[maryjan78]

Witam
Mam problem. Posiadam cordobe 1.6 ALM sxe 1999. miesiąc temu zaczeło szarpac autem i strzelac w układzie wydechowym,okazało sie że mam uszkodzony aparat zapłonowy,zmieniłem go na nowy ,było lepiej ale dalej podobny objaw wiec zmieniłem i świece na NGK, dalej podobne objawy więc zmieniłem przewody na Beru. Efekt całej wymiany był w miare ok,  ale co jakiś czas obroty spadają i coś tam strzeli. Chciałbym to wyeliminować ale nie mam  pomysłu gdzie szukać błędu dodam że aparat był ustawiany lampą stroboskopową , samochód był podłączony pod vaga i nie wykrył on żadnych błędów... aha samochód bez LPG.
Miał ktoś podobny problem albo wie gdzie szuakć  błędu ?

pozdrawiam

[SMERU]

Falujące obroty to zazwyczaj brudna przepustnica. Poszukaj na forum bo temat jak ją wyczyścić i potem zaadoptować był wałkowany kilka razy.

[maryjan78]

po pierwsze jeżeli by nawet to była przepustnica to mam jeszcze problem ze strzelającym paliwem w układzie wydechowym a po drugie czyściłem ją miesiąc temu. masz jeszcze jakieś "dobre" rady

ps. a zazwyczaj jak przepustnica jest brudna to obroty falują góra-dół a u mnie tylko spadają

[Tracer]

Ktoś tu kiedyś pisał ,że w  autach z komputerem nie ustawia  się kąta  zapłonu stoboskopem.

[KKKKris]

Ja się upierałem , że się ustawia.

[raby]

w autach z komputerem nie ustawia się kąta zapłonu stoboskopem

ustawia si ale w niektorych silnikach trzeba zablokowac silnik vagiem na okreslonych obrotach i dopiero ustawiac

[KKKKris]

A jak ktoś nie wierzy to proponuję przestawić zapłon kopułką o ok 5-10 st i zobaczyć jak samochód jeździ i ile pali.

[maryjan78]

Kkkkkris i raby możecie wiecej szczegółów?? byłbym wdzięczny

[raby]

raby możecie wiecej szczegółów?? byłbym wdzięczny

http://klubseata.pl/forum/index.php?topic=681.0&highlight=zablokowac

[KKKKris]

Poszło na priv plik sciągnięty z neta i wklejony do Worda. Przy zapłonie nie wybierasz grupy (domyślnie jest 0 jak dobrze pamiętam) i dochodzisz tylko do basic setings. Ustawiasz zapłon i wracasz do bloków pomiarowych.

[maryjan78]

Mój mechanik mówił że coś tam ustawił na 000 ale ja dziś troszke pogrzebałem przy aparacie zapłonowym przesunąłem go o jakies 3 mm i ciut lepiej autko już nie strzela(przynajmniej narazie) ale łapie jeszcze doły na obrotach co prawda mniejsze ale łapie.

P.S
 Te moje problemy mechanik opisał jakoby w układzie dolotowym lub gdzieś na tłokach był nagar i nie spalał całej mieszanki i dlatego te szarpanie i strzelanie co wy na to?

[KKKKris]

Jak mechanik mówi

że coś tam ustawił na 000

to coś on nie bardz. Chyba, że to ty nie pamiętasz co mówił. Pewnie przywrócił nastawy fabryczne.
 

ja dziś troszke pogrzebałem przy aparacie zapłonowym przesunąłem go o jakies 3 mm

No cóż bardzo duża odchyłka zapłonu też może powodować strzały. Ale to mógł sprawdzić mechanik korzystając z VAGa.

Te moje problemy mechanik opisał jakoby w układzie dolotowym lub gdzieś na tłokach był nagar i nie spalał całej mieszanki i dlatego te szarpanie i strzelanie co wy na to?

Jakoś mnie to nie przekonuje.

[maryjan78]

może i nie pamiętam co ten mechanik mówił o tych ustawieniech,ale byłem dzis uy kolejnego specjalisty i powiedział mi ze do ustawienia zapłonu nie używa sie vaga i problemu bedzie szukał gdzieś w przepustnicy i okolicy tego urządzni, powoli juz załamuje ręce :sad:

p.s owy specjalista to mechanik który specjalizuje sie w skodach,seatach,vw

[KKKKris]

do ustawienia zapłonu nie używa sie vaga

To jak on to robi jesli kat wyprzedzenia jest cały czas korygowany przez ECU?
Co do przepustnicy to może mieć rację.

[maryjan78]

aha czyli  jak mechanik ustawił mi stroboskopem zapłon na 6 stopni  i nie podłaczał go pod vaga w trakcie ustawiania to po ponownym podączeniu vag wykarze jaki jest stopień ustawienia (ten błędny) czy vag nie pokazuje takich parametrów??