W Stelli oryginalnie są czerwone i jakoś nie przeszkadzają. Myślę że to kwestia przyzwyczajenia, ale na pewno nie może być w aucie zbyt jasno.
W Ibizie też są czerwone, ale na czerwono świeci wskazówka, kreski i cyfry. Jakby świeciły całe tarcze (jak pokazano na aukcji) to wściekłbym się po 30 sekundach :x