[Jaco-Ja]

Witam,
w sobotę kupiłem seata ibize z 2000 r 1,4 benzyna. Zrobiłem nim 240 km, dzień później po przejechaniu 30 km silnik zaczął szarpać, spadły obroty, wyłączyło się radio ( to z dużym wyświetlaczem ) później włączyły się kolejno kontrolki: ABS, EPC, hamulca, silnik zgasł, zaholowano mnie pod selgros i kopiłem nowy akumulator i po przejechaniu kolejnych 30 km znowu to samo. silnik zgasl. co może być tego przyczyna? proszę o pomoc bo nie wiem czy auto opłaca się naprawić i zarejestrować czy od razu je sprzedać?   

Napisano: Poniedziałek, 28.02.2011, 12:51:00

a no i jeszcze zapala sie " servise " podczas przekręcania kluczyka.Bardzo proszę o pomoc bo nie dość ze zbierałem rok na zakup auta to sie zepsuło. pozdrawiam. Jacek. 

[Wiewiur]

Założyłeś dwa tematy i teraz od moda Ci się dostanie
Najlepiej podjedz gdzieś niech go podłącza do kompa.
Jakbyś miał w profilu skąd jesteś to może ktoś z IKS-u by ci podłączył do kompa trochę taniej.
A co na to poprzedni właściciel?

[raby]

Sprawdz czy jest ladowanie i czy nie ma zwarcia w instalacji

[Jaco-Ja]

Poprzedni właściciel powiedział ze wszystko było ok. jedyne co zrobił jak go ściągnął z niemiec to pomalował maskę i twierdzi ze silnik nie gasł i żadna kontrolka się nie paliła. auto we Wrocławiu, nawet nie zdarzyłem zrobić zdjęcia auta bo już się tak na nie wkurzylem ze stoi i czeka na kolejce na warsztacie u "  Lubonia ".    właśnie prawdopodobnie ładowania nie ma, pod maska wszystko zżera rdza jak na 2000 r to chyba dziwne, możliwe ze auto jest po powodzi bo tez za małe pieniądze je kupiłem.

Nie wiem czy ten post będzie widoczny bo rzeczywiście mogli mnie zablokować za 2 takie same tematy ...

Napisano: Poniedziałek, 28.02.2011, 15:20:44

Tak przy okazji to prosze o szczególne zwrócenie uwagi na sprzedającego pojazdy z Bydgoszczy i dokładne sprawdzenie auta bo w aucie nie było nawet śruby do mocowania linki, klucza do kol i podnośnika.

[efmk]

jak na 2000 r to chyba dziwne, możliwe ze auto jest po powodzi bo tez za małe pieniądze je kupiłem.

Dziwne. Ta autka jak nie były łotane/nie miały przejść ładnie się trzymają. Nie obejrzałeś auta przed kupnem?
Podepnij się pod VAG i sprawdź co się dzieje. I to co pisał raby. Ładowanie + sprawdzenie instalacji.

[raby]

pod maska wszystko zżera rdza jak na 2000 r to chyba dziwne, możliwe ze auto jest po powodzi bo tez za małe pieniądze je kupiłem.

skoro tanio kupiles i Ci to odpowiada to co sie teraz dziwic
jakie kombinowane padlo

[Jaco-Ja]

Wczoraj dostałem telefon od mechaników ze to alternator i powiedzieli mi ze auto musiało gdzieś strasznie długo stać w wilgoci dlatego zaczęło go zjadać. trzeba będzie go doprowadzić do porządku, bo z zewnątrz jest b. ładny tylko pod ta maska lipa. jak go odbiorę załączę zdjęcia to zobaczycie co sie tam dzieje    dziękuje za odpowiedzi na post i pozdrawiam