Witam,
na wstępnie już powiem, że pewnie podeślecie mi parę linków z forum w temacie lusterek zewnętrznych ale mnie nie udało się odszukać odpowiedzi na moje pytania. Co prawda jeden z klubowiczów miał podobny problem ale jakoś temat poszedł w innym kierunku.
Jako, że przestało padać postanowiłem umyć ibizkę (99-02 r.) Jako że myjnia bezdotykowa, wszechobecny wąż z wodą trącił prawe lusterko. Nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że lusterko odpadło. Trzymało się jedynie na linkach.
Zauważyłem, i wyjąłem z lusterka kawałki okrągłego metalu - na oko to takie gniazdo w którym trzymało się owo lusterko - strasznie zakamienionego itd. Moim zdaniem do niczego się to nie nadaje.
Wiem że można wymienić całe lusterko i jest to proste jak sam nie wiem co ale niestety malowanie nowego czy używanego kosztuje sporo.
Tak więc mam pytanie, czy można to naprawić bez konieczności sklejania całości na stałe ?
Proszę o podpowiedź. Niestety jest późno więc nie zadzwonię do serwisu wypytać pana o części... a na marginesie pewnie by powiedział że trzeba całe drzwi wymienić
Napisano: Czwartek, 02.07.2009, 22:52:43
Ps. chciałem jeszcze zapytać czy może da się tak zrobić by kupić nowe lusterko w komplecie a podmienić już pomalowaną (obecną) obudowę ?