Witam,
Każdy kiedyś miał (bądź będzie miał problem z odmą). Otóż ja miałem:) Chcąc zaoszczędzić na ary czy podróbkach podaje swoje rozwiązanie. - mimo, że to audi może się przydać bo to podobna sprawa w każdym silniku
Potrzebne narzędzia, akcesoria:
półtora metra węża olejowego o średnicy wewnętrznej 20 mm (3/4 cala) - na wszelkie nigdy więcej
trójnik
opaski metalowe
kawałek wężyka do pieców gazowych - plastyczny - niestety przydał się, ponieważ wąż nie jest aż tak giętki i się łamał
śrubokręt
żabka i nasadka 10
klucz nimbusowy 5
nożyk do tapet
zaczynamy:
Należy odkręcić 3 śruby nimbusowe (kolor zielony) i 3 śrubki (kolor czerwony) - dwie po boku troszke niżej
naszym oczom ukazuje się ten widok
widać, że odma jest już odpięta... należy ściągnąć opaski metalowe i delikatnie zsunąć każdy wężyk - ja dorabiałem całość, ponieważ wszystkie były wadliwe.
Następnie zacząłem od dołu. Trochę fuszerki w dolnej części, ale idealnie wężyk pasuje w otwór... można go dodatkowo uszczelnić, ale przez przygięcie w bok dopasowuje się do wewnętrznego pierścienia.
Poprowadziłem między kablami pod kolektorem i do dziurki.
Kolejny krok to założenie trójnika i przykręcenie węża do trójnika opaską (pamiętajcie, żeby opaski układać w taki sposób, aby później osłona plastikowa zdołała zakryć konstrukcję.
Docinamy wężyk na wymiar od wyjścia przy wlewie paliwa do trójnika.
Zdjęcie poglądowe już teraz z gotowym układem.
Prócz ustawienia odpowiednio dolnej części i wpasowania w otwór to była prostsza część...
Teraz w tym miejscu
Docinamy kawałek węża olejowego, delikatnie nasuwamy na plastik (ostrożnie - może się złamać), zapinamy opaskę... Tak samo robimy z ostatnim otworem od trójnika. Docinamy kawałek wężyka metalowego pamiętając, że jest plastyczny i można go układać. Skręcamy wszystko, tak sterując całością, żeby się jak najbardziej schowała w dół.
Zakładamy z powrotem osłony plastikowe, polecam najpierw górną.
Tak wygląda po skończeniu - jak widać troszkę się ściemniło...