Internetowy Klub Seata

Wymienilem olej skasowalem serwis i pojawil sie problem, podczas jazdy na niskich obrotach zapala sie wskaznik swiec zarowych i miga oraz nie reaguje na pedal gazu !

Tak to mniej wiecej wyglada na filmie ! Dodatkowo zainteresowal mnie przewod ktory nigdzie nie jest podlaczony i zabardzo nie widac gdzie ma byc podlaczony.
Poprosze o jakies sugestie co mozna z tym zrobic. Jak wylacze silnik i przygazuje od razu to dziala ale potrafi po wejsciu w wolne obroty znow zapalic sie ta kontrolka i nie mozna nic zrobic az do wylaczenia i wlaczenia silnika.

Nie mam VAGa i nie mam za bardzo jak potestowac poprosze o jakies sugestie co to moze byc !


http://s3522.chomikuj.pl/ChomikImage.aspx?k=1375156&t=634713054076182750&id=819936590&vid=1622994478&loc=PL
http://s3656.chomikuj.pl/ChomikImage.aspx?k=1374070&t=634713054849570052&id=819937658&vid=1622999350&loc=PL
http://s3601.chomikuj.pl/ChomikImage.aspx?k=1376204&t=634713054849570052&id=819937024&vid=1622996276&loc=PL
http://chomikuj.pl/wirefree/Galeria/fotki004+277,1623008815.avi(video)

Wiec sugeruje kupic vag i sprawdzic czy jest blad pedalu gazu. Cos czuje ze poszukasz nowego...

Odpowiem sam sobie moze komus sie przyda.

Przeczyscilem zlacza od komputera izopropanolem i narazie dziala. Padl przy okazji tlumik przy katalizatorze.

Ogolnie drugi raz takiego gowna jak seat nie dotkne nawet. Wczesniej mialem Lanosa 5 lat i bylo super zadnych problemow, a to cos w zimie zamarzly zamki, klarlak peka, ten komputer. Brak trzyman na puszke z kola bo to co jest to jest jakis zart.

Jak kupiłeś zajechanego diesla z przebiegiem 500tys km któremu handlarz wymienił fotel, kierownicę i nakładki na pedały a następnie ustawił przebieg na 150tys to się nie dziw.

Mam seata 14lat od nowości i złego słowa nie powiem.

Problem w tym ze to auto ma dopiero 10 lat i przebieg 200 000, mialem wczesniej kilka roznych aut i niestety ale to jest jakas porazka wszystko sie w nim rozpada a wyposazenie jak na takie auto do bani.

i silnik TDI


A ja w szkole miałem same 5tki  ;)

kujon  :P

10 lat + TDI = 200.000 km tylko pod warunkiem, że kupowałeś od baaaardzo zaufanego źródła lub miałeś ogromne szczęście  :-X

Dokładnie.

Ludzie wierzą w te 200tys w 10cio letnim samochodzie a później narzekają, że się sypie.

u mnie to samo jest tyle że seat ibiza 1.9 tdi 90 km 97rok tez brak reakcji na gaz obroty troszke wyzej niż tysiąc i brak jakiejkolwiek reakcji na gaz, po jakiejś minucie świece żarowe migają, kiedyś miałem problem z komputerem rozwalił się plastik przy podszybiu i laa sie na niego woda wtedy jednak wystarczyło samo suszenie a teraz nie wiem co mam zrobić mechanik mówi ze to moze być wina pompy lub wina pedału gazu sterowanego elektrycznie. wszystko było ok dopuki nei postawilem auta na tydzien na parkingu przy lotnisku odjechalem z lotniska na pierwszy cpn i wlasnie to sie stało, później 90 km do domu jechalem nie uzywajac gazu prędkość max 60 km. proszę o pomoc

vag i podaj co wyszlo...

odpowiem sam sobie, to gowno ktore raczy sie zwac seat cordoba to totalny złom. Komputer na podszybiu jak i cala reszta elektryki ciagle zamaka a komputer wariuje.

Jak juz komus raz zamokl komputer to elektryka do wymiany. W przyszlym roku pozbywam sie tego gowna zwanego cordoba.

nic dodac nic ujac!

wirefree, wydaje Ci się, że jak kupisz japończyka, francuza czy amerykańca wyklepanego z przystanku to nie byłoby problemów. Dałeś się wpędzić na minę i tyle.

"spędziłem" tyle ze z Ibizą,4 lata i nigdy mi sie coś takiego nie zdarzyło... :-\

skiba,  jak się zapchaja odpływy liśćmi i innym syfem to niestety tak bywa. Pewien tuner powiedział mi kiedyś, że FL-ki dzielimy na te co mały zalany komp i na te co bedą miały. Jak się tam nie zagląda to niestety czasem tak bywa

Gienau - potwierdzam. Mam już 2 Seata i zamierzam dalej to "gówno" kupować  :P
Albo szukasz sam ogłoszeń od Priv w DE, sprawdzasz w serwisach i masz autko jak marzenie  ;D

Witam All Star,
Przemieszczam się Inka wrx 1.9D 1Y ;) Ogólnie sprzęt technicznie ciężko zajechać, gdyby nie brak podłogi nie wiem czy chciałbym inny gangowoz dostawczy.
Teraz do rzeczy, pytanie dla Asów:
  Wczoraj w.w wóz rozpoznania logistycznego odmowił współpracy:(
Powód: Migająca KONTROLKA SWIEC ZAROWYCH.
Objawy: Przekrecam kluczyk i zaczyna się miganie kontrolki swiec, oczywiście krecenie w niskiej temp doprowadza do rozladowania aku albo do silnych zaburzen podswiadomosci. Czyli nie pali.
Co zrobilem samemu: Sprawdziłem wszystkie przewody pod względem uszkodzeń, obaliłem porady ze swiatłem hamowania, nie posiadam przekaznika 109, 144,156)wiec to nie padło, bezpieczniki git.
Czujnik temperatury (?) wiem ze dochodzi prąd, po zdjeciu i zawatowaniu dalej dno,
Swiece zarowe wymienione okolo 3tyg temu, 4sztuki 170pln,
Zapodając +z akumulatora na świece dalej dno i miganie
Sprawdzilem stacyjkę nawet, na krotko i uj dalej ...
Większość przekaźników wylądowała na stole operacyjnym w celu dokładnego przejrzenia.
W końcu komputer u mechanika- wyszlo że CZUJNIK POMPY WTRYSKOWEJ, albo cz.ciśnienia pompy. W kazdym razie jest on pod pompa slabo widoczny (zamierzam się dobrac mu do dupy jutro)
Jedyną czynnością która potrafi z reanimować mój pojazd to linka holownicza i wtedy jara, jednak po wystygnieciu, wiadomo co...:D
PYTANIE do Asów czy ktoś miał coś takiego? Muszę to ogarnąć bo czas oczekiwania w warsztacie to ..... Coś się kumam na klamotowni vw wiec sugestie w temacie są bezcenne, wręcz niezbędne.
Pozdrawiam wszystkich.