[Hugo]

Witam,
Mniej więcej od czasu gdy na dworze zrobiło się zimniej, mój seat ma problem z dogrzaniem motoru do 90stopni. Jest to nasza pierwsza wspólna zima i powiem, że trochę mnie to niepokoi. Generalnie sytuacja wygląda tak - jeśli nie załączę ogrzewania wnętrza auta to wszystko jest OK, jednak gdy grzeje w środku to nawet po przejechaniu dłuższego odcinka (z 15km) temperatura motoru nie chce się utrzymywać, wystarczy, że na chwilę się zatrzymam a zaraz z 90stopni spada na mniej, nawet gdy nim gazuje.
Czy to jest normalne przy tym silniku czy coś jest nie tak? Wymieniłem już termostat na oryginalny, ale to nic nie dało.

Seat Exeo 2.0 TDI 143KM.

[raby]

15 km to za mało przy -10st.
Jedz agresywnej i na większych obrotach niż 2000

[Hugo]

Również jak jeżdżę agresywnie i mam włączone ogrzewanie nawet po przejechaniu 30 km jazdy.Wystarczy,że stanę na chwilę dosłownie na minutkę i już widać,iż temperatura spada w dół to chyba nie jest normalne tak jakby nie mógł się dobrze dogrzać motor.Węże ok i termostat tez wymieniony 2 razy za 2 razem na oryginał.

Napisano: Niedziela, 03.01.2016, 14:34:50

Dzisiaj jeszcze przydarzyło mi się tak już nie będę innego wątku zakładał. Temperatura minus 13 nie mogłem wrzucić żadnego biegu co jest grane olej zgęstniał? Ledwo wrzuciłem jedynkę trochę na siłę wjechałem do garażu postał ze 2 godzinki i było ok..

Napisano: Niedziela, 03.01.2016, 14:37:25

Jak myślicie co to może być nie wiem co mam robić?

[Seciarz]

Trochę odgrzeję, mimo, że zima minęła ale widzę problem nie rozwiązany.
Zatem współczesne diesle są... do bani. Niedogrzane jak chol...a, obecnie wszystkie diesle mają elektryczne dogrzewacze/podgrzewacze w postaci dodatkowych świec żarowych w układzie chłodzenia zwanych nurkowymi. Jak spokojnie jeździsz to oczywiście silnik jest niedogrzany i ten układ się włącza i dogrzewa silnik pobierając prąd z alternatora. Wytłumaczeniem jest, że współczesny silnik diesla jest tak ekonomiczny i taką ma sprawność, że większość energii cieplnej zużywa na jazdę.
Tak więc poszukaj tego podgrzewacza - powinien się znajdować gdzieś po między silnikiem a ścianą grodziową na przewodzie nagrzewnicy lub blisko wejścia do silnika z trzema wystającymi łebkami typowych świec żarowych - tyle że krótkich. Skoro nie masz, żadnych błędów - a często jak ten układ nie działa błędy i tak się nie pojawiają - to zwyczajnie sprawdź na krótko czy świece działają, jeśli tak, to bezpiecznik lub przekaźnik padł.
Co się znowu tyczy gęstego oleju przy mrozie: to normalne tak w silniku jak i w skrzyni. Zakładam, że skrzynia jest ok i nie ma wody wewnątrz - np jakiś topielec z niego.