sie taki problem ze auto nie chce zapalic na cieplym silniku poniewaz pompa i wtryski sa juz troszke zuzyte... mozna wtedy podjechac do tunera i wgrac inne sterowanie i bedzie podawal wiecej paliwa jak silnik cieply i palil normalnie - koszt ok 400zl lub zrobic chipa i wtedy to jest w cenie  ;D  poszukaj bo bylo o tym pisane na forum ...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Sobota, 09.02.2008, 13:58:29
198 tys. km. ale wtrsyki chyba tutaj nie maja nic wspolnego, najprawdopodobniej jest to przekaźnik swiec zarowych a co dokładniej to sie okaże w poniedziałek...
A chip to i tak bedzie, moze juz nie długo  8) jeszcze tylko poszukać dobrego tunera w poblizu  :)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 09.02.2008, 15:24:34
Testem na wyminioną dolegliwość jest odpięcie czujnika temp cieczy na ciepłym silniku. Jeśli odpala na dotyk to pewnie mapy. Może być też słaby aku, który wolno kręci. Ale tu chyba coś innego się dzieje. Wiem jedno ze jak kontrolka od swiec sie nie zapali, i przy przekercaniu nie słychac takiego klikniecia w silniku to nie odpali.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: marcinenergy Niedziela, 10.02.2008, 05:55:51
Tak jak KKKKris napisał, mapy moga być powodem tych trudnosci z odpalaniem, miałem to samo, pojechałem do tunera i odpala na dotyk :) U mnie obiaw był taki, że jak był ciepły (nawet nie musiał mieć 90 stopni bo przy 70 tez mial trudnosci) to musiałem dłuuuuugo kręcić.

Pozdro i powodzenia


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Niedziela, 10.02.2008, 10:45:33
marcinenergy ale to zawsze sie tak działo :?:  bo u mnie to jest ze w jeden dzien to non stop ten problem z odpaleniem a na drugi dzień juz w normie. Dzisaj jest bez problemu np i rózne temp gdy odpalałem.
A własnie zauwazyłem ze jak mam 90C to temperatura mi spadnie podczas jazdy do 70 raz sie podniesie zalezy od szybkosci i obrotów moze to termostat czy może to ma coś wspolnego z odpalaniem :?:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Niedziela, 10.02.2008, 13:09:16
Cytat: marcinenergy
Tak jak KKKKris napisał, mapy moga być powodem tych trudnosci z odpalaniem
Nie jestem o tym przekonany, co napisałem:
Cytat: KKKKris
Ale tu chyba coś innego się dzieje. Wiem jedno ze jak kontrolka od swiec sie nie zapali, i przy przekercaniu nie słychac takiego klikniecia w silniku to nie odpali.
No i jak nie odpala na ciepło to wtedy zrobić test z czujnikiem temp płynu. Jeśli test wypadnie pozytywnie to wtedy myślałbym o mapach.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kashi Niedziela, 10.02.2008, 14:45:44
Ja tak mam :] niestety ostatnio dosyc dlugo musze go krecic zeby odpalil a jak odepne czujnik temp cieczy chlodzacej to na dotyk w pol sek odpala :D


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Niedziela, 10.02.2008, 14:58:31
No musze zobaczyc, być moze to jest to;)
Ale za kazdym razem tak masz, ze dłuuugo musisz go krecić Kashi


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kashi Niedziela, 10.02.2008, 15:29:28
wlasnie roznie to jest, czasem odpali szybko a czasem po dluzszej chwili :/ i wlasciwie nie wiem od czego to jest uzaleznione
ale przy odpietym czujniku pali rewelacyjnie


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Niedziela, 10.02.2008, 16:22:42
Po odpięciu czujnika temp ECU zwiększa dawkę paliwa i dlatego pali z dotyku. Przupadłość z mapami wynika z kologii. Helmuty tak napisały mapy, aby dawka paliwa była minimalna, al nie przewidzieli, ż po kilkust tys km nastąpi zużycie pompoy, wtrysków. Pwnie wtdy nalezy wymienić zuyt elmenty, ale w PL chyba nikt tak z kasą nie zasalje.

Napisano: Niedziela, 10.02.2008, 16:20:49


Sory, chyba mi kalwitura gubi e


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Niedziela, 10.02.2008, 18:51:03
Własnie rozmawiałem z kolegą który miał taka przypadłość z mapami i nie chciała mu palic, zobaczył moja i powiedział to nie jest bo u mnie to choćbym krecił dłuugo to mi nic nieda musze odczekac chwile z minute najczesciej zeby sie zaswieciła kontrolka od świec i powiedział ze to bedzie któryś z przekaźników...   :o
Ale sprawdzic sprawdze ten czujnik...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: woj Niedziela, 10.02.2008, 19:33:32
Myślę, że może być też problem ze stacyjką (ona ma kilka odczepów i  po włączeniu zapłonu może na jakimś nie ma napięcia) ale pewnie wywaliło by jakiś błąd -ja tylko tak głośno myślę :pub:  :pub:  :pub:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Wtorek, 12.02.2008, 20:36:12
Więc wiem juz napewno, ze w Vario niejest to czujnik temp. płynu ani tez przekaźnik od świec... po prostu juz do przekaznika swiec zarowych nie dochodzi prąd... :-\


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Środa, 13.02.2008, 05:50:18
Cytat: matii
po prostu juz do przekaznika swiec zarowych nie dochodzi prąd...
Nie wiem czy nie  jest sterowany minusem. Ale dobrze jakby to ktoś potwierdził.

Napisano: Środa, 13.02.2008, 05:49:18


A gdzie on siedzi? Sprawdzę u siebie.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: woj Środa, 13.02.2008, 11:13:29
Cytat: KKKKris
A gdzie on siedzi? Sprawdzę u siebie.
Już go chyba zlokalizował skoro twierdzi, że nie dochodzi prąd. Ja dalej myślę, że to może być stacyjka. :pub:  :pub:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Środa, 13.02.2008, 19:20:30
Wiec juz wszystko wiadomo ;D Całym winowajcą był przekaźnik 109 - wywaliło błąd na VAG o nr 1237 (jak dobrze pamiątam) czyli zawór N109 - mechanik sprawdził zawór jest dobry czyli przekaznik 109. Cały koszt naprawy + przekaźnik to 30zł ;)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Środa, 13.02.2008, 19:55:20
Sprawdzałem u siebie. Po wyjęciu przekażnika lampka od świec się nie zapala. No i świece nie grzeją


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: gabi Poniedziałek, 14.04.2008, 17:28:26
Witam !
    Pojawił się problem i zniknął problem .
    Po przekręceniu kluczyka kontrolka świecy żarowej zaczęła migać rozrusznik kręcił sam. nie odpalał . Przestał noc i rano próba : kluczyk , kontrolka miga , kręci i odpala .
    Dwa dni jazdy i jest dobrze ale boję się że problem może się powtórzyć.
    Proszę o poradę .

edit by daniels: wątki scalone ;)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Wtorek, 15.04.2008, 08:09:34
Cytat: gabi
    Pojawił się problem i zniknął problem .
    Po przekręceniu kluczyka kontrolka świecy żarowej zaczęła migać rozrusznik kręcił sam. nie odpalał . Przestał noc i rano próba : kluczyk , kontrolka miga , kręci i odpala .
    Dwa dni jazdy i jest dobrze ale boję się że problem może się powtórzyć.
    Proszę o poradę .
Jeżeli dobrze pamiętam z instrukcji obsługi samochodu, to miganie kontrolki od świec żarowych może oznaczać błąd/uszkodzenie sterownika silnika. Trzeba podpiąć VAG'a i sprawdzić co mu dolega...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 15.04.2008, 09:03:19
Cytat: KYS
Jeżeli dobrze pamiętam z instrukcji obsługi samochodu
Dobrze pamiętasz.
Cytat: gabi
Pojawił się problem i zniknął problem .
Nie wiadomo czy zniknął. Sprawdź tablice błędów. Na pewno coś zostało. Bez tego nic nie wymyślisz


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: leonardt Piątek, 09.01.2009, 12:10:33
Mam problem może ktoś pomoże. w momencie gdy uruchamiam silnik ( szczególnie jak jest mróz) silnik zaczyna wariować i ma trudności z jego uruchomieniem. Kręci niby normalnie a ciężko go opdalić. Jak już mi się uda to w pierwszym momencie pojawia się trochę ciemnego dymu i silnik ma nierówną pracę ( tak jakby nie palił na wszystkie tłoki) trwa to moment i potem juz ma normalną pracę. Właściwie tak naprawdę problem ten pojawił się jak zaczeły się mrozy choć ciemny dym pojawiał się też na moment przy wyższych temperaturach. Może ktoś miał podobny przypadek......?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: przemor Piątek, 09.01.2009, 12:16:31
Z tymi problemami z odpaleniem to posprawdzaj świece żarowe


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: leonardt Piątek, 09.01.2009, 12:20:42
słuchaj świece są sprawdzone i są dobre ( tak przynajmniej pokazuje urządzenie pomiarowe) we wszystkich świecach są te same wartości......


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: emtezet Piątek, 09.01.2009, 12:24:23
Na forum jest temat o problemach z odpaleniem dieseli, przeczytaj go, jak nie znajdziesz odp to zapytaj, na pewno tam szybciej Ci pomoga  :ok:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Piątek, 09.01.2009, 14:44:45
Cytat: leonardt
słuchaj świece są sprawdzone i są dobre ( tak przynajmniej pokazuje urządzenie pomiarowe) we wszystkich świecach są te same wartości......
Jakim "urządzeniem pomiarowym" były sprawdzane?
Jakie wartości są te same na wszystkich świecach?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: pawel85 Wtorek, 27.01.2009, 14:24:23
mozesz sobie sprawdzisz sybko swiece bez wykrecania ich, musisz zdjac tylko fajki ze swiec zebys mial swiece na wierzchu, bierzesz kawalek przewodu dajesz jedna strone przewodu do akumulatora na plus a druga stone dotykasz do czubka siwcy, (dotkniecie ma wygladac tak ze tylko musisz musnac przewodem o siece) i wtedy zobaczysz czy ci sie pokarze zaiskrzenie czy nie, jezeli iskrzy to swieca jest dobra a jezeli nie iskrzy to swieczka jest do wymiany,


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 27.01.2009, 21:31:53
Cytat: raby
zarowe swiece maja fajki?
Taaa.... Marlboro.
A które mają?

Ja jednak uważam, że najlepiej amperomierz. Prawidłowy prąd to 99,9% pewności, że świeca jest OK.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: ToledożŻyw Sobota, 07.02.2009, 14:14:33
Witam mozę ktoś mi pomoże.Posiadam Seata Toledo 1.9 TDI.Odpaliłem auto,przejechałem pod dystrybutor,zalałem pod korek.Zapłaciłem i Mój seat nie chciał odpalić,to już drugi raz.Przedtem lałem do pierwszego odbicia i palił bez problemu.Przed zatankowaniem w baku,było chyba jeszcze około 15 litrów paliwa wiec jakieś zapowietrzenie nie wchodzi w grę.Rozrusznik kręci ale jakby brakowało paliwa.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 07.02.2009, 17:22:11
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=9521.new#new


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: ToledożŻyw Sobota, 07.02.2009, 21:20:49
Auto odpaliło za 6 zakręceniem.Mi gasną wszystkie kontrolki.Problem pojawił się po zatankowaniu .Czy można lac pod korek w TDI?Czy trzeba zostawiać jakiś marginesw baku.Znajomy twierdzi że tak?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: uszek Sobota, 07.02.2009, 21:22:51
heh lej lej ktos wymyslij to odpowietrzenie po to zeby nie zalac pod korek

a to po to ze w przypadku duzych zmian temperatur paliwo zmienia swoja objetosc i jak CI bak spuchnie kiedys to sie nauczysz

tak samo z gazem powinno sie zalewac 80% butli po to jest zawor w butli

Co ci to dalo wlanie pod korek przejedziesz 100 km wiecej ?? moze cos innego? Jak narazie to wrecz przeciwnie wyszło:D


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 07.02.2009, 21:27:02
Nie chodziło mi o0 kontrolki,. bezpieczniki, przekaźniki. Lać można napewno pod korek, bez odpowietrzania zbiornika. Jeśli nawet zbniornik się nie odpowietrza i tworzy się podciśnienie to auto zgaś nie po jakmś czasie, ale napewno zapali.[


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: ToledożŻyw Sobota, 07.02.2009, 21:32:09
Wlałem bo przy pierwszej mojej takiej przygodzie z zapalaniem,myślałem ża jest coś nie tak z rezerwą.Ale chyba to był ostatni razkiedy leję pod korek.Dzięki za pomoc. Myślę,że problem się już nie powtórzy.Jakby co będę pisał.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: uszek Sobota, 07.02.2009, 21:37:05
po to jest to odpowietrzenie
 jak zalejesz pod korek i postawisz auto na sloncu to paliwo zwiekszy swoja objetosc i jednym slowem rozsadzi albo spuchnie bak a pozniej moga byc cyrkI


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 07.02.2009, 22:22:01
W tdi pompa zasysa paliwo ze zbiornika. Odpowietrzenie jest także po to aby nie stworzyło się podciśnienie, które uniemożliwi zassanie paliwa ze zbiornika. Jeśli ktoś po wyjeżdżeniu zbiornika przy odkręcaniu korka osłyszy carakterystyczny syk może mieć problem z mocą, a czasem silnik potrafi gasnąć.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Qba Sobota, 07.02.2009, 23:00:13
to tylko w TDI takie rzeczy się dzieją? ja od kupna astry tankuje za każdym razem pod korek i nie ma żadnych problemów, ale chyba przestane tak tankować  :)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: aboz Sobota, 07.02.2009, 23:05:55
Rozróżnijcie dwie rzeczy: tankowanie pod korek i tankowanie z odpowietrzeniem. Wydaje mi się, że koledze chodziło od początku o normalne tankowanie pod korek bez odpowietrzania.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: domiin Wtorek, 02.06.2009, 18:51:42
Witam!
Mam podobny problem:/ Moje toledo 1,9 tdi silnik afn nie chce odpalać jak jest ciepły, jak jest zimny odpala od razu. Przeczytałem ze "Testem na wymienioną dolegliwość jest odpięcie czujnika temp cieczy na ciepłym silniku." tylko że nie wiem gdzie tego czujnika mam szukać. Proszę o pomoc!


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jakobe Piątek, 05.06.2009, 20:43:14
Właśnie chciałem odpalić auto, wsiadam przekręcam kluczyk i 1 raz nawet nie zapaliła się kontrolka świec żarowych, silnik nie zapala, rozrusznik kręci, ale nie odpala. Ponowiłem próbe i znowu ani na moment kontrolka od świec nie zapala się. (Zawsze choćby na 1s mi się świeciła po przekręceniu kluczyka)

Już odpalił, ale zostawię jakby komuś się to samo przytrafiło, wystarczyło poruszać przekaźnikiem 109 (świec żarowych) zapaliły się i odpalił na dotknięcie uffff :)

Pozdro


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 06.06.2009, 09:41:52
sprawdz styki i zlacza przekaznika


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: THOMA$ Sobota, 06.06.2009, 10:00:11
wam to nie chciał odpalic na tym przekażniku a mi potrafił przy 120km/h wyłączyć calkowicie silnik... :evil:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: pakuu1 Sobota, 06.06.2009, 11:48:38
polecam potraktowanie wszystkich stykow idacych od aku do rozrusznika i do masy papierem sciernym, potem mocne skrecenie i posmarowanie np. wazelina techniczna. u mnie pomoglo  :pub:

jezeli nie to mozecie podjechac do jakiegos tunera, zeby zmienił mapy paliwowe przy odpalaniu cieplego silnik, koszt ok. 300zl i bedzie palil tak samo jak na zimnym  :ok:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jakobe Sobota, 06.06.2009, 16:32:30
polecam potraktowanie wszystkich stykow idacych od aku do rozrusznika i do masy papierem sciernym, potem mocne skrecenie i posmarowanie np. wazelina techniczna. u mnie pomoglo  :pub:

jezeli nie to mozecie podjechac do jakiegos tunera, zeby zmienił mapy paliwowe przy odpalaniu cieplego silnik, koszt ok. 300zl i bedzie palil tak samo jak na zimnym  :ok:

No mapy to ja mam zrobione, ale nie o to tu chodziło, mapy się robi jak długo kręci na rozgrzanym, a jak wogóle nie chce odpalić to mapy nie pomogą :)

Thomas$ to niezły hardcore, to co jak wyjął bym przekaźnik świec żarowych w czasie jazdy to by silnik zgasł?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: THOMA$ Sobota, 06.06.2009, 17:03:43
Jakobe,  no tak mi sie wydaje... bo jak kupilem nowy przekaźnik to wszelkie problemy zniknęly :ok:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 06.06.2009, 19:18:37
Cytat: Jakobe
to co jak wyjął bym przekaźnik świec żarowych w czasie jazdy to by silnik zgasł?
A to takie dziwne?
ECU bez zasilania coś nie jest skore do działania.
Bez ECU auto nie pojedzie. To nie PF126p.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jakobe Sobota, 06.06.2009, 20:08:25
Cytat: Jakobe
to co jak wyjął bym przekaźnik świec żarowych w czasie jazdy to by silnik zgasł?
A to takie dziwne?
ECU bez zasilania coś nie jest skore do działania.
Bez ECU auto nie pojedzie. To nie PF126p.

Nie wiem, nie znam się na tym dlatego pytam


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 06.06.2009, 20:27:27
Cytat: Jakobe
Cytat: KKKKris  Dzisiaj o 20:18:37
Cytat: Jakobe
to co jak wyjął bym przekaźnik świec żarowych w czasie jazdy to by silnik zgasł?
A to takie dziwne?
ECU bez zasilania coś nie jest skore do działania.
Bez ECU auto nie pojedzie. To nie PF126p.

Nie wiem, nie znam się na tym dlatego pytam
Sorry, namieszałeś mi.
Cytat: Jakobe
Już odpalił, ale zostawię jakby komuś się to samo przytrafiło, wystarczyło poruszać przekaźnikiem 109 (świec żarowych) zapaliły się i odpalił na dotknięcie uffff :)
Myślałem o 109, a pisałem o 103.
109 przekaźnik zasilania ECU
103 przekaźnik świec żarowych.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mbm Poniedziałek, 08.06.2009, 00:43:13
przekaźniki czasami się wypalają i można je "wyczyścić" na stykach papierkiem ściernym lub małym pilniczkiem trzeba zdjąć obudowę i się zobaczy gdzie problem :o 

kiedyś miałem problemy z odpalaniem poprzez słabą masę rozrusznik odziwo kręcił "normalnie" po wyczyszczeniu minusowych kabli od aku dalej zapomniałem o problemach z uruchamianiem auta, masa komputera-sterownika itp. też jest ważna  :huh:  warto posprawdzać


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: MAGIC87 Środa, 24.06.2009, 16:43:24
U mnie od x czasu było to samo... zdarzało sie to raz na miesiac az to tego weekednu... nie odpalił juz... Dzisiaj juz wymieniłem 109 i pali od strzała 8)  taka mała rzecz a cieszy


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: stary00 Sobota, 19.09.2009, 21:45:34
witam.
prosze o pomoc. sprawa dotyczy seata toledo tdi 110km. najpierw źle zapalał na ciepłym, tzn dlugo trzeba bylo kręcic. potem zdarzylo mi sie kilka razy ze na zimnym rozrusznik kręcil bardzo slabo, tak ze 2 razy i stawal calkiem (tak jak by prądu nie mial) lecz przy ponownej probie krecil normalnie i odpalal bez problemu. wiec tak sobie mysle ze to nie akumulator bo przeciez czasem krecil fajnie. to chyba tez nie rozrusznik bo to ze dlugo trzeba bylo krecic to przeciez nie wina rozrusznika (chyba). teraz jednak jest totalna lipa bo dzis wogole nie kreci. przejechalem z 35 km, wiec autko bylo dobrze ciepłe. podzedlem do sklepu na jakies 20 minut, wracam i ... kaplica. przekrecam stacyjke. slychac takie cykniecie (czy to pompa czy co to nie wiem bo sie nie znam) ale rozrusznik wogole nie kreci. prad w aucie jest. swiatla swieca normalnie. bezpieczniki chyba spoko (bylo ciemno wiec mowie chyba). probowalem odpalac na kable tak dla sprawdzenia ale bez pozytywnych rezultatow. zadnej reakcji ze strony rozrusznika. poczekalem az auto calkiem ostygnie ale to tez nic nie zmienilo. rozrusznik nie kreci. czego to moze byc wina? aku, rozrusznik? moze to cos z elektryka? to chyba nie swiece ani pompa ani jakies czujniki bo przecie wtedy mogl by nie odpalac ale by krecil. pomocy.


od KYS: Przykazanie nr 3 - użyj szukajki.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: THOMA$ Niedziela, 20.09.2009, 09:26:55
u mnie jak bylo takie pykniecie to sie okazał elektromagnes w rozruszniku zardzewiały.... potrafilem pol godziny przekrecac kluczykiem zeby odpalil... inna sprawa moze byc kostka przy stacyjce lub jezeli krecil na cieplym i nie odpalal to moze byc kąt wtrysków źle ustawiony... nie wiem czy nie pomoże podłączenie do vaga...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: FiFi Niedziela, 20.09.2009, 13:29:24
wam to nie chciał odpalic na tym przekażniku a mi potrafił przy 120km/h wyłączyć calkowicie silnik... :evil:

miałem to samo!

Wymienili mi rozrząd i problem zniknął.

Ale teraz znowu od czasu do czasu zdarza mu sie tak jak piszecie i Wy. Że nie chce odpalić jak jest ciepły :/


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: THOMA$ Niedziela, 20.09.2009, 14:26:14
FiFi ja rozrzad zrobilem 5tys km wczesniej... i u mnie to byl ten nieszczesny przekaźnik... wogóle czego u mnie nie było....


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: FiFi Niedziela, 20.09.2009, 14:56:56
THOMA$, przekaznik od swiec zarowych ?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Niedziela, 20.09.2009, 17:23:30
Cytat: FiFi
THOMA$, przekaznik od swiec zarowych
Od zasilania m.in. ECU.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: THOMA$ Niedziela, 20.09.2009, 19:47:26
dokladnie... nieszczesna 109-ka


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: FiFi Niedziela, 20.09.2009, 22:46:41
sprawdze to... bo to dziwnie wyglada. wszystko ladnie pieknie, kreci wszystko ale tak jakby wlasnie nie dostal takiego kopa zeby calkiem odpalic.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: stary00 Wtorek, 22.09.2009, 19:18:09
witam. u mnie jednak padl rozrusznik. teraz mam takie pytanie. czy we wszystkich seatach toledo I TDI byly montowane te same rozruszniki? tzn. niezaleznie od mocy i rocznika? chyba łykne tego http://www.allegro.pl/item722808193_rozrusznik_seat_toledo_i_1_9_tdi.html wyglada przyjemnie. pytanie jest czy spasuje i jak dlugo podziala.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: matii Wtorek, 22.09.2009, 19:55:03
Cytat: FiFi
sprawdze to... bo to dziwnie wyglada. wszystko ladnie pieknie, kreci wszystko ale tak jakby wlasnie nie dostal takiego kopa zeby calkiem odpalic.
Jak masz przekaźnik Panie FIFI to auto Ci wcale nie odpali przez kilka dobrych chwil.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Środa, 23.09.2009, 05:30:40
I objawia się to nie zaświeceniem kontrolki świec.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: FiFi Piątek, 25.09.2009, 17:41:54
Zgadza się Panowie. Dziś ponownie dopadł mnie ten problem. Auto znowu nie chciało odpalić. Więc zrobiłem tak jak mówiliście. Zaglądam do przekaźników, a szczególnie do 109 tak jak pisaliście. Przekaźnik po wyjęciu i wstępnych oględzinach: bardzo ciepły, i zapach spalenizny ... Po ochłodzeniu przekaźnika i wsadzeniu go z powrotem auto odpaliło. Dodam jeszcze to samo co napisał Krisu wyżej, że świece się nie zapaliły w momencie kiedy nie chciał odpalić. Jak przekaźnik  ochłonął to i kontrolka się zapaliła i auto odpaliło. Orientuje się ktoś, ile taki przekaźnik może kosztować ? I czy będzie dostępny w każdym sklepie moto ?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Piątek, 25.09.2009, 17:48:30
Cytat: FiFi
Orientuje się ktoś, ile taki przekaźnik może kosztować ?
Np. tu (http://allegro.pl/item746315420_przekaznik_109_vw_audi_seat_skoda_357_906_381_a.html) 25zł ;-)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: FiFi Piątek, 25.09.2009, 17:49:28
KYS, widziałem ale to typowa używka wyciągnięta z jakiegoś wraka, wole nówke


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Piątek, 25.09.2009, 17:54:24
KYS, widziałem ale to typowa używka wyciągnięta z jakiegoś wraka, wole nówke
W ASO - okolice 60zł.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: vitekk Piątek, 25.09.2009, 18:34:09
ja niedawno kupowalem w zwyklym motoryzacyjnym ten przekaznik i kosztowal cos kolo 25 zl


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: THOMA$ Piątek, 25.09.2009, 18:44:02
ja dalem 20zł za nowy


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: FiFi Piątek, 09.10.2009, 17:05:32
Wymieniłem ten przekaźnik i gra gitara  ;D  Dzięki Panowie  8)   :pub:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: MAGIC87 Sobota, 10.10.2009, 06:18:23
Cytuj
Wymieniłem ten przekaźnik i gra gitara  ;D  Dzięki Panowie  8)   :pub:
miałem to samo i szlak mnie trafiał... przekaznik grosze a kilka razy stałem... dobrze ze nwy brałes a nie starego parcha


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: FiFi Sobota, 10.10.2009, 06:52:08
Powiem Wam że czytając poprzednie posty dochodzę do wniosku że podzespoły VW są nieco wadliwe jeżeli chodzi o elektronikę. Mojemu kumplowi tak samo padł ten przekaźnik golfie III. Do tego tak reasumując jeżeli chodzi o elektronikę - taki mały OT: ja już nawet wymieniałem przełączniki od kierunkowskazów i wycieraczek (obie wajchy) bo zaczęły szwankować.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: smoq Wtorek, 27.10.2009, 17:25:20
Doloze swoj problem do tego watku, bo nie znalazlem odpowiedzi gdzie indziej. Z gory sorki za mala kumacje z mojej strony ale to moj pierwszy diesel w zyciu moge czegos nie zrozumiec :) Silnik 1.4TDI.

Wiec tak:
Chce dzis rano odpalic woz po postoju pod domem na dworze i lipa.
Kontrolka swiec gasnie przekrecam na rozruszniku, silnik jakby zaczyna pracowac i po chwili gasnie (2 sek). Wynikiem tego jest swiecenie kontrolki oleju i glosne ujadanie auta... Wyglada to tak jakby od razu po zapaleniu sie gasil... Jeszcze wczoraj wracajac z pracy mialem podobny objaw ale za 3cim razem odpalil spod pracy i dojechalem do domu. Probowalem go przygazowac przy odpalaniu bez efektu. Zostawilem juz akumulator do ladowania w domu dzis rano, ale to chyba nie w tym rzecz, bo silnik zaczynal sie krecic (a moze za slabo?). Bardziej niepokojaca jest ta kontrolka... Po kupnie wozu nie mailem zadnych problemow - palil na dotyk. Tankowalem go wczoraj na Orlenie i to w zasadzie jedyna rzecz jaka sie zmienila od niedzieli.

Co moge zrobic, sprawdzic na szybko zeby zdiagnozowac problem?

Pozdrawiam,
Bartek


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 27.10.2009, 19:11:48
moze immobilajzer go gasi :-\
vag moglby pomoc


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Wtorek, 27.10.2009, 19:39:08
Cytat: smoq
Wynikiem tego jest swiecenie kontrolki oleju
Cytat: smoq
Bardziej niepokojaca jest ta kontrolka...
Kontrolka oleju będzie się świeciła jak silnik nie pracuje - zbyt małe ciśnienie w układzie olejowym.


A po przekręceniu kluczyka świeci się pomarańczowa kontrolka od immobilizera (http://img9.imageshack.us/img9/4076/immmc.jpg)?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: smoq Środa, 28.10.2009, 10:34:38
@raby jest to mozliwe ale nie pali mi sie kontrolka o ktorej wspomnial KYS

@KYS to ze kontrolka oleju sie swieci jak silnik nie pracuje to zupelnie mnie nie martwi, ale ten pisk jaki towarzyszy jej zapaleniu jest bardzo niepokojacy.

Zaraz turlam go zeby fachmani zobaczyli co takiego sie stalo... Pewnie jak zwykle jakas bluzg (mam nadzieje :D)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Środa, 28.10.2009, 12:05:34
Cytat: smoq
jest to mozliwe ale nie pali mi sie kontrolka o ktorej wspomnial KYS
Ale w ogóle zauważyłeś taką kontrolkę na zegarach?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: THOMA$ Czwartek, 29.10.2009, 19:12:36
a masz olej w silniku?? dobra glupie pytanie :) ... najlepszym rozwiazaniem bedzie podpięcie pod Vaga tak jak radzil Raby a dopiero potem turlac na warsztat szkoda kasy jak sie okaze ze to drobnostka :-\


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: smoq Piątek, 30.10.2009, 13:31:53
Mieliscie racje - to byl immobilizer... Vag potwierdzil.
To ze nie zapalila sie kontrolka to kolejna ciekawostka.

Moze jednak dobrze ze sie przejechalem do ASO Maran, bo jak zobaczyli zawieszenie to sie za glowy zlapali, a ja myslalem ze Arosa "tak ma" :)

Dzieki za pomoc Panowie  :ok:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Piątek, 30.10.2009, 13:57:35
Cytat: smoq
To ze nie zapalila sie kontrolka to kolejna ciekawostka.
Nie ciekawostka, tylko informacja, że coś nie halo z immo. Po przekręceniu kluczyka powinna się na chwilę zapalić. I na to KYS Cię chciał nakierować.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 30.10.2009, 18:09:00
Cytat: smoq
Mieliscie racje - to byl immobilizer... Vag potwierdzil.
czekam na przelew  :pub:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: arekiceman Niedziela, 13.12.2009, 15:47:52
Mam taki mały problem z odpaleniem IBIZY 1,9 SDI 2001 , mianowicie silnik kręci ale nie zaskakuje a później zaświeca sie kontrolka oleju chociaż jest pod dostatkiem , dodam iż tym autkiem jeździ żonka wczoraj wieczorem przyjechała i wszystko było OK , dziś rano chciała jechać do szkoły i już nie odpaliła. Poprzednio odpalała od pierwszego kopnięcia. Co to może być ? :cry: Dodam że leje paliwo ze statoila . Jeszcze mam pytanko czy jest sens może odpalić go na popych czy lepiej nie próbować ?    :'(  Proszę o pomoc.


od KYS: Zacznij od przeczytania regulaminu forum i zastosowania się do niego - może szybciej znajdziesz odpowiedź na Twoje pytanie.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Niedziela, 13.12.2009, 16:02:33
Cytat: arekiceman
mianowicie silnik kręci ale nie zaskakuje a później zaświeca sie kontrolka oleju chociaż jest pod dostatkiem
Uważasz, że świecenie się kontrolki oleju jest objawem niepożądanym? Jeżeli silnik nie jest uruchomiony to nie ma odpowiedniego ciśnienia w układzie olejowym i sygnalizuje to świecenie tejże kontrolki.

Cytat: arekiceman
Jeszcze mam pytanko czy jest sens może odpalić go na popych czy lepiej nie próbować ?
Jeżeli rozrusznik kręci, a silnik nie odpala, to uruchamianie "na pych" nic nie da.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Niedziela, 13.12.2009, 17:55:50
Cytat: KYS
Uważasz, że świecenie się kontrolki oleju jest objawem niepożądanym?
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem opis, ale chyba tak. Powinna świecić od razu, a nie
Cytat: arekiceman
mianowicie silnik kręci ale nie zaskakuje a później zaświeca sie kontrolka oleju

Zapala się kontrolka świec? Jak nie, to brak zasilania ECU; może zawór na pompie nie dostaje zasilania i pompa nie daje paliwa.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Niedziela, 13.12.2009, 21:09:54
Cytat: KYS
Uważasz, że świecenie się kontrolki oleju jest objawem niepożądanym?
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem opis, ale chyba tak. Powinna świecić od razu, a nie
Cytat: arekiceman
mianowicie silnik kręci ale nie zaskakuje a później zaświeca sie kontrolka oleju
Hmm ja to zrozumiałem tak, że podczas kręcenia rozrusznikiem kontrolka nie świeci, a jak silnik przestanie się obracać to znowu się świeci... ale przeczytałem jeszcze raz całą wypowiedź i nie jest jasno określone, czy przed kręceniem rozrusznikiem świecą się kontrolki...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Niedziela, 13.12.2009, 23:35:12
No to czekamy na opis co się po koleji zapala i gaśnie od włączenia zapłonu.
Napewno przyczyną nieodpalenia nie jest ciśnienie oleju. Czy jego brak.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Witto Środa, 16.12.2009, 14:39:49
Nastały chłodniejsze dni i moje obawy się potwierdziły. Auto jesienią juz słabo odpalało, teraz odpala bąrdzo ciężko, kręci mozolnie jakby akumulator był słaby (podświetlenie deski rodzielczej przygasa przy rozruchu), wymieniłem go kilka miesięcy temu na Centrę Futurę 77Ah, napięcie kilka razy sprawdzałem miernikiem i jest ok (~12,9). Mimo tych "trudności" odpala ale po dopaleniu nie wchodzi na obroty biegu jałowego tylko jakby się rozkręcał do około 1000 RPM trwa to bardzo krótko, przez tą chwilę chodzi jakoś nierówno, ale po chwili już normalnie. Taki przebieg rozruchu występuje tylko po długim postoju, następne są juz ok i odpala na dotyk, o co chodzi, VAG nic nie wykazał. Idą mrozy i za obawiam się scenariusza że nie odpale samochodu. Intryguje mnie czemu tak słabo kręci, czyżby rozrusznik kapitulował?

Toledziak ma teraz 94kkm przebiegu...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 16.12.2009, 14:50:56
A świece grzeja?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Witto Środa, 16.12.2009, 16:10:14
Samochód słabo odpalał jak było nawet około 10st, wtedy chyba świece nie mają wielkiego zanaczenia? Świece są fabryczne i raczej nie mają związku z tym że rozrusznik słabo kręci. Myślę że jakby ostro zakręcił to pieknie by odpalał, czy się mylę?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: pakuu1 Środa, 16.12.2009, 18:25:53
Witto,  sprawdz kat wtrysku  :-X


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Witto Czwartek, 17.12.2009, 08:34:44
pakuu1

Sprawdzony u Mastersa i jest ok :) Ciekawe czy dzisiaj odpale, termometr wskazał dziś -10...

Byłem juz u kilku speców i jak na razie nic... świece sprawdzone i niby jeszcze ok, aku nowy, paliwko tankuję na BP więc raczej dobre, przegląd prz 90kkm zrobiony razem z rozrządem (olej, wszystkie filtry). W przewodach paliwowych gromadziło się powietrze ale usterka juz usunieta i nie ma powietrza. Teraz chyba pojadę i powiem żeby sprawdzono rozrusznik, czy po 94tyś mogł się zużyć? Nie mam już siły, chyba mechanik powinien mi powiedziec co jest a nie ja mam wymyślac co może być nie tak !?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: krumi1978 Czwartek, 17.12.2009, 09:55:07
A czy jak rano w mrozy odpalam i po dwóch, trzech obrotach odpali i przez chwile nierówno pracuje (zatrzęsie budą przy odpaleniu) to może jakaś świeca słabo albo wcale nie podgrzewa czy może kąt wtrysku do sprawdzenia :?:  :-\


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Czwartek, 17.12.2009, 09:58:27
A czy jak rano w mrozy odpalam i po dwóch, trzech obrotach odpali i przez chwile nierówno pracuje (zatrzęsie budą przy odpaleniu) to może jakaś świeca słabo albo wcale nie podgrzewa czy może kąt wtrysku do sprawdzenia :?:  :-\
Jeżeli po chwili, gdy silnik złapie temperatury trzęsienie ustaje to wygląda jak objaw niesprawnej świecy żarowej.
A puszcza biały dymek z rury wydechowej?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: krumi1978 Piątek, 18.12.2009, 09:42:17
Cytat: KYS
A puszcza biały dymek z rury wydechowej?
Nie - dymku zbytnio nie puszcza. Jak zaczynam dawać gazu to lekko widać na mrozie, ale na mrozie to raczej normalne w czasie jazdy. Na jałowym z tyłu jest czysto. Zastanawiam się tylko czy póki co pali to czy wymieniać świece, czy jak nie wymienię to mogę coś uszkodzić jak jedna czy dwie nie grzeją :?:  :?:  :?:  :-\


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Piątek, 18.12.2009, 09:47:22
Cytat: KYS
A puszcza biały dymek z rury wydechowej?
Nie - dymku zbytnio nie puszcza. Jak zaczynam dawać gazu to lekko widać na mrozie, ale na mrozie to raczej normalne w czasie jazdy. Na jałowym z tyłu jest czysto. Zastanawiam się tylko czy póki co pali to czy wymieniać świece, czy jak nie wymienię to mogę coś uszkodzić jak jedna czy dwie nie grzeją :?:  :?:  :?:  :-\
Zazwyczaj (przypadki, które widziałem) problem ze świecami żarowymi objawia się białym dymem z rury wydechowej (źle spalone paliwo), ale skoro nie ma takiego objawu to nie wiem, czy trzeba wymieniać świece...  :-\
Możesz sprawdzić świece?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: krumi1978 Piątek, 18.12.2009, 20:16:25
Cytat: KYS
Możesz sprawdzić świece?
Pewnie jakbym znalazł czas to tak - czytałem na forum jak to zrobić. Ale auto jest praktycznie w ciągłej eksploatacji i nie mam na razie możliwości tego zrobić  :ninja: Myślę, że jak nie odpalę to dopiero znajdę na to czas  :-X  :eye:  :huh: A czy można w ten sposób (niesprawna jakaś świeca) coś uszkodzić :?:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Piątek, 18.12.2009, 21:00:22
Cytat: krumi1978
A czy można w ten sposób (niesprawna jakaś świeca) coś uszkodzić 
Nie sądzę...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: m4r10l4 Piątek, 18.12.2009, 21:51:23
Mam problem z odpalaniem auta po dłuższym postoju (jak ostygnie)

Silnik 1,9 TDI 110KM ASV Seat Toledo II 2001 rok.

Problem zaczął się już dużo wcześniej, a mianowicie wczesną jesienią, gdy bywało wilgotno auto po nocy znacznie dłużej kręciło rozrusznikiem żeby odpalić (tak z 5 obrotów)

Szukałem, szukałem i nic. Teraz problem jest właściwie cały czas. Przyszły mrozy i żeby odpalić auto i nie zajechać akumulatora, wciskam pedał gazu do oporu i odpalam normalnie auto. Auto odpala po 2 obrotach rozrusznika.
Jeśli gazu nie wcisnę - trzeba baaaardzo długo kręcić i zapali ale aż mnie ciarki przechodzą od tego. Nie stosuję.


Brat ma Passata i  nie musi wciskać gazu żeby odpalić więc tutaj eliminujemy twierdzenie że w zimie należy wciskać gaz do dechy żeby odpalić samochód.


W międzyczasie wykonałem:

[OK] - wymiana dwukrotna filtra paliwa (pozostałe wymienione we wrześniu, a powietrza wyczyszczony niedawno)
[OK] - eliminacja bąbelków paliwa poprzez
   a) rozwiert krućca V we wkładzie baku
   b) założenie opasek na wężykach
   c) dokręcenie nakrętki krućca wchodzącego do pompy paliwa VP
   d) wymiana zaworka-podgrzewacza na filtrze paliwa
[OK] - wymiana świec (aktualnie wszystkie grzeją)
[OK] - płyn chłodzący wymieniony
[OK] - akumulator był od nowości i został wymieniony na 74Ah CF (styki sprawdzone)
[OK] - rozrusznik nasmarowany (wcześniej zdarzyło się że nie "wysprzęglał") - kręci ładnie
[OK] - paliwo Verwa / On Bliska (na Verwie ciszej chodzi i lżej ale odpala tak samo)
[OK] - Bezpieczniki sprawdzone
[OK] - Pompa bzyczy przed odpaleniem po czym tyka zawór 109 - zachowanie
[OK] - dawka startowa ~21
- kąt wtrysku na VAG-COM pokazuje 67-70 (wiem że powinno być 49-55 ale jak wyprzedzony to raczej nie zaszkodzi?)
- wymieniony czujnik temperatury silnika / cieczy chłodzącej G2/G62

Co do czujnika temperatury: Wymieniłem ten czujnik jednak okazuje się że stary był też dobry...
Powodem wymiany był fakt, że przy temperaturze -11C pokazywał +5C - nowy tak samo pokazuje.

Badane po nocy, rano przed odpaleniem auta.

(http://ni.imasters.pl/tools/a.png)

(http://ni.imasters.pl/tools/b.png)

Skąd te +5C , macie jakieś pomysły? I co to za OK na drugiej pozycji?


Ogólnie to mam trochę już dość dłubania z autem... jestem informatykiem a nie mechanikiem (a może już powoli też..?)
Bardzo proszę mechaników o pomoc w rozwiązaniu problemu, tak jak to czasem bywa kiedy mechanicy proszą o pomoc na forach informatycznych.


Z góry bardzo dziękuję za próbę podjęcia się rozwiązania tej łamigłówki.


od KYS: Zacznij używać wyszukiwarki!



Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 18.12.2009, 23:11:57
po 2 dniach pobytu leosia na -14 (a moze i wiecej) zapalil za 2-gim razem, caly licznik mocno przygasal przy kreceniu
kilka sec silnik pracowal nie rowno, jakby nie na wszystkie cylindry :-\ a z rury poszedl gryzacy i smierdzacy dym :ninja:
czyzby nie wszystkie swiece grzaly?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: nicram Sobota, 19.12.2009, 18:33:31
raby,  Jaki olej masz wlany?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: toka Sobota, 19.12.2009, 21:46:52
Witam! Dziś mnie również dotknął ten problem.. (Mowa o Altei 2.0 TDI) .Rano odpalił tak po dwukrotnym obrocie rozrusznika co już mnie zaniepokoiło, było -19.5 C, pojechałem na uczelnie i po zajęciach ide do autka, wsiadam, odpalam, a tu ledwo co zapalił... A na zewnątrz było tylko -12 C... Autko stało od godziny  9 do 17.. Niewiem co się dzieje ale wiem że to napewno nie jest normalne zwłaszcza że autko ma 1.5 roku.. 1.9 TDI pali normalnie mimo że ma ponad 3 lata, aku od nowości niewymieniany, świece żarowe też nie.. :-\
Drodzy koledzy co to może być?? Może to aku? Przed sprzedażą być może autko stało dłużej nie jeżdżone?? Jechać do ASO?? A może to świece lub tulejki w rozruszniku??
Prosiłbym o w miare szybką odpowiedź  :)

Napisano: Sobota, 19.12.2009, 21:26:14


Cytuj
A puszcza biały dymek z rury wydechowej?
A co to znaczy biały dymek? Bo po zapaleniu auta, na zimnym silniku zawsze leci biały dymek, ale jak mam odróżnić czy to para wodna czy co innego?? Teraz w te bardzo mroźne dni dymi cały czas na biało, tzn. tak wygląda że na biało  :-[ , ale wszystkim tak dymi na takim mrozie obojętnie czy to dieselek czy benzynka. :-\


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: grzelmo Sobota, 19.12.2009, 21:49:25
może jeździsz na krótkich trasach? moim zdaniem nie ma co siać paniki :)
ten biały dymek to nic innego jak para wodna :)
póki nie robi się śmierdzący to można jeździć :)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: toka Sobota, 19.12.2009, 21:51:47
Cytat: grzelmo
może jeździsz na krótkich trasach? moim zdaniem nie ma co siać paniki 
Właśnie nie, pokonuję bardzo duże odległości, chociaż ostatnio faktycznie były to krótkie odcinki  :-\


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: grzelmo Sobota, 19.12.2009, 22:01:28
ja jak jechałem w czwartek na chipowanie to temperatura silnika mi spadała  :-X
nigdy nie spotkałem się z takim zjawiskiem - ale prędkość była przerażająca ok. 4km/h przez 10km... do tego -9 na zewnątrz


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 19.12.2009, 22:09:41
Cytat: nicram
raby,  Jaki olej masz wlany?
Mobil 5W30


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jakobe Niedziela, 20.12.2009, 11:38:53
Mój właśnie nie zapalił w nocy było -18 teraz jest -15, a rok temu w -20 nawet zapalał :/

Chyba wszystko przez to że z musu zatankowałem rope na LUKOIl czy jakoś tka, zawsze tankuje na statoil

Jest jakiś sposób na szybsze odmarźnięcie ropy? Do garażu nie zjade bo za niski

Pozdro

aha dodam że jak próbowałem ponownie odpalać to się zaświeciła kontrolka rezerwy mimo że ponad pół baku ropy


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Niedziela, 20.12.2009, 14:55:28
W iągniku T25 to jak mam gdzieś jchać to  05-1l dykty na zbiornik leje, ale tam pompa mechanizna.
Poszukaj na stacjach paliw jakichś dodatków do paliwa. Choć teraz to nie wiem czy pomoże.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jakobe Niedziela, 20.12.2009, 15:42:46
No ładuję aku bo padł, i  nie będę próbował odpalać, tylko wstawie do kumpla auto na noc do garażu bo ma płaski, jak zapali to dostanie dodatek do paliwa i doleje mu jakiegoś v-powera żeby się wymieszało z tym gównem z lukoila - nigdy więcej :/

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Aku naładowany, dolałem 25ml denaturatu do baku rano, i właśnie zapalił :)

Ksztusił się, parskał przez 5s, potrzymałem go na 2tys obrotów z minute i przestał

Na stacji  benzynowej wykupil dziś wszystkie dodatki do diesla, same do benzyny zostały, na 2 stacji był tylko STP do czyszczenia wrtyskiwaczy, ale wziąłem, wlałem i zalałem pod korek statoilem.

Mam nadzieje że już mi takiej akcji nie zrobi

Pozdro


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Niedziela, 20.12.2009, 18:00:34
Cytat: Jakobe
STP do czyszczenia wrtyskiwaczy,
Jak dobrze pamiętam to chyba też zapobiega ytrącaniu sie parafiny.
Zobacz jeszcze czy w filtrze paliwa nie masz wody. Jeśli masz taki jak w ALH,ASV, od spodu jest możliwść  spuszczenia wody, tylko należy to robić  jak autko trochę postoi (noc). Zalecają to co chyba 15kkm, ale ja dodatkowo spuszcam poźną jesienią. Co do paliwa, to pewnie mieli jeszce letnie. No i zimą nie polecam "tankowania za 10zł".


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jakobe Niedziela, 20.12.2009, 18:37:45
Filtr miałem w kwietniu zmieniany, ale chyba mam na dole jakiś korek.

Jeżeli chodzi o tankowanie to zazwyczaj leje do pełna, no chyba że nie mam kasy ale te 50zl to minimum, nie dopuszczam nawet zaświecenia się rezerwy :)

Dzięki KKKKris za wskazówki



Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Winchester Niedziela, 20.12.2009, 20:10:43
Cytat: Jakobe
doleje mu jakiegoś v-powera żeby się wymieszało z tym gównem z lukoila - nigdy więcej :/
LUKOIL (mogloby sie wydawac bezposredni dostep do paliwa z Rosji) a jednak nie jest tak dobrze... wszyscy znani mechanicy mi odradzaja i tez tam nigdy nie tankuje!

Cytat: Jakobe
dolałem 25ml denaturatu do baku rano
To do ropy mozna denaturat lac?? Ja kupilem ostatnio jakis uszlachetniacz, ale w sumie nie wiem czy dobry, moze ktos poleci jakis konkret??


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: aboz Niedziela, 20.12.2009, 20:21:51
Już nie narzekajcie na ten Lukoil, bo jak już niejednokrotnie pisano na forum wszyscy (zaznaczam wszyscy) biorą paliwa z polskich rafinerii.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jakobe Niedziela, 20.12.2009, 21:02:47
No tak, tylko te lepsze stacje dodają różnego rodzaje uszlachetniacze itp a te ch.. to chyba mieli rope jeszcze na sezon letni

Troche denatu nie zaszkodzi, ale ja to wlałem tylko raz bo nie mialem nic innego, i chyba trochę pomogło ;)

Generalnie będę się starał lać dodatki, lub jeszcze słyszałem o wlewaniu 2l benzyny na bak


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Niedziela, 20.12.2009, 21:08:56
Cytat: Jakobe
tylko te lepsze stacje dodają różnego rodzaje uszlachetniacze itp
No to Neste jest tą lepszą. Ponad pół  zbniornika z października, reszta z grudnia (dotankowałem tuż przed mrozami) i problemów z paliwem i odpalaniem nie mam. Choć aku przydałaby się wymiana. Gdybym jak raby dwa-trzy dni miał trzymać teraz autko na firmie to bez prostownika, albo kabli nie odpaliłbym


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Niedziela, 20.12.2009, 21:51:50
Cytat: KKKKris
No to Neste jest tą lepszą.
Praktycznie "od zawsze" tankuję na Neste i jeszcze nigdy nie miałem problemu z paliwem. Nawet przy mrozach rzędu -25C...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: aboz Niedziela, 20.12.2009, 22:05:53
A ja tankowałem na BP (co prawda LPG, a nie diesla) i padły mi wtryski gazu. Nie ma reguły na jakość paliwa.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: toka Poniedziałek, 21.12.2009, 09:45:29
Cytat: grzelmo
ja jak jechałem w czwartek na chipowanie to temperatura silnika mi spadała 
To akurat jest normą dla diesli.. Póki nie nagrzeje się konkretnie i nie zaczniesz go troche cisnąć to przy takich mrozach temp. zacznie spadać, u mnie jest to samo.
Czyli co niema się co martwić jeśli chodzi o problem z odpaleniem 2.0 TDI??

Napisano: Poniedziałek, 21.12.2009, 09:41:36


Rozumiem że to nic poważnego że 1.5 roczne autko ledwo co zapaliło przy -12??


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: grzelmo Poniedziałek, 21.12.2009, 13:01:16
nie sądzę - mój dzisiaj też ledwo załapał :), a jeździ normalnie :)
taki urok klimatu moim zdaniem  :-X


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jakobe Poniedziałek, 21.12.2009, 17:49:06
No mój na szczęście dziś odpalił za 2 razem dziś -17było, 3razy świeczki podgrzałem zanim zacząłem odpalanie


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: vertor Poniedziałek, 21.12.2009, 18:03:55
Ja dziś miałem dość dziwnie z odpalaniem bo najpierw ledwie krecił potem jak zaskoczyl to nie na wszystkie gary i dopiero po jakis 5 sek wyrownal prace. Spokojnie odsniezylem autko i wyjechałem z parkingu.
Zamknalem brame i zwyczajowo przegazowalem by przekaznik swiec odskoczyl a auto zaraz po tym zdechlo. Po ponownym odpaleniu pracował nierówno i dosyć mocno dymił na biało. Co jednak uspokoiło się po ok 500m spokojnej jazdy. Nasdtępnie jechałem specjalnie trzymając obroty pod 2000 (normalnie szybciej zmieniam biegi na zimnym), ale zaczęły się jakieś inne jaja z elektryką, najpierw wyłączył nawiew, potem ABS i TCS, potem zaczęła migać i piskać ta czerwona lampka która jest zaraz nad wskaznikiem ABS, potem przestał reagować prędkościomierz i obrotomierz.
Jak dojechałem do celu jeszcze raz przegazowałem samochod (już dawno był ciepły ale nie chciałem tego robić bojąc się, że zdechnie mi na środku drogi) i po przegazowaniu wszystko wróciło do normy :| Chyba przekaznik świec się zacina :/ Mam nadzieję, że zajadę do domu i szybko zdiagnozuje co to się głupiego dzieje.
Miał już ktoś z was kiedyś takie problemy (niby kontrolka świec się włańcza ale jak widać do końca coś nie działa jak powinno.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 21.12.2009, 23:51:04
Cytat: vertor
najpierw ledwie krecił potem jak zaskoczyl to nie na wszystkie gary i dopiero po jakis 5 sek wyrownal prace
tak mialem, pisalem wczesniej :-\

nicram, czemu pytales o olej?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: vertor Wtorek, 22.12.2009, 00:37:09
Cytat: raby
tak mialem, pisalem wczesniej
No to wskazuje troszke na świece ale cała reszta dzisiejszego cyrku już raczej normalna nie jest. Wydaje się, że przekaznik coś się zaciął. Pytałem kolegę którego ojciec ma warsztat i powiedział, że po odpaleniu świece powinny być podgrzewane przez 4 min badz do przekroczenia 2500 obrotów. Ja zawsze latem zaraz po odpaleniu przegazowywalem i był git. Dziś tego nie zrobiłem bo po pierwszym razie silnik po prostu zgasł a ja chciałem jechać i wygląda na to, że przez całe 20 min przekaznik był włączony, co mnie ciekawi bo przed przegazowaniem po pierwszym odpaleniu chodzil rownie a po drugim jakos silnik sie szarpal jakby 2 mas sie rozpadl.
Wieczorem po całym dniu stania auta w garazu przy +10 stopniach odpalil na dotyk i równiutko oraz jeździł jakby nigdy nic (cała elektronika chodziła poprawnie)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 22.12.2009, 06:31:40
Cytat: raby
nicram, czemu pytales o olej?
Z olejem 15W... auto sporo ciężej ma kręcić niż 5W..., czy 0W.... Pewnie dlatemu pytał.
Zresztą ja uważam, że na dwudziestoparostopniowe mrozy olej 15W raczej się nie nadaje. I nie wysyłajcie mi z tego powodu bomb w paczkach, to moje osobiste zdanie. Jak ktoś chce to niech sprawdzi jak kręci auto na oleju 15W... i 0W...

Napisano: Wtorek, 22.12.2009, 06:27:48


Cytat: vertor
powiedział, że po odpaleniu świece powinny być podgrzewane przez 4 min badz do przekroczenia 2500 obrotów
Nie wiem czy ten czas jest sztywny, czy od czegoś zależy, ale napewno świece grzeją jak jest auto bardzo zimne po odpaleniu do ok 2-2,5tys obr. Jednak po spadku obrotów włączają się równierz. Słychać jak pyka przekaźnik. Niemniej jednak jeśli auto złapie jakąś temperaturę świece powinny się wyłączyć, niezależnie od tego na jakich obrotach się jedzie.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: krumi1978 Wtorek, 22.12.2009, 08:48:29
Cytat: vertor
le zaczęły się jakieś inne jaja z elektryką, najpierw wyłączył nawiew
U mnie też tak było ale tylko z nawiewem. Rozgrzałem go trochę, wyłączyłem silnik, zapaliłem jeszcze raz i wszystko zaczęło dobrze funkcjonować  ;D
Cytat: KKKKris
Z olejem 15W... auto sporo ciężej ma kręcić niż 5W..., czy 0W.... Pewnie dlatemu pytał.
Zresztą ja uważam, że na dwudziestoparostopniowe mrozy olej 15W raczej się nie nadaje. I nie wysyłajcie mi z tego powodu bomb w paczkach, to moje osobiste zdanie. Jak ktoś chce to niech sprawdzi jak kręci auto na oleju 15W... i 0W...
Ja miałem okazję testować  ;D Mimo że tej samej klasy (5W-40) to i tak różnica widoczna  :evil: Jak ściągnąłem autko to miało wlany Liqui Moly High Tec 5W-40 taki (http://www.liquimoly-sklep.pl/product-pol-2029-Olej-silnikowy-Synthoil-High-Tech-5W-40-Liqui-Moly-1307-Opakowanie-5L-Dostepne-1L-4L-5L-20L-60L-205L-.html#title) i autko odpalało przy -30 po dwóch obrotach rozrusznika. Niestety ze względów finansowych wymieniłem na Castrola Magnatec Diesel 5W-40 taki (http://moto-aleja.pl/index.php?p12,castrol-magnatec-diesel-5w-40-5w40-5-litrow) i bardzo żałuję. Nie dość że auto więcej zaczęło palić to w tym roku na mrozach ledwo odpalał. Już na wymianę kupiłem taki (http://www.liquimoly-sklep.pl/product-pol-2035-Olej-silnikowy-Top-Tec-4100-SAE-5W-40-Liqui-Moly-3701-Opakowanie-5L-Dostepne-1L-5L-20L-60L-205L-.html#title) i mam nadzieję, że będzie git  :ok:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 22.12.2009, 12:00:47
KKKKris, nie ma oleju 15W do PD o ile wiem


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 22.12.2009, 12:29:20
Cytat: raby
KKKKris, nie ma oleju 15W do PD o ile wiem
Nie myślałem o konkretnym silniku. Niech będzie 10W, sens pozosteje ten sam. Po prostu w -20 stC olej 15W czy 10W stwarza większe opory niż 5W czy 0W. Wiem bo po wymianie odczułem różnicę. Nie wiem czy z 10W czy 15W, tabliczka była wytarta, ale na 5W zdecydowanie lepiej silnik kręcił.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: grzelmo Wtorek, 22.12.2009, 13:46:16
po kolejnym nocnym postoju - a wiemy, że temperatura rośnie - 2x grzeję świece i odpala - z lekkim oporem i nierówną pracą, ale pali


od KYS: Trzymaj się tematu.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 08.01.2010, 20:12:59
po 2 dniach pobytu leosia na -14 (a moze i wiecej) zapalil za 2-gim razem, caly licznik mocno przygasal przy kreceniu
kilka sec silnik pracowal nie rowno, jakby nie na wszystkie cylindry :-\ a z rury poszedl gryzacy i smierdzacy dym :ninja:
czyzby nie wszystkie swiece grzaly?
i mialem racje :-X 1 swieca wogole nie grzala
wymienilem ja i zobaczymy...

moze troche nie profesjonalnie bo wymienilem tylko 1 ale pozostale 3 grzeja OK, 4 sec i czerwone


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Piątek, 08.01.2010, 20:27:46
Cytat: raby
moze troche nie profesjonalnie bo wymienilem tylko 1
A jak złapiesz jednego kapcia to w czterech kołach zmieniasz powietrze? To nie benzyniak, że trzeba wymieniać wszystkie bo się stopniowo zużyły. Świec żarowe albo są sprawne, albo nie wymienia się uszkodzoną.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Qba Piątek, 08.01.2010, 20:29:08
wszystkie się wymienia... żeby wszystkie 'po równo grzały' teraz ta nowa będzie lepiej grzała od pozostałych


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 08.01.2010, 20:32:12
Cytat: KKKKris
Świec żarowe albo są sprawne, albo nie wymienia się uszkodzoną.
to po co wymieniles wszystkie?
wszystkie się wymienia... żeby wszystkie 'po równo grzały' teraz ta nowa będzie lepiej grzała od pozostałych
teoretycznie tak ale co z tego?
jak zapala na 3 przy -14 to na 4 zapali tylko lepiej :-X


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Qba Piątek, 08.01.2010, 20:33:25
raby, moja odpowiedź dotyczyła krytyki KKKKrisa  :P 


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Piątek, 08.01.2010, 20:55:23
Cytat: Qba
wszystkie się wymienia... żeby wszystkie 'po równo grzały' teraz ta nowa będzie lepiej grzała od pozostałych
A nie grzeją równo? Co się zużywa w świecy?



Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Qba Piątek, 08.01.2010, 21:04:38
no na pewno świeca, która ma 8 lat i powiedzmy 200tyś przebiegu nie będzie w takim stanie jak nowa ze sklepu... nie wiem co się w niej zużywa... gdyby się nie zużywały to ani raby ani nikt inny nie musiał by ich wymieniać...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 08.01.2010, 21:10:21
Cytat: Qba
nie wiem co się w niej zużywa... gdyby się nie zużywały to ani raby ani nikt inny nie musiał by ich wymieniać...
przepala sie i nie grzeje...
grzalka w czajniku ma tak samo :-X


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: DzieX Sobota, 09.01.2010, 00:55:53
Ja tez bym na darmo kasy nie wydawał.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: piotrekk Poniedziałek, 11.01.2010, 12:11:21
Ja miałem 4xbosh, nie wiem ile już miały lat ale działały wszystkie. Mimo to auto słabiutko odpalało, za 3-4 razem długiego kręcenia.
Pomimo, że działały wymieniłem wszystkie na nowe beru (koszt ~100zł, wymiana we własnym zakresie.)
Efekt  :arrow:  auto nawet nie chrząknie przy odpalaniu, odpala z pierwszego kopyta.
Wniosek prosty, świece zużywają się i wymiana powinna objąć wszystkie. Wydaje mi się, że stara świeca po prostu nie osiąga właściwej temperatury.

Koszt relatywnie nieduży, nie wiem ja Was ale mnie dźwięk zarzynanego silnika przyprawiał wiele smutku i żeby go nie słyszeć wydał bym więcej niż stówkę.



Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: krumi1978 Środa, 13.01.2010, 11:31:48
Cytat: piotrekk
Pomimo, że działały wymieniłem wszystkie na nowe beru (koszt ~100zł, wymiana we własnym zakresie.)
Efekt  :arrow:  auto nawet nie chrząknie przy odpalaniu, odpala z pierwszego kopyta.
Wniosek prosty, świece zużywają się i wymiana powinna objąć wszystkie. Wydaje mi się, że stara świeca po prostu nie osiąga właściwej temperatury.

Koszt relatywnie nieduży, nie wiem ja Was ale mnie dźwięk zarzynanego silnika przyprawiał wiele smutku i żeby go nie słyszeć wydał bym więcej niż stówkę.
POPIERAM W 1000%  :pub:  :ok:  :evil: Wczoraj też zmieniłem na takie jak Ori Beru były - koszt to 85zł z wysyłką i pali od dotknięcia. Kontrolka świecy gaśnie bardzo szybko. Dla testu nie czekałem rano aż inne kontrolki zgasną tylko po zgaśnięciu tej od świec od razu przekręciłem i nawet nie zajączał tylko od "cyku" odpalił. Moim zdaniem jak trzeba parę razy już kręcić przy odpalaniu to POLECAM wymianę świec, co by nie męczyć naszych super silniczków  :nonono:  :ok:  :pub:  :evil:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Cepan023 Niedziela, 24.01.2010, 09:26:15
Myśle że u mnie też świece do wymiany, wczoraj przy -18 z rana, odpalił za jednym kręceniem, ale wyglądało tak że obroty odrazu podskoczyły tak na 300, powoli szły do góry szarpiąc przy tym mocno i tak ze 20 - 25 sec.(dobrze że dobry akumulator)  po przekrąceniu jałowych podskoczyły troche ponad 1 tys. i ok, odpaliło, zaznaczam ze przy miejszych mrozach szybciej zapala ale też z szarpaniem. Czy to świece?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Niedziela, 24.01.2010, 09:43:43
Cytat: Cepan023
Czy to świece?
Gdzieś na forum jest o świecach, sprawdź je.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Cepan023 Niedziela, 24.01.2010, 11:00:41
Cytat: KKKKris
Gdzieś na forum jest o świecach, sprawdź je.
jest możliwość sprawdzenia "w warunkach domowych"?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: piotrekk Niedziela, 24.01.2010, 11:17:01
Ja sprawdzałem kabelkiem. Zdejmujesz osłonę ze świec, i do każdej po kolei przykładasz kabelek od plusa z aku. jak iskrzy to działa.
Choć tak jak napisałem wcześniej u mnie działały/iskrzyły wszystkie a wymiana dała bardzo dużo. I pewnie gdybym polegał na tej metodzie i uznał, że świece są ok. to już bym wymienił rozrusznik, filtr paliwa etc. i był sporo pln-ów w plecy...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 24.01.2010, 11:20:37
Cytat: Cepan023
jest możliwość sprawdzenia "w warunkach domowych"?
zdejmij listwe ze swiec i dotykaj kawalkiem kabla koncowki swiec, podlaczonym do plusa aku
jak zaiskrzy to sprawna
a jeszcze lepszy sposob wykrecic i zabaczyc jak sie nagrzewa


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Niedziela, 24.01.2010, 14:43:18
Cytat: piotrekk
Zdejmujesz osłonę ze świec, i do każdej po kolei przykładasz kabelek od plusa z aku. jak iskrzy to działa.
Cytat: raby
zdejmij listwe ze swiec i dotykaj kawalkiem kabla koncowki swiec, podlaczonym do plusa aku
jak zaiskrzy to sprawna

To chyba nie jest najlepszy sposób na sprawdzenie świecy, bo jak dotkniesz plusem do masy to też iskrzy...
Jak świeca ma przebicie do masy, to też będzie iskrzyła, a wcale nie grzeje.
Można podłączyć świece przez amperomierz i sprawdzić jaki prąd pobiera świeca - teoretycznie jedna powinna pobierać 10-12A.

Ale chyba najlepiej jest wykręcić świecę i sprawdzić czy faktycznie grzeje - trzeba uważać, zeby się nie oparzyć  ;)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Niedziela, 24.01.2010, 14:51:19
Cytat: KYS
To chyba nie jest najlepszy sposób na sprawdzenie świecy, bo jak dotkniesz plusem do masy to też iskrzy...
Jak świeca ma przebicie do masy, to też będzie iskrzyła, a wcale nie grzeje.
a swiece maja przebicie?
zreszta jakby miala zwarcie to cos innego by poszlo np przekaznik
iskrzenie przy sprawnej swiecy jest delikatne a nie tak jak plusem do masy ze mozna spawac :-X
przy przepaleniu swiecy nie ma ona przejsca w ogole
Cytat: KYS
Można podłączyć świece przez amperomierz i sprawdzić jaki prąd pobiera świeca - teoretycznie jedna powinna pobierać 10-12A.
tak ale praktycznie miernik ma zakres do 10A i latwo puscic go z dymem
dlatego wlasnie chcialem kupic cegowy :-X

Cytat: KYS
Ale chyba najlepiej jest wykręcić świecę i sprawdzić czy faktycznie grzeje - trzeba uważać, zeby się nie oparzyć  ;)
zdecydowanie naj lepsza metoda


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Niedziela, 24.01.2010, 16:58:59
Cytat: KYS
teoretycznie jedna powinna pobierać 10-12A.
Z początku ok 16A, później prąd spada do ok 5-6A na świece.
Cytat: raby
a swiece maja przebicie?
Jedna z moich miała przeście, chyba 200omów, ale ponoć się trafiają takie co mają jak fabryka rezystancje, ale grzeją nie w końcu, ale gdzieś na gwincie. Przynajmniej taki przypadek czytałem.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: krumi1978 Poniedziałek, 25.01.2010, 07:14:58
Cytat: raby
a jeszcze lepszy sposob wykrecic i zabaczyc jak sie nagrzewa
To chyba najlepszy sposób. Mój już słabo kręcił. Wykręciłem świece, były strasznie zasyfione sadzą  >:( Mimo, że grzały wszystkie, to nie było to to, co nowe. Stare słabo i długo się nagrzewały, a teraz nowe szybciutko i autko pali na dotyk  :ok:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Poniedziałek, 25.01.2010, 09:52:18
Piątek wieczore z dotyku odpalił, sobota rano też, a dziś kręcił i chyba po 10sek dopiero zatrybił. Wczoraj miałem rezerwę i tankowałem na Shellu (zazwyczaj Neste), więc pomyślałem, że paliwo zamarzło, ale nie. Ciekawe czy kaprys, czy wina paliwa?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Poniedziałek, 25.01.2010, 10:23:34
u mnie jeszcze gorzej :/.. 
wczoraj nie odpalane wcale, dziś jedno grzanie świeczek i odpalił od strzała, przejechałem 2km auto zgaslo i nie chce odpalić..
paliwa połowa zbiornika, czyżby zamarzło..?? świeczki grzeją, rozrusznik kręci auto nie odpala, przy długim kręceniu rozrusznikiem zapala się kontrolka od olivy...  zepchnałem w boczną uliczke i wsiadłem w tramwaj, zobaczymy czy po robocie odpali


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Poniedziałek, 25.01.2010, 10:43:47
Filtr paliwa może. Czasem ponoć potrafi się tam coś wytrącić z paliwa.
Cytat: kacperix
wsiadłem w tramwaj, zobaczymy czy po robocie odpali
U mnie conajwyżej to z buta.
A swoją drogą ciekawe jak mój o 14.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Poniedziałek, 25.01.2010, 18:24:59
u mnie jeszcze gorzej :/.. 
wczoraj nie odpalane wcale, dziś jedno grzanie świeczek i odpalił od strzała, przejechałem 2km auto zgaslo i nie chce odpalić..
paliwa połowa zbiornika, czyżby zamarzło..?? świeczki grzeją, rozrusznik kręci auto nie odpala, przy długim kręceniu rozrusznikiem zapala się kontrolka od olivy...  zepchnałem w boczną uliczke i wsiadłem w tramwaj, zobaczymy czy po robocie odpali
jednak nie paliwo a słynna 109 prawdopodobnie trafiona, po wyjęciu ogrzaniu w dłoniach i wsadzeniu z powrotem auto odpaliło od strzała


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Qba Poniedziałek, 25.01.2010, 18:27:20
Cytat: kacperix
słynna 109
co to?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Poniedziałek, 25.01.2010, 18:33:19
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=9813.0
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=3797.0
http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=267.0


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Poniedziałek, 25.01.2010, 19:33:25
Cytat: kacperix
jednak nie paliwo a słynna 109 prawdopodobnie trafiona, po wyjęciu ogrzaniu w dłoniach i wsadzeniu z powrotem auto odpaliło od strzała
Przeciż to prosta diagnmoza jak padnie. Nie świeci kontrolka od świec żarowych. Gorzej jak objawia się "działa nie dzxiała".
Cytat: KKKKris
A swoją drogą ciekawe jak mój o 14.
A o 14 cyk i pali. Hmm cuda.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Poniedziałek, 25.01.2010, 21:35:08
no u mnie było działa nie działa :D


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jakobe Wtorek, 26.01.2010, 17:04:13
U mnie po wymianie aku i świec całą noc ponad -20, rano -20 ( zegarek nie ustawiony po wymianie aku) odpaliła ładnie po 1 grzaniu świec.

http://www.youtube.com/watch?v=7UOZSVR9hGE

Tylko denerwuje mnie ta przerwa w kręceniu, że zakręci cisza i znowu zakręci, myślałem że to wina aku, ale ten jest nowy, rozrusznik był regenerowany pół roku temu, czy to on może stawiać takie opory w kręceniu?

Oczywiście jak jest cieplej to kręci normalnie bez tej przerwy,  na rozgrzanym silniku również



Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Qba Wtorek, 26.01.2010, 17:28:57
wow ale długo świece grzał skubany, chyba rozrusznik jednak


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 26.01.2010, 18:55:11
Cytat: Jakobe
denerwuje mnie ta przerwa w kręceniu
Mam bardzo podobnie. Słychać jak wał zrobi pół obrotu, ułamek sekundy ciszy (kompresja?) i rechocze. Jak to się mówi pali jak Chuck Noris.
Cytat: Qba
wow ale długo świece grzał skubany
Przy -20 to normalne, znaczy że czujnik temp nie oszukuje.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Qba Wtorek, 26.01.2010, 19:42:54
mój przy temp. silnika -16* grzał max 4 sekundy


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: piotrekk Wtorek, 26.01.2010, 20:04:26
Mi przy takich mrozach ok 10-15sek się nagrzewają. Ale odkąd je wymieniłem to pali od strzała.
Gorzej, że zamarzły mi zamki dzisiaj i trochę się posiłowałem   :o A do tego jeszcze kapcia odkryłem  :o


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: ipc13 Wtorek, 26.01.2010, 20:14:20
 Jakobe to raczej normalne dzisiaj u mnie podobnie krecił akumulator 72Ah na rozruchu ok 700A Swieczki ok 20msc, akumulator centra ok 18msc ale temp nie normalna -23C No i olej poł syntetyk Rozruszniki i akumulatory (Zima to czas niezbyt lubiany przez akumulatory. Ten sam w pełni sprawny akumulator, który w temperaturze 25 st. C ma 100 proc. pojemności elektrycznej, w temperaturze 0 st. będzie miał 80 proc. pojemności, w temperaturze - 10 st. już tylko 70 proc., a przy siarczystym mrozie, - 25 st., tylko 60 proc.)przy tej temp maja co robic. Jak to mowia wazne ze odpalił :)) Pozdrawiam


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jakobe Wtorek, 26.01.2010, 20:32:19
Dzięki Panowie, czyli tym się nie przejmować że sobie przerwę robi :)

Na starych świecach dużo dłużej się męczył i nie zapalił wkoncu ostatnio 2 razy więc się wkurzyłem i wymieniłem aku i świeczki i teraz bardzo ładnie pali.

Co do długiego grzania świec to ten typ tak ma, ale fakt byłym oplu szwagra 1.3 cdti szybko gasła kontrolka i to chyba jedyna zaleta tego silnika no może jeszcze cichsza praca ;)

pozdro


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: sebcio Środa, 27.01.2010, 16:18:06
U mnie identycznie odpalał w ostatnie mrozy (zwłaszcza z soboty na niedziele...)- też nowe świeczki i aku zeszłoroczny także wnoszę że nie ma co w ogóle o tym myśleć ;) Ważne że odpala :) 


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: DzieX Środa, 27.01.2010, 23:48:59
A mi nie pali. Myślałem że aku, ale wyszło że nie. Albo paliwo zamarzło albo rozrusznik. Kręci, kręci i zdycha. Tak w kółko :-\


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jakobe Czwartek, 28.01.2010, 08:33:46
A mi nie pali. Myślałem że aku, ale wyszło że nie. Albo paliwo zamarzło albo rozrusznik. Kręci, kręci i zdycha. Tak w kółko :-\

a świece?

U mnie to one głównie pomogły


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: DzieX Czwartek, 28.01.2010, 12:31:18
Świece grzeją. Dziś odpalił. Doleję mu trochę benzyny żeby syf usunąć. Zobaczymy jak wrócą mrozy co będzie z tego.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Czwartek, 28.01.2010, 13:02:42
Cytat: DzieX
Doleję mu trochę benzyny żeby syf usunąć.
To chyba nie najlepszy pomysł, ja bym się na to nie skusił. Benzyna jest za sucha do diesla. Lepiej uszlachetniacza do ON


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: DzieX Czwartek, 28.01.2010, 15:06:50
Widziałem takie uszlachetniacze, co zamarzały w butelce... 3l benzyny na pełny bak ON nic nie zepsuje.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Qba Czwartek, 28.01.2010, 16:58:46
nawet nie chodzi o to, że nic nie zepsuje, ale co Ci to da?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: piotrekk Czwartek, 28.01.2010, 18:26:51
słuchałem wczoraj w radiu jak jakiś mechanik się wypowiadał żeby wlewać do diesla benzynę, co by nie zamarzał... wręcz zalecał.
Z uszlachetniaczy to spokojnie szweckiego SKYDD można lać. Ponoć bardzo dobry produkt.
Ale ja i tak wolę na sprawdzonej stacji wlać i nie mieć takiego problemu.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 28.01.2010, 19:28:02
A mi w te mrozy -15, -20 po postoju 24h jakoś opornie odpala... Niby równo silnik pracuje ale musiał kręcić ze 4sec, zamówiłem 3 nowe świece i zobaczymy...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: DzieX Czwartek, 28.01.2010, 22:13:03
 :o Tak prowizorycznie czy sprawdziłeś je?

@Qba
Stary sprawdzony sposób.

@piotrekk
Właśnie wlałem w takiej i co? G*wno :-\ Aby do wiosny i sprzedać w cholerę.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 28.01.2010, 22:31:27
DzieX, te stare których nie wymieniłem. Czerwone się robią ale może za mało... Były jak kupiłem samochód. Może już wypracowane są. Nie wiem ale wydaje mi się że odpala ze sporym oporem...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: drabka Wtorek, 02.02.2010, 11:48:41
Witam  od pazdziernika jestem wlascicielem seata toledo 2 tdi 110 km  dla mnie to statek tymbardziej ze wczesniej jezdzilem kadetem tolek ma 230 tys orginalnego przebiegu byly problemy z odpalaniem ale wyminilem wszystkie filtry  wszystkie swiece  (3 w ogole  nie grzaly) olej i kompletny rozrzad akumulator  jest oki  rozrusznik tez sprawdzalem  jest dobry cisnienie na tlokach po 32 na wszystkich jedyny wyciek to na silniku chlodniczka olejowa pod filtrem oleju ale to jest pikus wystarczy ze auto stoi 8 godzin i nie pali tak jak powinien kreci dluzej pare sekund musze go przytrzymac lapie i rzuca troche tlokami jakby na poczatku lapal na trzy  jezeli wcisne pare razy  pedalem gazu pali jakby lepiej ale to nie jest to co powinno byc jak juz go odpale to  przez 2 moze 3 sekundy silnik ma wyzsze obroty a pozniej jest oki i pokaze sie niebieski dymek  nawet robilem tak ze odpale i szybko go zgasze  i pali na dotyk dodam jeszcze ze paliwo leje tylko na shelu czy to jest mroz czy dodatnia temp sa problemy co to moze byc?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: krumi1978 Wtorek, 02.02.2010, 20:48:51
Cytat: krumi1978
Wczoraj też zmieniłem na takie jak Ori Beru były - koszt to 85zł z wysyłką i pali od dotknięcia. Kontrolka świecy gaśnie bardzo szybko. Dla testu nie czekałem rano aż inne kontrolki zgasną tylko po zgaśnięciu tej od świec od razu przekręciłem i nawet nie zajączał tylko od "cyku" odpalił. Moim zdaniem jak trzeba parę razy już kręcić przy odpalaniu to POLECAM wymianę świec, co by nie męczyć naszych super silniczków  :nonono:  :ok:  :pub:  :evil:
No a ja mam takie pytanie Państwo moi mili. Od wymiany świec nie mam problemu z odpalaniem. Ale ciekawi mnie taka rzecz, że po odpaleniu obroty "gwałtownie", "mocno" wzrastają. Silnik jakby się bardzo rozpędził przy odpalaniu  :-X  :o  Obroty dochodzą nawet czasem do 1200 obr/min. Wcześniej tego nie miałem :?:  :-\  Miał ktoś taki  objaw po wymianie świec :?:  :?:  :?:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: ARKOW Wtorek, 02.02.2010, 21:45:03
Witam  od pazdziernika jestem wlascicielem seata toledo 2 tdi 110 km  dla mnie to statek tymbardziej ze wczesniej jezdzilem kadetem tolek ma 230 tys orginalnego przebiegu byly problemy z odpalaniem ale wyminilem wszystkie filtry  wszystkie swiece  (3 w ogole  nie grzaly) olej i kompletny rozrzad akumulator  jest oki  rozrusznik tez sprawdzalem  jest dobry cisnienie na tlokach po 32 na wszystkich jedyny wyciek to na silniku chlodniczka olejowa pod filtrem oleju ale to jest pikus wystarczy ze auto stoi 8 godzin i nie pali tak jak powinien kreci dluzej pare sekund musze go przytrzymac lapie i rzuca troche tlokami jakby na poczatku lapal na trzy  jezeli wcisne pare razy  pedalem gazu pali jakby lepiej ale to nie jest to co powinno byc jak juz go odpale to  przez 2 moze 3 sekundy silnik ma wyzsze obroty a pozniej jest oki i pokaze sie niebieski dymek  nawet robilem tak ze odpale i szybko go zgasze  i pali na dotyk dodam jeszcze ze paliwo leje tylko na shelu czy to jest mroz czy dodatnia temp sa problemy co to moze byc?
A może pompa paliwa nie daje rady pompować. Coś podobnego miałem kiedyś w VW Golfie. W dzień działał, a po nocy nie można było odpalić.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: drabka Wtorek, 02.02.2010, 22:47:14
dodam jeszcze ze  w okolicach filtra paliwa jest sucho w wezykach nie gromadzi sie powietrze  pompy paliwowej nie sparwdzalem  i katy wtryskow bo moj mechanik twierdzi ze wtryski nie maja nic do odpalania ale pompa tak ?wiec dajcie co robic?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: piotrekk Środa, 03.02.2010, 17:38:12
krumi1978, Wydaje mi się, że to nie jest problem. Też tak mam, ale dosłownie przez chwilę i wraca na 1000.
W lato na jałowym miałem 900. Wydaje mi się, że jest to taka procedura rozruchu przy zimnym.
Podobnie miałem jak odłączyłem filtr paliwa.. w wężyku było powietrze... odpaliłem i ojciec krzyczy "gazu, gazu bo zgaśnie" ja nic nie robiłem a iza sama zapodała wyższe obroty. 

drabka,  Problem z odpalaniem na ciepły dotyczył chyba pompy - poczytaj tam może będzie coś mądrego.

U mnie cały czas od wymiany świec jest miodek  ;D


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: drabka Środa, 03.02.2010, 22:45:07
ale on na cieplym odpala dobrze tylko po osmiu godzinach jak auto ostygnie  juz jest problem a mechanika to ja tak do konca nie wierze nie wiem co robic


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: m4r10l4 Czwartek, 04.02.2010, 14:39:26
poobserwuj dawkę paliwa.. nastawnik pompy jak masz...

być może zła dawka paliwa co do temperatury otoczenia lub zabrudzony nastawnik pompy paliwa.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 06.02.2010, 11:56:54
A mi w te mrozy -15, -20 po postoju 24h jakoś opornie odpala... Niby równo silnik pracuje ale musiał kręcić ze 4sec, zamówiłem 3 nowe świece i zobaczymy...
wymienilem 3 na nowe a teraz czekac na mrozy... :-X

przy okazji sprawdzilem dzialanie na samochodzie przy +10 swiece nie dzialaja w ogole
po odpieciu czujnika temp lampka zapala sie na 6 sec a swiece grzeja 11, czyli prawie 2x tyle co lampka swieci wiec w duze mrozy warto czekac jeszcze chwile po tym jak zgasnie


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 06.02.2010, 12:00:47
Cytat: raby
po odpieciu czujnika temp lampka zapala sie na 6 sec a swiece grzeja 11, czyli prawie 2x tyle co lampka swieci wiec w duze mrozy warto czekac jeszcze chwile po tym jak zgasnie
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie wyraźnie słychać w porannej ciszy kiedy "puszcza" przekaźnik od świec. Słychać go także podczas jazdy. Przynajmniej jego udało mi się namacać, że się włącza/wyłącza.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 06.02.2010, 12:12:11
U mnie slychac wentylatory w radiu :-X  a nie namacam bo specjalnie oslony nie mam zamiaru sciagac.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: ToledożŻyw Sobota, 06.02.2010, 13:28:15
Witam.Przyszła zima i problem znów się pojawił.Nie jest to wina odpowietrzenia bo przypadłość auta pojawiła się przy połowie baku.Przy odpalaniu jest odgłos jakby dwie krople wpadły do silnika i potem jałowy odgłos rozrusznika.Paliwo jakie tankuję to Verva.Może mi ktoś powiedzieć gdzie są przekaźniki od pompy paliwa?Ile kosztuje pompa paliwa i jaką wybrać w razie wymiany?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Sobota, 06.02.2010, 13:37:29
Cytat: ToledożŻyw
Może mi ktoś powiedzieć gdzie są przekaźniki od pompy paliwa?
To widziałeś http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=9632.0  :?:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: ToledożŻyw Sobota, 06.02.2010, 13:48:12
Dzięki.Czy do tych przekaźników pod kierownicą trudno się dostać.Czy lepiej zlecić to jakiemuś mechanikowi?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Sobota, 06.02.2010, 13:50:14
Dzięki.Czy do tych przekaźników pod kierownicą trudno się dostać.Czy lepiej zlecić to jakiemuś mechanikowi?
Do bezpieczników/przekaźników to lepiej elektrykowi niż mechanikowi, ale nie sądzę, żebyś miał problem z dostaniem się do nich...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: ToledożŻyw Sobota, 06.02.2010, 13:54:31
Dzięki.Muszę się za to wsiąść bo głupio wyglądam jak siedzę w aucie wydającym takie odgłosy.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: drabka Poniedziałek, 15.02.2010, 19:46:09
witam pisalem wczesniej z e mam problem z moim tdi otoz jak go odpale to widac w wezykach ze gromadza sie pecherzyki powietrza i pierwsze 10 sekund kopci na niebiesko moj mechanik twierdzi ze moze to byc tez uszczelka pod glowica i ze plyn osadza sie na tloku i lapie nierowno albo ze jakies oringi sa do wymiany pod filtrem paliwa rozrzad wymienilem  a plynu chlodniczego troche ubylo ale mi sie wydaje ze to normalne po prostu po wymianie pompy wodnej  takie objawy chyba sa standartem tylko nie wiem dlaczego to powietrze sie gromadzi?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Poniedziałek, 15.02.2010, 19:59:08
Cytat: drabka
tylko nie wiem dlaczego to powietrze sie gromadzi?
Mogą być te oringi na filtrze paliwa. Ewentualnie zaworek zwrotny w pompie umarł.
Co do płynu to u siebie jakoś nie zauważam ubytków.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: drabka Poniedziałek, 15.02.2010, 20:26:50
a jezeli jest to uszczelka pod glowica to samochod wtedy pali tez nie rowno i kopci chyba na bialo czy tez na niebiesko?

Napisano: Poniedziałek, 15.02.2010, 20:25:45


doleje plynu pojezdzie troche jezeli nie ucieknie to raczej wyklucze  uszczelke


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Poniedziałek, 15.02.2010, 22:23:52
Kiedyś kumplowi puściła uszczelka, jeszcze w poldku, to po odpaleniu czuć było z wydechu borygo.
Ubytki płynu nie muszą świadczyć o uszczelce.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kinslayer Niedziela, 21.02.2010, 19:15:58
A ja od paru dni mam tez problem z odpalaniem, chy7ba wiem czego to wina. Pare dni temu przejechalem na rezerwie 70 km i za 70 pln zatankowalem zwyklego paliwka. Chyba mi filtr paliwa cos nalapal. Dobrze mysle ?
Problem z odpalaniem mam taki, ze na zimym krece i krece, obroty mam do 400-500 max. i za 3 razem dopiero widze, ze sie wkreca do tycj 900-1000 i odpala. Wczesniej przy -20, czy -15 tez byl problem, ale to kwestia zimna i za 2x max odpalalo, troche poszarpalo budą i byl git. (wiem, ze poduche mam do wymiany jedną) Czy swiece?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Stan Środa, 24.02.2010, 16:49:19
sprawdź świece żarowe. Może któraś walnięta. Poczytałem parę wypowiedzi o utrudnionym rozruchu zimnego silnika i jakoś nikt nie wspomina o automatycznym ssany. Mam też silnik 1,9D i w moim miałem źle ustawione ssanie. To znaczy rozregulowane było całkowicie. W moim silniku ssanie to taki walcowaty element pod rurkami od wtryskiwaczy. Prawidłowo wyregulować długość linki. Robi się to na zimnym silniku, należy poluzować śrubkę na końcu linki przy dźwigience, samą dźwigienkę naciągnąć w prawo do oporu i zakontrować w tym położeniu śrubką. Nagrzewający się silnik będzie wydłużał linkę stopniowo wydłużając linkę, co z kolei powoduje samoczynne cofanie się dźwigienki ssania.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: drabka Wtorek, 02.03.2010, 11:23:08
mam pytanko czy katalizator posiada toledo tdi z 99 roku i czy tez ma wplyw na odpalnie lekko puszcza bialy dymek przy pierwszym odpaleniu oprocz tego widze pecherzyki powietzra we wezyku


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: aboz Wtorek, 02.03.2010, 19:41:49
Cytat: drabka
mam pytanko czy katalizator posiada toledo tdi z 99 roku i czy tez ma wplyw na odpalnie lekko puszcza bialy dymek przy pierwszym odpaleniu oprocz tego widze pecherzyki powietzra we wezyku
Polska język - trudna język. Odpowiem po Twojemu. kataliztorpasiadatoledotdi99iniemawplywunaodpalaniepuszczabialydymekmozepowietrzemiecwplywbabelki.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kozak Sobota, 05.06.2010, 22:39:28
Sa jakies zestawy naprawcze do rozrusznika do TDI ? Moj chyba juz kuca, bo nie moge odpalic i podczas proby odpalenia, tzn kluczyk w pozycje start, kontorlki gasna i 0 napiecia na aku, wiec chyba robi zwarcie...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Valgaar Piątek, 25.06.2010, 15:49:26
tak są.
podjedź do jakiegoś speca od elektryki, jeśli on ci tego nie zrobi to na pewno kogoś poleci. Ktoś mi w arosie wyliczał chyba ok 160 zł za komplet, czyli demontaż, regeneracja, montaż.

Alenie jestem pewny na 100% ceny,  tak jakoś mi się kojarzy.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: karolll Poniedziałek, 28.06.2010, 19:15:43
u mnie jest na odwrot - na zimnym silniku odpala elegancko natomiast na cieplym rozrusznik kreci sie troche dluzej


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Poniedziałek, 28.06.2010, 20:31:51
u mnie jest na odwrot - na zimnym silniku odpala elegancko natomiast na cieplym rozrusznik kreci sie troche dluzej
Poszukaj informacji o dawkach rozruchowych...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: ibizaASV Niedziela, 21.11.2010, 13:40:45
witam Panowie jestem nowy i mam do was pytanie:)
Jestem szczęśliwym posiadaczem seta ibizy ASV. Mam ostatnio problem z odpaleniem go (nieważne czy zimny czy ciepły) nieraz trzeba kręcić 3 sekundy, a nieraz odpala od strzała, taka loteria. Ostatnio pod sklepem "chycił" pare razy i zgasł. wiem że mam uszkodzony wtrysk sterujący czy to może być tego wina?? Sprawdzałem elektrozawór na pompie wtryskowej wygląda w porządku:) proszę o pomoc z góry dzięki.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: bart_volvo Niedziela, 21.11.2010, 22:01:59
witam Panowie jestem nowy i mam do was pytanie:)
Jestem szczęśliwym posiadaczem seta ibizy ASV. Mam ostatnio problem z odpaleniem go (nieważne czy zimny czy ciepły) nieraz trzeba kręcić 3 sekundy, a nieraz odpala od strzała, taka loteria. Ostatnio pod sklepem "chycił" pare razy i zgasł. wiem że mam uszkodzony wtrysk sterujący czy to może być tego wina?? Sprawdzałem elektrozawór na pompie wtryskowej wygląda w porządku:) proszę o pomoc z góry dzięki.

też miałem padnięty wtrysk sterujący ale zapalał poprawnie, więc to chyba nie to


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: ibizaASV Poniedziałek, 22.11.2010, 20:02:35
No właśnie nie wiem gdzie szukać za bardzo...;/ Ale dzięki za chęci:)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jaro86 Czwartek, 26.05.2011, 06:01:08
Witam.

Mam nadzieje, że to dobre miejsce na pytanie z tytule. Mam problem z silnikiem 1.9TDI AFN. Od niedawna samochód ciężko odpala, na zimno trochę przymulony. To jednak nie jest tak istotne jak to co dzieje się obecnie, samochód odpala po czym kopci i klekocze, a także trzęsie. W trasie naciskam na gaz a tu echo, po czym spada z obrotów i sytuacja powtarza się na każdym biegu. Przy czym jeszcze strasznie kopci (niebiesko szary dym). Sprawdzony już cały układ wydechowy, węże te co da się widzieć.
Auto ma rozrząd wymieniony jakieś 13 tys km temu, obecnie nowy filtr paliwa, akumulator, świece sprawdzone.
Jak ktoś może pomóc to bardzo proszę!

P.S Z góry przepraszam jak trochę za obrazowo napisałem :)

od KYS: Przed zadaniem pytania sprawdź co już jest na forum!


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 26.05.2011, 08:13:46
na jakim oleju jezdzi? nie ubywa?
jedz na pomiar cisnienia sprezania


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jaro86 Czwartek, 26.05.2011, 12:57:35

Pytanie już było zapewne zadane, ale ten problem w moim przypadku wygląda inaczej niż ww. jeżdżę na Mobil 1 Pół/s 10W40 2000X1 do Diesla. A na pomiar póki co nie dojadę bo stoi rozgrzebany, a ciężko było gdziekolwiek zajechać.
Mogę liczyć na jakąś wiążącą odp. :)

Pozdrawiam

Napisano: Czwartek, 26.05.2011, 13:55:30



No i oleju nie ubywa, płynu chłodniczego też nie, z prądem wszystko gra.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Leemarvin Czwartek, 26.05.2011, 16:57:45
Wyjmij wtryskiwacze i trzeba sprawdzić utrzymywanie ciśnienie otwarcia, bo może podciekają.
Ostatecznie podjedź z nim do dobrego pompiarza, bo zalatuje tu kresem żywotu pompy.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Jaro86 Czwartek, 02.06.2011, 11:20:49

Dzięki, spr. co i jak, jeszcze doczytałem, że może być coś z pompą vakum, albo jakiś wąż w okolicach turbiny.
Dodam, że jakiś czas temu zauważyłem zmniejszony brak mocy przy 120km/h i 3 tys obrotów. Poszukamy zobaczymy.

Napisano: Czwartek, 26.05.2011, 18:09:25



Cześć.

Problem z odpalaniem rozwiązany. Obeszło się bez kompa, po ciężkich przeżyciach, trafiło auto do mechanika. Okazało się, że rozrząd przestawiony było ząbek ale na pompie. Winny był bardzo mały wyciek uszczelką spod pokrywy zaworów. Wyczyszczone wszystko ładnie, założona nowa uszczelka, nowy pasek spr. pompa, itp. Nie była to niska kwota za niedopatrzenie ( ze wszystkim 320zł). Nauczka jest, i teraz tylko przekonać się do kolejnego auta z dieslem (TDI) :)

Pozdrawiam


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: pio_35 Czwartek, 13.10.2011, 19:26:42
witam, co moze byc, diesel 110 ps, jak jest zimny podczas zapalania mam wrazenie jakby nie palił na wszystkie, jest to dosłownie przez chwile , martwie sie bo nie wiem co bedzie jak beda mrozy , dzieki za podpowiedzi


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Qba Czwartek, 13.10.2011, 19:37:54
na początek świece do sprawdzenia, kopci na biało przy zapalaniu?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Tracer Piątek, 14.10.2011, 19:11:17
Sprawdz świece ,żarowe w prostysposób.
Podaj na każą napięce kawałkiem przewodu z aku.
Powinna każda iskrzyć.Jak nie to spalona.
Ja w soim znalazłem jedną. Wymieniłem wszyskie.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kurok89 Wtorek, 01.11.2011, 11:59:15
 Witam
jakis czas temu kupilem leona 1.9TDI 2000r 110KM, autko ladnie smiga, ladnie ciagnie i wogole, mam jednak problem z odpaleniem na zimnym silniku, jak postoi przez noc, albo zostawie go pod firma na 8 godzin, wtedy zaczyna sie cheltanie aby odpalil, czasami  siwy dymek, bylem na kompie brak bledow, co jedyne to zwiekszyli mi dawke paliwa ze moze byc tutaj problem, ale problem nie zniknal. Bylem u innego mechanika aby sprawdzil swiece, mowil ze swiece sa dobre, mowil ze to moze byc czujnik temperatury... ale czy by komputer nie wykryl ze czujnik nie dziala??? no i zostaje jeszcze kwestia przekaznika swiec...

no ale to nie wszystko, ostatnio zauwazylem ze jak mu przybutuje to strasznie puszcza dymu czarnego... czy to moze byc spowodowanie nieudolnym zwiekszeniem dawki paliwa??? czy mam po prostu szukac gdzie indziej problemu???


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Tracer Wtorek, 01.11.2011, 12:38:16
Może świece i dobrae ale nie wiadomo, czy się załączają prawidłowo  :-\
Jesli to 110KM to ASV i tam nie ma kontroli świec.
Ja tam 1 miałem złą to wymieniłem wszyskie 4.
Co dzień po nocy pali za 1 razem a po 2 dniach pali za drugim.
Spróbuj nagrzać swiece kilka razy przed włączeniem rozrusznika.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kurok89 Wtorek, 01.11.2011, 13:59:02
tzn wiesz sprawdzalem tam kablem od akumulatora do swiecy niby wszystkie iskrzyly, odlacze jeszcze czujnik temperatury i zobacze co i jak, moze i to czujnik nawala, ale mysle ze powinno wykryc to na komputerze (przynajmniej tak mi sie wydaje)

a co z tym kopceniem?? moze byc to spowodowane zwiekszeniem dawki paliwa?? gosciu to ustawial pod komputerem to nie wiem...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Tracer Wtorek, 01.11.2011, 15:01:15
Zdejmij fajki ze srub i podłącz tam zarówkę/próbnik/voltomierz jednym biegunem, a drugim do masy.
Wtedy spowoduj zadziałanie przekaznika świec zarowych. zarówka powinna się zaświecić.
Jasne, że jak kopci na czarno to ma za dużo paliwa a za mało powietrza i sie wszystko nie spala.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Wtorek, 01.11.2011, 19:35:41
Cytat: kurok89
przekaznika swiec

Jak włączysz zapłon to mimo tego, że zgaśnie kontrolka jakiś czas świece jeszcze grzeją. Wsłuchaj się i zawracaj uwagę na cyknięcie z okolic skrzynki bezpieczników. Jak "cyka" po chwili od zgaśnięcia kontrolki to przekaźnik działa (nie wiadomo czy dobrze, ale w ogóle działa)

aboz sez: Może zamiast "..aj" napisałeś "..uj" i forum potraktowało część wyrazu jako przekleństwo.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Wtorek, 01.11.2011, 20:46:04
W tych temperaturach TDI musi palić bez problemu nawet bez świec. Zobacz czy nie cofa się paliwo. Od filtra możesz mieć przezroczyste wężyki i tam nieraz widać "pustkę" lub bąble powietrza.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kurok89 Wtorek, 08.11.2011, 10:29:42
no tak czasem widac babelki powietrza... paliwo raczej sie nie cofa, jak go juz rano odpale to pozniej mam problem po pracy go odpalic a reszta dnia juz elegancko bo cieply jest, swiece i przekaznik sprawny bo byly sprawdzane, jeszcze czujnik temperatury odlacze i sprawdze... niestety mam zbyt malo czasu zeby konkretny przeglad mu zrobic... 

Napisano: Sobota, 05.11.2011, 15:55:17


no wiec odlaczylem czujnik temperatury i nic nadal to samo, po nocy odpalilem go oczywiscie z cheltaniem, pochodzil chwilke (10s) zagasilem go i za drugim razem na strzala juz odpalil... babelkow powietrza nie widze zeby mi tam znacznie przeplywaly. ci co mi ustawiali dawke paliwa mowili ze moze byc pompa do roboty... co wy na to???


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Wtorek, 08.11.2011, 14:16:18
a zrób taki test. Rano przekręć raz rozrusznikiem i odpuść mu. Potem włącz znowu zapłon i spróbuj odpalić. Potem opisz jak Ci odpali za 2 razem.
Jeżeli odpali ładnie to nie trzyma Ci zaworek zwrotny w pompie paliwa.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kurok89 Środa, 09.11.2011, 10:26:42
zrobilem test... wyszedl pozytywnie... bede w ciazy hehe... no ale tak na serio za drugim razem duzo lepiej odpalil, nie musial cheltac tak jak na poczatku, nie bylo idealnie ale duzo lepiej, jeszcze wieczorem po pracy tak zrobie i zobacze...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: drabka Czwartek, 24.11.2011, 11:13:20
witam ja mam ten sam problem co kolega z leonem tyle ze moje toledo przy odpaleniu pusci na niebiesko dym a jak go zgasze i ponownie odpale to jest wszystko ok dodam ze zauwazylem ubytek plynu zrobilem 15 tys kilometrow i okolo 0,5 cm ubylo ze zbiorniczka czy to normalne w 110 konnych?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kurok89 Środa, 07.12.2011, 16:39:47
witam... teraz sie dopiero wziąlem za grzebanie w leoniku, mechanik stwierdzil ze to moga byc tulejki w rozruszniku cena 35 PLN za komplet dzisiaj sie robi wiec dam ci znac jaki rezultat jest... a plyn hmm nie zwra calem uwagi ale bede obserwowal


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: drabka Czwartek, 08.12.2011, 11:34:37
kurok to napewno nie sa tulejki ja wyciagalem rozruch i wszystko bylo ok


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kurok89 Piątek, 09.12.2011, 06:43:39
no tak to nie to bo dalej jest tak samo moze troche lepiej ale nie jest tak jak ma byc, stare tulejki juz byly troche zjechane to na przyszlosc bedzie, kolega ma golfa 4 i tez ma taki sam problem, i tez nie wie co i jak... mam jeszcze kilku znajomych mechanikow to bede pytal co to moze byc


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Piątek, 09.12.2011, 09:16:22
Przeciez Ci napisałem...  :o


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kurok89 Piątek, 09.12.2011, 09:19:47
no dobra zalozmy ze to zaworek zwrotny, to nie powinno sie paliwo cofac?? bo po wezykach nie zauwazylem aby paliwo mi sie cofalo


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Piątek, 09.12.2011, 09:33:55
kurok89, nie jestem żadnym ekspertem, ale w silniku benzynowym była podobna historia w golfie 4. Padł zaworek - nie widać było nic gołym okiem a po długim postoju palił za 2 razem. Przyczyna był zaworek. Co z tym zrobisz to już Twoja sprawa.
Pozdr  :)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kurok89 Piątek, 09.12.2011, 09:45:39
moze i dosc ze to moze byc to... ja tez ekspertem nie jestem ;)   

mi to nieraz wiecej razy musi zakrecic aby zalapal, zakreci tak jakby mial juz zalapac ale nie zalapie i tak kilka razy, zaworek glupote kosztuje, zalozyc tez nie problem  wiec mozna sprobowac,  w kazdym badz razie dzieki  :)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: djtonka Sobota, 10.12.2011, 09:46:54
Dziś spotkała mnie niemiła niespodzianka. Do wczoraj wszystko pięknie, zapalał na rozkaz a dziś po nocy padaka. Rano było +2 stopnie i nie wiedzieć czemu nie chce kręcić. Po pierwszym razie, zaczyna stawać rozrusznik. Deska tez przygasa. Bez przekręcania kluczyka wszystko gra, radio, nawiew, grzanie. Sprawdzałem napięcie na aku i jest 11.5V. Jakieś sugestie, dodam tylko że był wymieniany dokładnie rok temu.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 10.12.2011, 10:38:50
Slabe to napiecie... Podladuj aku


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: djtonka Sobota, 10.12.2011, 11:03:57
To jest jakaś granica napięcia przy rozruchu? Właśnie sprawdziłem gwarancje i minęła 1grudnia... :(


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Sobota, 10.12.2011, 12:08:25
To pomiar przy rozruchu czy z wylaczonymi odbiornikami?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: djtonka Sobota, 10.12.2011, 13:05:33
To był pomiar na sucho bez czegokolwiek. Teraz wyszło chyba co jest nie tak. Uruchomiłem silnik metodą na pych i napięcie nie rosło a wręcz spadało pomału. Dodając gazu rosło o zaledwie 0.5V. Otworzyłem skrzyneczkę bezpiecznikową na aku i poruszałem pierwszym kablem od lewej (czarnym), napięcie wskoczyło na ponad 13V. Potem odpalił od pierwszego po zgaszeniu. Mam zamiar wymienić kabel cały z zaciskiem. Czy jego druga strona jest na stałe wmontowana...no właśnie w co?
Ten kable kiedyś sprawił mi przykra niespodziankę także. Jadąc w bardzo długo drogę w zimie, miałem włączone grzanie lusterek, szyby, foteli, nawiew i nawigację podpiętą pod zasilanie oraz monitorek na zagłówku. Po powrocie ten lewy 150A bezpiecznik przepalił się i nadtopił obudowę wraz z tym czarnym kablem. W tedy właśnie wymieniłem całą skrzynkę. Dzięki za pomoc


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 10.12.2011, 18:03:24
Jeden z nich to kabelek pradowy od alternatora - ladowanie - moze to on? Niestety nie pamietam ktory to i jaki tam jest bezpiecznik, ale chyba cos kolo 100A.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: djtonka Niedziela, 11.12.2011, 11:50:19
Tak, sprawdziłem i to kabel od alternatora. Gdy wymieniałem całą skrzynkę był tam 150A więc podejrzewam że od seata alhambry. Teraz wieczorem na włączonym silniku sprawdzałem napięcie i ruszając kabel na boki powodowałem spadek lub jego brak na aku!

Napisano: Sobota, 10.12.2011, 20:01:41


Znalazłem tylko ten schemacik ale nie ma nic jak biegnie ten czarny kabel.
(http://img59.imageshack.us/img59/9798/972000.png)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Niedziela, 08.01.2012, 16:35:45
Witam serdecznie,

Otóż przeleciałem całe forum i nie znalazłem odpowiedzi na mój problem więc opisuje go poniżej:

Wróciłem z roboty, postawiałem auto przed garażem bo nie było mrozu...rano próbuje odpalić i nic. Rozrusznik kręci i jakby już chciał załapać ale nie może i strasznie kopci na siwo z rury. Dodam że delikatnie leciało mi paliwo z pompy wtryskowej ale jeżdziłęm już tak z miesiąc i nic się nie działo, ubywało mi również płynu chłodniczego i nosiłem się już zamiarem uszczelnienia pompy i znalezienia wycieku płynu ale pewnego ranka poprostu nie chciał zapalić. Świece sprawdzone, pompa podaje paliwo bo rok temu wymieniana, kąt ustawiony, prąd dochodzi, przekaźnik cyka przy przekręcaniu kluczyka ale podczas próby palenia miga kontrolka od oleju...dodam że olej jest.

Może jakieś sugestie? Jeden z mechaników obstawia ciśnienie...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Niedziela, 08.01.2012, 16:53:10
kontrolka od świec żarowych jak się zachowuje?
miernik w dłoń i zobacz co z aku


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Niedziela, 08.01.2012, 16:57:08
Słuchaj włąsnie wyjełem jeszcze raz przekaźnik 109 wsadziłęm go bez obudowy i po przekeceniu kluczyka nie pstryka...czy to to?

Napisano: Niedziela, 08.01.2012, 16:55:03


jest tak taki mechanizm na sprężynce który chyba powinien w jakiś sposób przeskoczyć lub coś podobnego ale żadnego dzwięku nie wydaje po przekręceniu zapłonu...po wyjęciu tego przekaźnika na desce brak oświetlenia świec i odpala tak samo jak z przekaźnikiem z tą różnicą że po jego wsadzeniu na desce pojawia się kontrolka od świec na kilka sekund...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Niedziela, 08.01.2012, 17:06:13
ja bym zaczął właśnie od tego przekaźnika


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Poniedziałek, 09.01.2012, 09:30:38
Tylko teraz to mi już aku padł od tego chetania :) ale jak się podłąduje przez całą noc to jutro opisze wyniki. Przed chwilą gdy przesuwałem tą dzwigienką gdzie jest sprężynka w przekaźniku to normalnie pstrykał ale trzeba było popchnąć ją płaskim małym śrubokrętem...zoabczymy. Dzięki za odpowiedzi

Napisano: Niedziela, 08.01.2012, 17:10:03


Kontrolka od świec przy wpiętym przekaźniku 109 świeci się przez kilka sekund i gaśnie...świece teoretycznie sa dobre bo były sprawdzane na krótko z aku. Co dziwne ten przekaźnik wogle nie "cyka" po przekręceniu stacyjki...gdy go wyjełem i próbowałem zapalić kontrolka od świec wogle się nie zapaliła a samochód kręcił ale oczywiście bez przekaźnika nie zapali to oczywiste...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Poniedziałek, 09.01.2012, 09:44:49
to że cyka nie znaczy ze jest sprawny, u mnie cykał a auto nie paliło


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Poniedziałek, 09.01.2012, 21:41:48
Otóż sprawa wygląda tak...wymiana przekaźnika 109 nic nie dała oczywiście dalej jest tak samo. Posprawdzałem wszystkie bezpieczniki a szczególnie ten od pompy wtryskowej, próbówka zapala sie tylko przy przekręceniu kluczyka aż do jakiegoś cyknięcia a później gaśnie. Sprawdzałem też czy prąd wogle dopływa bezpośrednio do pompy i ani po przekręceniu stacyjki ani po próbowaniu zapalenia samochodu nie zapala się próbówka na pompie...czy to znaczy że gdzieś po drodze gubi prąd i pompa go nie dostaje...ale przecież kręci rozrusznik i nawet przez kilka sekund dziś załapał ale zgasł jakby nie miał siły dalej pracować
Zdjełem klape od rozrządu i widać tam tylko delikatne ślady oleju ale pasek jest cały i jest bardzo mocno naciągnięty i bez widocznych przetarć czy wytarcia ząbków


Ma ktoś jakieś sugestie zanim oddam go na żyletki?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Poniedziałek, 09.01.2012, 22:04:23
Cytat: Pawelcyk
Sprawdzałem też czy prąd wogle dopływa bezpośrednio do pompy i ani po przekręceniu stacyjki ani po próbowaniu zapalenia samochodu nie zapala się próbówka na pompie...czy to znaczy że gdzieś po drodze gubi prąd i pompa go nie dostaje...ale przecież kręci rozrusznik i nawet przez kilka sekund dziś załapał ale zgasł jakby nie miał siły dalej pracować
Jeżeli napięcie w ogóle nie dociera do pompy paliwowej to nie ma opcji, żebyś uruchomił samochód.
Musisz znaleźć przyczynę dlaczego tak się dzieje, bo bez tego nie uruchomisz silnika.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Poniedziałek, 09.01.2012, 22:10:14
poluzuj nakrętkę od wtrysku jednego i zobacz czy leje paliwo jak ktoś będzie kręcił rozrusznikiem,
sprawdź też wszystkie bezpieczniki 2razy


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Poniedziałek, 09.01.2012, 22:12:29
No dobrze KYS ale po jakiej drodze sprawdzać skoro jeden z bezpieczników 20A bodajrzę 17 czy 18 odpowiada za pompe paliwa i sonde lamba zapal się przy próbówce tylko do momentu cyknięcia a na pompie cisza...wczoraj sprawdzaliśmy pompe to pompowała paliwo na wtryskach


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Poniedziałek, 09.01.2012, 22:17:43
podaj plus bezpośrednio z aku na elektrozawór na pompie i zobacz czy się przełącza


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Poniedziałek, 09.01.2012, 22:23:00
Czyli poprostu kawałek kabla...plus z aku przeciągnąć do zaworka na pompie ?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Poniedziałek, 09.01.2012, 22:29:23
tak,  tyko przytknij tam gdzie jest śrubka od góry z kabelkiem i powinno być słychać charakterystyczny cykanie elektrozaworka


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Poniedziałek, 09.01.2012, 22:31:08
a wtedy powinien zapalić przy takiej prowizorce na krótko? bo zaraz plece i zobaczymy czy to coś da...jeżeli Twoja teoria się sprawdzi to co dalej?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Poniedziałek, 09.01.2012, 22:41:41
w ten sposób sprawdzisz czy elektrozawór jest sprawny na stałe tego nie spinaj :!:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Poniedziałek, 09.01.2012, 22:49:49
ide sprawdze...Kacperix wejdz na gg jak mozesz bo zapisałem sobie Twój numer i będzie mi tak łątwiej się komunikować jeżeli możesz ?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Poniedziałek, 09.01.2012, 22:51:56
jestem na niewidocznym cały czas


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Poniedziałek, 09.01.2012, 23:08:09
po zetknęciu przewodu z aku i zaworkiem słuchać cyknięcie ale słychasz również jakiś szum w pompie...tu nie jestem aż takim znawcą i nie wiem czy tak winno być? Ten szum to jakby...syczenie...po kilku sekundach słychać jeszcze jedno cyknięcie i wszystko zanika.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Pawelcyk Czwartek, 12.01.2012, 18:36:10
Witam, powodem problemu z zapaleniem z rana było przeskoczenie rozrządu o dwa ząbki w tył...na szczęście z autem wszystko dobrze i nic się nie stało ale powodem była zerwana poduszka od silnika przy skrzyni i pęknięta łapa która przechyliła silnik na prawą stronę...dzięki wszystkim za poświęcony czas i odpowiedzi.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: maciek844 Piątek, 20.01.2012, 16:34:25
witam
mam problem z odpaleniem zimnego 2.0 tdi BMN
chodzi o pierwszy start bo kazdy nastepny juz jest ok. podpowie ktos moze namiary na DOBREGO diagnoste w okolicach Kłodzka ewentualnie promieniu 120 km  ;)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Piątek, 20.01.2012, 17:31:36
http://www.ecuproject.pl/kontakt
Mirek 502 730 289


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: maciek844 Środa, 25.01.2012, 15:43:58
Dziekuję kacperix.Wreszcie ktoś kto zna się na rzeczy pogadał zemną w konkretny sposób i podsunął jakieś pomysły.Pozostało umówić się na wizytę.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: frazirpl Środa, 07.03.2012, 17:57:19
Witam jestem tutaj nowy  Mainowicie mam problem z odpalanie na rozgrzanym silniku. Nie dzieje sie to zawsze ale często ostatnimi czasy. po rzejechanu 25km tyle mam do pracy po dojechaniu na miejsc egasze silnik i juz jest problem z odpaleniem moge kręcic az do wyładowania baterii i nic. odczekam 10-20 min zapala od pierwszego ... mrozy były po -25 i zapalał od strzału..;/ wymieniłem czujnik temperatury cieczy chłodzącej wgrałem nowy soft do pompy paliwa i cąły czas jets to samo... NIe wiem juz co moze być ;/ .. obawiam sie ze jednak dzieje sie cos z pompą wtryskowa a to juz  wiekszy wydatek ;/. prosze o pomoc

Seat Cordoba silnik 1,9TDI  110km  2000 rok


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Środa, 07.03.2012, 18:21:35
Zacznij od poczytania tego wątku np. od tego http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=267.msg87910#msg87910 miejsca...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Koszał Czwartek, 23.08.2012, 06:59:33
Witam,
Moja Arosa SDI coraz gorzej odpala na zimnym silniku. Jak juz odpali wszytko ok ale rano kreci kilkanaście sek.
Co może się dziać? Na świece żarwe jest chyba za ciepło. Czytałem o jakimś zaworku zwrotnym na przewodach paliwowych????
Jakieś pomysły?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: maja Czwartek, 23.08.2012, 14:12:50
Sprawdź świece dopóki jest ciepło :) Co do zaworku i przewodów to takie same objawy jak w benzynie.Powinno być już opisywane na forum.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: aboz Czwartek, 23.08.2012, 16:22:18
Koszał, taki stary user, a nie wie, że się najpierw szuka. Poczytaj wątek, z którym scaliłem. Może trafisz rozwiązanie.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: drabka Piątek, 25.01.2013, 15:40:46
moze mi ktos opisac jakie sa objawy uszkodzonych wtryskow /


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: stach909 Niedziela, 24.03.2013, 17:01:50
Zacznijmy od poczatku. W poniedzialek wsiadam do auta przekrecam kluczyk, zapalaja sie kontrolki po czym wszystko gasnie. Po otworzeniu maski i wyjeciu aku prosta diagnoza: ulamana ze starosci masa od aku... Szybka interwancja i od mechanikow dostalem jakas uzywana mase z alfy... Po podlaczeniu wszystko wrocilo do normy. W sobote rano (-15 na dworze) autko odmowilo posluszenstwa w zasadzie nawet nie krecilo, na szczescia na kablach jakos odpalil). Do domu mialem jakies 3km. Wyjety aku, zabrany do ladowania. Niestety okazalo sie, ze prostownik rowniez odmowil posluszenstwa. Ale na aku "podladowanym" tylko jazda i zabieranym na dluzszy postoj autko odpala. W ciagu soboty bylo torche pojezdzone ale to gora 30km.
Dzis zajechalem do Castoramy zakupilem nowy prostownik i miernik.
Wskazania mnie zaskoczyly: 12,6V (czyli jesli dobrze przeczytalem to dobre a moze nawet ciut za duze), a po podlaczeniu do prostownika ladowal sie ok 5 minut i pokazalo 100%. Po ponownym pomiarze miernikiem wskazanie 13,06V.
Jesli chodzi o to okienko co niby pokazuje stan aku to caly czas na zielono bylo nawet jak w sobote zagadac nie chcial.
Przy wiekszych mrozach dochodzilo jeszcze resetowanie zegarow.

I teraz moje pytania:
1) czy takie wskazania moga byc niepokojace?
2) czy moze to byc problem tej uzywanej masy (dodam tylko ze ona podwojna byla a teraz podpiety jest tylko jeden kabel do karoserii)?
3) czy w aku moze byc za niski poziom elektrolitu?
4) czy moga byc to swiece zarowe (wymienione mniej wiecej rok temu)?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Niedziela, 24.03.2013, 17:05:33
Dla mnie po prostu masz gdzieś za wąskie gardło w obwodzie prądowym. Coś nie daje wystarczającego prądu dlatego wszystko przygasa.
W dodatku świece wymieniane rok temu nie dają gwarancji że są nadal sprawne. Najlepiej sprawdź je miernikiem (chyba mierzy się oporność - poczytaj, ja tego nie robiłem nigdy). Ale świece tez dają takie objawy.
Co do akumulatora to uważam, że samemu lepiej nic nie ruszać. Podjedź do elektryka i niech spojrzy czy nie jest za mało elektrolitu.
Pomiar naładowania aku nie robi się tuż po odłączeniu prostownika tylko np godzinę czy dwie po naładowaniu.
Jeszcze powiedz co rozumiesz przez masę. Przewód masowy? Klema masowa?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KYS Niedziela, 24.03.2013, 17:11:43
Napięcie akumulatora nie mówi jaką ma pojemność - jeżeli długo nie był poprawnie ładowany przez brak odpowiednio podłączonej masy, to może nadawać się do wymiany...
Długo masz już ten akumulator?
Podjedź, do jakiegoś sklepu/serwisu akumulatorów, niech go sprawdzą pod obciążeniem.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: stach909 Niedziela, 24.03.2013, 17:12:50
Przewod masowy ulamal sie tuz przy miejscu gdzie byl przykrecony do karoserii

u mnie aku juz jest 2 lata czyli tyle co autko a nie wiem ile u wczesniejszego wlasciciela


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: emtezet Poniedziałek, 25.03.2013, 07:48:26
Bedziesz miał chwile to dawaj do mnie, mamy obciążeniówke do aku...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Stan Poniedziałek, 25.03.2013, 16:50:09
Na moje wyczucie, masz już wyjechany AKU. Jeżeli AKU po krótkim czasie jest już "naładowany" to znaczy że kończy żywot. Przerabiałem to osobiście. Zachował minimalna pojemność prądu. Kup nowy.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mik33 Wtorek, 26.03.2013, 00:14:55
a ja  obstawiam  rozrusznik  , lub kabel do niego biegnacy lub srubka luzna nakretka  . w maluszku kilka  lat temu wymienilem 11 letnie aku  mial  ori   i  jeszcze by pewnie ganialo gdyby nie  trawna diagnoza .


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Mixer Wtorek, 26.03.2013, 08:58:03
a ja bym proponował wsiąść papierek i wyczyścić klemy od aku i same "bolce" na aku....u mnie było to samo jeżeli chodzi że gasły kontrolki a nie zakręciło....zaczęliśmy od poprawy połączenia z alternatorem....nie pomogło zbytnio...wymieniliśmy kostkę w stacyjce...niby si ale znowu się powtórzyło...było miernikiem wszystko sprawdzane dlatego pierw było poprawione połączenie z alternatorem bo miało za małą wartość...aż w końcu wyszło że było trzeba przeczyścić papierkiem klemy itd. ze względu wytwarzania się "kamionka" na klemach który ogranicza doprowadzenie prądu z aku :)   


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: stach909 Wtorek, 26.03.2013, 09:25:36
jaka zarnistosc papieru wziales?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Mixer Wtorek, 26.03.2013, 09:50:38
Nie pamiętam ale jedziesz do gołego metalu  :)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: stach909 Środa, 03.04.2013, 20:39:23
Pozno bo pozno ale jak obiecalem to pisze:
Podczas wizyty u emtezeta wykonano test aku obciazeniowka - wynik 9v - wiec nie najgorzej
Poprawiono mase przy karoserii bo byla luzno dokrecona i dolozono dodatkowa (lub brakujaca  :P ) mase do silnika.
Efekt: aku przy niskich temperaturach sie nie rozladowuje a zegary nie resetuja sie.

Martwi mnie jednak to, ze na zimny silniku (po kilku godzinnym postoju) rozrusznik dosc dlugo kreci... Czy to ewidentnie szykuja sie klopoty z rozrusznikem? Czy wymiana swiec moze pomoc?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Środa, 03.04.2013, 21:41:08
wymiana może pomóc a nawet na pewno pomoże. Ale najpierw je sprawdź.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: stach909 Środa, 03.04.2013, 21:57:31
ehh... elektryk ze mnie zaden wiec prosil bym o szczegolowe wskazowki jak taki test wykonac, w szczegolnosci jak miernik ustawic...
a przy okazji polecacie jakies konkretne swieczki?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Środa, 03.04.2013, 22:02:51
miernik nie jest konieczny, poszukaj w temacie o swiecach


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Tracer Środa, 19.06.2013, 14:35:12
Witam jestem tutaj nowy  Mainowicie mam problem z odpalanie na rozgrzanym silniku. Nie dzieje sie to zawsze ale często ostatnimi czasy. po rzejechanu 25km tyle mam do pracy po dojechaniu na miejsc egasze silnik i juz jest problem z odpaleniem moge kręcic az do wyładowania baterii i nic. odczekam 10-20 min zapala od pierwszego ... mrozy były po -25 i zapalał od strzału..;/ wymieniłem czujnik temperatury cieczy chłodzącej wgrałem nowy soft do pompy paliwa i cąły czas jets to samo... NIe wiem juz co moze być ;/ .. obawiam sie ze jednak dzieje sie cos z pompą wtryskowa a to juz  wiekszy wydatek ;/. prosze o pomoc

Seat Cordoba silnik 1,9TDI  110km  2000 rok
Miałem podobnie . Przyczyną był przekaznik pompy , ect nr 109.

Zimne luty. Można polutować. mozna wymienic na nowy.
Znajduje sie pod kierownicą. trzeba zdjąc dużą osłonę.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: lipabydgoszcz Poniedziałek, 24.06.2013, 22:02:40
witam mam problem z odpalaniem mam cordobe 1.9 tdi 94r. musze go krecic i krecic zeby wkoncu odpalil jak juz odpali jest ok zgasze go przyjde powiedzmy po godzinie czy 2 i tez odpali bez problemu...nie wiem czy to wina jest pompy czy tez swiec a moze jeszcze cos innego czekam na odp


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 25.06.2013, 08:33:07
moze paliwo sie cofac


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: lipabydgoszcz Wtorek, 25.06.2013, 19:05:59
a jak to mozna sprawdzic i co moze byc do wymiany bo jak odpali to juz jest ok podczas jazdy nic sie nie dzieje juz z nim


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Wtorek, 25.06.2013, 20:55:10
Przed odpaleniem przekręć powiedzmy 10x kluczyk. Jeżeli w technologii tdi nie zmienili tego to masz tak samo jak jest u mnie - po przekręceniu kluczyka pompa "podciąga" paliwo. Żeby zalać filtr paliwa trzeba przekręcić 20-25razy.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Wtorek, 25.06.2013, 21:35:29
mac stare tdi nie ma pompy elektrycznej w Baku wiec to nie zadziala, poszukaj zaworek zwrotny


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Wtorek, 25.06.2013, 22:41:07
Aha. No to sorry za wprowadzenie w błąd.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: lipabydgoszcz Niedziela, 30.06.2013, 20:28:54
gdzie on moze sie znajdowac albo jak wyglada ??


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Tracer Środa, 03.07.2013, 05:14:09
witam mam problem z odpalaniem mam cordobe 1.9 tdi 94r. musze go krecic i krecic zeby wkoncu odpalil jak juz odpali jest ok zgasze go przyjde powiedzmy po godzinie czy 2 i tez odpali bez problemu...nie wiem czy to wina jest pompy czy tez swiec a moze jeszcze cos innego czekam na odp
Tak jak pisałem wcześniej sprawdz przekaznik pompy np.109


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: irocket Czwartek, 18.07.2013, 13:12:45
Ja się dopisuję, mój Toledo w ciepłe dni, jak stoi na słońcu, wcale nie reaguje na odpalanie - nic nie słychać (filmik niżej). Jeżeli jest gorąco i stoi w cieniu, zapala na dyg. Czyżby kostka stacyjki, czy coś innego?

http://www.youtube.com/v/Fu4hNMyia24


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 18.07.2013, 18:55:18
kostka lub styk cienkiego kabla na rozruszniku
jak sprawdzic juz kiedys pisalem...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: irocket Czwartek, 18.07.2013, 20:26:06
Dziwne jest, że jak jest chłodno to normalnie odpala, na raz, jak stoi na słońcu, to trzeba kręcić nawet ze 20 minut kluczykiem. A co do kabla na rozruszniku - jak poruszałem jakiś taki czerwony (sam jeden, ale niezbyt cienki, 2-3mm średnicy) to zapalił, ale później też nim ruszałem i nic. Na rozruszniku są jeszcze 2 kabelki (albo obok, nie przyglądałem się zbytnio), brązowy i niebieski, z jednej strony idą w wiązkę, z drugiej w okolice rozrusznika. Jutro jak będzie czas, to popatrzę, jak nie, to go pewnie tata na górce zostawi, żeby "na pych" zapalić (tak, obydwaj wiemy, że może pasek przeskoczyć - dlatego szukam rozwiązania), bo musi nim do pracy jechać (jego auto stoi pok kątem 45st i czeka na poratowanie blach).

edit: A czy może to być wina przekaźnika 109? Czy on powinien / może być ciepły (silnik pracował niespełna 2 minuty)? Mam taki: http://allegro.pl/przekaznik-pompy-paliwa-109-vw-skoda-1j0906381a-i3399381935.html


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Tracer Piątek, 19.07.2013, 11:34:11
Moze być. Zimne luty się w nim robią. jak jest wilgoć to widać kontaktują :P


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: irocket Piątek, 19.07.2013, 12:11:42
Wilgoci nie ma skąd być za bardzo. Może się po prostu stacyjka wyrobiła, bo czasem też nie chciało łapać, tzn łapało i puszczało za moment. Już tata nawet wpadł na pomysł, jak na początku tego tematu - przycisk startowy ;) Jak zrobi tata drugie auto, to wezmę się za rozbieranie tego, muszę i tak wyciągnąć cały nawiew, bo mi plastik wpadł do środka i blokuje klapkę :P


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Stan Sobota, 20.07.2013, 13:47:40
Miałem podobny problem z rozrusznikiem ale w skodzie. W wilgotne dni odpalał rozrusznik ale jak było sucho, nawet nie próbował zaskoczyć cisza. Wyjąłem rozrusznik, rozebrałem część to jest cewkę która wyrzuca bendiks. Okazało się że mocno zaśniedział koniec uzwojenia cewki elektromagnesu (oryginalnie był zakuty w rowku obudowy. Przeczyściłem to miejsce papierem ściernym i polutowałem. Złożyłem ponownie i działało bez problemów. Może masz podobnie.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kubol Czwartek, 25.07.2013, 18:03:21
Jako, że jest to mój pierwszy post na forum, chciałem się ze wszystkimi przywitać  :pub:  :)

Mój problem polega na tym, że jestem posiadaczem ibizy 96r 1.9D i od jakiegoś czasu baaaardzo ciężko się jej odpala. Rozrusznik normalnie ładnie kręci, a jeśli po wielu mękach (5-10 razy) lub na pych odpali to strasznie kopci (w momencie odpalenia i przy kręceniu troszkę ) szarym dymem. Świecę wymieniłem, jednak nie mam pojęcia co mogę jeszcze zrobić, czytałem coś o przekaźniku 109, myślicie że w nim może leżeć przyczyna ? A może macie jakieś inne pomysły ? Akumulator ma rok czasu.

Pozdrawiam serdecznie,
Kubol.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: aboz Czwartek, 25.07.2013, 18:54:57
kubol, skoro już znalazłeś odpowiedni wątek, to trzeba było się do niego dopisać. Vide regulamin. Poczytaj ten, z którym scaliłem twój post. Może trafisz na jakąś sugestię.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: irocket Czwartek, 25.07.2013, 19:29:31
Jak na pych odpali, to może się pasek przestawił? Jak masz możliwość to sprawdź, czy znaki się zgadzają (na wale, rozrządzie i pompie chyba też), długo to nie zajmie, a ograniczy poszukiwania

Co do dymu - znalazłem to: http://forum.vw-passat.pl/threads/4059-Szary-dym-po-odpaleniu i to: http://www.autocentrum.pl/forum/silniki-diesla/niebieski-siwy-dym-przy-rozruchu-diesla-1999933813/


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: JarekF Czwartek, 25.07.2013, 19:40:06
kubol, ja mając 1,9D też przerabiałem ten temat ... Po wycieczce ok 800km parę dni później okazało się, że ibiza "z dnia na dzień" coraz gorzej paliła. Tak jak u Ciebie na pych ok, na rozruszniku po paru próbach jakoś dawała radę i jak już odpaliła to było ok ... Że była to końcówka zimy też zmieniłem świece, akku a i tak na koniec okazało się że pierścienie się poddały  :huh:  Jak masz możliwość - sprawdź kompresję. Oleju nie bierze?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kubol Czwartek, 25.07.2013, 20:03:52
Dziękuję za odpowiedzi.

Oleju nie bierze, w jaki sposób mogę sprawdzić kompresję ? Ja jestem totalnym laikiem, ale jak się mnie dobrze poprowadzi to potrafię coś zrobić :)

Znaków raczej nie sprawdzę, bo nie mam dostępu do garażu, jedynie warunki "pod blokiem"  :(


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: aboz Czwartek, 25.07.2013, 20:25:17
Cytat: kubol
w jaki sposób mogę sprawdzić kompresję ?
mechanik
Cytat: kubol
Znaków raczej nie sprawdzę
też mechanik
Ale zanim do niego pojedziesz poobserwuj w jakich dokładnie okolicznościach się to dzieje (temp. silnika, postój po nocy itp.) i poczytaj niniejszy wątek. Może coś się nasunie, chociaż jeśli nie masz doświadczenia to pozostaje mechanik.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kubol Czwartek, 25.07.2013, 20:28:22
Lubię majsterkować, np ostatnio wymieniłem chłodnice  ( :D )

Dzieje się tak, kiedy auto postoi jakieś 4< godzin, rano, po pracy, czasem w trakcie pracy jak wyjdę odpalić jest to samo, z górki na rozruszniku też odpala...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: JarekF Piątek, 26.07.2013, 07:11:18
Cytat: kubol
z górki na rozruszniku też odpala...
pierwsza myśl jaka mi przyszła po przeczytaniu tego to problem z dostępem powietrza  :P  na pych wiatr, z górki wiatr ... No ale to raczej chyba nie możliwe, nie?  :P  :-X tak sobie z rana pomyślałem ...


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: irocket Piątek, 26.07.2013, 08:25:10
Można sprawdzić, wyciągnąć filtr powietrza - to można pod blokiem zrobić ;) Chyba, że przyczyna gdzieś głębiej jest. Może ci jakąś reklamówkę naciągnęło na wlot powietrza na dole (tata miał taki przypadek, ale to wtedy w ogóle auto zgasło i nijak nie mogło zapalić)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kubol Piątek, 26.07.2013, 20:09:41
Po pracy jak wrócę do domku ( autobusem  >:( ) to wyciagnę filtr i dam znać :)

Napisano: Piątek, 26.07.2013, 14:52:11


Po wyjęciu filtru, który nie był aż tak bardzo zabrudzony odpalił za pierwszym razem, co prawda musiałem trochę pokręcić... Więc nie wiem czy to wina filtra, bo autko stało cały dzień pod domem na słoneczku..


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: JarekF Piątek, 02.08.2013, 08:37:19
Nadal masz kłopoty z paleniem?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kubol Niedziela, 04.08.2013, 08:44:39
Wiesz co ? Ostatnio miałem taki problem, że wychodzę z pracy i nie mogę kluczyka przekręcić w stacyjce, kierownica zablokowana i nic nie mogę zrobić, zdjąłem te plastiki przy kierze co są, odsłoniłem sobie całą stacyjkę, odpiąłem wszystkie kostki, co się okazało, jak jest przy stacyjce coś takiego srebrnego w co wchodzi kluczyk ( nie wiem chyba wkład stacyjki) on powinien się chować kawałek po przekręceniu kluczyka, a nie chował się, troszkę postukałem, tak z wyczuciem, psiknąłem WD40 i od tej pory w sumie pali ładnie, może stacyjka nie przekazywała tyle prądu ile trzeba, nie ma teraz też dymu z rury zaraz po odpaleniu, bo od tamtej pory odpala w miarę na "dotyk" nie wiem czy to była wina tej stacyjki czy nie, ale najważniejsze że póki co ładnie pali, w końcu jutro wybieram się Ibizinką na urlop :)  :pub:


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: irocket Niedziela, 04.08.2013, 11:58:17
Za stacyjką jest kostka i to ona łączy prąd. U mnie zobaczymy, czy "naprawa" kostki coś dała (przeczyszczenie styków).


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: chory Czwartek, 08.08.2013, 20:57:20
Witam,

posiadam Leona 1,9 tdi i od jakiegoś czasu mam problem z odpalaniem. Otóż często zdaza się tak że nie wyświetla mi kontroli swiecy żarowej i auto nie odpala, po odczekaniu jakiegoś czasu bądź po wielu próbach przekręcania stacyjki auto odpala i pojawia się kotrolka świecy żarowej tak jak być powinno.

Czy miał może z Was już ktoś ten problem??

Proszę o pomoc


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: stach909 Czwartek, 08.08.2013, 21:02:44
zapoznaj sie z regulaminem forum

1) uzyj szukajki jest wiele tematow na temat problemow z odpalaniem tdikow
http://klubseata.pl/forum/index.php?action=search2
2) jesli nie znajdziesz odpowiedzi postaraj sie dopisac do istniejacego tematu


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Czwartek, 08.08.2013, 22:11:32
przekaźnik 109 do wymiany


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: chory Piątek, 09.08.2013, 06:20:14
Sprawdzałem przekaźnik 109 i jest dobry.

Sprawdzałem wcześniejsze wątki i nigdzie nie natknąłem się na podobny problem:(


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: emtezet Piątek, 09.08.2013, 08:22:43
Nie wiem skąd wychodzi plus na moduł świec, ale może ma to jakiś związek z kostką stacyjki ??


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kacperix Piątek, 09.08.2013, 09:14:45
Cytat: chory
Sprawdzałem przekaźnik 109 i jest dobry.
podmieniłeś z innym?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: irocket Piątek, 09.08.2013, 09:18:59
A może immobilizer? Ewentualnie może jest taki "wyłącznik bezpieczeństwa" w komorze silnika jak w niektórych renaultach - odłącza prąd na silnik


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Tracer Piątek, 09.08.2013, 13:42:15
Sprawdz przekaznik 109


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Piątek, 09.08.2013, 21:30:08
Brak świecenie kontrolki tobrak zasilania na ECU >>>>>>>109


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: chory Sobota, 10.08.2013, 09:31:43
Wymieniłem przekażnik 109 i narazie jest ok dzikie za pomoc!!!:)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Tracer Niedziela, 11.08.2013, 06:58:53
Wymieniłem przekażnik 109 i narazie jest ok dzikie za pomoc!!!:)
Stary można rozebrać i polutować . "zimne luty" powinny być widoczne gołym okiem.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kubol Wtorek, 13.08.2013, 19:05:28
No i wróciłem z urlopu, podczas wakacji autko paliło ładnie, po autostradzie również dawało radę, aż tu nagle zonk.

Rano próbowałem odpalić go jak się wybierałem do pracy i znowu to samo... Kręcił i kręcił i nic z lekkiej górki na jedynce jakoś udało się odpalić. Pod pracą po 8 godzinach stania autka ponownie problem, tym razem koledzy pomogli na pych... Nie wiem co robić.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: aboz Wtorek, 13.08.2013, 20:00:42
Pchajcie go dalej, to może w końcu pasek przeskoczy i pozbędziesz się problemu z odpalaniem jak Ci się zawory z tłokami spotkają.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: JarekF Wtorek, 13.08.2013, 22:12:58
Sprawdź sobie kompresję ... Parę minut zabawy i pierwszy lepszy mechanik powinien zrobić to od ręki. Wątpię, żeby za to dużo skasowali.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Stan Środa, 14.08.2013, 19:21:00
Podłącz woltomierz do szyny na świecach żarowych (+). Włącz zapłon i sprawdź czy jest napięcie 12V. Świece żarowe masz OK? Sprawdź. Jak jest napięcie i świece grzeją to może to faktycznie coś z kompresją.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Czwartek, 15.08.2013, 00:06:07
Świece grzeją jak jest mniej niż 5*C. (dobrze mowię?)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 15.08.2013, 06:50:56
Cytat: mac456x9
(dobrze mowię?)
wyjatkowo tak 8)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mik33 Czwartek, 15.08.2013, 09:26:51
mpze  byc  luzna klema na rozruszniku   lub po prostu  pada.  a  jak odpalito  dymi czy nie .


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kubol Czwartek, 15.08.2013, 10:17:11
Tak, jeśli odpali po mękach to dymi.

Zauważyłem jedną sprawę, jeśli samochód stoi prosto, to odpala zawsze, ale gdy ma dupę niżej ( np na górce) to już ma problemy... Tak tak, paliwo mam wlane :)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 15.08.2013, 10:41:29
wiec cofa sie paliwo


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: JarekF Czwartek, 15.08.2013, 10:54:52
Zawór na pompie ... Paliwo się cofa, przy odpalaniu zapowietrza dlatego ciężko pali a jak ruszy to kopci bo ma "inną" mieszankę. Prostym sposobem jest kupno zaworka zwrotnego na wężyk (koszt ok 5-7zł, za tyle ja kiedyś kupiłem) i założyć go na wąż przed pompą ... Ale takimi metodami będziemy tylko gdybać a wizyta u mechanika w końcu może rozwiąże Twoje problemy  ;)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kubol Sobota, 17.08.2013, 08:27:14
No to już wiem co będę robił w weekend, dzięki :) Jak sprawdzę, dam znać.  :pub:

Napisano: Czwartek, 15.08.2013, 15:14:20


Wczoraj schodzę ładnie do pracy wsiadam w auto i ani rusz, dopiero jak wróciłem to koleżka mnie zaciągnął i odpalił, a autko stało na prostym więc chyba to niestety nie ma wpływu, chciałem podjechać wczoraj do jakiegoś mechanika, no ale już było po 18 więc już wszystko zamknięte.

Ma ktoś z Was jakiegoś sprawdzonego mechanika w Olsztynie ?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: JarekF Sobota, 17.08.2013, 08:29:40
Na cofanie się paliwa akurat nie zawsze ma wpływ kąt pod jakim stoi auto  ;)  (jeśli nadal idziemy tym tropem  :P  )


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Sobota, 17.08.2013, 09:21:52
kubol, Tak sobie to czytam... na pych pali bez problemu, z rozrusznika nie chce. Może za wolno kręci rozrusznik? Podmieniałeś aku?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Stan Niedziela, 18.08.2013, 11:35:48
Piszecie, że świece żarowe grzeją dopiero po spadku temp. do 5 stopni. To dlaczego jak w swoim przekręcę kluczyk , choćby na dworze było 20 stopni, zapala się kontrolka świec żarowych. Na krótko bo na krótko ale zawsze. Dopiero jak silnik jest mocno rozgrzany, kontrolka się nie zapala. Obstaję nadal że przyczyną są niegrzejące świece. Sprawdzić łatwo. Kawałek grubego przewodu w rękę, podnieś klapę silnika, przekręć kluczyk do pierwszej pozycji, bezpośrednio z + aku kablem podaj na 5-10 sek napięcie na szynę świec żarowych. Po tym czasie daj start rozrusznika. Musi odpalić.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: JarekF Niedziela, 18.08.2013, 13:20:10
Przy 20 .... ba nawet przy mniejszej temperaturze to czy świece grzeją czy nie, nie ma pływu na odpalenie. Jeśli silnik jest dobry to odpala na dotyk. Sprawdzane na sobie w starej ibizie 1.9D gdzie świece nawet nie były letnie (uszkodzona instalacja) a auto paliło.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kubol Niedziela, 18.08.2013, 21:53:04
Stan, kontrolka świec żarowych zapala się praktycznie zawsze w każdym silniku diesla, miałem bmw e34 - zapalała się, passata b5- też się zapalała, mercedesa w210 - też się zapalała, w seacie jest to samo.



Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: KKKKris Poniedziałek, 19.08.2013, 04:33:26
.... co nie oznacza, że świece grzeją i odwrotnie - brak świecenia nie oznacza, że nie grzeją (kontynując powyższe).


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: magius Poniedziałek, 19.08.2013, 05:08:29
Stan, kontrolka świec żarowych zapala się praktycznie zawsze w każdym silniku diesla, miałem bmw e34 - zapalała się, passata b5- też się zapalała, mercedesa w210 - też się zapalała, w seacie jest to samo.


Potwierdzam. Kontrolka świec u mnie w 6L się zawsze zapala przy przekręceniu kluczyka.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kubol Piątek, 23.08.2013, 06:33:06
U mnie wymiana kabli na świecach okazały się rozwiązaniem mojego problemu :)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: Kravat Poniedziałek, 25.11.2013, 17:03:35
Od kilku dni mam problem z zapaleniem samochodu. Dławi się i zaskakuje dopiero po kilku chwilach przy odpalaniu na pełnym gazie. Postanowilem wymieńić świece żarowe, jednak okazało się, że świece są sprawne. Mechanik powiedział mi, że przyczyny mogą być dwie: niesparwny przekaźnik świec albo niesprawne przewody. Gdzie w Ibizie takeij jak w opisie znajduje sie przekaźnik? Jaki będzie koszt naprawy? Jest jakieś znaczenie który przekaźnik zamontuje?


od KYS: Przed zadaniem pytania sprawdź co już jest na forum. Przeczytaj wątek z którym scaliłem.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Poniedziałek, 25.11.2013, 17:40:14
109 -> szukaj na forum.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: sinio17 Środa, 02.04.2014, 22:15:06
mam taki problem, mam ibize 1.9 TDI i nie chce mi zapalić. Samochód zapali ale po 2 sek zgaśnie, z tego co się dowiedziałem to wina leży po stronie immobilasiera więc go usunąłem ale problem nie ustał, wie ktoś o co chodzi?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Czwartek, 03.04.2014, 04:38:34
1 temat wystarczy
www.klubseata.pl/forum/index.php?topic=2323.msg293321#msg293321


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: daghda Piątek, 25.04.2014, 08:49:48
Mam nadzieję, że tym razem dobrze wybrałem wątek... i pokieruje mnie ktoś w poszukiwaniu przyczyny. SDI (AGP) ma focha przy starcie. Pierwszy i ostatni raz zrobił mi to późną jesienią, w listopadzie. Wczoraj i dziś rano znów miał mały problem ze startem (normalnie odpala od razu, bez marudzenia):

http://www.youtube.com/v/jtjSr3kaBBE

Mała ilość paliwa nie ma znaczenia, wtedy zrobił to na 3/4 baku. Jak go odpalę, to nie ma żadnych problemów. Przyjechałem wczoraj do pracy, zostawiam furę nietkniętą przez 8h, po pracy startuje jak zawsze, po przekręceniu kluczyka. Wtedy też było tak samo. Nic nie faluje, nie muszę przy starcie wciskać gazu. Wygląda to jak problem z czym... pompą paliwa? Z przekaźnikiem? Kable (sorry za laickie pytania ale poprzednie auta to benzyniaki były)?

Gdzie szukać ewentualnej przyczyny?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Piątek, 25.04.2014, 09:02:24
Od razu lepiej ;)

A w jakim stanie jest akumulator?
Moze tez cofać się paliwo.
Ale ja bym się tym zbytnio nie przejmował dopóki nie będzie to sytuacja codzienna.
Tez mam dłuższe kręcenie raz na kilkadziesiąt odpaleń i raczej jak silnik jest gorący.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: daghda Sobota, 03.05.2014, 15:36:02
Akumulator zmieniany w czerwcu zeszłego roku (takie tam przyzwyczajenie na wyrost - nie wierzyć w zapewnienia sprzedającego). Trzyma prawidłowe wartości, ładowanie też (to była pierwsza rzecz wczoraj wieczorem zrobiona). Cofanie paliwa? W sensie zapowietrzona pompa czy problemy z zaworem zwrotnym? 8)

Jak na razie jest to drugi dzień z rzędu... czekamy i obserwujemy bo on ma to tylko rano.

Napisano: Piątek, 25.04.2014, 10:28:24


Dobra, problem zlokalizowany - powietrze w przewodach za filtrem... Przewody wygladaja w porzadku, czyli co - wymienic filtr i zawor zwrotny?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kamiladamus Niedziela, 11.05.2014, 22:39:26
Witam,
mam problem z rozruchem silnika bardzo proszę o oglądnięcie filmu a potem o radę
https://www.youtube.com/v/Af5p31ZlhEE


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: daghda Poniedziałek, 12.05.2014, 07:02:37
Cytat: daghda
Dobra, problem zlokalizowany - powietrze w przewodach za filtrem... Przewody wygladaja w porzadku, czyli co - wymienic filtr i zawor zwrotny?

Problem (mam nadzieję, że trwale) rozwiązany: wymieniłem filtr paliwa wraz z uszczelniaczami pierścieniowymi pod zaworem zwrotnym.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: irocket Poniedziałek, 12.05.2014, 07:46:42
kamiladamus, Punkty masowe sprawdzone? Wymieniałeś może kostkę stacyjki?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kamiladamus Poniedziałek, 12.05.2014, 08:10:45
Witam dzięki"" irocket""tak kable masowe wszystkie nowe rozkładam ręcę byłem już o 4 elektryków i 2 mechaników i nic ! kostki stacyjki nie wymieniałem może być to ?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 12.05.2014, 08:36:18
To nie kostka. Rozrusznik nie ma siły kręcić. Trzeba pomierzyc akumulator pod obciążeniem. To on, kable lub rozrusznik.
Lampki na desce nie przygasaja?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kamiladamus Poniedziałek, 12.05.2014, 14:08:02
Nie przygasają lampki na desce,auto było sprawdzane na 3 nowych akumulatorach różnych marek i tak samo kręci.Obecnie mam założony nowy akumulator Bosch Silver s5 75Ah 750A.Czasami zapali rano od strzała a czasami nie mogę zapalić trzy dni z rzędu .Ładowanie 14,1


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 12.05.2014, 15:51:02
A do ilu V spada napiecie przy kreceniu na aku i na rozruszniku?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kamiladamus Poniedziałek, 12.05.2014, 17:18:58
jak nie odpali napięcie na mierniku jest 11,50 a na rozruszniku nie wiem jak to sprawdzić:-( .Jutro robię ostatnie podejście samochód oddaje do elektryka piąta osoba (elektryk stwierdził wstępnie że to nie wina akumulatora ani rozrusznika) Oby tylko naprawił samochód


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 12.05.2014, 17:29:31
Skoro napiecie nie spada ponizej 11V a kreci jak by bylo -20 to stawiam na rozrusznik.
Jest jeszcze jedna mozliwosc - zatarty silnik ale skoro w koncu odpala i wszystko z nim ok to wykluczam to.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: hans ik Poniedziałek, 12.05.2014, 18:07:28
rozrusznik lub polaczenie miedzy aku a rozrusznikiem. i jeszcze jedna mozliwosc ale malo prawdopodobna przestawiona pompa( za wczesnie podaje paliwo w pozycji ZZ i go hamuje) z tego co pamietam na pompie niema klina jest na stozku.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: kamiladamus Poniedziałek, 12.05.2014, 19:18:27
dzisiaj sprawdzałem na mierniku V jak go kręcę ma 11,96 a przy rozruchu silnika spada do 9,60v chwilowo


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: eyyy1991 Czwartek, 05.06.2014, 13:52:07
Witam posiadam problem ze swoim samochodem Seat Toledo I 1.9D.
Po przekreceniu kluczyka kontrolka swiec sie swiecie po chwili mruga z 10s i gasnie. Rozrusznik kreci ale samochod nie chce odpalic. Dzieje się tak gdy jest zimny silnik.
Czytalem cos o przekazniku 109 ale nie mam takiego.
Chciał bym również dowiedziec się od czego to sa styki?
Rozklad bezpiecznikow
(http://obrazki.elektroda.pl/6247565300_1401971341.jpg)
(http://obrazki.elektroda.pl/5455414000_1401971434.jpg)


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: taurin7 Piątek, 13.06.2014, 19:44:38
Witam,

Mam następujący problem - auto jak postoi jeden - dwa lub więcej dni to mam problem z zapaleniem auta ( w załączniku film ) Gdy auto już odpalę to bez problemu je zapale już przez cały dzień..
Dodam, że oddałem auto do mechanika aby mi sprawdził co się dzieje.. dostałem informacje, że auto jest sprawne w 100% , podłączenie do komputera nic nie wykazało, świece żarowe sprawne, akumulator mam z grudnia 2013.. mechanik nie ma pojęcia o co chodzi.

Bardzo proszę o pomoc
z góry dziękuje;)

SEAT CORDOBA 1.9TDI 2003r
link
https://www.youtube.com/watch?v=ECEzXn-77CA&feature=youtu.be


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: irocket Piątek, 13.06.2014, 20:20:15
Masz przezroczyste wężyki paliwowe? Możliwe, że cofa ci się paliwo i potem po dłuższym okresie stania chwilę mija zanim pociągnie z baku.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: taurin7 Sobota, 14.06.2014, 09:12:27
to znaczy, że trzeba wymienić pompę paliwa ? zawór zwrotny ? może trzeba zamontować dodatkowy zaworek zwrotny - włożyć w przewód paliwowy przed lub za filtrem paliwa.. i tak będę musiał podjechać znowu do mechanika bo kompletnie się na tym nie znam.. dodam jeszcze , że me mechanik wymienił mi filtr paliwa ale nic to nie dało.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Sobota, 14.06.2014, 13:47:25
Brzmi jak praca silnika po wymianie filtra paliwa. Problemem jest zasilanie paliwem. Może masz jakiś zaworek koło filtra uwalony?


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: taurin7 Sobota, 14.06.2014, 14:45:32
zrobiłem zdjęcie filtra paliwa

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/db8b5c6dad3bda63.html


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: mac456x9 Sobota, 14.06.2014, 17:23:51
Zdjęcie nic nie mówi. Poprawnie założony filtr. Ot tyle. Tam jest widoczny właśnie ten zaworek który podejrzewam, że jest winny. Ale mówię - strzelam w ciemno. To może być nie to.


Tytuł: Odp: problem z odpalaniem
Wiadomość wysłana przez: raby Poniedziałek, 16.06.2014, 11:44:28
Wyglada na cofajace sie paliwo. Masz silnik PD ? Jezeli tak to przekrec na zaplon ze 4 razy i dopiero w koncu odpalaj, jest lepiej?