W wolnossącym silniku ciężko uzyskać ten efekt, bo nie jest to przecież normalna praca i z założenia komputer unika składu mieszanki, która go może wywołać.
Ja mam silnik doładowany i zchipowany. W założeniu wymaga DOBREGO 98-mio a najlepiej 100-u oktanowego paliwa. Jak wleję jakieś g.... albo 95-tkę to na nierówno nagrzanym silniku przy 2 tys. obrotów mam stukowe na zawołanie.
Jakbyś wlał zieloną 86 to pewnie byłoby podobnie
Jako, że tak jak napisałem jest to czujnik akustyczny, czyli wykrywający wibracje wysokich częstotliwości to raczej to jak jest dokręcony ma kluczowe znaczenie. Klucz dynamometryczny można kupić już za stówkę. Albo podjedź do pierwszego lepszego warsztatu i nie pożyczą/dokręcą za puszkę piwa...