[aboz]

Ale mnie się widzie, że kolega ma alarm niefabryczny. Może jakieś zwarcie na centralce i prąd ucieka. No i podstawowa sprawa. Jak się mają baterie w pitolach?

[bazylek]

Witam
Również mam problem z alarmem w alhambrze z 2002 r, alarm zamontowany "chyba" fabryczny tzn pilot w oryginalnych kluczykach, klakson a nie syrena, kontrolka "świecąca dioda" w drzwiach, nie wiem czy jest czujnik ruchu bo tego nie zdiagnozowałem. Od jakiegoś czasu zdarza mu się że samoczynnie się włącza z nieznanych powodów. Najchętniej chciałbym go odłączyć żeby nie mieć tego problemu dodam że ten alarm nie ma własnego zasilania, można akku odłączyć i nic się z alarmem nie dzieje.
wie może ktoś w jaki sposób to mogę zrobić czy będzie konieczna interwencja elektronika od alarmów???

[mik33]

alhambra  ma  czujnik ruchu  , a problemem  nawiedzajacym   jest  przegiety kabelek  lub  wilgoc  w wiazce   klapy 

[bazylek]

alhambra  ma  czujnik ruchu  , a problemem  nawiedzajacym   jest  przegiety kabelek  lub  wilgoc  w wiazce   klapy  

istotnie byłem na komputerze i wyszedł błąd czujnika ruchu, błąd został skasowany zobaczę czy nadal będzie się niespodziewanie włączał...
czy komputerem można wyłączyć alarm?

problem nadal występuje skasowanie błędu nic nie dało byłem u kolejnego elektryka który potwierdził problem z czujnikiem ruchu jednak stwierdził że bez schematów nie jest wiele w stanie zrobić....
czy może ktoś miał taki problem i go jakoś rozwiązał ?

Napisano: Niedziela, 13.05.2012, 22:13:58

chyba nikt nie ma problemów z alarmem:((
jednak gdyby ktoś miał podobny problem można zamknąć samochód z pilota nie uzbrajając alarmu poprzez dwukrotne naciśnięcie zamykania samochodu z pilota....

[mik33]

czy  sprawdziles  wiazke z klapy chyba  nie   

[rafa10580]

Witam,
proszę o pomoc w problemie z alarmem. Napiszę od myślników żeby było czytelniej.
Seat Ibiza 2000r 3 drzwi. Alarm wydaje mi się, że fabryczny (klakson nie syrena, miga lampka w drzwiach, kluczyki oryginalne z pilotem z dwoma guzikami) - bez czujnika ruchu

1. przestał działać pilot (nawet dioda się nie paliła-baterie nowe), przez tydzień otwierałem samochód grotem kluczyka
2. przestał działać zamek (od strony pasażera od zawsze mam zepsuty), samochód był zamknięty.
3. wszedłem przez bagażnik, alarm się włączył. Włożyłem kluczyk do stacyjki  i odpaliłem samochód- alarm dalej wył. i po chwili przestał.
4. Ręką wyciągnąłem rygiel- drzwi się otworzyły i samochód znowu zaczął wyć.
5. Oddałem kluczyk do elektryka- naprawił mi go (wysyła sygnła, dioda ok).
6. Wsiadłem do auta (przez bagażnik) , samochód oczywiście wyje, próbowałem przeprowadzić procedurę programowania kluczyka, pilot wydawał się reagować prawidłowo (5 mignięć diody po wykonaniu sekwencji programowania) ale samochód nie reagował (powinna być chyba reakcja centralnego zamka)
7. po kilku próbach programowania itd akumulator chyba zaczął siadać (najpierw rozrusznik tylko kręcił, potem już nie chciał, przy wyjącym alarmie próba uruchomienia zapłonu powoduje wyłączenie i alarmu i wszystkich kontrolek). Nie pomogło podłączenie na kablach pod akumulator z innego auta(mój akumulator był cały czas wpięty, nowy akumulator był dołączony)

zamek w drzwiach po przekręceniu kluczykiem zamyka drzwi ale otworzyć już nie chce.

Pytanie 1. Czy ktoś wie jak rozwiązać problem?
Pytanie 2. Pomyślałem, że może wymontuję zamek z drzwi( który jest zepsuty bo nie otwiera drzwi), naprawię go lub oddam gdzieś żeby mi naprawili. Czy po zamontowaniu go z powrotem gdy będę chciał otworzyć drzwi kluczykiem (grotem) spowoduje to rozbrojenie alarmu? potem mógłbym zaprogramować pilot
Pytanie 3. Dlaczego gdy podłączyłem przez kable dodatkowy akumulator nie chciał odpalić? nie jest to raczej problem komputer bo za pierwszym razem na swoim akumulatorze odpalił pomimo wyjącego alarmu.

Bardzo proszę o podpowiedzi, samochód stoi na obrzeżach miasta pod firmą dziewczyny i nie mogę nawet go stamtąd zabrać

[asteriks]

Witajcie,
Pozwolę sobie podpiąć się pod ten temat zamiast zakładać nowego, bo problem tyczy alarmu w Toledo 1M.

Zdaje się, że mam w aucie fabryczny alarm, wnioskuję to z tego, że:
1) mam czujki ruchu w tylnych lampkach pod sufitem
2) jest guzik wyłączający czujki ruchu w dolnej części słupka przy drzwiach kierowcy

Z tym że nie posiadam pilota, a auto zamykam z kluczyka. Jednak po zamknięciu nie miga dioda w drzwiach kierowcy (również gdy przytrzymam chwilę kluczyk w pozycji 'zamknij').
Kiedyś robiłem test, wsiadłem do środka, kolega zamknął mnie od zewnątrz z kluczyka, alarm się nie włączył.

Czy jest możliwe że alarm jest wyłączony w kompie i czy może to być związane z brakiem kluczyka z pilotem - czy nie ma to nic wspólnego.

[raby]

U mnie zalacza sie tez z kluczyka. Przy zamknieciu na raz zamek zaryglowuje sie od srodka? Przy przekreceniu 2 razy zamek odryglowuje sie i dziala od srodka?
Polecam vag

[emtezet]

Do kolegi rafa10580
Odpowiedź na pytanie drugie brzmi tak i jest odpowiedzią na pytanie pierwsze.
Odpowiedź na pytanie 3 to pewnie kijowe kable.
Do kolegi asteriks, alarm można w module centralnego wykodować vagiem i ktoś mógł to zrobić. Jeżeli alarm się nie załącza to może to być też wina któregoś niesprawnego zamka, u mnie jak zamknę auto centralnym ale mam niedomknięte drzwi to alarm się nie uzbroi. 

[Dominika]

Drodzy Panowie, szukam pomocy... Mam seata Leona z 2001 roku i mam pytanie odnośnie alarmu: Czy można go całkowicie odłączyć? Bo to jego wycie już mnie rozbraja...
Do samochodu mam dołączony pilot i według mojego brata nie działa przycisk do alarmu i on się mi sam załącza i nie mam go jak wyłączyć i mi wyje...

[emtezet]

Jeżeli to nie fabryczny alarm, a skoro masz osobnego pilota to zapewne tak jest, to można go odłączyć, nie mniej jednak należałoby to zlecić elektrykowi, bo mogą być tam jakieś odcięcia na pompe/rozruch.

[Ardian]

Witam, podepnę się też pod temat.
W moim Toledo alarm zaczyna wyć bez żadnego powodu. Dzisiaj od 6 rano uruchomił się już 3 razy i raz wczoraj wieczorem. Przedwczoraj uruchomił się raz za dnia, poza tym był spokój. Czujnik w klapie bagażnika działa, bo kontrolka zapala się przy otwarciu i gaśnie przy zamknięciu (ale tylko przy włączonym zapłonie - tak powinno być?). Za to problemem są chyba mikrostyki w zamkach, ponieważ we wszystkich 4 drzwiach lampki (w drzwiach oraz w podsufitce) raz się zapalają przy ich otwarciu, a raz nie (ten sam problem miałem w Golfie IV i podobno winne były te mikrostyki).
Alarm mam fabryczny - wyje klakson a nie syrena, pilot oryginalny w kluczyku.
Do tego dodam, że sam centralny zamek nieraz też szaleje, bo po wciśnięciu przycisku zamykania na pilocie, drzwi z prawej strony nieraz nie łapią, a jak zarygluję je od środka i dopiero zamknę z pilota, to czasami potrafią się otworzyć z powrotem. No i nie działa przycisk ryglowania wszystkich drzwi od wewnątrz - zamki się zamykają i zaraz otwierają, choć tutaj mam nadzieję, że to tylko złe podłączenie, bo aktualnie mam zdemontowany cały środek drzwi z powodu zerwanej linki od szyby, muszę go zmontować.
Zastanawiam się nad najprostszą choć kosztowną rzeczą, czyli wymianą wszystkich 4 mechanizmów zamków wraz z mikrostykami. Największym problemem jest to, że nie mogę zamknąć drzwi z kluczyka, bo podobno poprzedni właściciel samych zamków przez kilka lat w ogóle nie używał. Zamknąć mogę zamkiem w bagażniku, ale on i tak aktywuje alarm.
Zatem:
1. Czy problem faktycznie może tkwić w samych mikrostykach?
2. Czy to wariowanie centralnego też może mieć coś wspólnego z mikrostykami, czy to już odrębny problem?
3. Czy z uruchamianiem alarmu może mieć coś wspólnego duża wilgoć, bo akurat dzisiaj w nocy była spora ulewa? Jak było sucho, to nic się nie działo...
Z tym, że ten samochód mam od tygodnia i jeszcze nie wiem co i jak do końca, dlatego proszę tu o poradę

[raby]

nacisnij 2x zamykanie, zamknie sie bez alarmu, odrygluje tez podwojne zamkniecie - dzwi powinny dac sie otwierac tylko od srodka. Czy wtedy jakis zamek jest nie zamkniety? odskoczy rygielek przy szybie?

[Ardian]

Faktycznie 2x zamknięcie zadziałało, dioda przy ryglu kierowcy się nie świeci, zatem zamknął się bez alarmu. Od środka dało się otworzyć. Tylko z tym 2x zamknięciem jakby nie za każdym razem chciało łapać - próbowałem kilka razy i nieraz mimo wciśnięcia zamknięcia na pilocie 2x, dioda i tak zaczynała świecić. Słyszałem, że mechanizm zamykania działa za każdym naciśnięciem, więc może nadal te durne mikrostyki tu przeszkadzają. Ale zawsze lepsze to niż nic, dzięki

[raby]

Ten typ tak ma ze nie chce to czasami zalapac, czasami kilka razy trzeba lub przytrzymac dluzej przycisk. Jezeli rygielek zaden nie odskakuje to mozesz tak zamykac.
A do sprawdzenia alarmu polecam vag.

Napisano: Niedziela, 24.04.2016, 10:56:03

A i jeszcze jedno: dioda alarmu swieci? Powinna mrugac.