Najlepiej bejca do drewna, jakiś Sadolin lub cos w tym stylu. Pierwszy raz trochę rzadszym, żeby wsiąkło, drugi raz normalnym. Ja zamalowałem 20 letnim Unikorem, aktywne cholerstwo

działało na głowę poważnie

, ale nie trzyma się dobrze no i ten zapach

ehhhh bezcenne.